UmiĹscy
czy sa na kierunku w ogóle jakieś obowiązkowe praktyki?
a może dostać skierowanie na praktyki z uczelni np do sądu?
czy jednym z warunków ukończenie studiów jest odbycie praktyk?
zenuś
czy sa na kierunku w ogóle jakieś obowiązkowe praktyki? Są.
a może dostać skierowanie na praktyki z uczelni np do sądu? Nawet trzeba.
w takim razie:
kiedy?
ktoś nam o tym powie?
loop może zaczniemy pisać Morsem, będzie jeszcze bardziej zagadkowo?
--.. . -. . -.-
--.. . -. . -.- --.. . -. . -.- - --- -... .- .-. -.. --.. --- -.-. .. . -.- .- .-- . .. -- .. .
Odpowiedziałem konkretnie, na konkretne pytania Źle? Serio, wystarczy zajrzeć do Informatora naszego powszedniego, którego kopia cyfrowa jest na stronie wydziałowej.
Można tam wyczytać np.
Obok czterech podstawowych grup przedmiotów do planu studiów prawniczych wprowadzono jeszcze trzy inne obowiązkowe zajęcia, które trzeba zaliczyć w określonym terminie:
a) na I roku: Przysposobienie biblioteczne
b) najpóźniej na V roku: Praktyka zawodowa
c) najpóźniej na V roku: [dwuletnie] Seminarium magisterskie
Dalej:
Udział w wykładach, konwersatoriach (ćwiczeniach), seminariach z przedmiotów grupy D, lektoratach z języków obcych oraz w zajęciach z wychowania fizycznego jest zasadniczo nieobowiązkowy. Wszystkich studentów zobowiązano jedynie do uczestnictwa w Seminarium magisterskim, studentów stacjonarnych i zaocznych dodatkowo także w Przysposobieniu bibliotecznym, wreszcie samych tylko studentów stacjonarnych ponadto – do odbycia Praktyki zawodowej.
Oraz:
Deklaracją nie obejmuje się Przysposobienia bibliotecznego, Seminarium magisterskiego, Praktyki zawodowej, ani (począwszy od roku akademickiego 2007/2008) lektoratów z języków obcych – dokładniej rzecz ujmując, w tym ostatnim przypadku elektroniczne zapisanie się na zajęcia do grupy językowej zastępuje deklarację.
Po przeczytaniu tego już miałbyś ogólną wiedzę o praktykach na prawie. Jeżeli do tego dorzucona byłaby chociaż jednorazowa lektura ogłoszeń przy drzwiach dziekanatu, to chyba nie miałbyś żadnych pytań.
Wymiar obowiązkowych praktyk to 22 dni robocze w sądzie. Można praktyki rozpocząć mając złożony egzamin z co najmniej jednej procedury (czyli albo KPK / KPC / KPA). Jeżeli poszedłbyś standardowym tokiem nauki, to furtka dla praktyk otworzyłaby się dla Ciebie w 06 semestrze, czyli na III roku dopiero. Ostateczna granica praktyk to oczywiście koniec ostatniego - V - roku na uczelni.
Taką praktykę załatwiało się do tej pory u właściwego dla nas prodziekana, czyli prof. Romula. Do niego trzeba było się udać aby uzyskać skierowanie do sądu, całą robotę papierkową etc. Chociaż nie wiem jak to teraz jest, bo istnieje pełnomocnik dziekana ds. praktyk i jest nim dr Skąpski (od prawa pracy). Jeżeli nikt inny tu tego nie podpowie to musiałbyś faktycznie przejść się pod dziekanat i zobaczyć jak to tam na ogłoszeniach wisi. Bo na pewno wisi
Ważna rzecz, to to, że obowiązkowe jest tylko 11 dni w sądzie, czyli połowa. Drugie 11 dni możesz odwalić na byle jakiej praktyce, np. w kancelarii adwokackiej czy w prokuraturze. Tylko to musi byc wszystko oficjalnie zrobione, z całą dokumentacją etc. Po prostu musisz mieć dowód, że do praktyki przystąpiłeś i ją odbyłeś. Nie zadziała "zatrudnienie" na twarz u znajomego w kancelarii a potem przysięganie, że się tam faktycznie praktykę odbyło
---
W praktyce wyglada to tak, ze idzie sie do dra hab Skapskiego i zglasza mu sie chec zaliczenia praktyk. Mowi sie w jakim Sądzie i ile czasu. Zapis dotyczy tylko praktyk w sadzie (byc moze takze do prokuratury). Praktyki w kancelarii zalatwia sie we wlasnym zakresie. Pozniej idzie sie do dziekanatu, gdzie panie daja dziennik praktyk. Na praktykach uzupelnia sie dziennik,a nastepnie zanosi do dra Skapskiego i uzyskuje odpowiedni wpis w indeksie.
Koniec.
PS odpiorkowac sie od loopa, dobrze napisal
forum jest kopalnia wiedzy:) wlasnie tego szukalam:)
mam jeszcze takie pytanie: do skapskiego mam isc juz po "ugadaniu" sie w sadzie? czy odwrotnie- nie mam sie co pokazywac w sadzie bez tego papierka od skapskiego.
Moge tez popraktykowac w sadzie dluzej niz 11 dni? Oczywiscie wiem ze wiecej mi nie zalicza.
moze ktos opowie taz "jak bylo" na takich praktykach?
musisz isc najpierw do skapskiego i zapisac sie na praktyki, on potem wysyla liste studentow do sadu
dziekuje ci bardzo
Ale mozna dluzej niz 11 dni. I zalicza ci sie. Mozesz np 11 dni w wydziale cywilny i 11 dni w karnym i to wystarczy do zaliczenia praktyk. A jak sie chce to mozna i dluzej. Wazne zeby:
- co najmniej 11 dni bylo w sadzie
- polowa cywilna ( wydzial cywilny, kancelaria), polowa karna (wydzial karny, prokuratura)
dzieki pretor:)
btw temat o praktykach w sadzie juz jest......;] bo juz o to wczesniej pytalam
A jeśli chciałabym odbyc praktykę w kancelarii, to najpierw muszę iść popytać czy gdzieś by mnie chcieli a potem do dr Skąpskiego, czy mogę iść najpierw po te dokumenty a potem juz we wlasnym zakresie szukać kancelarii? Bo chciałam iść jutro na dyżur, ale nie wiem czy warto bo nie mam jeszcze nic zalatwionego
Bez roznicy
Jak to to fajnie, jutro to zalatwie. Dzięki za odpowiedź:)
A jeśli ktoś znajdzie praktyki w kancelarii przed zdaniem procedur to Uczelnia zaliczy? Rozumiem, że dziekanatowej biurokracji i tak się nie ominie;)
Powinni zaliczyć, w końcu nawet na "oficjalne" praktyki (na które kieruje uczelnia) można iść teoretycznie już na I roku, czyli nie mając procedur.