ďťż
Strona początkowa UmińscySkładanie deklaracji oraz zapisy do grup na rok 2007/2008Informacje dla nowych i starych studentów prawa [2007-2008]Nelly Furtado , 11.07.2008 , MaltaImpreza w Post Dali 15 lutego 2008XII OGÓLNOPOLSKI OBÓZ ADAPTACYJNY "ADAPCIAK 2008"Deklaracje i zapisy do grup na rok 2008/2009Zaproszenie na Światowy Dzień Młodzieży 2008 do Sydney.Archiwizacja postów roku 2007/2008Rozkład roku akademickiego 2007/2008Rozpoczecie roku akademickiego 2007/2008
 

Umińscy

30 marca 2008 roku odbędzie się koncert "Psałterz wrześniowy". Koncert poprowadzi kompozytor i dyrygent Piotr Rubik.

Chętnych odsyłam pod podany link: http://www.catholicradio....ome.php?cat=276

Dziękuję.


wg mnie Rubik to najwieksza dziadocha w polskiej muzyce zaraz po Boysach i Kombi2
Mylisz się,po pierwsze Piotr Rubik nie gra disco-polo. Jego muzyka ma poprostu specyficzny charakter dotąd niespotykany. Mianowicie tworzy własne utwory i nie naśladuje nikogo. Jednocześnie jest świetnym dyrygentem. Śpiewa zarówno o życiu tu na ziemi jak i opiera się na Biblii i psalmach.

Nie dam się zmylić. Wiem jak grają muzycy disco-polo. Muzyk disco-polo używa syntezatora, śpiewa głównie o życiu w tym doczesnym rozumieniu, naśladuje lub odświeża dawne utwory. Nie dorównuje Rubikowi.

Proszę od tej pory już nie spamować. Ten wątek dałem z myślą o naszych Rodakach w Kanadzie. To nie wątek dyskusyjny. O.K. ?
nie mowilem, ze tworzy disco polo, tylko cos co jest jakosci disco polo. naucz sie czytac ze zrozumieniem, OK?
prosze juz nie gadac glupot, OK?
dla spokoju uszu radzę Polonii nie przychodzic na "oratorium".


nie sluchaj się PS p. piotr rubik choć gra dla kasy(według niektorych, ale ja się z tym nie zgadziam) jego utwory są wspaniałe
wam wszystkim z oratorium polecam "psalm z bukietem konwali" i "psalm braci aniołów"
W Toronto byly juz dwa koncerty jakies jakies 2-3 miesiace temu. Bilety byly drogie, od 100 dolarow w gore.Ludzie roznie mowia o tych koncertach. Ja osobiscie uwazam, ze jego muzyka jest ciekawa.
Teraz Rubik przyjezdza jeszcze raz, chyba po kase.
Trochę dziwni są niektórzy artyści poprostu. Wszędzie wchodzi ta komercja. Uszczerbku artysta nie poniesie jeśli chociaż jeden koncert w roku zagra za darmo. Może by tak wprowadzono dzień bezinteresowności, by ludzkość nie zatonęła z czasem w morzu komercji zupełnie.

Dzięki, Elu. Też lubię utwory Rubika.