UmiĹscy
Wiec teraz ja się pochwale jutro o godzinie 5-00 ruszam moja CBR 125 do rodziców do Mielna trasa według mapy internetowej będzie miała kolo +- 280km opis i zdjęcia z podróży w stawie jak wrócę do Śremu
No, no, no Sam się wybierasz, czy z plecakiem, albo jakimś kumplem? Szerokiej drogi! )
No stary szerokości. Zdaje se sprawe, że na 125cm to trasa jakich mało. Powodzenia i czekam za relacją.
Kuba powodzonka - na 125 to nie lada wyczyn wyjechać w taką trase
Przyznam się szczerze że ja w Twoim wieku (kurwa jaki ja już stary jestem że ak moge pisać ) to tylko mogłem pomażyć o takim "wypadzie sprzętem nad morze" - wtedy to najdalsze wojaże motocyklowe to były do Zaniemyśla nad jezioro - i to bokami przez Słupie.... hehehe
Powodzenia i spokojnej trasy!! No i gratulacje odwagi, bo trzeba mieć dużo samozaparcia żeby jechać na 125 tak daleko.
no ja w tym wieku WSK pocinałem do Zaniemyla, później Syrenką hehehe
Młody powodzonka ja się miałem wybrać quadem w tym roku ale nistety sprzedałem
No ja z mielna wróciłem ale tirem winkli wielu ci życze
A co wracałeś przez Czaplinek ???????
Nie akurat ta trasa nie na tira
Wiem bo tam jak utkniesz za kimś np. leperem to jedziesz i jedziesz
Szerokości Kuba, ja jak jechałem WSK-ą nad morze to z dwa remonty kapitalne zrobiłem po drodze
Jutro wszystko napisze dzisiaj nie mam siły dam mała informacje dojechałem w 4,5h dokładnie opisze jutro
4,5 godzinki jak na 125cm to pięknie. No fajnie młody, fajnie, to ciszy.
Nie jeden nie robi takiego czasu katamaranem!
Gratki
Wstawiaj opis i zdjęcia !!!
No więc tak planowany star byl na godzine 5-00 niestety obudzono mnie o 5-00 wiec wstałem wziołem bagaz (plecak) i rura do garażu honda się rozgrzewała ja się ubierałem w kombinezon i wykonałem do ojca telefon ze wyjeżdzam po rozmowie wsiadłem na Honde i pierwszy kierunek to była stacja zatankowany pod sam korek no i start o 5-30 trasa szybko zlatywała . Pierwszy przystanek zrobiłem za Piła na stacji i dzwonie do ojca i pierwsze co się zapytał gdzie jestem mowie ze za Pila ojciec zszokowany i mówi (cytuje) kurwa to ty jesteś szybszy odemnie a ja po wykonaniu telefonu odpaliłem Honde no i jazda dalej o godz 10-30 bylem w Mielnie ojciec mówi do mnie wykreciłeś lepszy czas niż ja na Hayabusie a ja na to nie trzeba mieć 1300 pod siedzeniem żeby szybko dojechać. Droga powrotna była dłuższa czasowo ponieważ pogoda nie dopisywała i ojca tempo było takie ze już zasypiałem po przyjechaniu do domu mu powiedziałem nie dziwie się ze wykreciłem lepszy czas od ciebie a ojciec na to dlaczego ??a ja to twoje tempo to było mega nudne a ojciec do mnie nie bo polecę na złamanie karku tak jak ty leciałeś .
trasa dokładnie miała 302km honda na trasie spaliła mi jakieś 3l/100km podrodze przesadzają z tymi puszkami ogólnie zamierzam jeszcze nieraz lecieć nad morze Cbrka niezłe przeżycie jak na 1 raz fotki wstawię pużniej ps sory za błedy
no piknie
KubusŚrem, widzę, że poradziłeś sobie bezproblemowo! Ja też myślę o wypadzie nad morze solo, ale niestety moja SV-ka nie pali 3/100 ;/ Wstawiaj fotki!
kuba no właśnie gratulacje czekamy za fotami
spalanie 3 litry - a pomyśleć że mi metalowy VTX potrafi wciągnąć i 14 litrów
mnie morze w tym roku jeszcze nie widziało...
to ześ staruszka na Hayce przegonił hehehe
Zdjęcia, zdjęcia !!! Brawo !
zdjęć mam bardzo mało ponieważ gdy jechałem nad morze nie miał kto robić ale mam chyba 1 fotkę jak mieliśmy przystanek z ojcem ;D