ďťż
Strona początkowa UmińscySkładanie deklaracji oraz zapisy do grup na rok 2007/2008Informacje dla nowych i starych studentów prawa [2007-2008]Oratorium Piotra Rubika w Toronto 30 marca 2008Nelly Furtado , 11.07.2008 , MaltaImpreza w Post Dali 15 lutego 2008XII OGÓLNOPOLSKI OBÓZ ADAPTACYJNY "ADAPCIAK 2008"Deklaracje i zapisy do grup na rok 2008/2009Zaproszenie na Światowy Dzień Młodzieży 2008 do Sydney.Archiwizacja postów roku 2007/2008Rozkład roku akademickiego 2007/2008
 

Umińscy

wpisujcie się kandydaci na prawo do Poznania !!!!

gdzie jeszcze składacie papiery ???

ja zastanawiam się nad Wrocławiem i może jeszcze jakieś inne miasto.zobaczy się )


No to także się wpisuję na tą listę chcę złożyć papiery tylko na prawo i prawdopodobnie tylko na UAM
UAM jest dla mnie priorytetem dlatego pisze wszystko na podstawie.Pewnie złoże papiery też do Wrocławia i Gdańska, ale nastawiam się głównie na Poznań
Tacy ludzie, jak Ty wygrywali w tym roku. Słusznie czynisz, 'specjalizując się', ja pomimo, że pisałem, np.historię na rozszerzeniu to się dostałem, ale ogólnie lepiej było pisać pod wymagania, co ludziom, nie mającym bardzo dużej wiedzy i niepewnych swoich umiejętności z serca polecam

PS
A jeszcze taka ogólna rada, dobrze, jest nie tylko świetnie zdać maturę i się tu dostać, ale też trochę pamiętać. Choćby takie prawoznawstwo, ma swoje korzenie w WOS-ie, a historie mamy wszechobecną na hpp, a część rzeczy z logiki, robią klasy z rozszerzoną matematyką. Dlatego, konkludując, recepcja choćby quasi wiedzy ze swoiście, wydawać by się mogło, nieużytecznych na prawie przedmiotów, jest jak najbardziej pożądana



Choćby takie prawoznawstwo, ma swoje korzenie w WOS-ie

LOL

powiedz to Wronkowskij jak juz to jest odwrotnie
na wos masz definicje prawa, normy i innych podstawoaych gowien a zielona ksiega SWJ to jest biblia
hmm..... no w sumie można by tak zrobić aby nastawiać się głównie na Poznań ale przyznam się, że boję się tak ryzykować.....Na prawo zawsze jest dużo chętnych a już w ogóle w 2008 roku na pewno wiara będzie waliła do Poznania drzwiami i oknami bo wymagania najbardziej lajtowe jak Polska długa i szeroka....
no nie jestem taka przekonana czy faktycznie najbardziej lajtowe-bo skoro chca tylko podstawy, to wez pod uwage, ze wiekszosc ludzi, ktora sie do nas dostanie bedzie miala po 100 proc. ze wszystkiego:)
Spójrz jakie wyniki były w zeszłym roku:) też były podstawy i tylko polski rozszerzony, a próg nie był powalający. Przy podstawowym polskim szacuję próg na jakieś 83-86 %
zapomniales wspomniec o studzienkach kanalizacyjnych ... ta droga tez beda walic ;p

LOL

powiedz to Wronkowskij


Jacol, obecny pierwszy rok nie ma już ku temu okazji...
Ale nastepny zapewne bedzie mial:)

no nie jestem taka przekonana czy faktycznie najbardziej lajtowe-bo skoro chca tylko podstawy, to wez pod uwage, ze wiekszosc ludzi, ktora sie do nas dostanie bedzie miala po 100 proc. ze wszystkiego:)

No tak ale nie chodzi mi o to czy będzie łatwo czy trudno się dostać tylko o same wymagania, uczelnie w innych miastach wymagają rozszerzonej historii i drugiego przedmiotu a w Poznaniu masz 3 przedmioty na podstawie do zdania....
Kryteria rekrutacji (jeżeli chodzi o uam) nie są ambitne, a to zwiększy jeszcze liczbę kandydatów. Uważam, że takie przedmioty jak historia, j. polski (UWr wymaga np. WOSu) powinny być zdawane na rozszerzeniu... Rozmowa kwalifikacyjna była również dobrym sposobem sprawdzenia wiedzy kandydata i tego czy w ogóle 'potrafi mówić' (bo to też jedno z wyzwań dla przyszłego prawnika)
Może i warunki przyjęcia nie są ambitne, ale na prawo do Poznania zawsze było się trudno dostać i myślę, że w tym roku też tak będzie :!:
Czy te 80,5 % w zeszłym roku było takim wyśrubowanym wynikiem to bym polemizował. Niech wypowiedzą się ci co w zeszłym roku znaleźli się nad tą kreską
Zaczynam się poważnie martwić moją maturą i tym czy dostanę się na Prawo na UAM ,ponieważ zdecydowałam się na j.polski rozszerzony i mogę na tym nieciekawie wyjść..
To jest dziwne, ludziom którym naprawdę zależy na tym kierunku studiów i chcą zrobić coś więcej niż zdać same podstawy jest gorzej niż tym ,którzy napiszą maturę na lajcie,bo napisać podstawę ze wszystkiekiego nie jest niestety wielka filozofia :/
A teraz to mogę chyba tylko zdawać na Prawo do Wrocławia, bo zrezygnowałam z wosu i nie mogę zdać ani na UW ani na UJ ,bo zdecydowałam sie zostać w Poznaniu.
Tylko teraz pozostaje mi nauczyć się na rozszerzoną maturę z j.polskiego i liczyć na szczęści ,bo na tej maturze może się trafić wszystko..
A narazie innej opcji niż prawo nie przewiduję ,ale chyba muszę nad czymś zacząć myśleć :(

A narazie innej opcji niż prawo nie przewiduję ,ale chyba muszę nad czymś zacząć myśleć

Jak oddawalas deklaracje maturalne to nie bylo jeszcze znanych wymagan albo diametralnie sie one zmienily? Coraz bardziej przekonuje sie, ze jedyne czego ta matura/rekrutacja uczy to umiejetnosci obrania wlasciwej taktyki...
Dokładnie. Na początku roku szkolnego też planowałem zdawać polski rozszerzony oraz wos dodatkowo, ale skoro nie jest wymagany i nie ma z tego tytułu żadnych profitów to po co niepotrzebnie ryzykować i tracić czas na dodatkową naukę... Jak komuś zależy na prawie w Poznaniu to zdaje tylko to, co jest wymagane


Jak oddawalas deklaracje maturalne to nie bylo jeszcze znanych wymagan albo diametralnie sie one zmienily? Coraz bardziej przekonuje sie, ze jedyne czego ta matura/rekrutacja uczy to umiejetnosci obrania wlasciwej taktyki...


Wymagania były podane ,ale liczyliśmy ,że w tym roku również będą przeliczniki ,bo byłby to sprawiedliwy system. Zmieniłam już deklarację maturalną (chciałam zdawać rozszerzoną historię i wos ,ale zostaję w Poznaniu i nie potrzebowałam wosu) i nie mogę już zmienić jej drugi raz ,a pozatym chciałabym się zmierzyć z rozszerzoną maturą z polskiego.
Zgadzam się z Toba,że matura to obranie właściwej taktyki ,wybranie drogi która najbardziej się opłaca żeby osiągnąć wyznaczony cel .
A teraz wracam do powtórki z historii ;) pozdrawiam

Zmieniłam już deklarację maturalną i nie mogę już zmienić jej drugi raz.

Jak to? Przecież na stronach OKE jest wyraźnie napisane, że uczeń może zmieniać swoją deklarację do 7-go lutego. U nas ludzie zmieniali ją parę razy (załamani wynikami po 3 maturach próbnych:))

Na temat rekrutacji więcej informacji znajduje się na forach niż na oficjalnych stronach uczelni... Maila na WPiA pisałam 2 razy (jeszcze w październiku) i nikt mi nie odpowiedział. Z kolei inną odpowiedź - zamiast od Instytutu Psychologii otrzymałam od Instytutu Nauk Politycznych i Dziennikarstwa.
deklarację można zmieniać do 7 lutego włącznie
wymagania rekrutacyjne na rok 2008/2009 były na stronie UAM były podane pod koniec lipca 2007 !!!!
kiedy są dni otwarte??

kiedy są dni otwarte??

Od poniedziałku 25 lutego do 29 lutego są Dni Prawnika - jak wynika ze strony Wydziału Prawa i Administracji są to dni przeznaczone dla licealistów,ktorzy chcą studiować właśnie na tym wydziale
Niestety, ale Dni Prawnika organizowane przez ELSE Poznań są dla maturzystów, którzy zdali test ELSY. Na pocieszenie dodam, że np. dyskusja nt. Wykroczeń, symulacja rozprawy w Sądzie Okręgowym i projekcja "Symetrii" w kinie Rialto jest dla wszystkich :wink:
Więcej informacji możecie znaleźć na stronie : http://www.staff.amu.edu.pl/~elsa/dp/
Wiem ze padały już pewnie kilka razy zeszłoroczne progi punktowe:) Ale czy mógłby ktoś napisać dokładnie jeszcze raz jak to było w pierwszym i drugim naborze na prawo, a także na administracje =) pozdrawiam:)
http://www.prawo.livenet.pl/topics8/1590.htm
Zastanawia mnie tylko, dlaczego wymagania na prawie na uamie aż tak zmniejszono... i dlaczego nie ma żadnego przelicznika z rozsz. na podst :?: to de facto dyskwalifikuje wszystkich, którym rozsz. matura potrzebna jest na innych uczelniach. czyli np. mnie :/ to dość irytujące... :?
specjalnie tak jest niby;/ bo zakładają ze jak chcesz iść na prawo to już nigdzie indziej, selekcja dla ukierunkowanych. Aczkolwiek mało praktyczne i niesprawiedliwe. Ogólnie myślę że ciężko będzie.. już widzę jak wzrosną progi, przy trzech przedmiotach na podstawie...:D
mam juz maturke za soba, nic juz zmienic nie moge i nie chce. zastanawiam sie czy mam szanse na prawko w tym roku. polski p 79, ang p 98 i hist p 87? czy w swietle tegorocznych oczekiwanych/spodziewawnych wynikow to dobra punktacja? zupelnie nie jestem w temacie, wiec pytam sie, jakie sa rokowania w tym roku
Odpaliłem przed chwilą moją czarodziejską kulę i wyczytałem z niej, że masz szansę.
Każdy ma szansę i nikt nie wie jaki będzie tegoroczny próg...
Ale Twoje wyniki są bardzo dobre
A ja nie wiem- 3 przedmioty zdaje kazdy wiec konkurencje bedziecie mieli najwieksza od 3 lat wg mnie bez urazy ale co rok(od nowej matury)opuszczaja poprzeczke:
najpierw byla matma potrzeban na prawo, potem 5przedmitoow, potem juz 4 ylko a teraz juz tylko 3 co bedzie za rok?
gdzie znajdę inf o tym ile kosztuje prawo zaoczne na uamie??

A ja nie wiem- 3 przedmioty zdaje kazdy wiec konkurencje bedziecie mieli najwieksza od 3 lat wg mnie bez urazy ale co rok(od nowej matury)opuszczaja poprzeczke:
najpierw byla matma potrzeban na prawo, potem 5przedmitoow, potem juz 4 ylko a teraz juz tylko 3 co bedzie za rok?


bedzie skladanie papierow do wyczerpania limitu
Zdaję na UAM, UW, UMK, UG i UJ pewnie... Piszę maturę na rozszerzeniu ze wszystkiego: historia, wos; mam 100% z angielskiego. Jestem finalistką olimpiady polonistycznej i właściwie, to liczy mi sie to tylko na UMK i UAM :P Dlatego Poznań chyba zdobył moje serce ;)
Wow, szpanujesz Gratki - tylko mała prośba - jak się dostaniesz na UAM to choć wyślij maile do reszty uczelni, żebyś nie trzymała swoich miejsc i nie zajmowała ich niepotrzebnie - wiem z doświadczenia, że niektórzy, co się na prawo na innych uniwerkach nie dostali, potem przez kilkanaście dni mają nerwicę
I jak tam dzieciaczki przed maturą? Stres jest?
Stres? Nieeee Ale pewnie będzie przed samym egzaminem Czasami mam wrażenie, że rodzina i przyjaciele denerwują się bardziej ode mnie. Istnieje także duże prawdopodobieństwo, że wmówiłam sobie, że się nie boję. Ale cicho sza!
Heh, największy stres chyba będzie podczas oczekiwania na wyniki matury, a później rekrutacji...

jak się dostaniesz na UAM to choć wyślij maile do reszty uczelni, żebyś nie trzymała swoich miejsc i nie zajmowała ich niepotrzebnie - wiem z doświadczenia, że niektórzy, co się na prawo na innych uniwerkach nie dostali, potem przez kilkanaście dni mają nerwicę


Fakt sztuczny tłok to bardzo stresująca sprawa ale jaka radość jak we wrześniu dzwonią z informacją że jednak się dostałeś i pytaniem czy chcesz łaskawie jednak studia podjąć
dostajesz piękną informację, że jesteś przyjęty, mimo, że straciłeś nadzieje... ze mną tak było:)
Życzę wszystkim powodzenia na jutrzejszym polskim
a do niezdających - trzymajcie za nas kciuki
Cz Ktoś z udzielających się tutaj orientuje się, czy tytuł finalisty OLiJP (a, co za tym idzie, 100% na p.r. z polskiego) ma jakiś wpływ na rekrutację?
no jasne że 100% z danego przedmiotu przybliża Cie do dostania sie na te studia i to bardzo;) jeszcze tylko pozostałe zdac na 90% i juz studiujesz prawo
powodzenia
Jak tam, który temat pisaliście? Ja wziąłem 2.
ja pisałam rozszerzenie i wzięłam 2 temat...
ciężko było..zwłaszcza czytanie ze zrozumieniem
Ja pisałam o Izabeli myślałam, że będzie gorzej )
Mnie szczerze mówiąc zaskoczyło to, że była "Lalka", bo w którejś z tegorocznych próbnych już się pojawiła, no ale po zerknięciu na odpowiedzi stwierdzam, że jest całkiem dobrze;)
Mnie równiez zaskoczyła, ale gdy zobaczyłam tetmajera miałam ochotę wyjść brrr
Czytanie za zrozumieniem całkiem przyjemne było. Utrudnieniem w pisaniu wypracowania o lalce było to, że oprócz analizy trzeba było zawrzeć interpretację. Ogólnie temat ciekawy był
A ja pisałem temat pierwszy, zastanawiałem się nad drugim ale nie wiedziałem o czym miałbym pisać. Temat pierwszy był moim zdaniem konkretniejszy. Matura na poziomie podstawowym oczywiście :p
Nie cieszycie sie, ze niedlugo bedziecie mieli to za soba?
Najgorsze jest oczekiwanie.
Oj tak, jeszcze 2 miesiące niepewności przede wszystkim z polaka... Zwłaszcza, że w ogólnodostępnym kluczu ukazane są tylko przykładowe odpowiedzi, a często na ten sam temat można pisać innymi słowami...
na ten ogólnodostepny klucz to raczej nie polecam patrzec i sie denerwowac niepotrzebnie poniewaz oczywiste jest ze jak napiszesz swoimi słowami to Ci to uznaja przecież nikt nie jest wstanie idealnie tak napisac jak tego chce układajacy klucz
Nawet jeśli by ktoś napisał w słowo słowo w klucz, to byłoby to lekko podejrzane
Klucza nie ma, jest tylko przykładowa odpowiedź (przynajmniej rok temu tak było ). A jakie były tematy?

Edyta:
Aaaaa, bo ja zapomniałem, że możecie pisać podstawę... Myślałem, że to wrażenia po rozszerzeniu Co do rozszerzenia to jest na maksa nieprzewidywalne, ja np myślałem że będę miał 7/10 z czytania ze zrozumieniem, a okazało się, że było 10/10
glupie, ja wole stara mature ;D
Tematy na podstawie:
Temat 1.
Analizując fragment Ody do młodości Adama Mickiewicza i wiersz Któż nam
powróci Kazimierza Przerwy–Tetmajera, porównaj przedstawione w nich
obrazy młodego pokolenia oraz stosunek młodych do pokolenia ojców.
Wykorzystaj konteksty historycznoliterackie.
Temat 2.
Sen jako sposób prezentowania postaci literackiej.
Analizując i interpretując podany fragment Lalki Bolesława Prusa, wyjaśnij,
co marzenie senne mówi o bohaterce powieści i jej stosunku do ważnych w jej
życiu osób – ojca i Wokulskiego.
Tematy na rozszerzeniu:
Temat 1.
Zanalizuj i zinterpretuj opowiadanie Sławomira Mrożka Lolo, zwracając
uwagę na sposób kreowania bohaterów i paraboliczny charakter sytuacji
przedstawionej w tekście.
Temat 2.
Rola słów w relacjach międzyludzkich.
Analizując i interpretując fragment powieści Wiesława Myśliwskiego Kamień
na kamieniu oraz wiersz Tadeusza Różewicza Słowa, zwróć uwagę
na przedstawione sytuacje i sposoby kreowania podmiotu mówiącego.

W sumie jak dla mnie stara matura tez lepsza, nie ma żadnego klucza, wykorzystać można mnóstwo kontekstów, no i oczywiście te kanapki ! Wystarczyło jedno hasło: "Pod ogórkiem"
Tematy w sumie ciekawe - 'Lalka' chyba nie taka trudna... A rozszerzenie tak jak rok temu do najprostszych nie należało
rozszerzenie to tylko analiza i interpretacja fragmentu wiec nie trzeba znac treści książek typu "Lalka" i to jest plus bo jak ktos umie dobrze lac wode to sobie zawsze poradzi czy trudne czy tez nie
W sumie na tegorocznej maturze, na podstawie też nie trzeba było znać treści "Lalki" Interpretację mieliśmy pisać według podanego fragmentu
w sumie to na tej nowej maturze nic nie trzeba czytać
Dzisiaj był angielski, popełniłem głupie błędy, będzie 90%; a więc mało.
No nie wiem czy mało. Co ty myślisz, że wszyscy będą mieli po 100%? Weź wrzuć na luz i nie chwal się tak bo dołujesz innych (mimo że jeszcze mojego języka nie pisałam)
Odpowiedzi były wymieszane W pierwszym zadaniu słuchania i czytania były takie same, w następnych już nie
Ja pisałem rozszerzony, po wstępnej analizie przykładowego rozwiązania to 90-92% będzie.
@maturzystka:
Jeżeli chodzi o podstawowy, to spora część osób których znam miała w próbnych wynik ponad 90%, więc to aż taki nadzwyczajny wynik nie jest.
Dla średniego ucznia/maturzysty z angielskiego 100% to żaden wynik. 100% z rozszerzonej już coś mówi ale trzycyfrówka na podstawowym to normalka......
Wiele moich znajomków miało 100, ale łatwo było
***
Za mało family guy'a xD
Wynik z angielskiego na poziomie 90% to minimum zakładając, że polski napisze się w okolicach 80%, a historię 85%
Jeszcze tylko historia..:)) A poźniej najgorsze: oczekiwanie na wyniki ;/ Pewnie moi staruszkowie osiwieją...
lee historia jest banalna
W zeszlym roku z nudow z biegu sobie rozwiazalem na 90% i moge uspokoic wszystkich zdajacych. Skoro ja moglem tak, to wy mozecie na 110% .
Poza tym wszytkim, ktorym naprawde zalezy to sie pewnie dostana, bo czesc osob na liscie wybierze inne studia
Historie przydało by się na te 90% napisać. Zakładając że polski na 75% i anglik na 90% to średnia wyszła by 85% Mam nadzieje że prób nie będzie wyższy.
ostatnio ze średnia 85% to spokojne za pierwszym naborem sie dostawało wiec looz choc moze sie cos zmieni
Ja tam na razie wolę nic nie zakładać. Co najwyżej będę miała miłą niespodziankę, albo niemiłą
Pretor: jeszcze kilka takich uspokajających postów i normalnie ołtarzyk Ci postawię
ale mam nadzieje, ze nie voo doo

BTW zwierzakowi napisalem w zeslzym roku ze sie dostanie i sie dostal
Pracujesz Pretor, pracujesz na ten ołtarzyk i bynajmniej nie voo doo
Heh, ja bym Pretor zmienił na Twoim miejscu ksywę na 'Padre' i błogosławił za drobną opłatą, widzę, że na coś takiego chętni się znajdą XD.
Nie... nie... sekty nie zakladam
Do zobaczenia muchszko i witosie na studiach. Jeszcze zdazycie mnie poznac osobiscie
Uuu widzę niektórzy mają specjalne poparcie
Tez chcesz? Numer konta wysle pw
Wiadomo, ze matura to stres, ale prawda jest taka, ze polowa osob, ktora dostaje sie w 1 rzucie wybiera jakies inne studia. Ludzie zapisuja sie na kilka kierunkow, a pozniej okazuje sie, ze blokuja miejsca innym. Dlatego mysle, ze wiekszosci z tych, ktorym naprawde zalezy na studiach tutaj uda sie dostac - w 1 albo 2 rzucie
Niemniej jednak, co do progu pkt przyjęć, uważam, że będzie wyższy w tym roku. Przecież 3 przedmioty z podstawy to o miejsce będzie się bić wiara mająca po 100 na angielskim i historii, polski zaważy. Obstawiam 90 procent :D
Apropo blokowania miejsc innym to jak zanosiłem dokumenty spotkałem '" prawdziwego kolekcjonera"-egoiste- zbierał zaswiadczenia z poszczególnych uczelni, że dostał sie na dany kierunek<z prawa w Poznaniu też zrezygnował>
Ja startowalem na 4, Zdawalem na 3, bo na administracje do wroclawia nie bylo sensu jechac, jak sie bylo tam juz przyjetym na prawo. Ale wtedy to sie nazwiedzalem, bo na kazdy kierunek inny egzamin i trzeba bylo jechac np o 5 rano pociagiem
Kolekcjonowanie dla samego kolekcjonowania... jak ktos musi sie tak dowartosciowac...
Nie wierzcie Pretorowi - też miałem go poznać na początku roku akademickiego i do dziś nie wypilem z nim piwa. Obstawiam, że to jakiś Boot

A, i mała rada - nie przejmujcie się, jak dostaniecie wyniki i nie będą oscylowały w granicach 90%, ani kiedy się nie dostaniecie za pierwszym razem. Skoro ostatnio po drugim naborze wchodziły osoby z 381 miejsca na liście, to w tym roku będzie jeszcze więcej ludzi, którzy rezygnują z tego kierunku
to kiepski bot bo ma malo postow ;p

nie ma sie co przejmowac, jak na egzaminie, bedziecie sie martwic jak wyniki beda nie takie, teraz i tak sie nic nie zmieni.
Co ma być to będzie... ale nie zaprzeczam, że mnie szlag trafi jak się nie dostanę Pozostanie mi tylko wyjście awaryjne
Czy ktoś z obecnych pisał dzisiaj tak jak ja rozszerzony wos? Jakie wrażenia?
Ja nie pisałam, ale z tego co wiem od przyjaciół to dosyć prosty był, z tym, że my mieliśmy naprawdę porządny wos w liceum. Ponoć pytania na podstawie były zaskoczeniem, maturzyści spodziewali się UE i problemów społecznych, a tu dali konstytucje i społeczeństwo obywatelskie... Cwane lisy z CKE
A Tobie mi42 jak poszło?
Wos rozszerzony to byłchyba najprostszy egzamin pisemny rok temu. Przynajmniej dla mnie i moich kolegów - proste pytania na myślenie i ogólną osientację w tym przedmiocie

W ogóle to masakra - ja też Was wspieram i dodaję Wam otuchy, pomagam (bo wiem jak to ze mną było rok temu), a mi nawet ołtarzyka nie chcecie postawić!
bo nie zasluzyles!
Zwierzak ołtarzyk też Ci postawimy Tylko wspieraj nas dzielnie dalej i ołtarzyk będzie na pewno
Pewnie Zwierzak chce komus sprzedac ksiazki ;p
Z pytań testowych i analizy źródeł wyszło 23/30 więc nie tak źle. Z wypracowania nie wiem ile, wole nie gdybać, ale napisałem to co chcieli.
Congrats
Nie poznales mnie zwierzak, bo nadal nie zaprosiles mnie na zadne piwo!!

A wam co jeszcze zostalo do zdania?
byly tylko pisemne, jeszcze do konca maja same ustne z tego co wiem
Jeszcz 13 maja historia, a poźniej tylko ustne. 14 maja angielski, a 16tego polski. Każdy ma inny rozkład ustnych egzaminów. Najbardziej jestem ciekawa tego polskiego
Ustny formalnosc
15 minut wstydu a matura na cale zycie
jakiego wstydu? o_O
polski ustny to najwieksza ściema.... i bynajmniej nic ciekawego;)
wos mieliscie fajny rzeklbym b. konstytucyjno prawniczy
Podstawowy tak, rozszerzony był o nieposłuszeństwie i społeczeństwie obywatelskim i taki łatwy już nie był.
Wolicie stara mature i wstepne czy nowa mature?
Bramka numer jeden.
Ja tam osobiście bardzo się cieszę, że zdaję jeden egzamin i mam z głowy, a nie maturę, później wstępne..., coby offtopa nie było, rozsz. ustny anglik-20/20 , oczywiście hobbistycznie tak, bo na żadne studia niepotrzebne:P.
Moim zdaniem lepiej raz zdawać i raz się stresować a potem mieć długie wakacje, więc nowa matura mi pod tym względem odpowiadała, poza tym wolę pisać krótkie eseje niż elaborat na 10 stron
Wg mnie system starej matury byl fajny, z tego co widzialem/wiem w szkolach zdarzaja sie przypadki podpowiadania, zeby tylko podbic poziom szkoly... W starym systemie liczyly sie wlasciwie tylko wstepne i to one decydowaly o poziomie wiedzy.
NO suld ma racje. Do dzisiaj wspominam kosmiczny test na UWr albo nasze uzupelnianki. No i komisja na ustnym z dr Krzywoszynskim w skladzie, ktory mnie oswiecil, ze pszczolka to byl symbol Napoleona


Moim zdaniem lepiej raz zdawać i raz się stresować a potem mieć długie wakacje, więc nowa matura mi pod tym względem odpowiadała, poza tym wolę pisać krótkie eseje niż elaborat na 10 stron

Z historii napisalem tylko na 16

Wg mnie system starej matury byl fajny, z tego co widzialem/wiem w szkolach zdarzaja sie przypadki podpowiadania, zeby tylko podbic poziom szkoly... W starym systemie liczyly sie wlasciwie tylko wstepne i to one decydowaly o poziomie wiedzy.

i myslisz, ze na tych wstepnych latoroslom znajomych nie podpowiadano?
nie, po prostu dopisywano im punkty ;p

i myslisz, ze na tych wstepnych latoroslom znajomych nie podpowiadano?
no było niezłe pole do popisu :/ja myśle ze nowa matura za bardzo ogranicza kreatywnosc zdajacych i własciwie nie wiem co ona sprawdza prócz umiejetnosci wstrzelenia sie w klucz-może intligencje?
Tia, Piietia ma rację, często zupełnie logiczne odpowiedzi na np. polskim nie podpadają pod klucz i lipa, ale z drugiej strony, klucz nie jest sztywny, może się zmieniać w trakcie sprawdzania, żeby choć częściowo podpasować pod zdających.
osobiscie nie znam zadnej kreatywnej i inteligentnej osoby, ktora by sobie z ta matura nie poradzila.
wkurza mnie takie gadanie. tak samo, jak coroczne lamenty w gazetach, ze jakis pisarz czy inny profesor nie zdalby polskiego...

no było niezłe pole do popisu :/ja myśle ze nowa matura za bardzo ogranicza kreatywnosc zdajacych i własciwie nie wiem co ona sprawdza prócz umiejetnosci wstrzelenia sie w klucz-może intligencje?

umiejetnosc rozumienia instrukcji z ikea:P

No owszem radza sobie, ale wymagan ona specyficznego przygotowania. Pytanie, czy tok myslenia nabywany w trakcie przygotowan jest tym, co chcemy.
Jeszcze rok temu myślałam, że wolę starą maturę, ale teraz mam mieszane uczucia. Do nowej matury z polskiego przygotowywałam się tak samo jak za starych dobrych czasów uczniowie do starej. Co prawda, musiałam nauczyć się "trafiać" w klucz. A tak to wszystko wg starej szkoły I nie powiem, że nie jestem zadowolona z poniedziałkowego egzaminu.

osobiscie nie znam zadnej kreatywnej i inteligentnej osoby, ktora by sobie z ta matura nie poradzila.
wkurza mnie takie gadanie

nie wkurzaj sie zgadzam sie z Tobą z tym że chciałem powiedziec iż osoby kreatywne i inteligentne sa ograniczane przez ta mature i swe walory kieruja w strone "tego" co jest wymagane a nie wyrażanie tego co normalnie jako inteligentni ludzie napisaliby i w starym typie matury zostaliby najprawdopodobnie wysoko ocenieni
nowa matura ogranicza wszechstronnosc i indywidualnosc, nie kazdy ma takie proporcje pracy, a odrobina oryginalnosci czy odmienne ujecie tematu powoduje niska ocene. Dlatego brakuje tzw. wolnych tematow.


powiedziec iż osoby kreatywne i inteligentne sa ograniczane przez ta mature i swe walory kieruja w strone "tego" co jest wymagane a nie wyrażanie tego co normalnie jako inteligentni ludzie napisaliby i w starym typie matury zostaliby najprawdopodobnie wysoko ocenieni


Ale normalni i inteligentni ludzie rownież mogą zostać wysoko ocenieni, po to właśnie są punkty za walory
4 pkt na 70, dodajmy;).

Ale normalni i inteligentni ludzie rownież mogą zostać wysoko ocenieni, po to właśnie są punkty za walory
ale z tego co pamietam to nie ma tych punktów zbytnio wiele....3albo5 czyż nie ?? ale zawsze coś -prawda
Z tym, że jeśli do pracy dodasz dużo walorów, nie tylko cztery, ale np. osiem to punkty za walory dostaniesz, a także egzaminator oszołomiony taką ilością walorów da Ci 12 punktów za język. A to już 7 punktów, czyli 10 % prawda?
Punkty za walory na mojej maturze był cztery. To były te, które zawsze dostawałam, na każdej próbnej. Reszta walorów superterefere pracy zwykle szła na marne. Nie wiem, czy jestem kreatywna i inteligentna, ale nie miałam nigdy pojęcia "jak" napisać przykąłdowy temat maturalny, żeby było dobrze. Z reguły dostawałam dobre oceny za przeciętne prace.
w sumie na starej maturze bylo podobnie - wyczulo sie nauczyciela na co zwraca uwage i tez mozna bylo duzo na tym zyskac, ale jednak bylo sie mniej zwiazanym wytycznymi.
INDEED. Gdyby była ciągle stara matura a dodatkowo prace sprawdzali by w innych województwach, wtedy było by bardziej fer- ze względu na osobę egzaminatora-sprawdzacza. Z kolei nie było by klucza więc tę samą pracę ocenioną na 5 w Poznaniu oceniliby na 3 w Katowicach
jeszcze potrwa zanim znajdą złoty środek... ee nudny temat i wyśrupany
Moim zdaniem nowa jest lepsza,zawsze jakoś udało mi się trafić w klucz więc nie narzekam.Z tych wszystkim matur to właśnie najbardziej liczę na polski.Najbardziej za to boję się języka (ruski). Może nie całego egzaminu ale części ze słuchaniem..
Kiedy macie ustne, ja ustny z obcego mam za sobą.
Masz, to sie pochwal juz :p No smialo;)
17/20 ale to i tak z punktu widzenia moich kierunków bez znaczenia.
Angielski mam w środę (14ty), a polski w piątek (16) A poźniej wolność!

mi42 bardzo dobry wynik
A jak tam nastroje przed historią, mi pozostaje mieć nadzieje że będzie na zeszło rocznym poziomie wtedy było by fajnie. Ale jak dowalą nam jak z WOSem to nie wiem co będzie.
Coraz bardziej wydaję mi się, że z historią nie będzie łatwo... Oby było...
Ja ci powiem jak bedzie- 95% punktow, bo 100% ci bedzie glupio trzasnac
Oj tak, poziom zeszłorocznej matury byłby w sam raz^^, a co się działo konkretnie na wosie? Słyszałem narzekania, ale żadnych szczegółów.
Pretor to normalnie jakiś dobry duszek. Radzi, pociesza, podtrzymuje na duchu. . .

Ja osobiście jestem zdania, że historia będzie w tym roku stała na wysokim poziomie i wyniki będą niższe. Taka jest naturalna kolej rzeczy - to co rok temu było łatwe, w tym roku będzie trudne i na odwrót. Wszystko w naturze musi się równoważyć jak pisał podstępny Machiavello.
Miejmy nadzieję, że będze tak jak mówisz Pretor

[ Dodano: 2008-05-12, 11:42 ]
Jak tam ustne? 20 z polskiego u mnie, czyli jest fajnie:P, progi były wypisane w Wyborczej...ale za Chiny nie powiem w której, jak Ci zależy, to mogę pomęczyć koleżankę, chyba ma ten numer. Jak nastroje przed historią?
ciężko..mam nadzieję, że nie dowalą nam tak jak na biologii..a w czwartek polski ustny..
ja wiem, najpierw było 622 pkt a potem spaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaadło znacznie
Dzięki zwierzak A także Witos za chęci

Boję się przed historią w tym roku te matury jakieś takie... masakryczne brrr
Będzie dobrze w końcu to tylko podstawa 85% raczej nie powinno być problemem. pozdro
Alex wierz mi: po historii w moim kochanym liceum nawet 85 % z podstawy może być problemem
po co sie straszycie niepotrzebnie i licytujecie i tak to musicie napisac potem bedziecie mogli sobie najwyżej ponarzekac ale i tak bedzie dobrze ; )
maturzysci, nie przejmowac sie! za pol roku bedziecie sie smiali z tego co tu wypisujecie
no chyba, że sie nie dostaną ;P
Tia, racja Ritchie , a historia nie aż taka straszna, te 85% powinno być.
Uff już po Poszło w miarę ok. Większość rzeczy wczoraj powtarzałam Normalnie fuks Jedyne co mi się w głowie kołatało przed salą to jakie warzywa w Egipcie uprawiali

no chyba, że sie nie dostaną ;P
to nie beda juz tu zagladac
hehe ja zdawałam rozszerzoną........ Węgry i Polska temat dominujący
ja też pisałam rozszerzoną - zobaczymy jak to wyjdzie )
Podstawa chyba nie była najgorsza.Jakies pojedyńcze błędy pewnie będą, ale ogólnie to pozytywnie.Liczę na 80-90%.Teraz mój los zalezy od klucza z polskiego i osoby sprawdzającej - gdziekolwiek jesteś i kimkolwiek jesteś, licze na Ciebie!! :)
podstawa poszła mi co najmniej nie najlepiej 83% ;/ ciekawy jaki prób będzie na administracje?
Oj nie przesadzaj mi42:P Jak dobrze Ci poszedł polski i ang. może być ok, mój wynik to 84-88%.
Angielski 90-92%, a Polski który będzie decydujący to dla mnie zagadka
No to jesteśmy w identycznej sytuacji w takim razie.....się zobaczy:P.
i jak oceniacie mature z historii? ja juz ja zdalam 3 lata temu i teraz sie zastanawiam czy moj wynik w porownaniu z tegorocznymi jest cos wart sesja przede mna a ja zamiast sie uczyc, matura na starosc sie stresuje pozdrawiam
matura z historii.....ja pisałam wczoraj historię na poziomie rozszerzonym

powiem tyle - pytania 1-23 nie były z kosmosu. Każdy kto choć przeczytał książki od historii z LO zrobił by je bez najmniejszego problemu...natomiast inna sprawa jeżeli chodzi o wypracowanie. Moim zdaniem w tym roku wypracowania powinny być bardziej zróżnicowane tematycznie. W tym roku opierały się na sytuacji politycznej Polski i Węgier w określonych przedziałach czasowych. Moim zdaniem mogli to trochę zróżnicować bo zwykle w książkach od historii nie ma takich szczegółowych informacji o tym co działo się po 1918 roku w innych krajach niż Polska....
Ale jestem dobrej myśli ) Zawarłam duużo faktów z okresu 1918-1956 (prawie zabrakło mi miejsca do pisania)
Teraz pozostaje już mi tylko czekać do 30 czerwca .....
Teraz to już nam wszystkim pozostaje czekać. Czy ktoś wie jaki w zeszłym roku był próg na rolniczą na kierunki ekonomia i finanse?
A tak na marginesie. Jak myślicie Izabela spała, czy może marzyła?
Marzyła.Pytałam polonistki
W temacie było napisane "Sen", więc zinterpretowałem sen......btw, wie ktoś, czy fotografie wymagane na UAM są w formacie fotografii do dowodu osobistego, czy to jakiś inny?

W temacie było napisane "Sen", więc zinterpretowałem sen......btw, wie ktoś, czy fotografie wymagane na UAM są w formacie fotografii do dowodu osobistego, czy to jakiś inny?

1. Matury 2008 to zbiór błędów a nie zadań. Przytoczyć można j. polski, WOS, matematykę...

2. 2 zdjęcia; format dowodu osobistego [37 x 52 mm]
+ zdjecie w formie cyfrowej
Many thanks Pazyfae;), a że zbiór błędów, to wiem...po prostu "Lalkę" czytałem w 2 klasie LO, więc nie pamiętałem, czy Iza to śniła czy nie-z tego też wynika, że napisałem tak, a nie inaczej.
Matury miały odzwierciedlać naszą wiedzę, a są dowodem 'kulawego' systemu oświaty. Ale cóż... teraz to tylko pozostało czekanie:)
ja pisałem maturę rok temu, dla mnie matura to jedna wielka pomyłka, pisanie polskiego pod klucz to jest jakieś nieporozumienie, tematy z historii nijak się mają do przerabianego materiału, te przeliczniki giertychowskie, zdawałem rozszerzenie ze wszystkiego i na starcie byłem stracony do tych, którzy pisali podstawę, dla mnie to jest chore, że ludzie, którzy piszą łatwiejszą maturę mają większe szanse od tych bardziej ambitnych

ALE TO JEST POLSKA !
ojeju biedactwo..trzeba umieć sobie poradzić a nie potem jęczeć.To, że ktoś zdaje podstawe nie świadczy o tym, że jest mniej ambitny tylko o tym, że wie co mu się opłaca.Chciałaś pokazać jaka to ty mądra nie jesteś to masz
a powiedz mi w takim razie, niby dlaczego ja mam ryzykować, że się nigdzie nie dostanę i zdawać podstawę, tylko dlatego że tym krajem rządzili i nadal rządzą sami nieudacznicy, którzy młodym ludziom utrudniają tylko życie ??? 2 lata temu jakoś dało się przeprowadzić 2 poziomy matury i było OK a teraz wszystko jest źle przez to, że państwo oszczędza na papierze
To w takim razie ty zajmij się polityką i życzę błyskotliwej kariery. A jak na razie to jest jak jest i to, że ty się będziesz nad sobą użalać niczego nie zmieni. Trzeba się przystosować i już
Ale debilny argument z tym dostosowaniem się...
Gość poniekąd ma rację... Zdając wszystko na podstawie ma się jeszcze większą motywację, żeby cały materiał perfect opanować. Są debilne przepisy, jako absolwenci ogólniaków tego nie zmienimy, trzeba przyjąć reguły gry. Nadmierna ambicja, czy próba demonstrowania sprzeciwu w postaci pisania rozszerzonej matury, kiedy wiemy, że to nam nic nie da tylko przeciwko nam się może obrócić...
a mi się wydaje, że na wosie i historii akurat podstawy o wiele lepiej sprawdzają wiedzę niż poszerzenie, bo jest więcej pytań szczegółowych, mniej źródłowych. Poza tym na poszerzeniu prawie połowa punktów jest za pracę na konkretny temat, który może komuś przypasować, albo nie, przez co wydaje mi się bardziej farciarskie.

i żeby nie było nie twierdze, że poszerzenia są łatwiejsze, tylko że w mniejszym stopniu sprawdzają rzetelne przygotowanie, a większym umiejętności analizy itp.

Nadmierna ambicja, czy próba demonstrowania sprzeciwu w postaci pisania rozszerzonej matury, kiedy wiemy, że to nam nic nie da tylko przeciwko nam się może obrócić...

Na Prawie w Poznaniu...
Są jednak uczelnie, które stworzyły korzystne przeliczniki dla 'rozszerzonych'.

Gdyby wszyscy pisali jednakowe matury tzn. bez podziału na poziomy, problem zostałby po części rozwiązany. Ale jak Ksc ujął: to Polska...

Kiedy my zdawaliśmy w 2005 roku, były dwa poziomy matury i uważam, że to ma sens - nie potrzeba żadnych głupich i niejednolitych przeliczników, a przynajmniej wyniki matur wszystkich uczniów można porównać, bo wszyscy zdają najpierw taki sam test podstawowy, a potem ewentualnie rozszerzony.

Poza tym to dawało większą szansę tym, którzy nie byli pewni swoich umiejętności - można było napisać test podstawowy i właściwie jeszcze w dniu matury namyślić się i napisać też rozszerzony, a do zdania matury z przedmiotu obowiązkowego wystarczy przecież zdać podstawę, więc rozszerzeniem nie można sobie było nic zepsuć.
Chyba ta matura jeszcze przez kilka lat będzie przechodzić przez choroby wieku dziecięcego...
Jak tam wam poszedł Polski ustny, mi chociaż na tym się udało i mam 20/20. :p
Ja też, chociaż pytania miałem niełatwe i nie spodziewałem się takiego wyniku :)
Mam pytanie dotyczące odwołań, ponieważ nie jestem zadowolona z moich matur i biorę taka okoliczność pod uwagę. Czy wie ktoś może co mam zrobić jeśli się nie dostanę? Zdaję sobie sprawę ,że trudno dostać się z odwołania no ale zawsze jakaś nadzieja. Proszę o odpowiedź i bardzo dziękuje :)
Pozdrawiam.
przecież już zadawałaś to pytanie. nie zaśmiecaj forum
a do Asfalta - niby czemu debilny argument?? nie musisz się dostosowywać, ale nic ci to nie da oprócz tego, że się nie dostaniesz. możesz pokazywać swoją wyższość, ale wątpie czy ktokolwiek to zauważy i się tym przejmie..
a polski ustny 20/20 :D
rosyjski podstawa 94% :D
polski rozszerzony 85% :D
historia 80% :D
a wos mam w d** :rotfl1:
A skąd wiesz z taką dokładnością ile będziesz miał z polskiego?Widziałeś klucz?

Ja mam:

pol - ?
hist- 76-82
ang- 78-84

i WOS też mam w d***

Bardziej liczę na administrację niż na prawo, ale zobaczymy.Może z polskiego będzie 90% i powalcze ;)
Wiecie, na razie to jest strzelanie w ciemno i wrozenie z fusow. Nie dosc, ze nie macie wynikow, to nawet nie macie progu
No właśnie :] o ile wynik z języka obcego i historii można w miarę dokładnie oszacować, o tyle polski do końca pozostanie niewiadomą
Nie mogłam się doczekać odpowiedzi dlatego "zaśmiecałam" forum jeśli tak to Cie zbulwersowało to wybacz hehe :)))
wiem ile mam z polskiego bo moja mama jest polonistką. napisałam w chacie to samo a ona mi sprawdziła. nie wiem czy dokładnie 85% ale coś koło tego
A to ciekawe drogi gościu... Niby jak mogła Ci ocenić Twoją pracę jeśli klucz nie został udostępniony? A nawet jeśli byłaby w posiadaniu owego klucza, to napisanie identycznej pracy jak na maturze jest niemożliwe. Rozumiem, że Twoja mama jest egzaminatorem, więc przyznawanie się na ogólnodostępnym forum, że masz już ocenioną pracę jest bardzo nieodpowiedzialne z Twojej strony, ponieważ w wyniku Twojej beztroski ktoś może zostać pociagnięty do odpowiedzialności. Poza tym, Twojej maturalnej pracy nie będzie Ci oceniała Twoja mama tylko obcy egzaminator z innego miasta, a jak wiadomo są i lepsi i gorsi egzaminatorzy... Dochodząc do meritum: tak czy siak do 30 czerwca wynik z polskiego pozostanie dla Ciebie niewiadomą....
mouchefly - przecież gość napisał, że jego mama jest polonistką i sprawdziła mu to zadanie tak, jak egzaminator... wiadomo, że egzaminatorzy są różni, więc ten procent punktów może się zmienić zarówno w stronę 100 jak i 30%.

Pffffff mój tata też sprawdził z moim bliźniakiem rozszerzoną maturę z matmy i co? Też ma zostać pociągnięty do odpowiedzialności?
Żeby móc sprawdzić maturę z polskiego trzeba posiadać klucz, w trakcie procedury sprawdzania prac maturalnych klucz może być udostępniany tylko egzaminatorom i tylko w trakcie sprawdzania prac. Niemożliwe jest, aby mama gościa znała klucz jeśli prace zaczęły być oceniane w zeszłym tygodniu.

Żeby oceniać maturę z matematyki, nie trzeba znać szczegółowo klucza, tylko matematykę

[ Dodano: 2008-05-23, 15:01 ]
hehe sami "goscie" sie wypowiadaja na tym subforum - ciekawe czym to jest spowodowane



Pffffff mój tata też sprawdził z moim bliźniakiem


btw też mam bliźniaka

nie wiem czy dokładnie 85% ale coś koło tego

Dokładnie to z pewnością nie ;P A to dlatego, że rozszerzenie jest na 50 punktów i wynik mnoży się x2... 'Polówek' nigdy nie dostaje się na maturze.

Taka dygresja

A to ciekawe drogi gościu... Niby jak mogła Ci ocenić Twoją pracę jeśli klucz nie został udostępniony? A nawet jeśli byłaby w posiadaniu owego klucza, to napisanie identycznej pracy jak na maturze jest niemożliwe. Rozumiem, że Twoja mama jest egzaminatorem, więc przyznawanie się na ogólnodostępnym forum, że masz już ocenioną pracę jest bardzo nieodpowiedzialne z Twojej strony, ponieważ w wyniku Twojej beztroski ktoś może zostać pociagnięty do odpowiedzialności. Poza tym, Twojej maturalnej pracy nie będzie Ci oceniała Twoja mama tylko obcy egzaminator z innego miasta, a jak wiadomo są i lepsi i gorsi egzaminatorzy... Dochodząc do meritum: tak czy siak do 30 czerwca wynik z polskiego pozostanie dla Ciebie niewiadomą....

źle rozumiesz drogi mouchefly. Tak się składa, że zawsze robię konspekt zanim zacznę pisać pracę. I tak się składa, że mam świetną pamięć i go zapamiętałam. Napisałam w domu pracę a moja droga mama porównała ją z tym co znalazła na cke. Więc z łaski swojej nie zgrywaj takiego mądrego
po co to liczenie? i tak nic nie zrobicie do momentu ogloszenia wynikow

bardzo dziwne..moja koleżanka zdawała rozszerzenie w tamtym roku i miała 75%

Jak ja zdawalem to tez z jezyka jedna kolezanka dostala niemozliwa liczbe punktow, do dzisiaj nie wiemy jak to sie stalo
dostaje się połówki. na językach tam gdzie wypełnia egzaminator były takie rubryczki do wypełniania 1, 0.5, 0 więc można było dostać połowe


rosyjski podstawa 94%
polski rozszerzony 85%
historia 80%
a wos mam w d**


z historii troszke mało, choć jak z polskiego rzeczywiście Ci tyle policzą to powinno wystarczyć choć szacowanie progu przy zmienionych kryteriach to troche jak przepowiadanie pogody
po przeczytaniu tych wszystkich postów chyba poważnie zaczynam się obawiać o moja przyszłą karierę prawniczą xD ale nie ma co załamywać się ewentualną przegraną z systemem rekrutacji. Jak nie w tym to w następnym roku się dostane. Oprócz Pozen składam jeszcze na prawo do Torunia, tak więc pożyjemy zobaczymy

tak btw mieliście w licku łacinę?
U nas była możliwość nauki, nieobowiązkowa.
w moim LO tylko na jednym profilu byłą łacina obowiązkowa, na swoim miałam tylko rozszerz francuski

chyba czas się wziąć za praktyczną naukę tego języka...
raczej nie musisz sie obawiac, do tej pory lektorat z laciny byl fakultatywny, teraz chyba? ma sie to zmienic, ale prawda jest taka, ze lacina jak przedmiot nie jest w ogole potrzebna, bo tych kilkudziesieciu paremii/wyrazow/zwrotow dasz rade sie nauczyc przy okazji wkuwania rzymu czy cywila
hmm z tym faktycznie nie będzie problemu bo tych maksym się już uczyłam, ktoś mnie nawet straszył, że matmę też bedzie? to prawda? bo jeżeli chodzi tylko o logikę to nie jest źle
Na ekonomii beda wzory
Na stronie UAMu pojawiły się limity miejsc: 230 osób na prawo dzienne, 800 na zaoczne. Orientuje się może ktoś, jak to wyglądało w zeszłym roku?
Z tego co pamiętam, to było tyle samo (albo 240...)
przyjęto 239 osób na dzienne
Dzięki;).
Po zmianie programu nauczania studia na WPiA zapowiadają się koszmarnie, więc jak macie wybór wybierzcie Toruń, Wrocław i Warszawę.
Tam program aż tak nie jest przesycowny, a przynajmniej warunki lokalowe wydają się być na wyższym poziomie.
Mówię to dlatego, żeby ostrzec bo 28 egzaminów i 45 zaliczeń przy obecnie obowiązujących 23, które łącznie z fakultetami w zupełności wystarczą do skończenia studiów to tak jakby studia te miały trwać 2 lata dłużej+ na każdym roku duużo więcej roboty.
no i co? uczyć się a nie obijać
Witam. Mam pytanie ...czy jeśli ktoś zdawał poziom podstawowy z anglika na około 96 procent to też ma szansę...?;]
och przepraszam nie tak to pytanie miało zabrzmieć. "czy jeśli ktoś zdał na około 96 procent...."
Xyz, Twoje pytanie jest tendencyjne. Jeśli wszystko inne zdałeś na takim poziomie to juz jestes z nami, jesli napisałeś na 40 %, to bajbaj prawo.
Po co był ten post? Kandydaci mają poważniejsze pytania.
myślę że jak resztę 2x 85- powinno starczyć, choć to jest wróżenie z fusów
Z procentami wszystko okaże się w lipcu, a dziś zaczyna się internetowa rekrutacja.

Na ekonomii beda wzory

Ekonomia na prawie? 0_o
Dużo jej jest?
I innych rzeczy "matematycznych"?
Na 1 roku była ekonomia i logika, ale przecież boż... to nie matematyka, tylko coś matematykopodobnego - wg mnie logika była najprostszym egzaminem jak na razie.
ufff uspokoiłeś mnie

ja tam z matmy zero, miałem 2 na koniec liceum xD
Nie rozumiem jak można mieć dwa z matmy w liceum - przecież materiał tam był prosty jak konstrukcja cepa. Nawet całek nie było
to zdjęcie, które trzeba dodać na swoim koncie w irk to jakie ma być? Można zeskanować takie jak do dowodu??

Nie rozumiem jak można mieć dwa z matmy w liceum - przecież materiał tam był prosty jak konstrukcja cepa. Nawet całek nie było a ja jakoś to doskonale rozumiem ;P a apropo zdjęcia to raczej skanowanie nie wchodzi w gre
to jakie ma być?
idź do fotografa i poproś zdjęcie w formacie jpg - załatwione
Z autopsji wiem, że może być zeskanowane. Co najwyżej mała obróbka w IrfanView i po kłopocie.
ja zrobilem zdjecie zdjęcia i mialem jpg.
Mam pytanie odnośnie rekrutacji.Nie chcę o czymś zapomnieć, stąd moja ostrożność.

Jak to jest z tą internetową rejestracją na UAmie.

1.Zakładam konto, wybieram kierunki, wpłacam kasę i podaje wyniki maturalne.Następnie dopiero po dostaniu się na dany kierunek (czyli po 14 lipca) trzeba dostarczyć wszystkie dokumenty? Do tego czasu wszystko mogę załatwić przez internet?

Czy:

2.Zakładam konto wybieram te wszystkie rzeczy i przed ogłoszeniem wyników muszę jeszcze dostarczyć jakieś dokumenty osobiście?

Proszę też o podanie jakie dokładnie dokumenty trzeba dostarczyć, niezaleznie od tego kiedy to trzeba zrobić.

Wiem, że to pytanie może być śmieszne, ale jak już wspominałem, nie chce czegoś zrobic źle.

Z góry dziękuję za odpowiedz.
papiery donosisz dopiero po wynikach rekrutacji
z tego co pamiętam to trzeba przynieść świadectwo maturalne, oświadczenie o chęci podjęcia studiów, które będziesz miał na stronie rekrutacji do ściągnięcia, zaświadczenie lekarskie o zdolności do studiowania i kilka zdjęć (nie pamiętam ile) i zdjęcie w formie cyfrowej do legitki
W zeszłorocznym systemie IRK były podane do wiadomości dokumenty, które należało zebrać. Poszukaj, może w tegorocznym też jest.
a już niedługo wyniki ;D jak samopoczucie? bo ja powoli zaczynam się denerwować..
ja najbardziej się obawiam, że popełnią mi błędy w OKE :/
w tym roku jest taki bałagan, ze szkoda gadać :/
czy jest tu ktos, kto żądał wglądu do swojej pracy? ile czasu to trwa?
+- tydzień. Napewno warto iśc.
a istnieja w ogole jakies procedury odwolawcze, gdyby co? bo w przypadku egzaminu gimnazjalnego nie ma.
kolezanka, ktora zdawala w 2005 mature z historii dostala 40% mniej niz powinna. byla ogladac swoja prace, probowala sie odwolywac, ale szefowa oke tylko rzucila sluchawka.
Nie ma możliwości odwołania się od wyniku, co najwyżej można zaskarżyć przebieg samego egzaminu maturalnego jednak czas na to wynosi tylko dwa dni. A więc w praktyce jest to nie możliwe, Gazeta Prawna już jakiś czas temu postulowała o zmianę przepisów, wprowadzających możliwość odwołania się do Sądu.
Natomiast co to wglądu do swoich prac, to możesz taką prace obejrzeć ale bez notatek uwag naniesionych przez egzaminatora, nasza nauczycielka pracująca jako egzaminator mówiła że przed obejrzeniem wszystko co było napisane ręką egzaminatora zostaje zmazane, sami egzaminatorzy muszą sprawdzać prace ołówkiem.
to w sumie skandal. za moich czasow mozna bylo urobic sobie punkt albo dwa z egzaminu gimnazjalnego.

dziwie sie troche mojej kolezance, ze nie poszla z tym do telewizji albo cos

[ Dodano: 2008-06-24, 21:21 ]
Czym się rózni postępowanie kwalifikacyjne w trybie III od trybu I i II ?
ktorys z nich to stara matura, nowa matura 2002 i nowa matura zwykla chyba. ale powinno to byc napisane w zasadach rekrutacji
mozna kwestionowac nieuznane odp ale zgodnie z obowiazujacym kluczem. z tego co wiem odwolania z WoSu przynosily po kilka punktow zeszlorocznym maturzystom (8% konkretnie) a to juz jest DUZO.
tylko, że te 8% im się nie przydały, zanim oke wpisało dodatkową liczbę pkt, było po rekrutacji ;/
Wtedy się pisze odwołąnie czy coś W każdym razie wiem o jednym przypadku, że osoba miała o 15 % za mało z historii, i już po skończonej rekrutacji ją przyjęto. Jednak moim zdaniem to jest skandal, żeby do takich sytuacji dochodziło. Egzaminatorzy, którzy nie potrafią liczyć powinni dostawać zakaz sprawdzania matur, i dodatkowo płacić odszkodowania. Myśle, że warto iśc do OKE bo mają tam niesamowity burdel. Całą CKE powinni zresztą ukarać za całkowity brak organizacji, nieumiejętnośc zadawania pytań, a o sprawdzaniu matur czy testów gimnazjalnych nie wspomnę.
Czy ktoś mógłby mi napisać ok. ilu pkt. trzeba mieć, by dostać się na prawo?
Ile pkt. wystarczyło w poprzednich latach?
przeliczając swoje trzy przedmioty?
córko- rekrutacja z 3 przedmiotów jest prowadzona od roku 2008 więc nie mamy pojęcia ile trzeba mieć. Wcześniej trzeba było mieć 4 przedmioty, a wcześniej było jeszcze inaczej. Zwróć uwagę na fakt że w tym roku chcą tylko podstawy a z tych można łatwo wyhaczyć 90 i sto %
W tym roku to tak łatwo nie było zdobyć te 90-100% z matury podstawowej z historii i polskiego. Zresztą w poniedziałek już się dowiemy o naszych wynikach. OKE opublikują dane jak wypadły matury to będzie można porównać swoje wyniki z innymi.
Poziom matury z historii był porównywalny do poziomu z angielskiego (może minimalnie wyższy). Co do polskiego to kilku egzaminatorów, z którymi rozmawiałem zgodnie twierdzili że wyniki powyżej 90% są baaardzo rzadkie. Więc bądźmy dobrej myśli, nawet jak będzie się nam wydawało, że "zawaliliśmy" polski
A ja pisałam rozszerzony.... :cry:
kmwtw, skąd wiesz o terminie "tydzień"? Sam żądałeś wglądu do pracy, znajomi czy teoretycznie założyłeś?

70% to trochę mało na biol chemie u mnie w klasie mieli po 80-85%
oczywiście gorsze też były ale 70 to w normie a na prawo przyda się na pewno więcej
Dlatego uważam, że poprzez wprowadzenie podstawowego polskiego próg tak drastycznie nie podskoczy, bo polski podstawowy to nie angielski, gdzie normą są wyniki 90-100%
Obyś Alex miał racje!
czy ktoś dokonywał opłaty rekrutacyjnej przez pocztę?? Ile czekaliście żeby na waszym koncie pojawiła się informacja, że już doszły?

czy ktoś dokonywał opłaty rekrutacyjnej przez pocztę?? Przelew przez pocztę? Jeżeli tak, to nie ma co się martwić zwłoką... to potrafi ponad tydzień czekać na realizację :-/ Lepiej założyć sobie jakieś internetowe konto bankowe
hmm mozna poczta-daja kwitek przy wplacie jakby co:]

a co do wynikow w zeszlym roku (4 przedmioty) 3ba bylo miec + 80% ze wszystkiego ale co roku wypada inaczej i nie ma co panikowac
no niby "+80%". Ale to po drugim naborze. Dlatego cokolwiek by sie nie dzialo, jak sie nie dostaniesz po pierwszym, koniecznie donies deklaracje, ze chcesz by, uwzglednionio cie takze w drugim

hmm mozna poczta-daja kwitek przy wplacie jakby co:] Ale ja dobrze wiem, że można. Tylko nie wiem dlaczego? To jest najsłabsza usługa przelewowa na całym rynku. W dobie powszechnych kont bankowych nie jest problemem zlecić przelew w swoim banku (albo w domku przez net) - pieniądze będą zaksięgowane następnego dnia w większości przypadków.

Po prostu jak ktoś już zrobił to przez pocztę, to musi poczekać dobrych kilka dni zanim operacja ruszy. Przez to nie martwiłbym się tym, że trwa to wszystko odrobinę za długo.
osobiście skorzystałem z usług poczty przy opłacie rekrutacyjnej i gorąco NIE polecam gdyż cała operacja trwała grubo ponad tydzień - śmiech na sali
Powiedzcie mi jak to jest?

Załóżmy, że dostaje się w pierwszym naborze na administrację, a na prawo jestem trochę pod kreską.Składam papiey na administrację, ale dostaje się w II naborze na prawo.I co wtedy?
Oja, sorki, ale Wasze niektóre pytania mnie dobijają.

Co wtedy? Po prostu składasz komplet dokumentów w dziekanacie na administrację i dodatkowo papier o podtrzymaniu chęci studiowania na prawie. W razie dostania się na prawo odbierasz papiery z dziekanatu (administracja) i dajesz je na kierunek prawo.
jej ja wpłaciłam przez pocztę w środę...zrobią to do 4 lipca? to już w piątek..
Będziesz musiała w najgorszym wypadku przefaksować potwierdzenie wpłaty do Komisji Rekrutacyjnej.
a gdzie znajdę ich nr tel??
ale jesli masz to potwierdzenie wpłaty, to nie beda mogli Ci tego nie uznac ; )

70% to trochę mało :) na biol chemie u mnie w klasie mieli po 80-85%
oczywiście gorsze też były ale 70 to w normie a na prawo przyda się na pewno więcej :)


Z którego jesteś rocznika? Bo jak wiesz, od paru lat są te zgadywanki zwane dumnie "modelem interpretacji" które taki wynik bardzo utrudniają (ciężko się "wstrzelić" w model). Nie znam osoby z biolchemu, która na próbnej maturze miałaby taki wynik, powiem więcej - znam tylko jedną osobę z humana, która miałaby z polskiego powyżej 80% (konkretnie 88%).
70% z pol, 94% z ang, 80% z hist. Było miło Was poznać:/, zaoczne widzę mymi oczymaaa...
przesadzasz , mysle ze spokojnie sie dostaniesz
Może, acz dzięki za wsparcie^^.
polski 84, rosyjski 90, historia 67......... to ja widzę zaoczne...
Witos ja cię pociesze
Polski 76
Angielski 88
Historia 79

Trzeba zacząć rozglądać się za kredytem studenckim
może jak reszta zdała podobnie to średnia wyniesie ok. 80 - 81% i nie będzie źle
pol- 76%, ang- 96%, hist- 90%
Alexowi gratuluje indeksu.
Ja również^^, ale z tego co tutaj widzę, to poziom jest równy i jednak wszyscy mamy szansę;D.
j.pol - 72%
j.ang - 100%
hist- 80%

Może na II rekrutację starczy...
j.polski-67 ,
j.niemiecki- 89 ,
historia-91

suma 24,7 / 30 ,
82,3333 %
O właśnie, zapomniałem:

81,3% 24,4/30
mysle ze osoby ze srednia pkt kolo 85 moga byc pewne :) takze nie martwcie sie na zapas !

Alex niezle dales rade !
Polski - (P) 57%
Angisleki (P) - 73%
Historia (P) - 81%
WOS (R) - 74%

J****y polski!!! ;/ Myślicie, ze jest szansa na administrację?Wątpie ;/ Chyba na archeologii skoncze :(
Dzięki! Wydaje mi się, że osoby ze średnią od 80% w górę mimo wszystko powinny składać papiery na prawo. Część zeszłorocznych maturzystów najlepiej wie, jakie to było zaskoczenie, kiedy dostali się na prawo, mimo że po pierwszym naborze byli czasem nawet na 90 miejscu pod kreską
Hahaha, stare dobre czasy... Ja po I naborze byłem 130 wśród puli rezerwowej... w II naborze też byłem 130... ale spośród tych którzy się dostali
polski 61%
angielski 94%
historia 80%
razem 23,5/30 = 78,3%
na prawo chyba nie wystarczy, a na administracje?
Trzeba zamówić chyba gorzkie żale u Czesia. Może nam to pomoże.

Czy studenci i kandydaci na stacjonarną administracje, mają swoje forum?
mi42- masz 81% wiec moze sie dostaniesz, ja mam 78% ale i tak zloze dokumenty
z 70,3 jest jakakolwiek realna szansa na administrację?
Forum administracji - www.adrem.for.pl
Forum administracji dziennej oczywiście istnieje i ma się całkiem dobrze!
Strona na, którą warto zajrzeć, na której znajdziecie odnośnik do forum:

http://www.adrem.amu.edu.pl

Pozdrawiam!

pomorze Zachodnie?

Miejmy nadzieje że nie za wysoki.
Moje wyniki:

historia 57 % ( źle ;/)
angielski 94 % ( dobrze )
polski 89 % ( bardzo dobrze ! )

Chyba witajcie zaoczne co nie ?

Ale z polskiego i tak jestem dumna!
ja mam 88%. 3 lata temu bez problemu na prawo starczylo, wiec naiwnie wierze, ze w tym roku tez starczy ;)
Ja miałem 82% i się dostałem (drugi nabór), więc głowa do góry, składać papiery, bo każdy ma szanse :-) Pamiętam jak byłem w dziekanacie po tym jak nie udało mi się za pierwszym naborem. Na szczęście Pani z dziekanatu uświadomiła mnie, że co roku średnio rezygnuje 100 osób i lista ostatecznie przyjętych znacznie się zmienia :-) Więc jak nie na pierwszy, to zawsze możecie liczyć na drugi nabór! POWODZENIA!!!
mouchefly ja mam nie wiele lepsze wyniki od ciebie i też składam, trzeba próbować, może w tym roku ci najlepsi wybiorą Warszawę lub Kraków.
mi42 dzięki za dobre słowo

Własnie podali na wtk, że w Poznaniu co piąty maturzysta nie zdał. Najgorzej wypadły biologia, wos i historia

Widzę, że już koledzy z administracji kradą nam użytkowników Mogliby się chociaż zalogować w międzyczasie jednak


Czego jak czego, ale użytkowników to ci u was dostatek Więc już nie narzekaj
A co ja mam powiedzieć...stara matura, a z niej 5,5 i 4...i co? 23,5pkt wg fantastycznego przelicznika Trochę to niesprawiedliwe, bo celujący na starej maturze to nie było coś osiągalnego raczej..więc dawanie za bdb zaledwie 85% jest dziwne..tyle to prawie każdy z anglika dostaje

A co ja mam powiedzieć...stara matura, a z niej 5,5 i 4...i co? 23,5pkt wg fantastycznego przelicznika Trochę to niesprawiedliwe, bo celujący na starej maturze to nie było coś osiągalnego raczej..więc dawanie za bdb zaledwie 85% jest dziwne..tyle to prawie każdy z anglika dostaje

Nie przesadzaj - wielu moich znajomych miało cel z matmy, polaka czy innego przedmiotu na starej maturze
Gratuluję znajomych..a Ty miałeś?
polski P 89%
angol P 94%
hista R 76%

gdyby nie historia i kochane Węgry to byłbym pewny a tak... 25,9 => nieco ponad 86%

Alev, na wszelki wypadek trenuj w Soula bo być może się uda i się dostanę

Gratuluję znajomych..a Ty miałeś?

A ja pisałem nową maturę.

@ Diabeu - kurde, na 99% się dostaniesz w pierwszym naborze
dzięki mam nadzieję
To żeś Diabeu zamiótł ;D
Moje wyniki:
Polski - 82 %
Historia - 86%
Angielski - 98 %
26,6 / 30
Pozdrawiam być może przyszłych kolegów
Polski 66
Angielski 95
Historia 64 .... mogę pomarzyć o prawie ;(

22,5/30
75%
polski (P)- 84%
angielski (P)- 90%
historia (R)-78%

:yumyum: średnio- 84%
25,2/30
Wg. mnie Wy którzy macie powyżej 85% możecie być spokojni.
Znowu się z Tobą zgodzę...co jednak nam zbyt dobrze nie rokuje:/.
Najlepsi wynocha do Krakowa i Warszawy, to by nam pomogło.
Myślę ,że z moim 75% nie mam nawet po co składać podania?
Kasia złóż i tu i na administracje, będziemy próbowali się przenosić.

Myślę ,że z moim 75% nie mam nawet po co składać podania?

Ja bym nie rezygnowal , w koncu matury nie poszly za szczegolnie a miejsc sporo , a jedyne co tracisz to 85 zl czyli raczej nie fortune
Jest możliwość przeniesienia sie z administracji?Tylko pewnie jest bardzo ciezko przeniesc sie na prawo...
Pewnie zloze na administracje i na prawo, macie racje 85 zl to nie koniec swiata wiec sprobuje... :(
Teraz jeszcze czekać te dwa tygodnie ... stresujące :) Pozdrawiam wszystkich zestresowanych tak samo jak ja
hmmm moj polski 90% plus francuski 96% plus historia 71 % = te 86 %...ale wydaje mi się, że w tym roku próg będzie wyyyyżęj ...niestety
Nie wydaje mi się po zobaczeniu tej strony http://slimak.onet.pl/_m/...anie_ogolne.pdf
po przeliczeniu mam 76 %. Na UAM zloze papiery na adm, z prawem raczej na 99% nie mam szans na dostanie sie, ale za to mysle ze jest wieksza szansa w Toruniu, jak myslicie warto tam probowac ???
Składa ktos papiery do Torunia ?

Kasia złóż i tu i na administracje, będziemy próbowali się przenosić.

nie istnieje taka instytucja jak przeniesienie ;]
polski r 84
ruski p 90
historia p 69
średnia 80,3333 - 24,0999
może się uda...
A nie jest tak ze majac srednia 4,5 mozesz przeniesc sie na prawo?
Tak, ale z zaocznego prawa na dzienne;)
[quote="Witos"]Tak, ale z zaocznego prawa na dzienne;)[/quot

no kiepsko jestescie poinformowani;] akurat z zaocznego prawa na dzienne mozna sie przenosic, nawet na inauguracji roku uzyskacie pelna informacje od jakiej sredniej;] z administracji natomiast w zadnym wypadku, nie funkcjonuje nawet takie pojecie;]
ups zle spojrzalam i przeczytalam, przepraszam. Witos ma racje, jest dokladnie jak mowisz, ale niestety informacje o administracji sa pewne a szkoda...;/

Najlepsi wynocha do Krakowa i Warszawy, to by nam pomogło.

Pffffff. Nie lubię takich tekstów. Skoro napisałeś maturę słabiej niż inni to niestety, musisz czekać na to, co zrobią inni. A to Twoje 'wynocha' zabrzmiało prostacko i tak, jakby Ci się prawo w Poznaniu należało, a inni muszą posłusznie zawinąć ogonki i iść gdzieś indziej, nawet jeśli UAM był ich marzeniem.

Może Twoja intencja nie była taka jak ja to odebrałem, ale następnym razem przy pisaniu posta się opanuj i zastanów kilka razy co chcesz napisać.
Kasiu jezeli masz taka srednia na kierunku dziennym w tym wypadku na administracji to mozesz jedynie rozpoczac drugi kierunek dzienny, ale z warunkiem kontynuacji ich obu. Jesli zawalisz jeden odstrzela Cie z drugiego;/
Zawsze możecie spróbować, tak jak moja koleżanka, pójść na europeistykę/administrację/politologię/ect.ect. i po pierwszym roku (jeśli będziecie mieli bardzo wysoką średnią z tegoż kierunku) złożyć podanie o przyjęcie na prawo jako drugi kierunek z tzw 'list dziekańskich'. Wtedy będziecie na 2 roku jednego kierunku i pierwszym drugiego. Dokładnie nie wiem o co chodzi, ale w dziekanacie udzieliliby Wam dalszych informacji
od ilu pkt przyjmowli w zeszlym roku na prawo?? czy majac 23 pkt ma jakies szanse???
2 lata temu trzeba było mieć 79% w I rekrutacji i ok. 77% z II
rok temu 84% z I i 81 z II

W tym roku mimo że są 3 przedmioty to matura poszła słabiej więc 85 % średnia powinna wystarczyć.
na tym forum był post pewnej dziewczyna która z polonistyki przeniosła się na prawo. Więc niby dlaczego takie przeniesienie z administracji miało by byc niemożliwe? ;/

Zwierzak moje "wynocha" było raczej sugestią dla najlepszych żeby rozwijali się w lepszych uczelniach ;p

Nie wydaje mi się po zobaczeniu tej strony http://slimak.onet.pl/_m/...anie_ogolne.pdf

ale tam nie ma nic o tym, czy matury poszły lepiej czy gorzej niż rok temu...
na średnią nie patrz - zawsze jest koło 50%

btw. co jest z emotkami? :transform:
W zeszłym roku była amnestia więc siłą rzeczy zdało ją więcej osób. A średnią rzeczywiście nie ma co się sugerować. W końcu dzienne nie są dla średnich.
Jak Wy liczycie sobie te punkty i procenty? Sumuję trzy przedmioty, nie biorąc pod uwagę żadnego przelicnzika dla podsatwy czy rozszerzenia, dzielę przez 10, i w skali 0-30pkt, tak? bo nie wychodzi mi to za nic.
tak to sie liczy właśnie.
Sumujesz wyniki polskiego obcego i historii dzieląc przez 3 wyjdzie ci średnia. Jeśli po zsumowaniu podzielisz przez 10 wyjdzie ci Twoja liczba punktów która liczy się w czasie rekrutacji.
polski r 84
ruski p 90
historia p 69
średnia 80,3333 - 24,0999
może się uda...

a tu koleżanka Karolina jak niby policzyła,że jej wyszło 24 ?
84+67+90 / 10 wychodzi 24,1
bo ta historia to 67 nie 69
to sumuje sie procenty, nie punkty?
Jakie punkty?
No matura ma 100pkt, napisałaś ją na 68%,czyli 68pkt, ale jak są na 50pkt maksymaklnie, to inaczej jest punktowo i procentowo.
ja tylko dodałam % i podzieliłam na 3. Tam wyżej piszą, żeby tak zrobić
Mam pytanie do zwierzaka. Czy można po uzyskaniu dobrej średniej na kierunku administracja podjąć się nauki prawa właśnie z tych list dziekańskich? Czy ktoś zna taki przypadek.
§17

1.Student Uniwersytetu po zaliczeniu I roku studiów pierwszego stopnia lub jednolitych studiów magisterskich może za zgodą dziekana zmienić kierunek studiów; jeśli decyzja o zmianie kierunku studiów wiąże się z przejściem na inny wydział Uniwersytetu, do podjęcia jej konieczna jest zgoda dziekana wydziału przyjmującego;
2.Najlepsi studenci po zaliczeniu I roku studiów pierwszego stopnia lub jednolitych studiów magisterskich mogą podjąć studia na drugim kierunku studiów stacjonarnych. Decyzje w tej sprawie podejmuje dziekan wydziału prowadzącego drugi kierunek po zasięgnięciu opinii dziekana wydziału podstawowego;
3.Za zgodą dziekana student może (po zaliczeniu I roku studiów pierwszego stopnia lub jednolitych studiów magisterskich) podjąć dodatkowo studia na innym kierunku studiów niestacjonarnych.
Dzięki za informacje. Ciekawe czym kieruje się dziekan przy udzielaniu ewentualnej zgody na zmianę kierunku?
[cut]

Przez jeden rok poznałem wielu znajomych, którzy skorzystali z listy dziekańskiej czy jak to się zwało więc wiem. Obojętnie czy to archeologia, politologia czy administracja (choć z administracją jest o tyle prościej, że jednak kilka przedmiotów na pierwszym roku administracji i prawa jest taka sama.

Poczekajcie 2 tygodnie i nie piszcie czy macie szansę, bo my nie jesteśmy wróżkami i nie wiemy od ilu pkt będzie próg.

Acha - a liczbę punktów liczy się sumując punkty z matur (np. 78% to 78 pkt) i dzieli ten wynik przez dziesięć, np Polski 85% Historia 75% i Obcy 95% to (85+75+95)/10 =255/10=25,5

@Mi - wiem, że moja koleżanka na 2 roku europeistyki skorzystała z listy i została przyjęta na 1 rok prawa. Do 30 czerwca musiała na prawie zdać wszystkie przedmioty bez poprawek - w przeciwnym wypadku by odpadła. Nie wiem, czy da się zrezygnować z pierwszych studiów na rzecz prawa i wydaje mi się, że jeśli korzystasz z przywileju podjęcia studiów na 2 kiedunku dzięki 'liście' to w tym samym roku nie możesz zrezygnować z europeistyki. To by nie miało sensu. Później możesz (chyba)

btw. co jest z emotkami? Jedno lekarstwo: emotki nie działają jeżeli nie jest się zalogowanym.

Ludzie, widzę, że tu sami goście prawie piszą... Rejestrujcie się (2-3 min roboty...) i logujcie się Szczerze zachęcam!
uwzględnili wam już opłaty rekrutacyjne?bo zrobiłem przelew w poniedziałek i wciąż nie mam potwierdzenia w systemie rekrutacji internetowej :x :x
Spokojnie ja czekałam 4 czy 5 dni :)
ja płaciłem przez pocztę w środę a wczoraj dostałem potwierdzenie. Skoro przez pocztę tak długo to nie trwało to przelewem też powinno być szybko
ludzie majacy +80% pewnie sie dostana na prawo... zalezy to od kilku rzeczy:
- wynikow matur i ilosci zlozonych podan
- ile osob nie zdecyduje sie po dostaniu na studia w Poznaniu
- ile osob przyjma w tym roku na studia(w zeszlym wyszlo chyba kolo 240 a mialo byc mniej:P)

na progi nie ma co patrzec-co roku sa inne i sporo sie wahaja.
ja się nie dostanę...mam 80,3. Ale może w 2 naborze...
Szczerze mówiąc jestem ciekaw, czy ja się dostanę - stanowię dosyć ciekawy przypadek.

Maturę zdałem trzy lata temu, w 2005 roku (pierwsza nowa matura) i w swej karierze studenckiej zaliczyłem już dwa kierunki, ale jak się okazało, nie pasjonowały mnie dostatecznie. A że przedkładam pasję i zainteresowanie nad karierę i wyścig szczurów, znów staję w szranki do rekrutacji.

Tak więc w tym roku postanowiłem zdawać na prawo i jestem ciekaw, co zdziałam z moimi wynikami. Ze wszystkich przedmiotów zdawałem i poziomy i rozszerzony, i podstawowy, ale jako że liczą się wyższe wyniki, moja średnia wyniesie 86,3 % - jestem dobrych myśli, pozostałym również życzę powodzenia!
mi42 - prawdę mówiąc miałbym spory dylemat gdybym dostał się i tutaj i do Warszawy. Bardzo wiele przemawia za Poznaniem, zatem na Twoim miejscu nie łudziłbym się, że wszyscy, którzy się dostaną na UW czy UJ tam pójdą.

Witos - bądź dobrej myśli, z progami może stać się w tym roku dosłownie wszystko... z jednej strony same podstawy, co może ustawić próg na ponad 90%... (w zeszłym roku przy samych podstawach na Stosunki Międzynarodowe w słabiutkiej Bydgoszczy było 79%)
Z drugiej strony, tegoroczni maturzyści zdają tylko jeden poziom i ci, którzy zdawali rozszerzony będą mieli tyle, ile za niego dostaną. Nie ma nawet przelicznika Giertycha (gdyby był, z histy miałbym coś koło 80) a zauważ, że jednak bardzo mało osób będzie zdawać same podstawy bo zamknęliby sobie drogę na inne uczelnie/inne kierunki. Większość będzie zdawać 1 lub 2 rozszerzenia... a jeśli tegoroczna matura byłaby dużo trudniejsza od zeszłorocznej to próg może nawet być... niższy.

Mam nadzieję, że widzimy się w październiku, pzdr
Nie łudzę się że wszyscy wybiorą inne miasta, ale takie przypadki będą na pewno. W końcu w zeszłym roku zrezygnowało dużo osób. Niektórzy również wybierają prawo jako awaryjny kierunek. Jednak mimo wszystko zdaje sobie sprawę że 81% to będzie za maaaaało.
kurcze nie spadnie w 2 naborze do 80..........
Well, Diabeu, obyś miał rację, bo pomimo, że me wyniki na USZ starczą, to jednak nie to samo co UAM...pożyjemy, zobaczymy!
Witos przynajmniej masz pewność że będziesz studiował to co chcesz, chociaż niekoniecznie tam gdzie chcesz. Zresztą Twoje wyniki są bdb więc dasz se rade i na UAM.
mnie się wydaje, że próg bedzie wysoki, ale wiara czyni cuda ;)

moje wyniki
polski 89%
historia 86%
francuski98%
co razem daje 91%, czyli 27,3 pkt na 30. zobaczymy, czy się uda
Witam. Wiem ze dodaje sie procenty i dzieli sie je prze trzy, ale czy mature podstawowa liczy sie tak samo jak rozszerzona czy istnieja jakies inne przeliczniki? justyna274
91% to pewne przyjęcie. Musieli by złożyć wszyscy maturzyści z całej Polski żeby zabrakło, a to niemożliwe. Gratuluje indeksu:)

mnie się wydaje, że próg bedzie wysoki, ale wiara czyni cuda

moje wyniki
polski 89%
historia 86%
francuski98%
co razem daje 91%, czyli 27,3 pkt na 30. zobaczymy, czy się uda


Kolejny dziwny człowiek dostanie sie na wydział

Jak można z takimi wynikami sie czegokolwiek obawiać !!!??
a bo wszyscy mnie straszą, że w związku z tym, że wymagane są 3 podstawy to próg bedzie bardzo wysoki. póki co wolę nie zapeszać i poczekać do 14.07 ;)
Rok temu też mnie denerwowali ludzie którzy pisali że mają po 90'% z wszystkiego i strasznie się boją, że to nie wystarczy. Rilax, ziom!

@justyna - w tym roku nie ma żadnego przelicznika, podstawa na uamowskim prawie jest równa rozszerzeniu, o czym już zresztą było tutaj kilka razy pisane, nie mówiąc już o tym, że na stronie rekrutacji amu.edu.pl jak byk stoi to, co ja przed chwilą napisałem.

Okej, ja rozumiem, że wszyscy się denerwujecie, ale umiejętność czytania ze zrozumieniem jest w życiu naprawdę ważna
Mam pytanie dotyczace rekrutacji. Termin wplaty oplaty rekrutacyjnej to 4 lipca a termin przypisania jej do kierunku jest do 9 lipca. Pieniadze wyslalem poczta 1 lipca. I moje pytanie, czy w systemie IR pieniadze musza pojawic sie do 4 lipca a pozniej do 9 lipca mam czas na ich przypisanie do kierunku, czy one moga pojawic sie do 9 lipca a 4 lipca jest ostatnim dniem na ich wyslanie?
4 lipca ostatnim dniem na wysłanie, 9 na przypisanie do kierunku

BTW, wie ktoś z obecnych, czy zasada przytoczona przeze mnie odnosi sie także do niestacjonarnych?
Witam wszystkich...

moje wyniki
polski pp 84
niemiecki pp 80
historia pr 86

średnia wychodzi mi 83,333333
przy odrobinie szczescia powinno sie udac... Z drugiej jednak strony, w tym roku bardzo duzo osób celuje w Poznań... Mogą progi znacznie podskoczyć...
Zobaczymy.. Jestem dobrej mysli.. i wam tez tak samo radzę
POZDRO
Pytanie: Jak to wygląda z drugim naborem? Pan/Pani dzwoni, wysyłają mi maila? Dostaję termin 7 dni na dostarczenie dokumentów?

Pytanie: Jak to wygląda z drugim naborem? Pan/Pani dzwoni, wysyłają mi maila? Dostaję termin 7 dni na dostarczenie dokumentów?

W zeszłym roku: prawo.amu.edu.pl-->rekrutacja->wyniki rekrutacji.
status zmieni się na 'przyjęty' i wtedy papiery składaj jak najszybciej. Ile dni na to mieliśmy? Nie pamiętam;p

Życzę powodzenia:)
Witam wszystkich, mam 84% z 3 śmiesznych podstawowych matur i jak na to wszystko patrzę to nie wiem czy nie lepiej iść na inny wydział na prawo bo po tym jak przeczytałem nowy program na Prawie w Poznaniu to będzie baardzo ciężko:

-Prawo rzymskie
-Prawoznawstwo
-Historia prawa publicznego
-Historia prawa prywatnego
-Historia doktryn

i to w jednej sesji!

Obawiam się, że na nowym I roku przesiew będzie spory...
Hm, zapewne o to im chodzi...mniejsze wymagania, większy przesiew:P.
Lol, Jarek...

Z 5 przedmiotów które wymieniłeś w pierwszej sesji zdałem 4 (może i marnie ale ja jestem głupi) i jeszcze do tego Konstytucyjne i Ekonomię. No bez paniki. A przesiewu nie będzie, bo niby dlaczego. Jak sie boisz 5 egzaminow to studia nie dla Ciebie - tylko wojsko.
a nadal ma byc sesja ciagla?
Poki sesja ciagla, to te 5 przedmiotow nie robi jakiegos zatrwazajaco wrazenia. Zreszta na wiekszosci kierunkow nie ma sesji ciaglej. Co wiecej na wielu wydzialach prawa jest normalna sesja i ludzie zdaja cywila karne i admina w ciagu kilku dni.
pamietam, ze jak jeszcze bylem w liceum to sie tyle o tym przesiewie na prawie mowilo ; ) gadanie. Jezeli jedynym powodem, dla ktorego mialoby sie nie pojsc na prawo jest strach przed tym, to zapomnij o nim ; )

a propos: czy przypadkiem nie jest tak, ze mozna sobie wybrac 2 z 3 przedmiotow, jesli mowa o rzymie, hpp i doktrynach? bo cos takiego slyszalem ; )
w tym roku wybieralo sie 5 z 7 przedmiotow bodaj z grupy B i ewentualnie costam jeszcze (z fakultetow czy jak to sie zwie) + prawoznastwo. w przyszlym roku o ile nic sie nie zmienilo wchodzi nowy program i chyba nie bedzie tak "rozowo" z wybieraniem przedmiotow-wiekszosc po prostu zostanie Wam "narzucona" jak to bedzie wygladac dowiecie sie podejrzewam dopiero we wrzesniu...

[ Dodano: 2008-07-06, 18:01 ]
@Jarek - jesli to cie przeraza to zobacz jaka maja sesje we Wroclawiu:

I ROK:


II ROK:


Wiec na II roku zdaja w 2 tygodnie to co my zdajemy w pol roku
Fakt sporo, z tym że w porównaniu z waszym systemem zmiana jest o 180 stopni.

U was na I roku - 6 egz i ćwicz. nie obowiązkowe, teraz 8 + ćwiczenia i jakieś dodatkowe zaliczenia.

Jasne, że trzeba się dostosować do obowiązujących zasad ale dziwne, że aż tak dokręcają śrubę

Poki sesja ciagla, to te 5 przedmiotow nie robi jakiegos zatrwazajaco wrazenia.

a jeśli zniosą sesję ciąglą to robi zatrważające wrażenie czy nie? :?
Sesja ciagla jest duzo lepsza niz tradycyjna. Daje wieksze mozliwosci, uczy odpwiedzialnosci ( o ile oczywiscie nie jest tak ze mozna sobie przekladac do woli). I bzdura jest, ze lepiej student przygotowuje sie do normalnej sesji. Posiweca tyle samo czasu na przedmiot co my.

a jeśli zniosą sesję ciąglą to robi zatrważające wrażenie czy nie

Kiedys wszystkie egzaminy byly... w ciagu 1 dnia
to bez problemu poradzilabym sobie z prawem na uamie i z ekonomia na ae?;>
http://www.prawo.livenet....e2794e60d#76016 Tu jeest temat o osobach studiujących dwa kierunki, 50% z osób wypowiadających się w tym temacie studiuje cośtam na ae i prawo na uam, i dają oni sobie radę.

I bzdura jest, ze lepiej student przygotowuje sie do normalnej sesji.

Kto w ogóle podnosi taki argument? Przecież my przygotowujemy się do egzaminu z przedmiotu w miarę na spokojnie powiedzmy ze 3 tygodnie, a ci, którzy mają sesję zwykłą, prócz tego, że mają może koła w ciągu roku, w sesji na dany przedmiot przeznaczą powiedzmy 5 dni, tydzień czy dwa to już luksus.
czyli w zasadzie polowa studentow jesli nie wiecej spokojnie odnalazlaby sie w normalnej sesji
2,5 tyś kandydatów, 10,93 os. na jedno miejsce...pamięta ktoś jak rok temu było?
Było podobnie. Też około 2.5 tysiąca
no 10 osob na miejsce, po czym z tych, ktorzy sie dostali, multum zrezygnowalo ; ) bez obaw
Ciekawe czy w tym roku z tymi rezygnacjami będzie podobnie.

niemniej, egzamin na ae to nie to samo co egzam na uam

Egzamin na AE jesli nie jest w calosci praktyczny to prawie zawsze o te praktyke sie ociera. U nas to sprawdza sie tylko czy przeczytales 1000 stron... Prawda jest tez taka ze we Wroclawiu maja wszystkie egzaminy w formie testu, choc wcale to nie oznacza ze jest prosto, przykladowe pytania z PMP chyba:


1.Arbitraż (sądownictwo polubowne):
a)w przeciwieństwie do stałego sądownictwa międzynarodowego ma charakter obowiązkowy:
b)uznaje umowę kompromisową lub klauzulę arbitrażową za podstawę wszczęcia postępowania,
c)poddany został kodyfikacji i próbie instytucjonalizacji w ramach I konwencji haskiej z 1899 r.,
d)wiąże strony i ma charakter precedensu sądowego,

2.Elementem konstytutywnym każdej międzyrządowej organizacji międzynarodowej jest:
a)otwarty charakter w zakresie członkostwa,
b)istnienie w strukturze organu sądowego,
c)traktat założycielski,
d)koordynacyjny charakter,

1.Partykularyzm prawa międzynarodowego jest następstwem:
a)istnienia ustawodawcy na wzór ustawodawcy wewnątrzpaństwego (funkcję tę w obszarze prawa międzynarodowego pełni ONZ),
b)założenia, że jest ono tworzone i wiąże podmioty tego prawa we wzajemnych stosunkach z chwilą wyrażenia przez nie na to zgody, bez względu na formę, czy to wyraźną, czy też dorozumianą,
c)braku w tym systemie ustawodawcy na wzór ustawodawcy wewnątrzpaństwowego,
d)przewagi w tym systemie norm powszechnie obowiązujących,

2.Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu:
a)oprócz rozstrzygania sporów może także wydawać opinie doradcze,
b)rozstrzyga tylko spory wynikające ze skarg osób fizycznych, organizacji pozarządowych lub grup jednostek,
c)wydaje wyroki, które wymagają zatwierdzenia ze strony Komitetu Ministrów,
d)składa się z Komitetów, Izb oraz Wielkiej Izby,

1.Wskaż osoby, dla których wymagane są listy uwierzytelniające:
a)poseł i charge d`affaires en pied,
b)poseł i konsul,
c)poseł i konsul generalny,
d)konsul generalny, konsul i wicekonsul,

2.Domniemane kompetencje organizacji międzynarodowej (implied powers):
a)są następstwem rozszerzającej (dynamicznej) interpretacji statutu organizacji,
b)dają podstawę, np. do powoływania przez organy główne organów pomocniczych,
c)wynikają z kompetencji określonych w statucie w świetle założonego celu organizacji,
d)są w świetle powszechnego prawa międzynarodowego podstawą do wydawania przez organy wiążących uchwał pro foro externo,


Ius cogens to to nie jest
w takim stylu jak cytowany egzamin z Wrocka z PMP na zaliczeniu dał dr.Drobnik !

Nie wiem jak Wy ale ja jestem całkowicie za tym żeby egzaminy wyglądały podobnie !
Dziś były wyniki na UWr.

Na prawo próg w ogóle się nie zmienił, jest tak jak rok temu 75%.Na prawo się nie dostałem, ale na administrację tak.329 na liście na 350 miejsc :D Także do wojska już na pewno nie idę.Teraz czekam na wazniejszy Poznań.
troche rzutem na tasme ale wazne ze na liscie gz
u mnie jest

polski 84
angielski 90
historia 72

średnia 82% - starczy tyle?
raczej nie starczy, bo liczyłem sobie stosunek ilości przedmiotów + poziomy + średnie wyniki matur + ilość kandydatów/przyrost ludnosc*(ilość imigrantów-ilosc emigrantów)^2 + pkb ze stosunkiem ilość przedmiotów + poziomy + średnie wyniki matury + kandydaci//przyrost ludnosc*(ilość imigrantów-ilosc emigrantów)^2 + pkb z tego roku i wyszło mi, że będą przyjmować od 87,5, a w obliczeniach się raczej nie pomyliłem bo pytałem nawet matkę, a ona uczy w gimnazjum matmy, więc się zna.
A co ma tego PKB?
Ja też nie wiem, co ma do tego PKB,a także liczba emi i imigrantów;D Ja mam 72polski, 89historia, 97angielski, łącznie 25,8/30 czyli 86% średnia z matur i mam nadzieję, że mnie przyjmą..
Mi42 -powyższa wypowiedź flt była ŻARTEM i pstryczkiem w nos dla ludzi, którzy piszą takie posty, jak kolega Quaresma.
Bo to, że piszemy po raz 10ty, iż nie jesteśmy wróżkami i nie wiemy, jaki będzie próg widocznie nie wystarczy...
mysle ze w przypadku rownej ilosci punktow bedzie przeprowadzona dogrywka w bierki, dlatego trenujcie!
flt dobrze mówi. Nie pominął w wyliczeniach żadnego czynnika ;P Wszystko uwzględnił.
Zwierzak przecież wiem aż taki ciemny jeszcze nie jestem
Uf, to dobrze, bo cholera ostatnio niektóre posty kandydatów mnie przerażają Wiem, że rok temu pytania były podobne, ale w tym roku to jest już APOKALYPSA
Koniec offtopu

mysle ze w przypadku rownej ilosci punktow bedzie przeprowadzona dogrywka w bierki, dlatego trenujcie!

ale mam nadzieję, że w podwodne bierki?

a tak serio, to nie liczyłem na konkretną odpowiedź, czy na pewno ale raczej czy jest w ogóle szansa nie znam wymagań z zeszłego roku (wiem tylko coś, że były 4 przedmioty zamiast 3...) ale jeśli byłyby podobne to w sumie można byłoby odpowiedzieć na moje pytanie

jeśli zaś były diametralnie odmienne to przepraszam że spytałem tak głupio
Po prostu wystarczyło pogrzebać w kilku tematach tego podforum, albo przejżeć kilka stron tego topicu i byś się dowiedział wszystkiego
Jak to jest z byciem zakwalifikowaną? Czy jest to równoznaczne z przyjęciem.
We Wrocławiu zakwalifikowano prawie 800 osób - nie łudźmy się - dla 484tej nie będzie indeksu.

Czy na UAM kwalifikują dokładnie tyle ile jest miejsc?
Witam coraz blizej rozstrzygnięć zwiazanych z rekrutacją.....

hehm moje wyniki:
Polski 90%
angielski 84%
historia 78%

84% - 25,2 hehm czy mam jakiekolwiek szanse....
To co się tutaj dzieje to jakaś masakra!
No dokładnie masakra zwłaszcza że wszyscy mają wyniki wyższe ode mnie ;/
Przyjmą te 230 osob (mogłam się pomylić co do liczby;))
W Poznaniu chyba nie ma żadnych kwalifikacji...jeżeli pokaże Ci się status 'przyjęty' to znaczy, że jesteś przyjęty :D :lol: :bunny:
no niekoniecznie. Załóżmy hipotetycznie, że próg będzie wynosił 80%.
Powyżej 80% ma 225 osób.
80% ma 13 osób.
Co wtedy?

Mi się wydaje, że przyjmą te 238 osób bo przecież nie będą losować 5 z 13 xD
("ten jest fajny to dostaje indeks a ten jest brzydki to nie" xD)
Bez sensu by to było.

Niby jest zapis, że wtedy biorą pod uwagę po kolei wyniki z danych przedmiotów, ale przy 2 500 chętnych na pewno będzie zawsze co najmniej kilka osób z absolutnie identycznymi wynikami.

Co do "masakry" - przejrzyjcie sobie zeszłoroczny temat, większość osób (przynajmniej na kilku pierwszych stronach bo tyle przejrzałem) które się tam wypowiadały, miała wyniki powyżej progu... przecież wiadomo, że jak ktoś miał średnią 62% z matur to już tu nawet nie zagląda.
Damy radę (chyba)
mam tylko nadzieję, że niektórzy trochę zaniżą poziom..(jeszcze bardziej niż ja ;D)
mam :
polski 84
rosyjski 90
historia 67...
średnia 80,333 = 24,0999
nie wystarczy..może w 2 naborze..
Mi wychodzi 23,5 wiec co ja mam powiedziec????? Smutno mi :(
Jaa Cie;P
Nie panikujcie:p
Dobrze będzie!!:)
a ja mam 74%i nie marudze :P:P
zawsze trzeba mieć jakieś nadzieje:)
no baa ;P życie bez nadziei byłoby beznadziejne

http://prawo.uni.wroc.pl/...ta_internet.pdf
40 Osób z olimpiadą Oo?

http://prawo.uni.wroc.pl/upload/File/SSP_lista_internet.pdf

dziwne. Wg tej listy ostatnia osoba z nową maturą miała zaledwie 68%...
przedziwna sytuacja.
mam nadzieje ze w poznaniu tak nie bedzie, chociaz kto wie... w sumie dzisiaj dostalam sie na ae , ale i tak od prawa na uamie zalezy wszystko....
gratulacje.

a jak punktowo Twoja sytuacja na prawie wygląda?
hehm...

polski podstawowy 84%
angielski podstawowy 90%
historia rozszerzona 78%

srednio 84%
25,2/30
Damy radę:)

na ekonomicznej mnie rosyjski rozszerzony uratowal 83%
Damy!

Ja mam
polski: 70
ang: 98
hist: 85

więc podobnie - 25,3
1/10 pkt a moze zdzialac cuda . w kazdym badz razie jak sie jeszcze na wyklady dobierzemy te same to ja od Ciebie notatki kseruje
tez mi się wydaje, ze dacie:)
powodzenia!
w ogóle, kiedy są u nas wyniki?
pamiętam, że w zeszłym roku były na maksa późno, w tym roku tez tak szaleją?
w poniedzialek???;>
To jest UAM, a nie piekarnia więc na waszym miejscu bym za bardzo nie liczył na wyniki poniedziałkowe
że what?
spóźniają się?
ile?
takie rzeczy o uamie juz slyszalam (siostra studiowala- nie poleca, administracja wydzialow ponoc kiepska)...

[ Dodano: 2008-07-10, 22:23 ]
hmmm... pamiętam, że w czerwcu wysłałem im jakieś pytanie i jeszcze nie odpisali -.-
a mojemu kumplowi odpisali po 2 tyg.

dla porównania: UW odpisuje tego samego dnia lub następnego, UMK i UWr następnego, UwB (Białystok) w przeciągu 3 dni
kurcze, Diabeu... doświadczenia z innymi uczelniami pozazdroscic:D
dzięki xD

Kontakt z biurem rekrutacji się przydaje - przykładowo na UWr nie złożyłem właśnie dlatego, że nieuprzejmi byli xD
(w sumie na UAM też z powodu jakości "obsługi klienta" przez jakiś czas nie chciałem)
Nauczyciele w szkole nas ostrzegali że co prawda UAM gwarantuje dobrą jakość kształcenie, ale pod względem organizacji panuje tam po prostu kompletny bajzel. Mimo wszystko nie wyobrażam sobie żeby wyniki rekrutacji mogły pojawić się z jakimkolwiek opóźnieniem,
to lepiej to przyjmij do wiadomości, bo w zeszłym roku były opóźnione gdzieś około tygodnia z tego co pamiętaj
A czy w zeszłym roku też był internetowy system rekrutacji?
ano byl
oj tam... 14stego sie przekonamy, czy uam wyciagnal jakies wnioski z poprzednich lat
a gdzie się sprawdza, czy jest się przyjętym?

Wiem, że parę stron temu ktoś odsyłał do zakładki "wyniki rekrutacji" ale takowej nie ma w IRK, na stronie wydziału też jakoś nie widzę -_-

Jeśli ktoś znalazł, proszę o linka
Zdaje się, że przyjdzie wiadomość na IRK.
Spokojnie! Ja już na 3 roku prawa tu jestem,ale jak się ubiegałam o przyjęcie, to też był internetowy system rejestracji. I z tego co pamiętam, wspomniana zakładka pojawiła się w dniu, gdy były wyniki rekrutacji
Czy ktoś nie wie o której będą wyniki?
zadzwoń do dziekanatu to może Ci powiedzą
Już wszystko jasne
próg 25,5 był, czyli przewidywane 85%
No, to wszystko już wiadome - uff...

Próg sjest stosunkowo wysoki, ale zawsze jak to bywa multum ludzi odpadnie ze względu na to, że składali papiery na różne uczelnie albo różne kierunki.

W każdym bądź razie gratuluję wszystkim świeżo upieczonym studentom prawa UAM - w tym i sobie.
Może w drugim naborze sie dostane...acz 24.4 to za malo chyba bedzie.
To moje 24,3 tym bardziej ciekawe kiedy będą wyniki na administracje
rowniez mam 24,4:) ciekawa jestem czy jest gdzies lista rankingowa zeby zorientowac sie ile osob jest pod kreska tzn..ktora mniej wiecej w kolejce jestem hehe:) wiecie cos o tym?
hej:) jak oceniacie 25,2 da szanse z listy rezerwowej???
Sa wyniki! POwodzenia:)

[cut]

Przez jeden rok poznałem wielu znajomych, którzy skorzystali z listy dziekańskiej czy jak to się zwało więc wiem. Obojętnie czy to archeologia, politologia czy administracja (choć z administracją jest o tyle prościej, że jednak kilka przedmiotów na pierwszym roku administracji i prawa jest taka sama.

Poczekajcie 2 tygodnie i nie piszcie czy macie szansę, bo my nie jesteśmy wróżkami i nie wiemy od ilu pkt będzie próg. ;)

Acha - a liczbę punktów liczy się sumując punkty z matur (np. 78% to 78 pkt) i dzieli ten wynik przez dziesięć, np Polski 85% Historia 75% i Obcy 95% to (85+75+95)/10 =255/10=25,5

@Mi - wiem, że moja koleżanka na 2 roku europeistyki skorzystała z listy i została przyjęta na 1 rok prawa. Do 30 czerwca musiała na prawie zdać wszystkie przedmioty bez poprawek - w przeciwnym wypadku by odpadła. Nie wiem, czy da się zrezygnować z pierwszych studiów na rzecz prawa i wydaje mi się, że jeśli korzystasz z przywileju podjęcia studiów na 2 kiedunku dzięki 'liście' to w tym samym roku nie możesz zrezygnować z europeistyki. To by nie miało sensu. Później możesz (chyba) ;)


:)[/b]
Dostałem się! Mam 25,8/30 a próg był 25,5/30...Wysoki szczerze mówiąc, ale chyba wiele osób takowego się spodziewało... Gratuluję wszystkim, którzy się dostali i trzymam kciuki za wszystkich, którzy są na liście rezerwowej i chcą też się dostać! Pozdrawiam!:))
gratuluje wszystkim ktorym sie udalo dostać

rowniez mam 24,4:) ciekawa jestem czy jest gdzies lista rankingowa zeby zorientowac sie ile osob jest pod kreska tzn..ktora mniej wiecej w kolejce jestem hehe:) wiecie cos o tym?

Z tego co było w poprzednich latach wydaję mi się, że lista jest na holu w budynku wydziału, zaraz przy wejściu.
Witam i gratuluję tym którzy się dostali, a dla tych co sie nie dostali mam dobra wiadomość. Ja się dostałam, ale rezygnuję (bo dostałam się na psychologię), więc zawsze jedno miejsce się zwalnia - 1 osoba spod kreski znajdzie się nad kreską;)
moze ktos napisac ile osob dostaje sie w ramach 2 naboru i o ile w poprzednich lata spadal prog?dzieki z gory za info.
W zeszlym roku próg spadł z 83,75% do 80,5% czyli o 3,25%. Jak spadnie o 4 to się dostane (w co wątpię).
mam nadzieje ze spadnie i ze sie dostaną ci którym brakują 3-4 punkty tak jak i ja bo mi brakuje aż tylko 1;/
Yes, this is it...
No mi na prawi sporo zabrakło, ale tego się spodziewałem.
Na politologii jestem 0,4 pkt pod progiem, wiec moze II tura.Co myślicie?
0,3 mi zabrakło:(
a mi nic nie zabrakło, tak jak przewidywaliście 27,3 pkt wystarczylo :). jestem przeszczęśliwa!
Zabrakło mi 0.1 pkt... Grrr... :( Naturalnie składam oświadczenie o podtrzymaniu chęci studiowania... Powiedzcie mi tylko, ile tak orientacyjnie osób dostaje się z II naboru (jak to wyglądało w latach poprzednich)?
na pewno się dostaniecie.

Pierwszy próg w stosunku do zeszłego roku podskoczył o 2%, czyli ostateczny będzie 1%-3% wyższy niż rok temu. Tak przewiduję, ale mogę się mylić

Wszystkim którzy mają mniej niż 25,5 życzę, żeby się dostali w II turze
Ciekawe jak daleko jestem pod kreska, nie mam mnie w Poznaniu i nie mam jak tego sprawdzić. Może ktoś z was mógłby zrobić foto listy??
Diabeu, a Ty ile punktów miałeś? I tak w ogóle to gratuluję dostania się ;)
Też się nie dostałam..dobrze by było wiedzieć która byłam na liście. Wiecie gdzie ona wisi?
Jeśli ktoś pójdzie oglądać listę to proszę niech spojrzy ile miejsc pod kreską znajduje się Michał Ilski.
Ja jutro będę składać oświadczenie. Mogę ci sprawdzić..a ile miałeś pkt?
W ogóle to dla mnie osobiście szalenie dziwacznym wydawał się sposób skonstruowania tej listy rankingowej, a raczej tego, jak wypisane są osoby o takiej samej ilości punktów. Jak wiadomo,


W przypadku równej liczby punktów, o kolejności kandydatów na liście rankingowej decyduje dodatkowo najwyższa liczba punktów z kolejnych przedmiotów uwzględnianych w postępowaniu kwalifikacyjnym.

No a tu przykładowo wszystkie osoby o wyniku 25.4 pkt. są wypisane alfabetycznie... Czyżby zbieg okoliczności? No chyba nie... Więc ja już nie wiem jak ewentualnie będą "wpuszczać" osoby z listy rezerwowej... Wg nazwiska? To by było IMHO dość głupie...
wszystkie osoby o wyniku 25.4 pkt.

duzo ich jest?
Na pewno >10... Wydaje mi się, że ok. 15-20, ale nie liczyłam...
... nieciekawie:(
Zgodzę się :/
ile Ci brakuje?
Mam właśnie te 25.4, czyli brakuje 0.1 :/ :/
czyli juz tak jakbys byl przyjety... nie widziales(as) ile jest osob powyzej 25,2?;pp
Z tym przyjęciem to sama nie wiem... Kurczę, żebym chociaż na maturze z czegokolwiek ten 1% więcej dostała, to by było dobrze, a tak sru... Szczerze mówiąc, to nie wiem, ile osób było w przedziale 25.2-25.5... Powiem tak: cała lista (zarówno przyjętych, ja i rezerwowych) była ogromna, z jakieś 15 stron (jeśli się mylę, niech mnie ktoś poprawi). Ale myślę, że tych osób powyżej 25.2 mogło być najwyżej z pół strony... Ale, jak już mówiłam, listę oglądałam tylko z grubsza, bo kłębiło się w tym wąskim korytarzyku kilku rodziców i sie nie mogli na tą listę napatrzeć chyba... :/
to jest szansa ze sie spotkamy na wykladach:D. czego sobie zarówno Tobie jak i mi zyczę:). bo ja mam wlasnie te 25,2, a i tak uwazam ze ludzie beda rezygnowac

Diabeu, a Ty ile punktów miałeś? I tak w ogóle to gratuluję dostania się

dzięki liczę, że wkrótce będę mógł pogratulować Tobie

mój wynik 25,9 = 86,3%
Oj, fajnie by było :) No ale narazie pozostaje nam tylko czekanie (nie licząc zawiezienia stosownych dokumentów na inne kierunki, no i oświadczenia na prawo)...

W każdym razie powodzenia i oby jak najwięcej osób dostało się z listy rezerwowej... :)
dokladnie

W każdym razie powodzenia i oby jak najwięcej osób dostało się z listy rezerwowej...

Tobie akurat brakuje 0,1 czyli tyle co nic... to, że widzimy się w październiku jest praktycznie pewne
Lepiej nie zapeszać... Jak narazie nastawiam się na wariant pesymistyczny... Ale Bóg zapłać w dzieciach za dobre słowo :)
Karolina jak byś mogła sprawdzić który jestem na liście byłbym bardzo wdzięczny mam 24,3 punkty, moje nazwisko Michał Ilski.
wie moze ktos ile osob w zeszlym roku dostalo sie w 2 naborze???brakuje mi 0,8 pkt i nie wiem czy jest sens zanosic oswiadczenie...
Trzymam za Was wszystkich kciuki, obyście się dostali, bo 0,2 , 0,3 czy nawet pół punkta to bardzo małe różnice...Ja się dostałem ale np. we Wrocławiu jestem na 446 miejscu (najprawdopodobniej limit podniosą do 400 osób ze względu na bardzo duże zainteresowanie ze strony olimpijczyków) i tam fura osób ma np. 72,8/100 (około 15 czy jakoś tak)... Jeszcze raz gratuluję wszystkim dostania się, tym bardziej, że próg był naprawdę wymagający (25,5/30 = 85% srednia ze wszystkich matur)...Diabeu, miałem 0,1 więcej ode mnie, hehe;) Ja mam 25,8 i 86% średnia... Zgadajmy się jakoś na gadu (4792854)

Pozdrawiam wszystkich!
Sens zawsze IMHO jest... Nie kosztuje Cię to praktycznie nic, a nigdy nie wiadomo ile osób przyjętych zrezygnuje, a przecież nie jest też powiedziane, że wszyscy spod kreski zaniosą to oświadczenie... Lepiej spróbować, żeby sobie potem nie wypominać, że się nie próbowało.
Aha, czyli się dostałeś? A wydawało mi się, że nie xP nie wiem skąd xP
No to gratuluję

na GG odezwę się jutro coś nie mogę się zalogować -.-

Nie dostałam się ;/ Mam 24 pkt. Jestem na liście 574 Raczej wątpliwe, żeby z prawa zrezygnowało jakieś 250 osób
Duzo rezygnuje, wiec poczekajcie jak sie ludzie zaczna wykruszac. Teraz za duzo gdybiecie.

Jakies mile studenki sie znowu pojawia na wydziale
@MA - To znaczy tak: W zeszłym roku po 2 naborze brali ludzi z 390 miejsca (a było 240 miejsc). Chyba o to Tobie chodziło?
dokladnie to mialem na mysli-wielkie dzieki zwierzak :)

próg spadł zdaje się o 3%, napisz PM do Zwierzaka, on będzie wiedział...
Czy ktoś zna więcej szczegółów?
Ale jakich szczegółów? Imiona i nazwiska tych, co się dostali? Rozmiary stopy? Weź doprecyzuj się

Btw. Gratuluję wszystkim, którzy się dostali, ale ci, co się nie dostali niech nie tracą nadziei
Oj sorry myślałem ze diabeu chodziło o ten rok a nie o ubiegły.
W takim razie do zobaczenia w październiku. Również trzymam kciuki za wszystkich, którzy za miesiąc się dostaną orientuje się ktoś może ile ogólnie było chętnych?
Napisane było (w tym internetowym systemie rekrutacji), że ponad 2500 osób... Sporo nawet...
czyli standardowo
czyli mówicie, że jeśli do progu mi brakuje 0,1 pkt to się dostanę ? ;d
bo w postępowaniu rekrutacyjnym mam głupie 25,4pkt a próg to 25,5 ((
W sumie to na standardy prawa pewnie 2500 to norma, ale perspektywa 10-11 osób na miejsce jest dla mnie dość przytłaczająca... ;)

czyli mówicie, że jeśli do progu mi brakuje 0,1 pkt to się dostanę ? ;d
bo w postępowaniu rekrutacyjnym mam głupie 25,4pkt a próg do 25,5
no spokojnie że da rade
lepiej duracelle zeby szybciej pracowala
mi nie zależy na tym, żeby ona szybciej pracowała, tylko żeby się na prawo dostać ;d
bo na administracji już niby jestem, ale nie widzi mi się być urzędasem resztę życia
a kto mowi ze musisz pracowac w zawodzie

a spróbuj mnie pan oszukać ;D ;D musiałbyś miec jakiegoś megapecha.... ale wiesz w zamian za to że sie dostaniesz to musisz przedstawic mi te najurodziwsze koleżanki co sie dostały
po prawie bez aplikacji również nie jest różowo
po prawie bez aplikacji nadal możesz robić masę rzeczy imo, jako przykłady mogę podać dziennikarstwo i sprzedaż ubezpieczeń lub OFE

sprzedaż ubezpieczeń lub OFE to możesz robic nawet bez studiów prawniczych ;p
Po administracji można robić to samo co po prawie bez zrobienia aplikacji :wink: Defacto po administracji jest bardziej perspektywiczne przygotowanie do wykonywania funkcji kierowniczych zarówno w administracji publicznej jak i prywatnej.
De facto nie mozesz. Studia sa podobne, ale jednak znaczaco sie roznia. administracja ma mnostwo roznych specjalistycznych przedmiotow, natomiast wszelkie pranwicze traktuje sie pobieznie. Np prawo cywilne trwa normalnie 2 lata, administracja robi je w pol roku. Administratywisci sa mocno ograniczeni do swojej dzialki. Prawnicy maja natomiast szerszy oglad i wieksze mozliwosci specjalizacji lub przekwalifikowania.

Moze jakis swiezo upiecozny studet wpadnie jutro pokopac pilke w poznaniu ?
Tak nieco odchodząc od tematu - zwróciliście uwagę, z potencjalnych nowych studentów prawa udzielających się na forum większość albo nie dostała się (miejmy nadzieję, że w drugiej turze rekrutacji im się powiedzie, trzymamy kciuki ), albo są ledwo, ledwo nad kreską?

Ja dajmy na to mam identyczny wynik jak Diabeu, czyli 25,9 = 86,3%.

Czyżby korzystanie z internetu źle wpływało na zdolności intelektualne? ;P

Chętnie był wpadł pokopać piłkę, ba, nawet jestem w Poznaniu, ale niestety - praca. Aczkolwiek innym razem z przyjemnością.
Kaczyński co do tego Internetu byłby pewnie podobnego zdania co mój przedmówca ;p
A tak na serio co matura ma wspólnego ze zdolnościami intelektualnymi??

Tak nieco odchodząc od tematu - zwróciliście uwagę, z potencjalnych nowych studentów prawa udzielających się na forum większość albo nie dostała się (miejmy nadzieję, że w drugiej turze rekrutacji im się powiedzie, trzymamy kciuki ), albo są ledwo, ledwo nad kreską?

też się nad tym zastanawiałam... gdzie są Ci szczęśliwcy?? 230 osób??
Czestnat - Pisanie postów w takim stylu jest co najmniej nie na miejscu. Zdaj sobie sprawę, że Ci którzy się nie dostali, są w podłym nastroju. Może zasady empatii przysłoniło Ci Twoje szczęście, wszak się dostałeś. Ale nie wypisuj Takich komentarzy, bo one świadczą o Tobie.

Aaaa! Masz szczęście, że zamieściłeś ten swój uroczy post o tej porze, bo jakbyś to zrobił chwilę po ogłoszeniu wyników, to nie chciałabym być w Twojej skórze. Wtedy moja odpowiedź na pewno nie byłaby taka miłai dyplomatyczna.

Pozdrawiam i gratuluję dostania się na studia
Dobra, ja sie przywitać, w koncu razem bedziemy studiować :) Miałam 25,6 punkta, czyli ta jedna dziesiąta punkta zaważyła o mojej najbliższej przyszłości. Jutro w Poznaniu bedę papiery dostarczać, w piłkę bardzo chętnie pokopałabym (lub pośmiała się i podziwiała, jak inni kopia), ale wracać muszę do domku i do pracy :/
Ależ ja mój post odnoszę również do siebie, jako że się ledwo dostałem, byłem tuż tuż nad kreską. A poza tym należy go traktować z przymrużeniem oka (myślałem, że odpowiednia ilość emotów i wystarczy).

Zresztą, trzymam kciuki za wszystkich pozostałych i naprawdę życzę im powodzenia w drugim podejściu, co też nadmieniłem, tak więc spokojnie - moje własne szczęście absolutnie nie przysłania mi wszystkiego i wszystkich.

Ot, chodziło mi o to, gdzie są Ci szczęśliwcy w liczbie 230 i jedynie poczyniłem spostrzeżenie odnośnie tego, kto z potencjalnych pierwszoroczniaków korzysta z tego forum.

Zdecydowana nadinterpretacja, aczkolwiek mam nadzieję, że nikt nie poczuł się urażony.
Czesnat - ale tak samo było rok temu - milion osób piszących na tym forum i tylko 2 czy 3 się dostały za 1 turą
Pewnie w dużej mierze wynika to z faktu, że Ci, którzy się nie dostali lub byli praktycznie "na styk" chyba bardziej całą sytuację przeżywają: albo chcą gdzieś wyrazić swoje wkurzenie i rozczarowanie, albo z nadmiaru radości muszą ją gdzieś wypisać :D

Zresztą, podejrzewam, że większość osób, która się dostała dzisiaj (i zapewne jutro też) będzie nie do użytku od nadmiaru świętowania ;) Zapewne potem się pozłażą... :)
to kto bedzie modem 1 roku ;D

De facto nie mozesz. Studia sa podobne, ale jednak znaczaco sie roznia. administracja ma mnostwo roznych specjalistycznych przedmiotow, natomiast wszelkie pranwicze traktuje sie pobieznie. Np prawo cywilne trwa normalnie 2 lata, administracja robi je w pol roku. Administratywisci sa mocno ograniczeni do swojej dzialki. Prawnicy maja natomiast szerszy oglad i wieksze mozliwosci specjalizacji lub przekwalifikowania.

?


Przepraszam bardzo, ale czy z własnego doświadczenia wiesz jaki zakres mają przedmioty typu prawo cywilne na kierunku administracja?
Jest dokładnie to samo, z tymi samymi prowadzącymi, te same podręczniki. Różni się jedno. Na administracji trzeba to opanować w pół roku, natomiast na prawie w 2 lata. A jeśli ktoś z prawników nie wierzy to zapraszam na pierwszy lepszy wykład z administracją.

i żebyś nie posądzał mnie o jakieś złośliwości...to działa dokładnie w obie strony, bo prawo administracyjne jako kierunkowy przedmiot na administracji jest przez 2 lata i nie różni się niczym od prawa administracyjnego u Was, tyle że robionego w rok.

to działa dokładnie w obie strony, bo prawo administracyjne jako kierunkowy przedmiot na administracji jest przez 2 lata i nie różni się niczym od prawa administracyjnego u Was, tyle że robionego w rok.
no właśnie - administracja u nas jest traktowana tak jak prawo cywillne na aministracji, czyli na odpieprz admin jest chyba najbardziej znienawidzonym przedmiotem, który chce się po prostu jak najszybciej zdać i zapomnieć o traumie związanej z nauką do egzaminu. podobnie jest z cywilem na administracji?!

gratuluję wszystkim, którzy się dostali, a tym, którym się nie udało, życzę pomyślnej rekrutacji w 2 naborze

Tak nieco odchodząc od tematu - zwróciliście uwagę, z potencjalnych nowych studentów prawa udzielających się na forum większość albo nie dostała się (miejmy nadzieję, że w drugiej turze rekrutacji im się powiedzie, trzymamy kciuki ), albo są ledwo, ledwo nad kreską?

Ja dajmy na to mam identyczny wynik jak Diabeu, czyli 25,9 = 86,3%.

Czyżby korzystanie z internetu źle wpływało na zdolności intelektualne? ;P

Chętnie był wpadł pokopać piłkę, ba, nawet jestem w Poznaniu, ale niestety - praca. Aczkolwiek innym razem z przyjemnością.


Heh co za prowokacja

Zauważ, że przy progu 85% ciężko być "wysoko" ponad kreską... ile byś musiał mieć? 124%?
Inna sprawa, że niektórzy którzy się tu wypowiadali mieli np. 88%, 91%...

Teza padła

Mam liczne kontakty z administratywistami i czesto wymienialismy poglady na temat tych studiow. To sa nasze wspolne wnioski. Wykladowcy nie sa ci sami ( z cywilnego mamy wszak 4 wykladowcow). Wiele rzeczy sie pomija i nie wymaga na egzaminach. I dziala to oczywiscie w druga strone, bo sa przedmioty na ktore kladzie sie wiekszy nacisk. Poza prawem administracyjnym sa liczne bardziej specjalistyczne przedmioty z zakresu prawa administracyjnego. Wiec administracja robi po lebkach cywilne i karne oraz procedury i wszystko co z tym zwiazane, za to bez porownania wiekszy nacisk jest na sprawy administracyjne i czysto techniczne, ktorych my sie nie uczymy. Mowienie ze administracja jest jak prawo tylko sie inaczej nazywa (a niektorzy tak mowia) jest pomylka. Sam tak myslalem poki mi administratywisci nie uswiadomili jak wygladaja ich studiach. Ale o to chyba chodzi w koncu. Administracja przygotowuje pod innym katem i robi to dobrze.

[ Dodano: 2008-07-15, 00:14 ]
Tak się składa, że mam porównanie jak to jest z tym prawem cywilnym na administracji i na prawie. Nic nowego na prawie nie było w tym zakresie czego nie słyszałam na administracji Inna sprawa, że na administracji prawo cywilne zdawałam 2,5 roku temu. Co do procedur to zupełnie ich tamnie ma z wyjątkiem administracyjnej oczywiście i na pewno nie jest to robione na odpieprz...moim skromnym zdaniem jak najbardziej powinna być procedura cywilna. A już w ogóle uważam, że studia są mimo wszystko bardzo podobne i powinny być formą specjalizacji wybieranej po 2 roku. Mamy dużo identycznych przedmiotów, typowo prawniczych jak to ładnie się tu ujmuje. Prawo międzynarodowe, europejskie, środowiska, rolne..do tego doktryny, logika, prawoznawstwo, ekonomia czy prawo publiczno gospodarcze..czy to naprawdę taka różnica? Nie zauważyłam, a mam okazję na własnej skórze się przekonać. ustawa jest ustawa i tego się tu i tu wymaga...a powtarzane stereotypy o wyższości jednych nad drugimi to bzdury, których autorzy często nie weryfikują samodzielnie tylko opierają się na słowach 'kolegów'.Prawo od Administracji różni się właściwie tylko i aż procedurami. no i oczywiście prestiżem, ale to już tak zostanie i nic tego nie zmieni...szkoda tylko, że studiujący prawo tak bardzo tym nasiąkają po jakimś czasie. Nie wszyscy oczywiście

Prawo od Administracji różni się właściwie tylko i aż procedurami. no i oczywiście prestiżem,

No i tym jak komus poszlo na maturze, drobnostka

to kto bedzie modem 1 roku ;D
ZWIERZAK!
Może trochę odbiegam od aktualnie omawianego tematu, ale mam drobne pytanie... Otóż załóżmy że po tym 21. jednak udałoby mi się dostać na prawo - czy trudno wtedy "wyciągnąć" swoje papiery z innego wydziału? Bo dostałam się na parę innych kierunków no i zaniosę na któryś swoje papiery, więc tak się zastanawiam czy oni mi je oddadzą potem :D No a nie chcę zostać na lodzie, gdybym się jednak na prawo nie dostała :]

Może trochę odbiegam od aktualnie omawianego tematu, ale mam drobne pytanie... Otóż załóżmy że po tym 21. jednak udałoby mi się dostać na prawo - czy trudno wtedy "wyciągnąć" swoje papiery z innego wydziału? Bo dostałam się na parę innych kierunków no i zaniosę na któryś swoje papiery, więc tak się zastanawiam czy oni mi je oddadzą potem No a nie chcę zostać na lodzie, gdybym się jednak na prawo nie dostała :]

Oczywiście, że możesz. To Twoje papiery
Cóż, niekiedy w urzędach/biurach itp. nie są tacy skorzy do oddania tego, co nie ich ;) Tak czy siak, dzięki za pomoc. :)