ďťż
Strona początkowa UmińscyZapraszam na forum MONASTYCYZMCo słychać u was za oknem ?Dyktatura młodych, czy ksiądz maruda?Biblia a Tradycja (wydzielony)Kupię mieszkanie2 lipca 2006 - XIII NIEDZIELA ZWYKŁARóşne (ciekawostki , modernizacje )Impreza integracyjna dla studentĂłw WPiAWolna wola czy wola Boga?platini szefem uefa... + euro 2012 w polsce...
 

Umińscy

Einstein pojawia się przy bramie do niebios. Św. Piotr stwierdza:
- Hmm... Wyglądasz jak Einstein, ale czy naprawdę nim jesteś? Nawet nie wiesz, jak różnych metod ludzie próbują, żeby się tu prześlizgnąć.
- Mogę prosić kawałek kredy i tablicę?
Św. Piotr pstryknął palcami, pojawiła się tablica i kreda. Einstein zaczął objaśniać zasady matematyki i fizyki, rysować na tablicy wykresy, itp.
- Ok, wierzę Ci, wchodź.
Następny był Picasso. Scena się powtarza, Picasso prosi o to samo co Einstein. Otrzymuje tablicę i kredę - paroma maźnięciami kredy tworzy surrealistyczny obraz.
- Na pewno jesteś Picassem, wchodź!
Po jakimś czasie do nieba przychodzi Lepper.
- Picasso i Einstein udowodnili kim są. W jaki sposób Ty możesz udowodnić?
- A kto to Picasso i Einstein?
- Wchodź, Andrzej!

Pozdrawiam


- Co mają wspólnego fundusze z Unii Europejskiej i kosmici?
- Ciągle o nich słyszysz, ale nigdy nie widziałeś.

----------------------------

Wnuczek mówi do dziadka:
- Dziadku, Turcja popiera starania Polski o wejście do Unii Europejskiej?
Na to dziadek:
- Mszczą się za odsiecz wiedeńską.

--------------------------

- Dlaczego pszczoły z całej Polski poleciały do Unii Europejskiej?
- Bo poczuły lipę...

Pozdrawiam
3 chłopów złapało złotą rybkę, która zgodziła się spełnić ich 3 życzenia. Pierwszy mowi:
- Wiesz, chciałbym coś takiego, żeby mi myszy ziarna nie wyżerały.
Rybka pomyślała i daje mu taką malutką myszkę. Chłop idzie do domu, wypuszcza myszkę i po godzinie wszystkie myszy na polu leżą martwe.
Drugi chłop mówi:
- A ja bym chciał coś na szczury.
Rybka daje mu malutkiego szczurka i problem tak samo zostaje rozwiązany.
Na to trzeci chłop:
- Słuchaj Złota Rybko, a nie dałabyś takiego malutkiego komunisty ?
W czasie pomarańczowej rewolucji putin dzwoni do sztabu Juszczenki i mówi, umożliwimy wam przejęcie władzy, ale musicie nam dać Lwów i Kijów.
W sztabie lekka konsternacja, po chwili odpowiadają:
- Ok, damy wam kijów, ale lwów musicie sobie sami nałapać.

-------------------------

Rząd Ukrainy zastanawia się co zrobić z ziemią wokół Czernobyla.
- Nie możemy tam nic uprawiać, ani ziemniaków, ani kukurydzy...
- Możemy zasiać tytoń, a na paczkach papierosów umieścimy napis: "Ministerstwo Zdrowia ostrzega po raz ostatni"

Pozdrawiam


- Jaka jest ulubiona dyscyplina sportowa Leppera
- Rzut epitetem.

Lepper wzywa wróżkę:
- W nocy śniły mi się ziemniaki. Co to znaczy?
- To znaczy, że was na jesieni wykopią albo na wiosnę posadzą.
Jedzie dwóch Arabów samochodem. Jeden z nich mówi:
- Wysadź mnie przed ambasadą!

-------------------

Breżniew przyjeżdża do polski w gości do Gierka.
Jadąc limuzyną Wisłostradą Breżniew pyta Gierka:
- Tą trasę ile budowaliście?
- 8 lat - odpowiada Gierek.
- E, u nas byśmy to wybudowali przez 4 lata.
Jadąc dalej Trasą Łazienkowską Breżniew znowu pyta:
- A to ile budowaliście?
Gierek lekko wkurzony, naciąga swoją odpowiedź i rzecze:
- 2 lata
- E, u nas byśmy to pobudowali przez rok - odpowiada Breżniew.
Przejeżdżając obok Pałacu Kultury Breżniew pyta znowu:
- A to ile budowaliście?
Gierek wkurzony niemiłosiernie wygląda przez okno auta i pyta:
- Co budowaliśmy?
- No ten dom - odpowiada Breżniew pokazując na Pałac Kultury.
A Gierek mu na to:
- Kurdę jak tu wczoraj przejeżdżałem to go jeszcze nie było!

Pozdrawiam
W metrze
-Halo! halo! Zapomniał pan walizki!
-Allach Akbar!!!
Szrek

Za co?

Za co?
ale o co chodzi
O nic nie chodzi! ZApytałam czemu mnie lubisz?Bo chyba tak napisałeś...

O nic nie chodzi! ZApytałam czemu mnie lubisz?Bo chyba tak napisałeś...

tu chodzi o zastosowanie takiego kodu Gość

wpisujac taki kod

[you]
kazdy widzi swoj nick

mam nadzieje ze rozumiesz bo to juz na naszym forum czesto bylo powtarzane
zapraszam naprzyklad do tematu http://forum.ewangelizacj...p?p=21009#21009 pozdrawiam
Jestem pierwszy raz na forum. Więc nie rozumiałam; ale teraz już spox.:)Dzieki za informacje:)

[ Dodano: Czw 20 Paź, 2005 23:49 ]
Kazdy za pierwszym razem jak to widzi nabiera się

PRAWA KOŁODKI
1. Obywatel żyje po to, aby płacić podatki.
2. Prawo nie działa wstecz - z wyjątkiem prawa podatkowego.
3. Prawo podatkowe to zbiór pomyłek.
4. Państwo najlepiej wie, na co wydać pieniądze obywatela.
5. Stawki podatkowe powinny być mniejsze, ale muszą być większe.
6. Kto korzysta z dobrodziejstw ustawy podatkowej - grzeszy. (Nie dotyczy Urzędu Skarbowego i pracowników Ministerstwa Finansów).
7. Nie trzeba rewaloryzować wysokości progów podatkowych - przecież nie ma inflacji.
8. Przekazuj darowizny tylko najbardziej potrzebującym: pracownikom Urzędów Skarbowych.
9. Pakiet "Polska 2000" jest dobry, przez co niemożliwy do realizacji.
10. W roku 2001 znieść całkowicie podatek dochodowy, wprowadzając w to miejsce VAT w wysokości 200 procent.

[ Dodano: Pią 21 Paź, 2005 00:18 ]
Tak pierwsze. Aha to nie wiedziałam. Dzięki Voska.Ale czytam sobie posty,kiedy mnie jeszcze tu nie było i są zdania:"Lubie Cię Tendencja"; "Pozdrawiam cie Tendencja". Tego nie rozumiem...
Zresztą nieważne...bo to nieważne:):):)
Ty widzisz Lubię cię Tendencja ja widzę Lubię Cię voska a Gonzo widzi lubię cięGonzo taka milutka funkcja
Aha:) No to mi sie podoba:)
Dzięki za info:)
Pozdrowionka i miłej nocy:)
Spoko, na dowcipach w innym pododdziale też dałam sie nabrać, zanim mnie poinformowano, jak dałam się zrobić w konia
http://www.gempukku.com/kaczory.swf

za pierwszym razem: 1860 pkt

[ Dodano: Pią 11 Lis, 2005 17:02 ]
moze masz myszke ze wspomaganiem
a mi to coś nie działą
mi też nie działa:(
no to może nie macie wtyczki do flasha w przegladarce zainstalowanej, albo macie jakas starsza wersje, jest jeszcze mozliwosc ze macie wolne lacza, bo w pracy to mi tez sie nie chcialo otworzyc, ale w domu to chwila i wszystko dziala. Jak chcecie to wam to moge na maila podeslac, ale to wtedy na pw bysmy sie dogadali
hehe, i wszystko jasne
Chomiks - codzienny komiks polityczny

polecam i to bardzo
szkoda ze znalazlem to dopiero teraz

Powinniśmy być dumni z Polski, bo jesteśmy jedynym krajem na świecie, który ma kopię zapasową prezydenta.

[ Dodano: Wto 20 Gru, 2005 12:26 ]


dzieki Gonzo
Jasio przychodzi do taty i pyta:
tato co to jest polityka?
Tato mówi:polityka synku to:
-kapitalizm, ja jestem kapitalizm bo ja zarabiam
-twoja mama to rząd bo rządzi pieniędzmi
-dziadek to związki zawodowe bo nic nie robi
-pokojówka to klasa robocza bo sprząta i pracuje
- ty synku jesteś ludem bo tworzysz społęczeństwo
-a twój mały braciszek to przyszłość
Jasio mówi: tato ja się z tym prześpie i może zrozumie
Jasio poszedł spać.w nocy budzi go płacz małego brata który zrobił w pieluszkę.Jasio poszedł do pokoju po mamę, ale nie mógł jej obudzić więc poszedł do pokoju pokojówki.
Wchodzi a pokojówka zajęta z tatą,a przez okno zagląda dziadek, Jasia nikt nie zauważył bo szybko wyszedł, wrócił do swojego pokoju uspokoił braciszka i poszedł spać.Rano Jasio wstał i zszedł na dół tato mówi do niego:
-no i co jasiu już wiesz co to jest polityka ?
-tak tatusiu wiem
-Kapitalizm wykorzystuje klasę roboczą, związki zawodowe się temu przyglądają podczas gdy rząd śpi, lud jest ignorowany, a przyszłość leży w g..nie.
To jest polityka tatusiu.



Uwaga slajdy - kliknij tu:
Nowy Sejm IV RP

[ Dodano: Sob 11 Lut, 2006 16:45 ]
http://www.beczkasmiechu.pl/pa/upload/494
http://www.beczkasmiechu.pl/pa/upload/490
http://www.beczkasmiechu.pl/pa/upload/489
http://www.beczkasmiechu.pl/pa/upload/468
http://www.beczkasmiechu.pl/pa/upload/932
http://www.beczkasmiechu.pl/pa/upload/942

Edytowany: msg
http://nonsensopedia.wiki..._Tadeusz_Rydzyk
http://wiadomosci.gazeta....35,3305554.html
Plan dnia Andrzeja Leppera vice-premiera
RAJ na ziemi w polskim wariancie
Hymn Polski w wykonaniu J. Kaczyńskiego

"... z ziemi polskiej, do w-Polski..."
Jarosław Kaczyński zginął w tragicznym wypadku. Jest przyjęty w niebie
przez Św. Piotra, który rzekł mu:
- „Witamy! Ale najpierw musimy załatwić drobny problem... Tak rzadko
widujemy tu premierów, że nie jesteśmy pewni, co mamy z tobą zrobić.
Szef chce, żebyś spędził jeden dzień w piekle i jeden dzień w niebie.
Potem będziesz musiał wybrać miejsce, w którym będziesz chciał spędzić
wieczność.”
- „Ależ ja już zdecydowałem, chcę zostać w niebie!”
- „Żałuję, ale mamy swój regulamin.”
Św. Piotr prowadzi Jarosława do windy, która wiezie go do piekła. Gdy
drzwi otworzyły się, znalazł się na znakomitym, zielonym polu golfowym,
słońce świeci na bezchmurnym niebie i jest łagodne 25°C. W dali rysuje
się wspaniały pawilon klubowy. Przed budynkiem jest jego ojciec, ksiądz
Rydzyk i premier Jan Olszewski. Jest tu także znaczna część prawicy.
Wszystkie te piękne postacie zabawiają się, szczęśliwi, ubrani
elegancko, choć swobodnie. Podążają na jego spotkanie, ściskają go
serdecznie i rozpoczynają się wspomnienia z przeszłości i homeryckie
debaty (ha! ha!). Zagrali przyjacielską partię golfa, potem zjedli
wystawny obiad z kawiorem i homarem. Diabeł oferuje także lody ...
- „Wypij jeszcze Margheritę i wypocznij sobie, Jarku”
- „Och, no…, nie mogę pić, złożyłem przysięgę”
- „E tam, mój drogi, tu jest piekło. Możesz jeść i pić wszystko co
chcesz bez obawy. Od tej chwili będzie tylko coraz lepiej!”
Kaczyński wypija swój koktajl i zaczyna nabierać przekonania, że diabeł
jest całkiem sympatyczny. Jest grzeczny, opowiada niezłe kawały, lubi
zabawne sytuacje itd.
Bawili się tak dobrze, że nawet nie zauważyli kiedy minął im czas… W
końcu nadeszła godzina odejścia. Wszyscy przyjaciele uścisnęli go i
Kaczyński wsiadł do windy wiodącej do nieba. Święty Piotr oczekiwał go
przy wyjściu.
- ”Teraz pora na wizytę w niebie” – rzekł mu staruszek otwierając drzwi
do raju.
Przez 24 godziny Kaczyński miał przebywać z Turowiczem, Giedrojciem,
Szczepańskim, Kisielewskim, całym bractwem życzliwych ludzi,
przechadzających się po Polach Elizejskich, rozprawiających na tematy
znacznie ciekawsze niż pieniądze i traktujących się z kurtuazją. Żadnego
złego zagrania ani świńskiego kawału; żadnego zachwycającego pawilonu
klubowego, tylko zwykła jadłodajnia. Jako że ludzie ci nie należeli do
bogaczy, nie znalazł tu nikogo dobrze znanego, nikt też w nim nie
rozpoznał ważnej osobistości ani kogoś wyjątkowego. Gorzej! Jezus jest
kimś w rodzaju hippisa, osobą nieodpowiedzialną, która wciąż mówi tylko
o „wieczystym pokoju” i powtarza w nieskończoność komunały bez wyrazu:
- „Wygnać przekupniów ze Świątyni”, „Trudniej będzie bogaczowi wejść do
mojego królestwa, niż wielbłądowi przejść przez ucho igielne” itd.
Gdy dzień skończył się, Święty Piotr wrócił.
- „No, Jarosławie, teraz musisz wybrać”
Kaczyński zastanowił się przez minutę i odrzekł:
- ”Nigdy nie przypuszczałem, że dokonam podobnego wyboru. Ech, dobra.
Stwierdzam, że niebo jest interesujące ale jestem przekonany, że będę
czuł się znacznie swobodniejszy w piekle, wśród moich przyjaciół.”
Święty Piotr odprowadził go aż do windy i Jarosław Kaczyński zjechał
znowu do piekła… Gdy drzwi otworzyły się, znalazł się w środku wielkiej
równiny, wypalonej i pustej, pokrytej toksycznymi wylewami i odpadkami
przemysłowymi. Z przerażeniem dostrzegł wszystkich swoich przyjaciół na
kolanach, powiązanych wzajemnie łańcuchami, którzy zbierali śmieci, aby
je wrzucać do wielkich, czarnych worów. Stękali z bólu, zanosili skargi
na swoje tortury; ręce i twarze mieli czarne od brudu. Diabeł zbliżył
się, obejmując go za ramiona swoją włochatą i śmierdzącą łapą.
- „Nie rozumiem - bełkotał Kaczyński w stanie szoku – gdy byłem tu
wczoraj, było pole golfowe i pawilon klubowy. Jedliśmy kawior i homara i
podpiliśmy sobie. Podskakiwaliśmy jak zające i bawiliśmy się świetnie...
Teraz widzę tylko pustynię wypełnioną nieczystościami i wszyscy mają
wygląd żałosny!?”
Diabeł spojrzał na niego, uśmiechnął się i szepnął do ucha :
- „Wczoraj mieliśmy tu kampanię wyborczą; dzisiaj zagłosowałeś na nas!”