UmiĹscy
cześć, ściga mnie wojsko i potrzebne mi takie zaświadczenie (nie chciało mi się tego załatwiać kiedy był na to czas). czy ktoś wie, skąd mogę to wziąć? dziekanat?sekretariat?e?
wszystkie tego typu sprawy załatwia się w dziekanacie!
Z dupy... Idziesz do dziekanatu, czekasz 1-2 dni i zanosisz do WKU, no chyba ze wczesniej bedzie wezwanie do jednostki w Bieszczadach, to zgarnie Cie zandarmeria i zaswiadczenie nie pomoze.
Termin skladania jest do konca pazdziernika i robi sie to co roku, wiec WKU moze robic fochy. Tyle.
/me spogląda na kalendarz.
Zaraz grudzień?
czaszka, witamy w wojsku!
ja mam juz wniosek do WKU. w tym roku dostalem od reki. (w zeszlym czekalem 4dni).
szkoda ze go jeszcze nie zanioslem do wku.
a co do scigania przez zandarmerie. nie jest to czasem tak, ze najpierw wezwa do uzupelniania papierow (jakies postepowanie administracyjne) i dopiero jak tego nie zrobie to wiooo do jednostki wojskowej w trakiszkach ?
Gowno moga zrobic poza straszeniem. Najpierw wzywaja do uzupelnienia papierow w terminie 14 dni pod rygorem wszczecia postepowania administracyjnego. Idziesz zanosisz i major moze ci skoczyc. Pozniej dopiero musza wszczac to postepowanie ( a nie zaczynaja go po polnocy w dniu jak mija termin) postanowieniem. Moze nie jestem specem od kpa, ale juz sam fakt, ze ma sie co najmniej 14 dni zanim zostanie wszczete postepowanie, to chyba dostateczny powod, zeby spac spokojnie. A postepowanie samo stosownie do kpa tez troche trwa i ma swoje wymagania.
Praktyka jest inna. Przerabiałem to w zeszłym roku. Spóźniłem się z papierami 7 dni tj. zanosiłem je 7 XI w przeciągu tych 7 dni urzędnicy WKU zdążyli mi już wysłać "wezwanie do czynnej służby wojskowej" na szczęście przyniosłem papiery zanim dotarło ono do mnie do domu, a mieszkam 500 metrów od WKU na Rolnej
widac w lesznie praktyka jest inna ;D poki co mam opoznienie w okolicach 45 dni bo chyba do 15 pazdziernika trzeba bylo to zaniesc. nic mi jeszcze nie przyslali i czekam na jakas korespondencje z niecierpliwoscia
A to wojsko nie ma wlasnego trybu postepowania i dziala na bazie KPA? Mam pewne watpliwosci:P Zwlaszcza, ze pilnowanie odroczenia jest obowiazkiem poborowego i chyba w takiej sytuacji moga wszczac postepowanie bezposrednio o "wezwanie do odbycia czynnej służby wojskowej", bez zadnego wzywania do uzupelnienia dokumentow. Takie domniemanie, ze jak sie nie zglosiles z zaswiadczeniem to znaczy ze cie wywalili i mozesz isc cwiczyc:D
a ja dzisiaj słyszałam, że wojsko szuka ok. 3000 poborowych, strzeżcie się
OJP po jana im humanisci przeciez
Nie ma odrebnego trybu. Wojsko dziala na podstawie przepisow administracyjnych, a wlasciwa procedura jest procedura administracyjna. Wezwanie jest niezbedne, bo przeciez moglo sie zdazyc, ze z jakichs przyczyn dokumenty nie zostaly doreczone. Chociazby listonosz nie dotarl z listem. Uwazam, ze nie wezwanie do uzupelnienia jest naruszeniem zasady poglebiania zaufania oraz zasady wysluchania stron. Organ administracyjny, w tym wypadku komendant wku, postepowanie moze wszczac jedynie odpowiednim postanowieniem. Moim zdaniem wyslanie biletu jest sprzeczne z przepisami kpa, gdyz nie zostaje wyczerpana procedura administracyjna. Organ wydaje decyzje bez formalnego wszczecia postepowania, w toku postepowania nie daje stronie mozliwosci wyjasnienia sytuacji. Nie dopelnia obowiazku informacyjnego wzgledem strony postepowania.
Ale moze ja sie nie znam, bo kpa to nie jest moja specjalnosc.
A urzednicy sa co do zasady glupi, wiec wysylanie od razu wezan nie byloby niczym zaskakujacym.
Wojsko dziala na przepisach ... jedynie slusznych. A w praktyce to wyglada tak ze przysylaja ci wezwanie ze masz sie stawic ktoregos tam w twoim WKU po odbior biletu i przydzialu do jednostki. Proste.
padnij, powstan!!! tak ci odpowiedza na pytanie o KPA
Ale swoja droga to zanim wysla wezwanie ZWYKŁYM LISTEM zamiast POLECONYM mogli by zobaczyc kto co studiuje bo moj pies np wszystkie listy nie polecone zjada i kto go wie co w tym liscie bylo
dziwna sprawa: właśnie jednocześnie napisało do mnie dwóch kumpli - jednego wojsko wezwało o uzupełnienie braków (jest na 3roku), a drugiego od razu do jednostki (1 rok) o_O
jak jesteś na studiach to jest jakieś domniemanie w związku, z którym najpierw wzywają o braki? o_O
http://pka.most.org.pl/wojsko%20nie2.pdf
Milego:)
jak jesteś na studiach to jest jakieś domniemanie w związku, z którym najpierw wzywają o braki? o_O Może czysta logika: skoro jest na III roku, to znaczy, że wcześniej donosił i odraczał powołanie. Stwierdzili więc, że zdał też rok wyżej, tylko zapomniał. Mi się to o mały włos zdarzyło w sumie akurat na III roku, zaniosłem zaświadczenie w ostatnim dniu roboczym października do WKU.
Natomiast z osobą świeżo po liceum pewnie się nie cackają i od razu wysłali powołanie do woja.
Jak to się ma do procedury (administracyjnej) nie mam pojęcia.
Niech wniesie podanie o odroczenie. I z zaswiadsczeniem. Musza rozpatrzyc pozytywnie. Orzeczenie SN wyraznie stwierdza, ze mozna wnosic o odroczenie wiele razy. Wynika to z przepisow. Nawet jak wysla bilet masz prawo sie odwolywac. Mozesz tez wnosic o odroczenie bo wlasnie zaczales nauke.
wiekszosc trepow jest glupia...
to jak to logicznie wygląda wiem, chodzi o hmm równość wobec prawa i dziwne w takim razie procedury (chyba, że w Małopolsce nie cackają się i od razu biorą w kamasze )
A nie lepiej odbyć służbę i mieć to z głowy?
Ja w zeszlym roku nie doreczylem i jakos nie dostałem wezwania. Moj kuzyn doreczyl na pierwszym roku, pozniej przestal, jest juz na 5 i do tej pory sie nie upomnieli...
Ja w zeszlym roku nie doreczylem i jakos nie dostałem wezwania. Moj kuzyn doreczyl na pierwszym roku, pozniej przestal, jest juz na 5 i do tej pory sie nie upomnieli...
ja podobnie jak Zkaj nie doręczyłem w zeszłym roku, w tym na razie też i wydawało mi się, że jest to dość powszechna praktyka. POzatym ma być zawodowa armia już w 2009 (tiaaaa...)
To ja jestem jakiś dziwny w takim razie. Nie dość, że zaniosłem 3 razy zawiadomienie i wniosłem o odroczenie, to przeszedłem na studiach kurs PO, zdałem z niego exam i wniosłem o przeszkolenie w czasie wakacji, które zwalnia od woja. I nawet bym chciał pojechać na to w sumie
Loop przegonia nas po bagnach i jeszcze nam to szkolenie wyjdzie bokiem cos czuje:P
Loop przegonia nas po bagnach i jeszcze nam to szkolenie wyjdzie bokiem cos czuje:P
No śmiech by był gdyby naprawde zrobili tą armie zawodowa w 2009, a Was przedtem przegonili po bagnach
Czemu śmiech? Ja naprawdę bym sobie chciał pojechać. W sumie to taki krótki i jak na wojsko lajtowy kursik podstaw militarnych dla studentów Trochę strzelania, trochę orientacji w terenie, trochę taktyki, trochę terenoznawstwa, dużo ćwiczeń
Z tego co słyszałem, to taki trochę większy "obóz harcerski" . Swoją drogą także nie doniosłem jeszcze zaświadczenia dla WKU, ale zrobię to 27 grudnia . Będę musiał także zapisać się na PO, bo w sumie zawsze to jakaś dodatkowa wiedza, która może się przydać, a i na sam obóz bym sobie pojechał .
No śmiech by był gdyby naprawde zrobili tą armie zawodowa w 2009, a Was przedtem przegonili po bagnach Gdyby nie to że mi się z dziewczyna rozstawac nie chce to bym sie tam pchał na ochotnika i zachwalał dlaczego własnie ja mam jechać i tak uwielbiam latac w moro z karabinem po lesie (bagna tez ujdą) więc zgaduję że by mi sie raczej podobało. (tak wiem że dla kilku osób pewnie brzmi to )
Nie martw się SirK, to tylko 6 tygodni, więc nie takie długie rozstanie Ja tam się już szykuję na wyjazd na przysięgę