ďťż
Strona początkowa UmińscyDlaczego Jahwe chciał zabić Mojżesza?Jacek Kaczmarski (1957 - 10 kwietnia 2004)ChełmĹźynianie jak swięte krowyodrabianie logiki u prof. PatryasaWspĂłlnota osĂłb upośledzonychTolerancja??? Na Wyspach brak!Energia KUNDALINI! :)Nie mamy dziś komu dowalić - dowalmy ateistom...!pilnie poszukujeSACHS MADASS 50 RC - SALON rabat 1005 zł cena 5495 zł !!!
 

Umińscy

1 Kor 7,32-35
Chciałbym, żebyście byli wolni od utrapień. Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana, o to, jak by się przypodobać Panu. Ten zaś, kto wstąpił w związek małżeński, zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać żonie. I doznaje rozterki. Podobnie i kobieta: niezamężna i dziewica troszczy się o sprawy Pana, o to, by była święta i ciałem i duchem. Ta zaś, która wyszła za mąż, zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać mężowi. Mówię to dla waszego pożytku, nie zaś, by zastawiać na was pułapkę; po to, byście godnie i z upodobaniem trwali przy Panu

...próbuję ten fragment jakoś zinterpretować. Pozostał mi głęboko w pamięci.
Cieżko mi to idzie:( Nie będę nic pisał jak ten fragment rozumiem. Jeśli ktoś napisze kilka zdań będę wdzięczny.


W tym fragmencie św.Paweł pokazuje wartość bezżeności, że człowiek taki jest cały pochłonięty Bogiem i troszczy się o sprawy związane z Nim. A małżonkowie, martwią się o to , czy wykonany gest, zakupiona rzecz, coś zrobione w domu będzie wdzięczny, zadowolony małżonek. I różnica polega na tym, że człowiek nie jest w stanie rozgryść drugiego z powodu zmiany nastroju itd i o rozsterki łatwo. W tym też mieści się kwestia ufności wg drugiej osobie, odnosnie wierności,miłości.
Osoba bezżenna, oddana Bogu nie musi się o to martwić, wie że Bóg nie zmienia swego nastawienia wg człowieka. I do tego człowiek ma jasną sytuację,bo wie co jest godne Dziecka Bożego. Radością Pana jest fakt, że bezżeny trwa w łasce i nie schodzi na bezdroża. I taka osoba ma tego świadomość. Gorzej mają małżonkowie wg siebie nawzajem. Bo jednak wpierw troszczą się o siebie a później przypominają sobie o Bogu [choć są takie małżeństwa które pamiętają o Bogu wpier,ale i tak drugiej strony nie rozgryzą do końca]

[ Dodano: Sro 04 Lut, 2009 11:09 ]