ďťż
Strona początkowa UmińscyKONKURS WIELKOPOSTNYRekolekcje wielkopostnezła atmosfera na wydziale prawaPrawo administracyjnewolność słowaCharyzmat głoszenia [Ewangelii] z mocąHity na weseleStudia niestacjonarne...Rodzina - wspĂłlnota niezaleĹźnych zgromadzeń.PRZENIESIENIE Z US NA UAM [NSP]
 

Umińscy

Zapraszam do cyklu konferencji. Konferencje dodawane raz w tygodniu:

Zazdrość zabija miłość iradość http://www.szukalemwas.or...d=631&Itemid=57

Nieczystość niszczy więzi http://www.szukalemwas.or...d=633&Itemid=57

Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu http://www.szukalemwas.or...d=651&Itemid=57


A unas rekolekcje akdemickie prowadzić będzie właśnie ten kapłan.
Ciekawe i fajne tematy konferencji
Rachel..zaczynam ci zazdrościć,,,



Rachel..zaczynam ci zazdrościć,,,
A czemuż to ?
jak co zapraszam... spróbuje zdobyć konferencje na mp3
Bo uwielbiam konferencje ks. Marka Dziewieckiego.... kiedyś rozmawiałam z nim na czacie, wspaniały ksiądz... ech... jak zdobędziesz jakieś mp3 dla mnie, to cię uściskam
nieania, jest książka ks Dziewieckiego o świętości..jezeli dobrze pamiętam to "powołani do świętości "


nieania, jest książka ks Dziewieckiego o świętości..jezeli dobrze pamiętam to "powołani do świętości

ja dostałam od chrzestnej tego księdza książkę ale pt "niezawodna wiara" całkiem fajna jest, a jak mi się jakas książka podoba to musi być dobra, bo ja czytać nie lubię
Książki ks. Marka Dziewieckiego do nabycia tutaj: http://gloria24.pl/szukaj...wiecki&a=001878

[ Dodano: Wto 04 Mar, 2008 20:44 ]
Dawno mnie tutaj mnie było myślałem, że moje konto tez już nie istnieje

ks. Marek Dziewiecki spoko koleś.

Portal widzę też się spoko rozwija

Super te Wielkopostne katechezy mocne ...
Unas skończyły się rekolekcje, fakt kazania ikonferencje były bardzo długie ale warte wysłuchania
np. nie powinno się mówić mam wolną wolę...tylko jestem wolny albo zniewolony.
ech a W Lublinie był ksiądz Pawlukiewicz

ech a W Lublinie był ksiądz Pawlukiewicz
to na jedno wychodzi
Nie na jedno... ks. Pawulkiewicz a ks. Dziewicki to jednak różnica. Przynajmniej dla mnie. Bo osobiście wole ks. Marka.

Nie na jedno... ks. Pawulkiewicz a ks. Dziewicki to jednak różnica. Przynajmniej dla mnie. Bo osobiście wole ks. Marka.
A jaką jest różnia oprócz tego, ze ty wolisz ks Marka ?

Ja to nie jestem fanką ani jednego ani drugieg

Okazuje się, ze konferencje mają być na stronie DA Siedlec. Jeżeli okaże się to prawdą, to wrzucę link.
No Kochani chyba nie będziemy sie tutaj spierać, który Ksiądz jaki jest

Chciałbym abyśmy się dzielili tutaj z przeczytanych katechez.

No Kochani chyba nie będziemy sie tutaj spierać, który Ksiądz jaki jest

Chciałbym abyśmy się dzielili tutaj z przeczytanych katechez.

dobrze Daidoss,
Kolejna katecheza:

Lenistwo fizyczne i duchowe http://www.szukalemwas.or...d=687&Itemid=57

Lenistwo fizyczne i duchowe http://www.szukalemwas.or...d=687&Itemid=57
o coś dla mnie


Sama skłonność do lenistwa nie jest jeszcze grzechem. Jest jedną z konsekwencji grzechu pierworodnego, którą w jakimś stopniu odczuwa każdy z nas. Grzechem jest natomiast uleganie lenistwu. Lenistwo jest na tyle poważnym złem, że zostało ono zaliczone do grzechów głównych.
A niestety, często sam fakt lenistwa[jeszcze nie czynu]jest piętnowany.
Kiedyś to ja prawie z siebie wyszła, jak mówił spowiednik , że mam to i to czynić - w sensie obowiązków swego stanu. Tylko nie zawsze mi to wychodziło i nadl mi jakoś dziwnie nie wychodzi. Tylko później zrozumiałam, że jest czas kiedy faktycznie nie da się czegoś zrobić ale nie z lenistwa. A ciągle piętnowania lenistwa może doprowadzć do schizów - tego nie zrobiłam, tam tego nie zrobiłam i wpadniesz w pracoholizm.
Pół żartem pół serio piszę. Ale chodzi o to, że oczywiście teraz to 100% popełniam grzech lenistwa, np. pisząc na forum zamiast wypełniac swe obowiązki i się np. uczyć [a tak poważnie, to autentycznie czasmi wole tutaj popisać, niż uczyć się]
Ale lenisto jest też ucieczką od odpowiedzialności za swe życie i jak pisze ks Dziewickiem , tez rozwija nieumiejętnośc kochania bliźniego.
Mnie teraz pewna kochana osóbka , "sprawdza" jak dzwoni albo pisze na gg, pyta się jak spędziłam dzień i czy coś uczyniłam pozytecznego.
Nawet sama kwestia niekontrolowanego snu , powoduje ,że później człowiek jest jakiś bylejaki .A jeżeli jakoś się to ureguluje, to wtedy człowiek jakoś chętniej wstaje, nawet czaji o czym jest w brewiarzu i wie co się wokół niego dzieje, będąc dla innych a nie skupiając się na tym, czego nie uczyniłem- wtedy to skupiać możemy wkółko na sobie.

To tyle ode mnie.
Jeżeli lekko namieszałam to przepraszam i za wszelkie prostowanie będę wdzięczna.