UmiĹscy
___________________________________
Fajne, prawda?
Eee...... Nie bardzo. Nie popieram umieszczania na banknotach jednego państwa przywódców innego państwa, zalatuje mi tu serwilizmem.
A z drugiej strony.... jest jeszcze gorzej, bo skoro osobę Jana Pawła II rozpatrujemy jako "symbol religijny" to łamana jest tu konstytucja RP. OBECNA konstytucja, dodajmy, bo gdy się zobaczy jakąż to nam ustawę zasadniczą szykują nam w zaciszu gabinetów Kartoflaki i ich słudzy to resztki włosów dęba stają na głowie.
Mi się bardzo podoba
Tylko JAKIEGO kraju jest to waluta? Bo ja tam widzę godło zarówno Polski jak i Watykanu (te z kluczami). Chyba, że będzie obowiązywać i u nas i w Watykanie...
Wybaczcie złośliwości, ale z tym umieszczaniem Jana Pawła II gdzie się tylko da to już przeginają.
Tja ..... w tym kraju już mnie nic (no może niewiele) zdziwi . A nakręcana "papieżomania" już w zupełności . To kwestia czasu kiedy JP II trafi także na banknoty - powoli zaczyna brakować placy . ulic , rond , autobusów, przedszkoli , basenów, parków , skwerów, domów, kląbów, - wszystkiego tego co można nazwać imieniem Jana Pawła no a przecież trzeba zabłysnąć nowym orginalnym pomysłem by pokazać "naszą" miłość dla Niego. Powoli zaczynam się czuć jak w Koreii i to tej Północnej (niestety) tam mają swojego "Ojca Kim Ir Sena " my mamy naszego "Wielkiego Wodza" , z niecierpliwością czekam na defilady ku jego pamięci najlepiej ze szturmówkami z obliczem oczywiście JP II.
Rozczarowuje mnie tylko fakt dlaczego powstaje tylko jeden banknot - dlaczego by nie wszystkie zamienić , wszak tematów "banknotowych" byłoby całe mnóstwo , no i oczywiście sławna kremówka też musiała by być ..... ku uciesze ...ehhh
ej spokojnie, wyluzujcie, przecież to edycja kolekcjonerska a nie do obiegu publicznego...
ej spokojnie, wyluzujcie, przecież to edycja kolekcjonerska a nie do obiegu publicznego...
Dokładnie Jakby ktos się troche tym interesował to wychodzą co jakiś czas 2 zł z różnymi obrazkami. To dla tych co się w tym lubują.
mi sie podobaja te banknoty
Pomysł fajny
Co do wypowiedzi Cichociemnego to popieram go w 100%. No ale jak już wyprodukują te banknoty to zapewne cześć wiernych zaraz banknocik w oprawkę i na ołtarzyk i będzie się modlić do czego do pieniądza. Proponuje banknot 100 zł z wizerunkiem O. T. Rydzyka , a 200zł z wizerunkiem braci Kaczynskich (po stówie na łba)no i wypuszczenie bilonu z Giertychem(1zł), Gosiewskim(2zł), Lepperem(5zł).
m-s47 weź Ty się opanuj. Jak byś nie wiedział już nie raz były wydawane moenty z wizerunkiem Jana Pawła II, sam mam taką, wydana była jeszcze przed denominacją. Monet takich było więcej i jakoś ich nikt nie oprawiał w ramki. Na monetach i banknotach umieszcza się wizerunki Polaków, którzy swoim życiem zasłużyli na szacunek, a taką osobą był niewątpliwie Jan Paweł II.
A czym on sie tak zasłuzył dla polski? Ze czci sie go jak prawie Boga ??
Rozsławił ją pozytywnie, kiedy raczej sie negatywnie o niej mówilo...
T oza mało Pomoc w obaleniu komunizmu to mało
Może sam w sobie banknot jest ok, ale faktycznie nadawałby się chyba tylko na walutę watykańską. Współczuję i ubolewam nad ludźmi, którzy szerzą tą manię z papieżem. Szkoda, że co niektórzy nie potrafią miłości i szacunku do Jana Pawła II wyrażać w inny sposób jak tylko przez setki pomników, nazw ulic, stert książek i pocztówek pamiątkowych z wizerunkiem papieża... Sad but true.
Rozsławił ją pozytywnie, kiedy raczej sie negatywnie o niej mówilo...
T oza mało Pomoc w obaleniu komunizmu to mało
Co takiego zrobil ze komunizm obalil ?? NIerob z niego jakiegos pogromcy rezimu poprostu nie osmieszaj sie.
A czym on sie tak zasłuzył dla polski? Ze czci sie go jak prawie Boga ?? A czy ja pisałem, że się zasłużył dla Polski? Był znanym i cenionym Polakiem! Tak samo np. Kopernik, nie zasłużył się dla Polski a dla całego świata i stąd jego wizerunek był na banknotach. A to, że czyjś wizerunek pojawia się na banknotach to znaczy, że się kogoś czci prawie jak Boga? ROTFL...
A czy ja pisałem, że się zasłużył dla Polski? Był znanym i cenionym Polakiem! Tak samo np. Kopernik, nie zasłużył się dla Polski a dla całego świata i stąd jego wizerunek był na banknotach. A to, że czyjś wizerunek pojawia się na banknotach to znaczy, że się kogoś czci prawie jak Boga? ROTFL...
Drogi Gepardzie trochę obiektiwizmu - przyznaj że JP II jest prawdziwym nunizmatycznym rekordzistą i to wszystko w kraju gdzie raczej głoszone przez niego ideały są raczej zapomniane lub niedostrzegane . został tylko histeryczny podziw dla osoby bo do ideałów głoszonych daleko ....oj daleko
Drogi Cichociemny, masz zupełną rację, ale taki stan rzczy nie upoważnia do wyszydzania faktu umieszczania jego wizerunku na okolicznościowych i kolekcjonerskich banknotach.
Ja zgadzam się ze stwierdzeniem Offcy:
Szkoda, że co niektórzy nie potrafią miłości i szacunku do Jana Pawła II wyrażać w inny sposób jak tylko przez setki pomników, nazw ulic, stert książek i pocztówek pamiątkowych z wizerunkiem papieża...
Daje się zauważyć te przesadne uwidacznianie postaci Jana Pawła II na wszystkich formach, które są obiektami nadawania nazw osób publicznych (ulice, pomniki, ronda, place, szkoły, itp). Większy szacunek dla osoby naszego papieża okaże sie , gdy będziemy starali się korzystać z jego nauki, tak, aby owoce tej nauki były widoczne w codziennym życiu społeczeństwa, czego niestety narazie nie widać. Po śmierci Jana Pawła II wielu Polaków stało się porządnymi obywatelami, szkoda tylko, ze do czasu pogrzebu, bo później zachowanie wróciło do wcześniejszej formy co nie świadczy o szacunku do Jana Pawła.
Szacunek posiada sie przez cały czas a nie tylko w szczególnych momentach naszego zycia. Tak więc szanujmy papieża przyjmując jego naukę i starajmy się ją wprowadzać w życie a nie szukać kolejnych miejsc czy rzeczy, które można nazwać jego imieniem lub uwidocznić jego osobę.
I pamiętajmy, że Jan Paweł II był człowiekiem a nie Bogiem, teraz też nim nie jest, może tylko wstawiać się za nami u Boga, ale wielbić mamy Boga a nie człowieka.
Pozdrawiam
No niestety- od czasu śmierci Jana Pawła II trwa w naszymkraju nieprzerwana "licytacja" pod tytułem "Kto najbardziej kocha Naszego Papieża?" - z różnych przyczyn tak się dzieje, a najczęstszą jest to, że ludzie chcą zaistnieć, podbić swoją popularność. Dochodzi do tego, że goroącymi zwolenniczkami JP2 i jego nauk mienią się takie "autorytety" jak z jednej strony nasi politycy a z drugiej takie indywidua jak "Doda" czy inny Wiśniewski - którzy chyba najmniej maja wspólnego z naukami Wojtyły... Ludzie niemal ścigają się w wystawianiu pomników, tablic, nazywaniu ulic, placów, szkoły to już na kopy można liczyć itp. Słyszałem, że gdzieś chcą stawiac pomnik JP2 o wysokości większej niż pałac kultury - czy to już nie przesada? Teraz te banknoty - ludzie, no powiedzcie komu to tak naprawdę służy? Jan Paweł II za zycia popełnił bardzo ważny moim zdaniem błąd - nie wypowiedział się jasno co do tych wszytskich pomników jakie mu za zycia stawiali. Przypomina mi się tu pewna anegdota, którą zacytuję, mimo, że pewnie pozwiecie mnie o obrazę uczuć i wywalicie z forum.
Jan Paweł II przyleciał do Warszawy. Jadą przez miasto papamobille, obok siedzi Józek Glemp i pokazuje:
Glemp: - Teraz właśnie jedziemy Aleją Jana Pawła II
JP2: - hmmm.....no wiecie....nie trzeba było......ja jestem skromnym człowiekiem....
G: - A teraz mijamy Skwer Karola Wojtyły.
JP2: - nie no....taki zaszczyt... jestem wzruszony....
G: - Zaraz będziemy jechać przez Plac Zbawiciela.
JP2: - A teraz to chyba przesadziliście, Józiu.....
Coraz częściej dochodzę do wniosku, że zmarły papież jest najlepszą w naszym kraju "maszyną" do robienia pieniędzy, rozgłosu, sławy. I tak będzie jeszcze przez dłuższy czas.
Coraz częściej dochodzę do wniosku, że zmarły papież jest najlepszą w naszym kraju "maszyną" do robienia pieniędzy, rozgłosu, sławy. I tak będzie jeszcze przez dłuższy czas.
I tutaj przyznaję ci 100% racji Darth.
Niestety zamiast korzystać z nauk Jana Pawła II ludzie szukają okazji do zbijania na zmarłym papieżu kasy a że jest osobą wyjatkową jak na nasze społeczeństwo to problemu z tym nie ma. Wystarczy teraz postawić sobie pomnik Jana Pawła II w ogródku i zapraszać tam gości biorąc od nich kasę za oglądanie pomnika. Kasa by szła, bo to Jan Paweł II.
Szkoda, że jego nauczanie nie jest tak popularne i mało się z niego korzysta w swoim zyciu, napewno dało by to więcej pożytku niż te całe zabawy w wywyższanie papieża do poziomu Boga.
Niedługo latarnie,place zabaw czy inne miesca lub rzeczy będą nosiły jego imiona.
Parodia i głupota totalna.
Pozdrawiam