UmiĹscy
że nie ma jeszcze tematu o tym człowieku to skandal naprawdę kim jest pan weyna?.. słyszałem o Jego pochodzeniu tylko mgliste opowieści od szpetnego rybaka, który ponoć wieści te odkrył w tajemniczej księdze 'Necronomicon'. Mówił on, iż prawdopodobnie jest on potomkiem krzyżowców, tajnego masońskiego zakonu który do tej pory kultywuje lingwistyczną walkę z zawartością świętej księgi niewiernych. Członków tego stowarzyszenia poznać można po delikatnym wąsiku i wielkim przywiązaniu do wszelkich krzeseł, których nie pożyczają nawet za cenę życia. Przejawiają oni także chorobliwe zainteresowanie wiadomościami (które oglądają w kilku językach), szczególnie tymi mówiącymi o tajemniczej działalności kanibali, pedofilów oraz grupy trzymającej władzę w plugawej Francji. Przeraziły mnie wielce słowa owego rybaka, mam nadzieję że nie dane będzie mi się spotkać z tym tajemniczym człowiekiem (więcej niż dwa razy w tygodniu po póltorej godziny), albowiem obawiam się że zapragnąłbym bym wtedy przestać istnieć.
tyle na temat Weyny na razie- mam z nim zajęcia i to jest coś co mnie przyprawia o trzęsawki ze śmiechu twice a week!
Weyna to specyficzna postac - ciekawe, czy jest na naszej uczelni ktos, kto bardziej ekscytuje sie kazda afera, o jakiej uslyszy, i to obojetnie, w jakim panstwie Nasza grupa jakos nie przejawia takiego podniecenia, a on w chwilach szczegolnych wpada w rodzaj zapowietrzenia - dyszac, cienkim glosem ujawnia te najwieksze afery My w takich momentach nie wiemy, gdzie podziac oczy,usmiechajac sie do siebie delikatnie, czekamy, az atak "przejdzie"
Ale przyznac mu trzeba, ze dzieki niemu mozemy troche podyskutowac na zajeciach, no i podciagnac sie w wiadomosciach
o tym człowieku jeszcze książkę napiszą. Pozdrawiam wszystkich, których mgr Weyna karmi jakże przydatną wiedzą...
mgr Weyna cechuje sie naprawde wielkim (po)pędem do wszelakich zdarzen na swiecie, bo kto jak nie on siedzialby przed tv o 4 nad ranem i wyszukiwal nam co ciekawszy material na zajecia?:> chociaz czasem ciezko nadazyc za jego tokiem myslowym, jak sie zagubisz to nie poznasz kto kryje sie za wysublimowana ksywa: KAZIO CIENIAS:)
Haha, Weyna, to temat na dłuższe rozważania...
Jedno mnie denerwuje, ta jego skłonność do "obrzydliwych" tematów...
A podoba mi sie wyrazistość jego poglądów, w wielu się nie zgadzam, ale mgr przynajmniej mówi: "tak, tak, nie, nie", a nie: "tak, ale...", "no nie, nie wiem, być może jest inaczej..."
kazio cienias to nie wszytsko jeszcze bylo bardziej opisowo- kazio co ma iloraz inteligencji jak britney:)
[ Dodano: 2006-03-20, 12:39 ]
To u niego normalne. U nas raz po raz pyta "Jak to?? W tamtym czasie przeciez przygotowywali sie Panstwo do egzaminow na studia!" A my nic, cisza, niewiedza
ja z kolei kocham tematy satelitowe przesuń, wydłuż, a może podeprzyj ksiażką? Dla odbioru kanałów arabskich można przecież zrobić wszystko...no prawie, bo gdy ma sie chanelów tylko 5 - jak ja - to możliwosci są niewielkie.
Ale Weyna to temat rzeka. Człowiek z pasją i silniczkiem w nogach
Na pewno jest jakis sposob na odbior Al Dzaziry - tylko za malo sie starasz, ot, co
ja z kolei kocham tematy satelitowe przesuń, wydłuż, a może podeprzyj ksiażką? Dla odbioru kanałów arabskich można przecież zrobić wszystko...no prawie, bo gdy ma sie chanelów tylko 5 - jak ja - to możliwosci są niewielkie.
Ale Weyna to temat rzeka. Człowiek z pasją i silniczkiem w nogach
hehe, nie ma to jak arabskie kanały z filmami po angielsku...
dzsiaj było jedno wielkie przekładanie, to trochę zdezorganizowało mgr Weynę, ale On i tak zawsze przygotowany...
Ale ostatnio juz satelity nie lataja tak czesto. I dobrze, troche juz mialem tego tematu dosc
Niemniej te jego ruchy... To nie jest silniczek, to jest jakies sekundowe Turbo-Doladowanie, komentowane zdenerwowanym "No gdzie ja to mam? Ooooh! No gdzie to jest!", jakby sie bal, ze my mamy jakies pretensje za to
Faktem jest jednak, ze nigdy nie widzialem tak zaangazowanego "nauczyciela", ktory wstawalby o 5, zeby przygotowywac swieze, polityczne materialy "ze wczoraj". Za to wielki respect/szacun
Jeśli ktoś chcę obejżeć sobie muzumański kanał e-telewizji to zamieszczam link o którym mgr Weyna wspominał http://www.islamchannel.tv/
dzisiaj niezle pojechal z tym swoim piskiem : "hihihi bo mozemy haha miec jeszczee gorszy hihi rząd niż teraz!"
Trzeba odrobic zadanie domowe na jutro i odwiedzic pare www
Dla zapominalskich ( ) i znudzonych podklejam linki:
Strona miasta Bryan, Texas
- stronka: www.bryantx.gov
- bezposredni link do mapy "Police activity": http://gis.bryantx.gov/gi...lice/viewer.htm
- bezposredni link do mapy "Sex offenders": http://gis.bryantx.gov/gi..._rso/viewer.htm
Rozwalila mnie ta www... wyglada na to, ze miasteczko Bryan ma wlasne logo, caly gigantyczny plan inwestycyjny w Internecie i gigantyczna ilosc informacji innych, czesto przydatnych (zobaczcie dzial mapy, nawet jest schemat miejscowego cmentarza z zaznaczeniem miejsc "wolnych" i "zajetych" - OMG!!!111)
Strona oficjalna szeryfa Joe "Big Brother" Apaio z Arizony
- stronka: http://www.mcso.org/
- bezposredni link do "Crime of the Week" - http://www.mcso.org/submenu.asp?file=MugIndex
Nigdzie nie znalazlem tych webcamow z wiezienie Moze juz ich nie ma? Ale genialne sa zdjecia podejrzanych o DUI (driving under influence) - mozna sobie poogladac ciekawe mug shoty podpisane bezczelnie: "PRE-TRIAL INMATES ARE INNOCENT UNTIL PROVEN GUILTY!"
Scan USA
- stronka: www.scanusa.com
Nic ciekawego w sumie Poza tym, ze katalog "sex offenders" jest nazwany "Predators". Mozna polookac sobie na skazancow z calego USA, jezeli sie zna odpowiednie ZIP-cody...
Ej pytanie mam, bo czuję się wybrakowany, gdyż nie wiem co to za koleś. Oświeci mnie ktoś?:)
To facet od lektoratu z angielskiego
Najlepszy sposób na pana magistra to udawać, że się wie o czym on mówi.Wtedy się rozluźnia i widzi, że ma do czynienia z inteligentami.Gorzej jednak, gdy próbuje drążyć temat pytając wszystkich o zdanie... U nas w grupie upatrzył sobie ofiarę, o której uważa, że wie wszystko.I biedna dziewczyna ma "przerąbane", jak magister Weyna zwykł mawiać.
Chyba wiem, o kogo chodzi Wskazuje ja wyciagnietym prosto palcem i wymaga odpowiedzi na kazdy temat
Wlasnie znalazlem ciekawy epilog do zajec o parlamencie europejskim (slynny rozdzial III, ktory wszyscy kochaja ) - o tym, ze PE obraduje w 2 miejscach.
Noo, to mozna sie zaktywizowac i podpisac petycje, aby obrady odbywaly sie w jednej miejscowosci: http://www.oneseat.eu/
Jakas pani eurodeputowana z zimnych krajow polnocy to to zorganizowala i maja juz ponad 500 000 podpisow
Tak tylko, przy okazji A noz ktos polubil ten rozdzial
Nie wiecie moze, kiedy ma Weyna dyzury w czasie sesji? Zapomnialam pojsc po wpis i teraz musze go pilnie odnalezc, a zajec juz przeciez nie ma
W trzy kolejne poniedziałki o 14.00
pzdr
Dzieki serdeczne
czesc!
czy ktos moglby mi powiedziec jak wyglada lektorat z jezyka angielskiego z tym Panem?
Czołem !
Orgia testów - jak to kwieciście wyraził nasz pan magister, a pod koniec zajęć masz rozmowę 30 min. nt. przygotowanego przez Ciebie tekstu prawniczego [ 10 stron w formacie 8 ] oraz materiału dotychczas przerobionego.
Jeśli chodzi o same zajęcia to jeszcze powiem, że mamy słuchanie/oglądanie TV, jakies słówka, dyskusje....pod każdym kątem idą nasze prace.
Nie wiem jak wygląda sprawa u innych anglistów, ale z tego co ludzie mówią nie jest to godnego uwagi.
Po prostu Weyna ! i koniec.
Miałem dopiero kilka zajęć ale jestem bardzo zadowolony.
Widać było po paru minutach pierwszego spotkania, że ten człowiek mnie nauczy porządnie języka.....chociaż obawiam się, że będzie ciężka harówa i zgrzytanie zębów sądząc po ilości materiału który nam zaserwuje.
Baj de łej jestem w grupie 5 CAE )
Odezwijcie się Towarzysze !
Zastanawiam się na kogo głosuje nasz anglista. PiS, LPR, Samoobrona odpada z przyczyn oczywistych. SLD/UP/SdPL to raczej też można z pewnego wyczucia skreślić.
Zostaje PD/ PO. Skłaniałbym się ku temu drugiemu, ale głowy nie dam.
Mozna to bardzo łatwo i dyskretnie sprawdzić
pozdro
obawiasz sie parowy pana weyny? moze jakis lubrykant...?
Czołem to Ty nie zachacz o ta parowe ciezka bo nie bedzie orgii tylko guz.:)
CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK CHACZ CHAK
Ty nie zachacz
a skad wezmie CHak??
od kapitana CHoo[j]ka
Hm, watek zrobil sie troche nie na temat, bo przeciez pytanie bylo o mgr Zoltanskiego, a nie preferencje Weyny...
Weyna nie popiera zadnej polskiej partii - jedzie rowno po wszystkich. To ciekawy czlowiek: z jednej strony ma wstret do polskiej polityki (politykow), a z drugiej strasznie sie nia fascynuje.
To trochę jak Krzywoszyński, ćwiczeniowiec od doktryn, który jedzie równo po wszystkich partiach, polityką się nie interesuje, podkreśla, że w domu nie ma tv, ale wie o polityce wszystko
To ciekawy czlowiek: z jednej strony ma wstret do polskiej polityki (politykow), a z drugiej strasznie sie nia fascynuje.
Loop chyba jak każdy z nas...
Witam. Mozecie mi napisac kto uczeszcza na zajecia grupy 5 z angielskiego - I SSP. O której dokladnie zaczynają sie zajęcia we wtorek i o ktorej się konczą, kto jest prowadzącym?
Wie ktoś może kiedy grupa CEA 1 (ta z pn i śr) ma kartkówke ze słówek?
A ktoś >1 roku może dać znać jak takie coś wygląda?
konkretne i sensowne odp plizzz
Wyglada to tak: caly sprawdzian sklada sie ze zdan do tlumaczenia, mniej wiecej pol na pol z angielskiego na polski i odwrotnie, przy czym przy tlumaczeniu pol->ang przy wiekszosci slowek, procz tych najwazniejszych, jest podana w nawiasie pierwsza litera slowka po angielsku.
Nalezy zwrocic szczegolna uwage na slowka podkreslone, ale te inne tez sie czesto pojawiaja, warto tez uczyc sie calych zwrotow, natomiast zdania "calosciowo" wymysla sam mgr, wiec nie sa kopia tych na kartkach.
THX - o to mi chodziło. Mam nadzieje że jutro tego cholerstwa nie bedzie bo inaczej leże i gryze glebe...
I zapamietujcie swoje bledy. Najlepiej - kiedy Weyna odda sprawdziany - zapiszcie to co mieliscie zle.
Bo ten sam sprawdzian bedziecie pisali jeszcze raz od 3 do 4 razy. Wierzcie mi, ja sie juz lapie, ze po raz 2 robie dokladnie te same bledy miejscami Az w koncu zaczalem je sobie wynotowywac.
Ja tez pamietam swoje bledne odpowiedzi albo niepewnosc w danym miejscu czasem, a nie to, co tam powinno byc napisane
CZy moze mi ktos podac e-maila do weyny??
Zobacz gdzies na stronach UAM, ja nie pamietam, zeby nam podawal swoj email...
"Ja w zasadzie powinienem być dowódcą transportera opancerzonego" - tyle z nowości.
To było inaczej chyba: "bo ja to powinienem dowodzić plutonem transporterów opancerzonych" . jest boski
jest boski To aby o mgr. Weynie? Poczekaj na II rok, zweryfikujesz swoje poglądy.
Poczekaj na II rok, zweryfikujesz swoje poglądy.
nie ma szans - juz jego "zaołdynuję wam ołgię spławdzianów" na pierwszych zajęciach mnie rozbroiło i nawet po owej "ołgii", która ma się na drugim roku nasilić, bedę go wielbił . A tak w ogóle to od II roku dzieli mnie cała armia egzaminów i weyna jest moim najmniejszym zmartwieniem