UmiĹscy
Witajcie!
Jeśli jesteście gotowi na przeżycie przygody swojego życia, macie wolny wrzesień i trochę nierozdysponowanych oszczędności to ta oferta jest właśnie dla Was .
Obecnie, wraz ze znajomym jesteśm w trakcie organizowania podróży Koleją Transsyberyjsą i szukamy kompanów .
Trasa wyprawy obejmuje odwiedzenie braci ze wschodu - przede wszystkim nacisk na Moskwę, dalej Irkuck, tam kilka dni nad przepięknym jeziorem Bajkał, kolejny punkt wyprawy to Mongolia (obecie prawie jak za Chingis Chana ;d, więc będzie się działo) stamtąd Chiny, Władywostok i podróż powrotna do domu najdłuższym odcinkiem kolejowym na Świecie – 9288km (około 7 dni ).
Na wyprawę należy zarezerwować miesiąc wrzesień oraz 4tys zł.
To tyle z mojej strony, chętnie opowiem więcej .
Co do deadlinu...Najpelej jak najszybciej, ponieważ na wyrobienie wiz tzeba zaezerwować sobie miesiąc.
poza kosztami takiej wyprawy przeraza mnie troche ta podroz koleja. klubie jezdzic pociagami ale wyprawa z leszna do przemysla trwajaca okolo 12-15h (juz nie pamietam ile to tam sie jedzie) to chyba maximum tego co mozna zniesc 7dni w pociagu to musi byc niezly hardcore.
plusem jest ze bardzo interesujace tereny sie odwiedza przez taka wyprawe o jakiej mowisz. ciekaw tylko jestem jak stan okient w pociagach - bo pamietam jakas ksiazke (bodajze kapuscinskiego ale teraz glowy nie dam), w ktorej autor pisal ze moglby sie skupic na podziwianiu widokow za oknami gdyby nie to ze przez okna nic nie bylo widac (teraz znow nie pamietam czy to byl brud zwykly czy celowe dzialania wladz, ktore niekoniecznie chcialy zeby lud widzial jak to wszedzie wszystko wyglada). i cos mi sie zdaje ze to jakies egzotyczne wschodnie rejony byly opisywane. ale moglem oczywiscie wszystko to pomylic
Może Cię to zdziwi, ale znam takich co przejechali ten odcinek, przeżyli i mają się całkiem nieźle . A co więcej mają o czym opowiadać . Mnie przekonali bardzo szybko, powiem więcej... nie musieli mnie przekonywać. Wystarczy zdjęcia obejrzeć, i miłość od pierwszego zobaczenia .
Natomiast podróż jest sama w sobie dodatkową atrakcją . Tam też się wiele dzieje ;d. W końcu Wschód
Co do kwoty... rzeczywiście na 1 rzut oka wydaje się wysoka, jeśli jednak się zastanowisz to jest miesiąc zwiedzania..., podróż wzdłuż całej Azji oraz 4 wizy. Jak weźmiemy pod uwagę, że za 2 tygodnie leżenia na piasku na Karaibach placi się 6 tys zł, to nabiera się szacunku do tej kwoty.
etam, miesiac obozu w lesie masz za 500zl
No proszę kto tu się nam odzywa . Witam Koleżankę
Powiem tyle:
Są rzeczy, za które nie zapłacisz kartą Mastercard i nie mam tu na myśli pobytu w lesie. A jak to jedno zdanie mało Ci mówi, to w wolnym czasie poczytaj tutaj
http://www.odyssei.com/fo...showtopic=90699