ďťż
Strona początkowa Umińscyterminy egzaminów w sesji letniej - nowe zasady?Zapisywanie sie na poprawki przed podejściem do egzaminuZapisy na terminy egzaminów przez USOSNowe egzaminy na aplikacje z RZPrzysposobienie obronne 2008-EgzaminPrzedłużenie sesji/terminy egzaminów.Formalności związane z egzaminem magisterskimZaliczenie ćwiczeń a egzamin.Stres przed egzaminami?Przekladanie terminow egzaminow?!
 

Umińscy

Prośba- czy ktoś z II roku mógłby napisać ile tak optymalnie czasu trzeba na opanowanie materiału z prawoznawstwa na egz do prof. Smolaka? I czy prof. pyta głównie z wykładów czy konieczne jest wykucie całej książki prof. Wronkowskiej?


zalezy jak szybko sie uczysz,ale prof. Smolak ocenia lajtowo i prawoznawstwo to najprzyjemniejszy egzamin na 1 roku, moim zdaniem 4dni wystarcza spokojnie. ucz sie z regulek z notatek i tyle.
Mi się wydaje że to też na pewno będzie zależeć od tego, z kim się miało ćwiczenia i ile materiału się przerobiło.
To czyli wystarczą notatki?


Notatki wg mnie w zupełności wystarczą, chociaż ja uczyłam się ze skryptu (chyba jest tutaj na forum): ok. 5 dni nauki i dostałam 4 (chociaż myślałam, że nie zdam )
Mnie też się wydaje, że notatki spokojnie wystarczą, a jeśli ich nie masz to skrypcik jest idealny Ja praktycznie cały materiał powtórzyłem sobie chyba w 3 dni, ale miałem ćwiczenia z mgr. Zwierzykowskim, więc już wcześniej większość umiałem
A co z ludźmi od mgr. Hermanna? Czy przerobienie tych początkowych rozdziałów wystarczy żeby potem poradzić sobie z resztą materiału w 4-5 dni?
Miałam zajęcia właśnie z mgr. Hermannem Spokojnie wystarczy, bo te pierwsze rozdziały (tak do rozdziału poświęconego wykładni) są chyba najbardziej zawiłe, a pozostałe już łatwo samemu opanować.
Czyli tak jak mgr. mówił - warte dokładnego opracowania są tylko rozdziały do wykładni.
ja osobiscie mialem cwiczenia z mgr Zwierzykowskim i przyznam szczerze ze na powtorke muszą mi wystarczyc 3 dni bo tyle mam miedzy rzymem a prawoznawstwem:D generalnie jestem dobrej mysli bo na cwiczeniach przerobilismy wszystko z ksiazki i jeszcze troche
Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić, jakie profity przysługują za 5 z ćwiczeń?
Ile ćwiczeniowców, tyle opinii... ;/ A warto by wiedzieć, czego się spodziewać. ;)
napisalem maila w tej sprawie do prof. Smolaka i odpisal , ze osoby z 5 z ćwiczen - w razie "wątpiliwości" ocena do góry - co to oznacza dokladnie nie wiem

btw. jak wyglada przebieg egzaminu? pytanie - 15 minut? czy jak?
Jak sie bedzie wachac profesor, czy wasza praca powinna zasluzyc na 3, czy moze na 4 to dostaniecie 4.
ja w ogole uwazam ze ocena bardzo dobra powinna dawac jakies klarowane profity, a nie w sytuacji jak sie nie jest pewnym co dac, to podwyzszyc ocene - w ogole uwazam ze na UAM za malo profitowane sa ocey bardzo dobre z cwiczen - na innych uniwersytetach za 5 z cwiczen jest zwolnienie z egzaminu....

ponowiam pytanie o to jak wygalda zadawanie pytan, ile czasu itp na egzaminie
znany jest system oceniania prof. Smolaka??
W zeszłych latach było po 3 pkt za kazde z trzech pytań i od 5 pkt zdane. Ale przy tym dzisiejszym sajgonie to nie wiem jak bedzie.... Bo niby mialoby byc po 0.5 pkt za kazda z 6 definicji...? I jak w drugim by liczyl te 3 pkt jak były 4 podpunkty...
a wiadomo ile osób w zeszłym roku miało poprawke??
Jeśli dobrze pamiętam, to chyba około 25-30 na przeszło 200 zdających, ale jeśli się mylę, niech mnie ktoś poprawi.
hmm czyli mimo ze poszlo mi raczej srednio to mam nadzieje, że prof. nie uwali mnie za moje bledy merytoryczne..