ďťż
Strona początkowa Umińscy10 Czerwiec 2007 - 10 Niedziela ZwykłaSkładanie deklaracji oraz zapisy do grup na rok 2007/2008Targi edukacyjne w Poznaniu - 16-18 luty 2007Informacje dla nowych i starych studentów prawa [2007-2008]15 Lipiec 2007 XV Niedziela ZwykłaStara matura a rekrutacja 2007/08Archiwizacja postów roku 2007/2008Rozkład roku akademickiego 2007/2008Rozpoczecie roku akademickiego 2007/2008Post i święta za granicą
 

Umińscy

Co tu tak cicho? ;P


wszyscy przed tv szykują flachy do otwarcia:D
Koniec IV RP. W końcu!
powrot do III czy wymysla version 4.01?


A może V?
jak victoria
I o to chodzi
III RP była i jest i mówienie o jakiejś tam IVRP jest niezgodne z Konstytucją - jak powiedział prof Safjan:)

a dzisiaj będzie P - jak powrót do normalności:)
jak papa pysiorki
ciekawe skąd znacie wyniki wyobrów. PKW przedłużyła cisze wyborczą do 22.55.
Przeproście i S... ;P

Żegnam bez żalu.
Hołota dzisiaj w PiSdu pójdzie:D
PiS wziął, PiS da i w PiSdu
Czytam te Wasze niektóre komentarze, to się zwyczajnie odechciewa. Po prostu pełna tolerancja i szacunek.

Żal.

No i rzeczywistość vs. komisje wyborcze 3:0.

Żal x2.
e tam żal - po 22:55 będzie Piwo i Sex - jaki żal?
http://img218.imageshack....terminemey1.jpg

Podobno strona 'testowa'.
http://www.tvn24.pl/-1,1525643,wiadomosc.html

A Kuchciński wspomina o unieważnieniu wyborów. Hmm...
Pooooooszli w PiS-du!!!!!
A jak sie dogadaja z PiSdu to mamy nowa konstytucje...

Jednym slowem mamy koalicje PO PSL, czyli chyba nie tak tragicznie.

Czytam te Wasze niektóre komentarze, to się zwyczajnie odechciewa. Po prostu pełna tolerancja i szacunek. Żal.


w pełni sie zgadzam z Toba. niby demokracja a Ci ktorzy glosuja inaczej niz na PO to k**** hołota itd itp, kaZdy głosuje wg swojego uznania i nie można go za to potępiać - stwierdza [mam nadzieje] przyszła wysoka sprawiedliwość
osobiscie sie ciesze bo waldek wszedl a na nich glosowalam
Cóż, napewno pozytywne jest to, że przy porozumieniu z LiDem koalicja PO-PSL będzie mogła uwalić weto prezydenckie.
I to nie jest kwestia tylko tego forum. Owo czterdzieści i cztery procent głosujących zachowuje się... Patrzę na listę opisów na gadu i aż żal.

Ja też się cieszę z frekwencji. I ze stabilnego rządu. I z pożegnania Andrzeja. Ale to nie jest powód do obrażania kogokolwiek.

Elita...
ja głosowałam na LiD do Sejmu i na PO do Senatu i cieszę się, że PO wygrało. Nie podzielam ich programu, ale szanuje uczciwość i przyzwoitość, wierzę też, że ich metody osiągania założonych celów będą zgodne z powyższymi wartościami.
Najważniejsze, że Polacy poszli głosować i wybrali demokrację oraz pojednanie. Mowa Tuska była piękna, prosta, ale wzruszająca. Dzisiaj jestem dumna, że jestem Polką.
Cóż, co do niechęci wobec PiS, myślę, że ten brak tolerancji załatwili sobie swoim zachowaniem i swoim brakiem tolerancji wobec kogokolwiek kto myśli inaczej. Szukać początku tego wzajemnego obrażania naprawdę trudno. Ale oczywiście nie powinno się powtarzać takich błędów i w ten sposób dzielić oraz szerzyć nienawiść.

Cóż, napewno pozytywne jest to, że przy porozumieniu z LiDem koalicja PO-PSL będzie mogła uwalić weto prezydenckie. Już widzę, jak LiD przyłącza się do samobójczego uwalania weta prezydenckiego na ustawę wprowadzającą podatek liniowy

Zakładam oczywiście to, że PO będzie wierna swojemu lekkiemu liberalizmowi gospodarczemu.


Szukać początku tego wzajemnego obrażania naprawdę trudno. A to czemu? Można sięgnąć daleko, do "oszołomów" z Gazety Wyborczej w latach 1992-1993, a z najnowszej historii to fala ruszyło od "Pan jest zerem, panie Ziobro".

PS. Wszyscy zapominają o mniejszości niemieckiej, która ma 2 mandaty i która to zawsze popiera partię rządzącą. Więc PO nie będzie miała zbyt wielu problemów z samodzielnym rządem tak sobie myślę, jak podkupi kogoś z PiS/PSL.
Koniec dzielenia Polski na Polskę liberalną i solidarną...
Koniec dzielenia Polaków na tych, którzy są za systemem korporacyjno-korupcyjnym, a tych którzy są za walką z korupcją...
Koniec dzielenia Polaków na tych, którzy stoją tam gdzie wtedy i na tych, którzy stoją tam gdzie stało ZOMO...
Szerzyć nienawiści i nietolerancji? No już nie przesadzajmy. Cieszę się, że PiS nie będzie rządził i może okazuję to w najprostszych słowach, ale nikogo nie nienawidzę.

I z pożegnania Andrzeja. Ale to nie jest powód do obrażania kogokolwiek.

Pogrzeb Andrzeja i Romana to najlepsza wiadomosc dzisiejszego dnia:)
Pożyjemy, zobaczymy. Pamiętajmy w końcu kto wprowadził dziewiętnastkę.
Zresztą chodzi mi raczej zmianę innych ustaw, np o KRRiTV, bo mam nadzieje, ze jednak ją zmienią. Najbardziej boje się jednego - że PO skorzysta z wygodnej pozycji jaką stworzyła dla każdego rządu partia PiS i utrzyma centralizację kraju...
Ja moze bez az takiego zachwytu nad Tuskiem, ale tez bardzo ciesze sie, ze wygrali. Tylko zeby sie nie okazalo, ze do rzadzenia sie nie nadaja... Bo Tusk na premiera to hmm chyba za miekki jest. Moze ktorys inny bedzie?

A slowa Kaczynskiego, ktory zaraz zaczal opowiadac o froncie Faktow i Mitow (ile procent ludzi to czyta???? i jescze gadanie o jakims mordercy, ktory tam kiedys pisal ) - Trybuny - Wyborczej i "dwoch telewizji prywatnych" wkurzaja. Zamiast uderzyc sie w piersi, a poza tym przeciez maja naprawde dobry wynik po 2 latach rzadow, on wraca do swojej gadki w stylu "jezeli na nas nie glosujesz to znaczy ze boisz sie walki z korupcja ze wzgledu na swoje ciemne sprawki". Otoz ja sie nie czuje przestepca a na PiS nie glosowalam (no, do Senatu na jednego tak )

A to czemu? Można sięgnąć daleko, do "oszołomów" z Gazety Wyborczej w latach 1992-1993, a z najnowszej historii to fala ruszyło od "Pan jest zerem, panie Ziobro".


Tak z pewnością to przeciwnicy PiSu są winni, cały ten front zaczynający się od Faktów i Mitów. A baranki jak pan Ziobro w życiu nikogo nie obrazili. Tak jak mówiłem - naprawdę PiS specjalnie na łagodne traktowanie swoim zachowaniem nie zasłużył, bo dla innych specjalnie tolerancyjny nie był. Ale trzeba sie postarać.
Nie szydź Zkaj, bo naprawdę pukasz do złych drzwi i bardziej pokazujesz jakąś frustrację niż uderzasz w rozmówcę.

Ja Ci tylko wskazuję, że chronologicznie to PiS w rzucaniu twardym mięchem obelg bynajmniej pierwszy nie był. Miał świetną podbudowę - przecież to w PC/PiS walono takim mięchem wcześniej, a w czasie rządów szczególnie.

Więc idąc Twoim tokiem rozumowania - PiS jest usprawiedliwony, bo przecież tylko odpowiadał agresją na agresję.

A ja się z takim idiotycznym rozumowaniem nie zgadzam i nikt usprawiedliwiony nie jest. Domagam się cywilizowanego dyskursu od wszystkich. I nie obchodzi mnie w ogóle jak wygląda to po drugiej stronie. Przyzwoitość zobowiązuje.

Zobowiązuje szczególnie ludzi studiujących - nomen omen - prawo. Ludzi, którzy będą decydowali o losach, życiu wręcz szarych obywateli. Wymagam od nas, studentów prawa, obiektywizmu, przyzwoitości, wyważonych opinii. W końcu mamy tworzyć jakąś nieokreśloną elitę w przyszłości.

A jak patrzę na te komenty. Elita? Pod mostem może. W innych miejscach to już tylko rynsztok.
Elitarny kierunek na elitarnej uczelni.

Wydawało mi się, że stać nas na pewien poziom. A jak już Loop powiedział - żal.

Edit: Loop mnie znów uprzedził. I znów ma rację. Podpisuję się moim pięcioma kończynami.

niż uderzasz w rozmówcę

Ależ w ogóle w rozmówce nie próbuje uderzać, twierdze jedynie, że naprawdę nie jest tak łatwo uznać, że najpierw w PC/PiS rzucano obelgami, a dopiero później PiS zaczął obelgami odpowiadać.

Druga zaś sprawa jest taka, że rzeczywiście powinniśmy domagać się szacunku w życiu publicznym, ale przede wszystkim powinniśmy się go domagać od premiera, prezydenta i ministrów. To oni powinni dawać przykład.
partia nie zasłużyła, to fakt, ale bez sensu obrażać ludzi, 30% to jednak dużo a na różnych forach różnie sie o takich ludziach mówi. Nie darzę sympatią Tuska ale mam nadzieje że slogany i przemówienia to nie są tylko puste słowa, że naprawdę chcą dobrze rządzić i dbac o Polske
swoja droga mam też nadzieje ze Radek Sikorski bedzie ministrem MON

zgadzam sie z przedmówcami
poza tym jako prawnicy przyszli powinnismy znac dobrze konstytucyjne wolności chociażby prawo do wyrażania swoich poglądów itp itd a takich praw bezwzglednych nie można naruszać joł
IIIRP reaktywacja:D

Druga zaś sprawa jest taka, że rzeczywiście powinniśmy domagać się szacunku w życiu publicznym, ale przede wszystkim powinniśmy się go domagać od premiera, prezydenta i ministrów. To oni powinni dawać przykład. A gdzie ja pisałem, że nie wymagam? Wymagam, a jak! Pisałem o tym nie tylko w tym topiku, ale wiele razy poprzednio.

Po prostu irytuję mnie Twoja argumentacja - oni są be, to my będziemy bex2.

Sorry, ale przy czymś takim wysiadam. Może od razu zrobimy sobie dżunglę i zaczniemy walić się wszyscy maczugami po mordach?

Może wymagam dużo. PO mnie mocno do siebie zniechęciła, gdy w kampanii zaczęła przypominać PiS, zamiast prowadzić politykę spokojną, merytoryczną. Ale wygrała. Koszt wyborów? OK, ale ja tego nie popieram.
to, czy będzie lepiej, zalezy od wielu punktów patrzenia, a zwłaszcza od początkowego nastawienia.

Uważam, że popełniony został błąd. A wszyscy, niezależnie od swoich początkowych zapatrywań, odczujemy to boleśnie.

a tak przez wszystkchz utęsknieniem wypatrywana "zmiana charakteru życia politycznego" będzie polegała na tym, że zamiast sporów politycznych będziemy mieli powtórkę z kradzeży i nepotyzmu. Chciałbym się jednak mylić.
Kasia - święte słowa. 1/3 glosujących to dużo. Bardzo dużo. I trzeba to uwzględnić.
nastawienie jest dobre-czeka nas ciężka praca-ale w atmosferze pojednania i wzajemnego zaufania - mowa miodzio - zero dzielenia Polski. Tak samo jak mowa Kwacha - wygrała dzisiaj demokracja i to się liczy - ospałe społeczeństwo obudziło się z letargu i pokazało, że co jak co, ale zrywy dla dobra sprawy to nasza narodowa specjalność. Cieszyć się i świętować!!!


Po prostu irytuję mnie Twoja argumentacja - oni są be, to my będziemy bex2.


To teraz ja napisze - gdzie ja takie coś napisałem? Ba - aż dwa razy w tym temacie w ostatnich postach podkreśliłem, że nie należy powtarzać błędów dzielenia społeczeństwa i że należy podchodzić z tolerancją i szacunkiem do PiSu ewentualnie jego wyborców.

I jakoś nie zauważyłem, żebym ja kogoś specjalnie obrażał.

Co do życia publicznego - zgodnie z moim zdaniem to PiS zaczął obniżać poziom publicznej dyskusji i to ta partia odpowiedzialna jest za obecną agresje. Oczywiście to tylko moja opinia. I wciąż podkreślam, że ta agresja wcale mi sie nie podoba i mam nadzieje iż w niedługim czasie sie skończy.
poczekamy..........zobaczymy......;] najlepiej poczekac 100 dni od utworzenia rządu i wtedy bedziemy mogli rozmawiac o konkretach. jezeli rządy beda sii
marcin stawia piwo bo czarnowidzi, jeżeli bedzie ch**** to ckdezerterka stawia ok?????????? i wszyscy bedziemy zadowoleni
nie ma sprawy! jesli ckdezerterka podejmie zakład, ja również!
ile piw i komu? i dlaczego ja? ja głosowałam na LiD
to teraz kwestia komu stawiacie w razie czego heheheh

[ Dodano: 2007-10-22, 00:08 ]
A w jaki sposób ocenicie czy jest dobrze, czy źle? Bo patrząc na niektóre osoby mam wrażenie, że istnieje coś takiego jak odporność na rzeczywistość A jak zmieszacie to z subiektywizmem poglądów politycznych, to się nie dogadacie.

---

Poza tym, to zmiany kierownictwa w PiSie na pewno nie będzie, obserwując te wyniki. PiS ma naprawdę b. dobry rezultat. Więcej głosów znacznie niż 2 lata temu. Ale taki rozkład sprawia, że mandatów prawie tyle samo.

Klęska to ewidentnie nie jest.

Za to PO może mówić o wielkim sukcesie. Chyba możemy spokojnie powiedzieć, że elektorat, który ostatnio został w domach, wierząc w zwycięstwo Platformy, teraz już nie ufał sondażom i ruszył swoje cztery litery

Mam nadzieję, że poseł z PO na którego głosowałem z Gorzowa, dostanie się do parlamentu. Nie chce, żeby tylko Niesiołowski zgarnął mandat
a ja czekam az ktos sie zapyta Kaczynskiego o wywiad dla wprost, 280 mandatow i zlozenie dymisji.

kolejne wrazenia:

LiD, partia lewicowa, podobno walczaca o rownouprawnienie, na konferencji postawila 10 chlopa...myslalem, ze chociaz Jaruge uswiadcze:)

a gadka kaczora o mordercy Popieluszki to bylo dno...i sorej winetu, ale dla mnie ludzie, ktorzy na takiego czlowieka glosuja, to tez dno

szkoda mi tylko, ze znowu Łybacka wejdzie, bo bardzo kibicowalem Lewandowskiemu (choc na LiD nie glosowalem)

ej, a wogle to gdzie jest Pawlak? Dawac go do telewizji bo bez niego sa suchary ;D

Bo patrząc na niektóre osoby mam wrażenie, że istnieje coś takiego jak odporność na rzeczywistość

I to ja próbuje uderzać w rozmówce?

Osobiście sądzę, że jakoś wyjątkowo różowo nie będzie, ale jest przynajmniej jedno pole, na którym niemal na 99% będzie lepiej - polityka zagraniczna

I to ja udrzać w rozmówce? LOL, to nie było do Ciebie Zkaj, tylko taka luźna uwaga, bo naprawdę śmiesznym mi się wydaje zakładanie o... ocenę rządów Nie uważasz? PO, PiS, LiD... każdy ma swój hardcorowy elektorat, odporny na rzeczywistość w niektórych przypadkach.

Jesus (Saves) Christ ludzie często nie głosuja na osobe tylko na wizje danej partii, są ludzie którym odpowiada wizja państwa socjalnego, zaostrzenie kar itd itp, maja do tego prawo i to prawo należy szanować nawet gdyby była partia ktorej głownym celem bylaby walka z kosmitami i jakiemus zeniowi czy kaziowi by sie to spodobało to niech głosuje wg swojego uznania, choicaz jest to glupie i irracjonalne w ocenie innej osoby ahhhhh ale wywood
glosuja na mordy i tyle ;/
Właśnie do mnie dotarło, że nie tylko brak Leppera, Millera, Giertycha i Wierzejskiego, ale też Maksymiuka, Filipka, Begerowej, Orzechowskiego, Ikonowicza, Walendziaka, Czarneckiego... woohoo

---

No i pewnie będzie dużo nowych, świeżych twarzy z PO. Oby ludzi młodych, ambitnych, ze świeżą głową.
i kto bedzie nagrywał taśmy jak nie Begerowa......chlip chlip hehhehe
ZIOBRO!

LOL, to nie było do Ciebie Zkaj, tylko taka luźna uwaga, bo naprawdę śmiesznym mi się wydaje zakładanie o... ocenę rządów

Spoko, po prostu Rooda na początku napisała, że mam trafić do "komisji oceniającej te rządy" i tak mi się skojarzyło. Ale widzę, że 2 minuty później usunęła mnie stamtąd i wpisała Ciebie. Ach kobiety zmienne są. Czym sobie zasłużyłem na obdarzenie zaufaniem i następnie na tak szybką jego utratę?
uderza jedno - to, że Kaczyński przyjął z kalsą swą przegraną. Wspomnijmy Tuska, który 2 lata temu rozpłakał się na wieść o klęsce w wyborach prezydenckich.

Cieszy mnie także zapowiedź przejścia do opozycji konstruktywnej (przeciwieństwa tego, co mieliśmy przez ostatnie 2 ltata w wykonaniu PO).
Konstruktywna znaczy w tym przypadku tyle co aktywna czyli destruktywna
Nie marcin_gl21, może druga część przemowy JarKacza była w takim tonie, jak mówisz, ale się skompromitował pierwszą.

Ale będąc szczerym, PiS nie ma powodów do zmartwień. PO dostanie po tyłku ostro, coś czuję. Spróbują coś ze służbą zdrowia ruszyć, to będą mieli białe miasteczko do kwadratu. I nie będzie można nic zwalić na przystawki...

To jest ciekawy eksperyment, jak pojedyńcza partia (albo wspierana przez jedną małą - PSL) sobie poradzi u nas i jak zmieni się jej oblicze. Cała odpowiedzialność = PO. Można to przekuć na wielki sukces, ale może to być szybka i prosta droga do grobu.

Największym sukcesem PO jest to, że nie muszą wchodzić w koalicję z LiDem. Tusk dobrze pamięta jak się skończył podobny scenariusz, AWS-UW wtedy się nazywał. Z PSLem, malutkim, można się nieźle ułożyć i mieć dużą, stabilną większość, nawet jak ktoś się zatrzaśnie w toalecie
Konstruktywna, merytoryczna i twarda...czyli de facto, taką jaką mieliśmy do tej pory

to, że Kaczyński przyjął z kalsą swą przegraną.

No tutaj już były u góry wypowiedzi odnośnie tej "klasy". Teksty o froncie przeciwko PiSowi, wspominanie Faktów i Mitów i stawianie ich obok Platformy i pyskowanie wprost dziennikarzowi TVN, że oni także do tego frontu należą raczej nie jest wyrazem wyjątkowej klasy. Ale to kwestia ocenna oczywiście. Tak samo jak wiara, że PiS będzie konstruktywną opozycją

Tak samo jak wiara, że PiS będzie konstruktywną opozycją Nie może być w obecnym układzie konstruktywnej opozycji. Nie mam złudzeń, choć chciałbym by było inaczej. PO taką nie była, niestety. PiS z pewnością nie będzie. Śmiałe i niezbyt czyste ataki są o wiele bardziej medialne

Kurczę, ale pięknie ten parlament wygląda! ;-D Tylko 4 partie. Tak czysto, schludnie.

Może być fajnie.

O, jest Pawlak w TVN24
Po podsumowanie sondażowych wyników wyborów wychodzi, że ma 4 partie, które dostały się do parlamentu Polacy oddali ~95% głosów!
Wyborcy zrozumieli chyba, że głos należy oddawać na partie, które mają realne szanse na dostanie się do parlamentu, w innym wypadku ich głos się zmarnuje...

Jeszcze trochę i będziemy mogli powiedzieć, że mamy w kraju ustabilizowaną demokrację i żadne OBWE nie będzie chciało przysyłać swoich obserwatorów na wybory do nas

Nie marcin_gl21, może druga część przemowy JarKacza była w takim tonie, jak mówisz, ale się skompromitował pierwszą.

Ale będąc szczerym, PiS nie ma powodów do zmartwień. PO dostanie po tyłku ostro, coś czuję. Spróbują coś ze służbą zdrowia ruszyć, to będą mieli białe miasteczko do kwadratu. I nie będzie można nic zwalić na przystawki...

To jest ciekawy eksperyment, jak pojedyńcza partia (albo wspierana przez jedną małą - PSL) sobie poradzi u nas i jak zmieni się jej oblicze. Cała odpowiedzialność = PO. Można to przekuć na wielki sukces, ale może to być szybka i prosta droga do grobu.

Największym sukcesem PO jest to, że nie muszą wchodzić w koalicję z LiDem. Tusk dobrze pamięta jak się skończył podobny scenariusz, AWS-UW* wtedy się nazywał. Z PSLem, malutkim, można się nieźle ułożyć i mieć dużą, stabilną większość, nawet jak ktoś się zatrzaśnie w toalecie


* - podkreslenie - moje.

Najpierw będą się kompromitowali kradzieżami i nepotyzmem. Wróci porzekadło, które tygłosił Bielecki na ostatnim zjeździe KLD - "w ostatnim czasie utarło się stwoerdzenie, że synonimem słowa złodziej jest liberał". A za taka partię mieni się PO.

przecież PO to była UW...

a czy nie uważasz, że zwycięstwo tak strzeli do głowy Tuskowi i Komorowskiemu, że postanowią rządzić sami?

[ Dodano: 2007-10-22, 00:55 ]
uderza jedno - nie da się stworzyć przeciwwagi dla PO w obecnym parlemencie, jesli partia ta pozostanie monolitem. Wyjściem wówczas będą nowe wybory .
btw. ciekawe jak teraz czuje się największy uciekinier z PO, czyli Jasiu Rokita...
zawsze się da, lewica urośnie w siłę -Polska to nie tylko prawica i Polacy po zaspokojeniu potrzeb ekonomicznych pomyślą też o sprawach światopoglądowych na szerszą skalę niż obecnie. I okaże się, że nie wszystkim odpowiada konserwatywne podejście PO do wielu spraw - vide liberalizacja aborcji, legalizacja związków homo, przestrzeganie rozdziału kościoła od państwa etc.

przecież PO to była UW... Nie. PO to był sprzeciw przeciwko UW Prawie... czyni wielką różnicę.

PO moim zdaniem da radę utworzyć sama stabilny rząd, kilku posłów moze sie do nich przylaczyc z innych partii, no i jest tez mniejszosc niemiecka. Obecny uklad w Sejmie rzeczywiscie wyglada ciekawie, te 4 partie moim zdaniem absolutnie wystarcza, wiecej nie potrzeba. Tusk ma teraz mocna pozycje, ale tez przed wyborami sporo sie naobiecywal o podwyzkach dla lekarzy, nauczycieli i policjantow, wiec nic dziwnego, ze PiS juz obiecuje, ze bedzie ich z tego rozliczac Sam PiS osiagnal wynik calkiem niezly, a trzeba przyznac, ze warunki do rzadzenia mieli ciezki, wlasciwie do wyboru byla tylko koalicja z Samoobrona i LPR, albo skrocenie kadencji Sejmu. PO jest w o wiele bardziej komfortowej sytuacji, maja teraz mozliwosc zmieniania Polski na lepsze i mam nadzieje, ze ja wykorzystaja!

Marcin-gl21 - dosc mocna retoryka, ja bym jednak poczekal z ocena PO przynajmniej kilka miesiecy. Dajmy im troche porzadzic

Ck - jakis nienajmniejszy lewicowy elektorat zawsze sie znajdzie, chociaz głoszenie potrzeby legalizacji zwiazkow homo czy rozdzialu Kościoła od państwa nie jest zbyt popularne w kraju, gdzie 90% ludzi deklaruje sie jakos praktykujacy katolicy (inna sprawa, ze tylko co trzeci z nich chodzi regularnie co tydzien na msze ).

Trzekol napisał/a:
btw. ciekawe jak teraz czuje się największy uciekinier z PO, czyli Jasiu Rokita...
Wydaję mi się, że mu to zwisa i powiewa


Ciekawe raczej co na to jego żona

I tak nie będzie dobrze. Nigdy. Skończymy jak Francja i jej związki zawodowe. Ale wtedy będzie za późno.

I tak nie będzie dobrze. Nigdy. Skończymy jak Francja i jej związki zawodowe. Ale wtedy będzie za późno.

Wszystko zależy od punktu widzenia. Możemy powiedzieć, że już jest dobrze, bo jest lepiej niż było powiedzmy 40 lat temu. A z drugiej strony zawsze możemy mówić, że jest źle, bo nigdy nie będzie tak dobrze jak byśmy sobie tego życzyli.

Ciekawe raczej co na to jego żona Ja coraz częściej jednak myślę, że ona była specjalnie podstawioną sabotażystką. No przecież to nie mogły być przypadki, te teksty o aborcji i na końcu wypalenie, że PiS nie powinien wygrać i najlepszym premierem byłby Tusk Nie chciałbym grać z Nelly w Saboteura


I tak nie będzie dobrze. Nigdy. Skończymy jak Francja i jej związki zawodowe. Ale wtedy będzie za późno. Candle, IMHO patrząc na programy, to nie masz racji. Liberalizm ekonomiczny zawsze jest przeciw związkom zawodowym. PO, mieniąca się liberalną (ale mizernie) jest więc teoretycznie jedynym gwarantem tego, że rozbuchanego socjalu w Polsce nie będzie.

Zresztą, odrywając się od partii i wyborów, ja nie wierzę w to, że w Polsce jest miejsce na silną lewicę i miłość do socjalu. Widać, że coraz mniej ludzi oddaje swoje głosy hardcorowej lewicy. Popatrz na wyniki LiDu czy PPP - w obu przypadkach fatalne. Cimoszewicz nawet powiedział, że LiD poniósł wielką klęske. I trudno się z tym nie zgodzić.

Paradoksalnie te wybory mogą być faktycznym końcem III RP. Nie w sensie używanym przez PiS, ale czysto socjologiczno-politycznym. Zakończył się okres przemian, sturm und drang. Scena polityczna się ustabilizowała. Do głosu doszło w końcu pokolenie nieskażone komuną i ono zaczyna wyznaczać kierunek rozwoju tego kraju. Lustracja jest zamkniętym rozdziałem właściwie, pozostaje do badania historykom. Polska osiadła gospodarczo (rozwijamy się bardzo szybko teraz), inwestycje na genialnym poziomie, mamy mocną podstawę by walczyć o silną pozycję w szóstce państw kierujących UE no i wizję pierwszej wielkiej imprezy sportowej "za żelazną kurtyną" - Euro 2012.

To już nie jest ten sam kraj, co w latach 90. To nowa Polska. Chciałoby się wręcz ją nazwać IV RP, ale PiS niestety obrzydził to pojęcie... I czy komuś się to podoba, czy nie, to PiS się walnie do tego przyczynił. Cytując Rymkiewicza - żubr w dupę został ugryziony i społeczeństwo z letargu niejakiego się otrząsnęło (vide frekwencja). Mam nadzieję, że to nie jest chwilowy zryw anty-PiS, tylko początek nowego, stałego trendu - wzrostu społeczeństwa obywatelskiego, świadomości społecznej Polaków.

Te nowe pokolenia są spragnione ekonomicznych wolności, liberalizmu. Dlatego uciekają do Irlandii i Anglii teraz. A wrócą dopiero, gdy u nas się coś w tym kierunku zmieni. Nie wystarczą piękne hasełka i prośby - wracajcie. To są ludzie przedsiębiorczy, potrafiący zadbać o siebie. Ich socjal nie obchodzi. Oni chcą swobód ekonomicznych. Toż to kapitaliści pełną parą.

I dlatego uważam, że się mylisz Candle
Zgadzam się z przedmówcą.

Raju, Loop

Ja się nie znam na gospodarce. Ani odrobinę. Ja sobie tylko patrzę na historię, na różne dziwne aspekty rzeczywistości i na takie tam. I mi się nie podoba.

Ogromnie się cieszę, że ma się kraj rozwinąć. Zastanawiam się tylko, za jaką cenę. I o to mi chodziło z porównaniem do Francji, te koszmarne związki to tylko metafora, bo akurat ona najbardziej mnie ostatnio wkurzają. Jasne, że u nas czegoś takiego akurat na razie nie będzie. Ale będzie co innego. I mnie się to niekoniecznie podoba.
bez koalicji z PSL nie da rady wg PKW przewaga jest mniejsza i PO bedzie miało ok 208 mandatów a to przeciez nie jest wiekszosc!!

a co do "konstruktywnej" opozycji w wykonaniu PO......to nie wiem czy udawanie, że partii nie ma na sali w czasie głosowania jest konstuktywna merytoryczna opozycja......LOL
teraz ja

mi jest smutno z powodu takich, a nie innych wyników.

Masa LiDowców przerzuciła się na PO, co jest irracjonalne gdy socjalista przerzuca się na liberałów (gosodarka), a liberał w kwestii społecznej na konserwatystów tylko dlatego, żeby zagłosować przeciw PiSowi...

Sam PiS też ma 30%, więcej mandatów niż 2 lata temu, więc co to za porażka...

A LiD skończył z 12% i prawdopodobnie Łybacką w sejmie...

Mówiąc krótko - DUPA.
Państwowa Komisja Wyborcza na podstawie nieoficjalnych jeszcze danych z 73,70% lokali wyborczych podała przed godz. 7 w poniedziałek, że Platforma Obywatelska uzyskała 41,24% głosów, a Prawo i Sprawiedliwość - 32,19%. Donald Tusk pokonał Jarosława Kaczyńskiego; lider PO zebrał w stolicy 47% głosów, premier - 21% - wynika z prognozy wyników wyborów według sondażu pracowni PBS DGA, przeprowadzonego na zlecenie TVN, TVN24 i dziennika "Polska".
marcinie gl21 popukaj sie w glowe swa i sprawdz czy zyjesz w tej samej rzeczywistosci co inni. Bo chyba mieszkasz w jakims rownoleglym, alternatywnym swiecie stworzonym przez Kaczynskich...

Przemowienie z klasa?...litosci...

moim zdaniem jarus zachowal sie jak dzieciak, ktoremu ktos zabral zabawki. Ciesze sie ze demokracja tak zareagowala. Bo przez 18 lat nie bylo w polityce jeszcze tak bezszczelnego kutafona jak Jaroslaw Kaczynski. Zapamietalem jedna wypowiedz: "mialem rzadzic juz gdy mialem 35 lat...musialem troche poczekac, ale bede rzadzil Polska do 90tki". Nie jest to dokladny cytat, ale taki byl sens jego slow. Nie dziwie sie, ze wiekszosc Polakow nie zyczy sobie ogladac takiego pazernego frustrata...

a ja czekam kiedy zlozy stanwisko szefa partii, tak jak publicznie obiecal...w koncy "zasady zobowiazja", nie?


Masa LiDowców przerzuciła się na PO, co jest irracjonalne gdy socjalista przerzuca się na liberałów (gosodarka), a liberał w kwestii społecznej na konserwatystów tylko dlatego, żeby zagłosować przeciw PiSowi...



Vixen, wcale nie uwazam zeby to bylo takie irracjonalne, bo gdyby czesc "socjalistow" nei przerzucila swojego GLOSU (a wcale nei pogladow) na liberalow to wynik wyborow bylby jak 2 lata temu, tyle ze LiD mialby nieco wiecej glosow, a PiS tworzyloby dalej swoje imperium. W tych wyborach ludzie glosowali chyba nie tylko wyrazajac swoje poglady polityczne, ale bardziej kalkulujac jak moze sie uksztaltuje parlament i rzad. Kompromisy moze nie zawsze sa dobre, ale w niektorych sytuacjach konieczne..

ja tam jestem zadowolona mimo ze PO tez nie jest moja wymarzona partia rzadzaca,ani Tusk premierem. Ale tak spektakularanego zwyciestwa PO i takiej frekwencji na pewno sie nie spodziewalam

Platforma Obywatelska uzyskała 41,64 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość 32,04 proc. - wynika z komunikatu PKW z godz. 8.22, który uwzględnia dane z 90,87 proc. obwodów. Frekwencja w wyborach wynosiła 53,8 proc.
Kolejne miejsca zajmują: Lewica i Demokraci 13,17 proc. oraz Polskie Stronnictwo Ludowe 8,83 proc.

Według PKW następujący podział oznacza 208 miejsc w przyszłym Sejmie dla PO i 164 dla PiS. LiD otrzyma 52 mandaty, PSL 35 a Mniejszość Niemiecka 1 mandat.


Czyli wszystko wskazuje na to, że jednak będzie PO-PSL. Szkoda, liczyłem, że Platforma będzie mogła sama rządzić...


Szkoda, że do Senatu dostał się Cimoszewicz.... Nie lubię zbytnio tego człowieka - pamiętam, jak w 1997 powiedział, że ofiary wielkiej powodzi są same sobie winne, bo się nie ubezpieczyły. Arogancki wobec dziennikarzy i zwykłych ludzi....

a mi się akurat ta wypowiedź podobała, znaczy poprawna politycznie nie była, ale była szczera i zgodna z rzeczywistością. Rolnicy mają ustawowy obowiązek się ubezpieczyć. Poza tym ludzie mają dość utrzymywania ich przywilejów. Kilka słów prawdy się należało. Choć w sumie lepiej dla niego byłoby, jakby najpierw wyraził współczucie dla ofiar i poszkodowanych, a po paru dniach walnął o winie i ubezpieczeniach. Cóż- w polityce szczerość i otwartość nie zawsze się opłaca.
Od siebie mogę dodać tylko jedno:

Mam nadzieję, ze ten rząd będzie przynajmniej przyzwoity. Jeśli obecna ekipa się skompromituje to jedynym wyjściem pozostanie Ławica, czego serdecznie nie życzę moim Rodakom. Pozdrowienia i podziękowania za wysoką frekwencję - to dzięki nam 'synczyzna' wygrała, heh.
jesli ten rzad sie skompromituje to nastepne wybory wygra lewica, proste.
i w kolo macieju

jesli ten rzad sie skompromituje to nastepne wybory wygra lewica, proste.

Nie takie proste bo równie dobrze może je wygrać pis. W tych wyborach przegrał nie tylko pis, ale patrząc na wynik także lid.
Jeśli nasze społeczeństwo przestanie głosować sinusoidalnie, to się zdziwię.

Jeśli nasze społeczeństwo przestanie głosować sinusoidalnie, to się zdziwię.

dobre!!!! hehe ja tez sie zdziwie taka sinusoida krzyzanowskiego

Otóż przed oczami stają mi 16-letnie rządy postkomuny.

No wreszcie ktoś stwierdził, że Kaczyńscy to tak naprawdę postkomuna... bo o ile dobrze pamiętam to w ciągu tych 16 lat jednak do władzy dostęp mieli. Lechu to nawet jakimś tam ministrem był...

P.S. Właśnie takimi wypowiedziami udowadniasz brak związania z rzeczywistością i życie w alternatywnym świecie stworzonym w reklamówkach PiS.
mnie wkurza to ze przez ostatnie 10 lat te same osoby sa w sejmie, tylko zmienia sie ekipa u koryta, i to cyklicznie (nastepny bedzie rzadzil LiD, potem jakas partia pseudoprawica I, pseudoprawica II itd).

mnie wkurza to ze przez ostatnie 10 lat te same osoby sa w sejmie, tylko zmienia sie ekipa u koryta, i to cyklicznie Dzięki spektakularnemu wynikowi PO, jest nadzieja, że wejdą do parlamentu ludzie z pól dalszych niż "jedynki", czyli świeże twarze. Ale raczej dotyczy to tylko PO, pozostałe partie raczej konserwują swoich starych i sprawdzonych członków.

Wy tam na lewicy to się powinniście cieszyć. Bo to jest epokowy moment, w którym polska "lewica" przestaje być czystą postkomuną, która blokowała drogę rozwoju nowej, młodej lewicy. Otwierają się powoli zamknięte drzwi. Powoli, Łybacka jeszcze ma mocniejsze przebicie niż Lewandowski, ale myślę, że coś się już po lewej stronie skończyło, coś się zaczyna nowego.
sinusoidalnie ? Może i ta tendencja potrwa, ale wg mnie mnie dużo się zmieniło od lat 90'.

Po raz pierwszy rządząca dotychczas partia miała realną szanse wygranej, a przez większość kampanii wyborczej bukmacherzy zakładali raczej wygraną pis a nie po.

Po raz pierwszy mamy tak dobrą sytuacja gospodarczą czego oczywiście nie omieszka sobie przypisać jako zasługi każda pozostająca przy korycie partia.

Po raz pierwszy w parlamencie jest tak mało partii - po wywaleniu największych oszołomów jego prace mogą być trochę bardziej konstruktywne, a głosowania bardziej przewidywalne. W skrócie będzie mniej cyrków co sprzyja partii rządzącej.

No i co istotne zwycięska partia uzyskała znaczną ilość mandatów dzięki czemu powinno być w miarę łatwo uzyskać stabilną większość.

Wy tam na lewicy

i co z tego, że na lewicy;p?

ja bym nie przesadzała z tą sanacją u nas w grajdole, sanacja będzie jak Marek Borowski zostanie preziem, wtedy może jakoś na kanwie tegoż się podciągniemy do góry - ale wcześniej radykalnej wymiany twarzy się nie spodziewam, co nie zmienia faktu, że Łybacką i jeszcze paru innych bym chętnie widziała na zasłużonej emeryturze...

a przez większość kampanii wyborczej bukmacherzy zakładali raczej wygraną pis a nie po.

od 2,5 tyg na po nie dalo sie juz zarobic


Uczcilismy wczoraj szampanem :]
Dobra. Możemy już skończyć onanizowanie się wynikiem wyborów. Teraz czekamy na Irlandię już za 2 lata
Jestem szczesliwy ale pelen obaw, bedzie hardo. Czego oczekuję?

Jednomandatowych okregow, sprywatyzowania czesci szpitali i oddania ich kierownictwa i finansowania na szczebel wojewodzki, zlikwidowania KRRiT, zlikwidowania senatu i zmniejszenia liczby parlamentarzystow, autostrad i stadionow, reformy ZUSu (najlepiej w postaci zlikwidowania tegoż, zniesienia przymusu wojskowego, zniesienia przywilejow dla rolnikow, odebrania przywilejow trepom i innym grupom zawodowym choc w minimalnym stopniu, zniesienia immunitetu i w koncu ja gargamel pakiet Kluski (omg ile to juz gargamel o tym bylo?!).

Czego nie oczekuję bo jest niemozliwe/bez sensu/niepotrzebne? Podatku liniowego na poziomie nizszym niz 25%, reformy sluzby zdrowia polegajacej na zmniejszeniu skladek i wzroscie plac lekarzy, likwidacji ZUSU, wzrostu plac nauczycieli i policjantow, powrotu Polakow z zagranicy, zwyciestw Polkich pilkarzy w Lidze Mistrzow, wiecej niz 300 km autostrady w 2008 roku, braku afer (bo beda i to duze)

Chcialbym zeby ministrowie byli kompetentni, zeby MON dostal Sikorski a MSZ ktos z sensem (czy Meller, Zalewski, Bartoszewski, Cimoszewicz, Komorowski czy ktokolwiek kto ma jakies pojecie i ma klase... Bartoszewski moze nie bo jest starszym panem już). Finanse dla Leszka, ja go lubie bo jest twardy i jest naprawde liberalny. Mam nadzieje ze sie nie ugnie przed jakimis becikowymi i jako osoba spoza rzadu nie da sie szantazowac i sterowac (jak Zyta ktora sie sprzedala - pytanie za co, bo traktowali ja tam jak ostatnia szmate, przypomnijmy tylko wypowiedzi pana wicepremiera Andrzeja czy podejrzenia o wspolprace po ktorej ja zawiesili czy whatsoever).

Niech sie biora do pracy na Boga, niech sie nie kloca, niech glosuja, niech bedzie parlament profesjonalny, z klasa itd. ale przede wszystkim robiacy dobre prawo zarowno merytorycznie jak i technicznie. Och, boje sie bo nigdy jeszcze partia na ktora glosowalem nie wygrala wyborow i czuje sie odpowiedzialny.

Mah... Ale pare spraw jest takich ze oczywistą jest niemozliwosc ich wykonania - tak jak te 3mln mieszkan - PO ma swoje 3 mln mieszkan i PiS bedzie mial ich z czego rozliczac - to jest fakt. Miejmy nadzieje ze nie beda oblesni jak Kaczor i Putra i ze atmosfera bedzie lepsza. Bo co jak co ale atmosfera tez jest wazna... Rokita ministrem sprawiedliwosci? Ja bym tam widzial Jaroslawa bo akurat byl superterefere ministrem ale PO sie nie zlamie i nie wezmie go do rzadu - chociaz gdyby powstal rzad zgody z Cimoszewiczem, Kaczynskim i Rokita jako ministrami to bylbym naprawde zadowolony.

A teraz wyniki z Mediolanu (mojej ekhm komisji wyborczej):

http://www.milanokg.it/wy...sejm_wyniki.pdf
http://www.milanokg.it/wy...enat_wyniki.pdf

I pamietajcie:

segregujcie odpady
przechodzcie na zielonym
przepuszczajcie kobiety w drzwiach
nie przeklinajcie
nie wypluwajcie gumy na chodnik
zdejmujcie plecak w tramwaju
nie stawajcie na srodku korytarza anioe w drzwiach
uczcie sie jezykow
...aby zylo sie lepiej...:P
3/4 ludzi glosowalo antypis a nie na po wiec fajnie ze pis nie rzadzi ale w euforie bym nie popadal ze wygralo po, dobrze ze rokity tam nie ma bo on chce dac wszystkim ale najpiew chce wszystkim zabrac.

I tak nie będzie dobrze. Nigdy. Skończymy jak Francja i jej związki zawodowe. Ale wtedy będzie za późno.

Nie sądzę. Różnica między Francją a Polską polega na tym, że oni strajkują teraz przeciw odebraniu im realnie istniejących socjalnych przywilejów, a u nas nigdy takowych nie było (no dobra, przynajmniej nie na taką skalę, bo czym innym było becikowe?).
Obiecywano nam złote góry, ale nic z tego nie mieliśmy - więc tylko przeciw temu można się buntować. Nie jestem na sto procent pewna, czy zmiana ekipy u "koryta" (tak, Suld, zgadzam się z Tobą, ciągle te same twarze, ale i Loop ma rację pisząc, że przyjdą "nowi" - na tych najbardziej liczę) będzie błogosławieństwem, ale - cierpliwości, czas pokaże, ja akurat pokładam w PO duże nadzieje, zwłaszcza, jeśli wejdzie w koalicję z PSL (bo nie jest tajemnicą poliszynela, że tych to akurat łatwo urobić, konformistycznie odwracają się tak, jak wiatr zawieje

Pozdrawiam wszystkich, tutaj ogólna radość, cudzoziemcy (i gazety też) nie mogą się jednak nadziwić, że w Polsce prawica jest podzielona, a na dodatek PO to partia liberalno-konserwatywna.
Dziennik.pl donosi o zarysie programu rządów PO.
No to co, pokomentujemy troszkę?


Nie zlikwidują CBA, wyrzucą Kamińskiego
"PO nie zlikwiduje Centralnego Biura Antykorupcyjnego, bo służba ta jest potrzebna do walki z korupcją" - zapewnia poseł Paweł Graś, potwierdzając wielokrotne zapowiedzi PO z kampanii wyborczej. Ale już wiadomo, że z CBA będzie musiał odejść dotychczasowy szef Mariusz Kamiński, choć do tego potrzeba aż zmiany ustawy.

Nad CBA będzie też większa kontrola ze strony posłów i rządu. Trudniej będzie agentom zakładać podsłuchy - szefowie Biura będą musieli mieć mocne podejrzenia popełnienia przestępstwa.
Pełna zgoda. Nadal uważam, że osobna spec-służba do korupcji to jednak trochę dużo, ale chyba na warunki młodej polskiej demokracji jest to konieczne i nieuniknione - zbyt wiele pokus, zbyt wiele niemoralnych możliwości.

Niemniej na dłuższą metę uważam - jak już nam się uda trafić w rankingu braku korupcji gdzieś w okolice państw europejskich - że CBA powinno być zlikwidowane. Za 10-15 lat pewnie? Przy pomyślnych wiatrach. W sprawnym państwie jego kompetencje mogą być spokojnie przejęte przez ABW.


Komisje wezwą Ziobrę i Kaczyńskiego
Andrzej Lepper doczeka się wyjaśnienia afery łapówkarskiej w resorcie rolnictwa, którą nazywa prowokacją CBA wymierzoną w jego osobę. PO powoła w trybie pilnym komisje śledcze, które zajmą się akcjami Biura w ministerstwie rolnictwa i przeciwko posłance Beacie Sawickiej. Kolejna komisja wyjaśni okoliczności śmierci Barbary Blidy.

"Te sprawy muszą zostać wyjaśnione w pierwszej kolejności i to jak najszybciej" - tłumaczy Julia Pitera.

A Marek Biernacki potwierdza informacje dziennika.pl, że PO planuje postawienie przed komisjami wciąż jeszcze ministra Ziobry, szefa CBA, a nawet samego premiera Kaczyńskiego. "Będzie to konieczne, żeby wyjaśnić cały mechanizm działania służb i polityków. Już zeznania ministrów przed sejmową speckomisją były sprzeczne ze sobą, a nawet z tym, co mówił premier" - przypomina Biernacki.
To jest w dużej mierze gra pod publiczke, bo IMHO takimi sprawami to (w sprawnym państwie) powinna się zajmować normalnie prokuratura, a nie wieczny cyrk z komisjami.

Ale pod kątem propagandowym jest to zabieg pierwszorzędny. Polacy uwielbiają igrzyska i przyzwyczaili się już do komisji. PiS też próbował to zrobić (wielka komisja, komisja bankowa), ale zbyt nieudolnie i przy wielkim oporze - TK jak pamiętamy to uwalił. PO raczej problemów z TK mieć nie będzie, więc spokojnie zajmie się nabijaniem punktów komisjami, chociaż ich popularność będzie zapewne mizerna (jak 4. edycji Big Brothera...).

Co do Ziobry to chociaż wygrał w Krakowie, cieszy się gigantycznym poparciem i sympatią, to kuriozalnym wydaję się fakt, że komisja śledcza go wykreowała i taka komisja może go zabić. Ale to czysto teoretycznie, bo przesłuchanie przed komisją nie równa się skazaniu. A my nie będziemy tacy jak PiS i domniemanie niewinności zachowamy.


Walka z przyczynami korupcji
Wielkie agendy rządowe, jak Agencja Mienia Wojskowego czy Agencja Nieruchomości Rolnych, pójdą w zapomnienie. PO tłumaczy, że są to molochy, w których ciągle wybuchają różne afery - i to niezależnie od tego, jaka ekipa rządzi. Platforma uważa, że ważniejsza od walki z korupcją jest walka z jej przyczynami. Stąd kolejny pomysł:
YES YES YES!!! Na śmieci z ANR, na śmieci z AMW. Zmniejszyć koryto, ciepłe posadki.


Przywrócenie służby cywilnej
Platforma chce jak najszybciej powrócić do idei służby cywilnej, czyli apolitycznych urzędników, wyłanianych w drodze konkursu. Ale nowa ustawa ma wprowadzić dodatkowe egzaminy - tzw. weryfikujące. Ma to zagęścić sito przy naborze urzędników i uczynić go bardziej obiektywnym.
Piękne hasło, troszkę propagandowe. PiS nie zabił służby cywilnej, ale może faktycznie porzucił odrobinę jej ideę. Brzmi ładnie, ale konkursy już kiedyś były. Konkursy też można sfingować, co pokazywało doświadczenie. No ale zawsze idea służby cywilnej piękna, warto walczyć.


Prokurator nie będzie ministrem
PO zapowiada rozdzielenie funkcji prokuratora generalnego od ministra sprawiedliwości. Ma to być koniec "upolitycznienia prokuratury", co PO zarzuca odchodzącej ekipie.
I znów YES YES YES. Połączone stanowiska prok. generalnego i min. sprawiedliwości to jakiś absurd, kuriozum i paranoja. Im szybciej się z tym skończy, tym lepiej. Prokuratura to jeden z najważniejszych pionów wymiaru sprawiedliwości. Musi być prężna, skuteczna i obiektywna - w końcu ma twardo spoglądać i równo na każdego obywatela. Czyli nie może być upolityczniona. Każdy krok w celu zelżenia presji polityków na prokuraturę, jest krokiem w baardzo dobrym kierunku.


Firma w jednym okienku
Dość planów - wprowadzamy jedno okienko do rejestracji firmy. Przedsiębiorcy mają też odetchnąć od ciągłych kontroli finansowych, które paraliżowały ich działalność. PO chce, by zaczęło funkcjonować domniemanie działalności zgodnej z prawem, a nie traktowanie firm jako złodziei. Chodzi o to, by fiskus przed kontrolą musiał najpierw udowodnić, że ma podstawy do podejrzeń o oszustwo.

"Firmy będą też miały możliwość zawieszenia działalności gospodarczej" - wylicza poseł Jakub Szulc i dodaje, że te sprawy są absolutnym priorytetem dla Platformy.
Co do jednego okienka, to ponoć w pewnym sensie to już istnieje, o czym poinformowała nas dr Trela, mówiąca, że próby wprowadzenia "jednego okienka" to wyważanie otwartych drzwi. Jeszcze się tego nie uczyłem na PPG, ale jej ufam. Czyli tutaj propaganda PO i nieznajomość tematu wychodzą.


Koniec z pozwoleniami i licencjami
PO chce w trybie pilnym wprowadzić zasadę ujednolicenia wykładni przepisów we wszystkich państwowych urzędach finansowych i kontrolnych. By w państwie nie funkcjonowały wzajemnie wykluczające się interpretacje przepisów.

PO chce też drastycznie ograniczyć liczbę koncesji, licencji i pozwoleń. "Chcemy zmniejszyć ich liczbę z 270 teraz do stanu mniej więcej z roku 1991" - mówi poseł Szulc. To olbrzymia zmiana. W tamtych czasach było zaledwie 11 wymaganych zezwoleń dla prowadzenia działalności gospodarczej. Zlikwidowana będzie np. licencja na prowadzenie agencji nieruchomości - dziś trzeba nawet zdawać państwowy egzamin na pośrednika.

"Państwo zachowa jednak kontrolę wobec firm wydobywczych i energetycznych" - zastrzega Szulc.
Ujednoliczenie wykładni? Raczej nierealne, acz piękne założenie, ograniczające wszechwładzę każdego US nad szarym obywatelem-przedsiębiorcą. Bardziej realne zdaje się liberalizowanie rynku przez dekoncesjonowanie. Dobry kierunek, dobra idea.


Tzw. ustawa o sklepach wielkopowierzchniowych będzie wycofana, chyba że wcześniej przepadnie w Trybunale Konstytucyjnym. Co tu dużo mówić? Dobrze.


PO chce też zlikwidować Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Może w końcu im się uda? Dziwoląg KRRiT powinien być już dawno wykopany na śmietnik historii.


ZUS straci ośrodki wypoczynkowe
Instytucje rządowe, w tym ZUS, stracą wszystkie ośrodki wypoczynkowe - zapowiada Julia Pitera. Są one bowiem nierentowne i bardzo kosztowne. "Ich utrzymywanie nie ma po prostu sensu" - tłumaczy Pitera. Pozostaną tylko nieliczne reprezentacyjne ośrodki dla premiera i prezydenta.
Znów - piękne hasło. Ale raczej mizerne i nie wierzę, że to się stanie. Zbyt mało widowiskowe.


15-procentowy podatek liniowy
Od 2009 roku mamy płacić 15-procentowy podatek liniowy. Ale będą zachowane ulgi - kwota wolna od podatku i odpis za każde dziecko.

CIT też ma wynosić 15 procent, ale w planach jest zejście do 10 procent. "Chcemy niskich, prostych podatków, które sprzyjają nie tylko zwykłym Polakom, ale i przedsiębiorcom" - tłumaczył w TV Biznes Zbigniew Chlebowski.
Całkowicie nierealne, ale znów dobrze by było, gdyby im się udało jednak.


To oznacza, że już cieszyć się mogą gracze giełdowi i posiadacze lokat. PO zlikwiduje tzw. podatek Belki (od zysków z lokat i obligacji) i podatek od zysków giełdowych. TAAAK! Sam poczułem ostatnio na swojej skórze jaki to nikczemny haracz, ten podatek belki. W cholere z nim. Szczególnie, że ostatnio na rynku funduszy inwestycyjnych jest prawie martwy - fundusze parasolowe go kompletnie olewają.


Deficyt ma być zmniejszony z 30 do 20 mld zł Puste hasło. Każde obniżenie deficytu jest dobre. Pytanie - czy im się uda, szczególnie po uchwaleniu swojego pięknego becikowego x 2?


Pies wolny od podatku
Teraz mamy 267 różnych podatków, większość z nich zniknie. Pożegnamy się z podatkami m.in. od nieruchomości, psów, pojazdów, opłaty klimatycznej i rolnego.
Mała rzecz, a cieszy. Wiele durnowatych para-podatków, na dobrą sprawę ukrytych haraczy, już dawno powinno być wywalonych.


Żeby nie wydawać bez sensu pod koniec roku
Reforma finansów publicznych zakłada m.in. budżety wieloletnie i zadaniowe. Generalnie chodzi o to, by rozliczać resorty z konkretnych zadań, a nie dawać im pieniędzy ogólnie na cały rok. Bo potem zaoszczędzone środki są wydawane w grudniu na cokolwiek, byle jakieś ministerstwo nie straciło budżetu w następnym roku.

Budżety wieloletnie mają zaś chronić duże inwestycje przed zmianami w trakcie ich wykonywania.
Budżet zadaniowy - wyzwanie. Ale to chyba najlepsze wyjście w tym całym bałaganie.

---

Ogólnie, wszystko to brzmi pięknie. Gdyby zrealizowali co najmniej 15% powyższych zapowiedzi, to się będę już cieszył. Ale jakoś w to nie wierzę. Za dużo niewiadomych, za dużo cięć - zbyt mało wpływów. Weto prezydenckie, w liberalnych sprawach raczej nie ma co liczyć na przełamującą siłę LiDu. Na dodatek umowa koalicyjna z socjalnym raczej PSLem.

15%, to chyba realna granica?

w pełni sie zgadzam z Toba. niby demokracja a Ci ktorzy glosuja inaczej niz na PO to k**** hołota itd itp,
http://wiadomosci.gazeta....08,4600551.html
" - Warszawa to hołota. Prawdziwej Warszawy już nie ma. Zginęła w Katyniu i Charkowie - krzyczała w kierunku dziennikarzy działaczka PiS podczas wieczoru wyborczego w hotelu Hyatt."

Czy to wymaga komentarza?
Dlatego prosiłbym o nieco bardziej trzeźwe spojrzenie na sytuację i rozważniejsze twierdzenia, kto kogo tak naprawdę od hołoty wyzywa


Marcin, proponuję, żebyśmy dali sobie spokój z tym wracaniem do przeszłości i oczernianiem III RP. Ale nie zapominajmy o jej mrocznej stronie i nie popadajmy w czczą gloryfikację, tylko dlatego, że PiS zagonił się w róg zaprzeczania. Czyli nie popadajmy z jednej skrajności, w drugą.

---

Tymczasem prof. Sadurski i ciekawy komentarz w sprawie Iraku:


Mała rzecz, a cieszy. Wiele durnowatych para-podatków, na dobrą sprawę ukrytych haraczy, już dawno powinno być wywalonych.

Podatek od psów powinien obowiązywać dalej, a nawet zostać podniesiony. Przynajmniej w miastach.

Denerwują mnie ludzie mieszkający w kamienicach czy blokowiskach posiadający psy - zaszczane ściany, gówna na chodniku na ul. św. Marcin, opary szczochów unoszące się w letnie dni nad Szamarzewskiego, kupy na wszystkich trawnikach. Ostatnio wychodzę z bramy w centrum, a tam koleś z psem, który sikiem przez poł bramy okrasza swoimi płynami ścianę, po której te szczochy spływają mu pod nogi, a dalej w kierunku drugiej ściany, a potem w dół na ulice. . . skąd tacy ludzie się biorą ? ? Pytam ja.

Dziennik.pl donosi o zarysie programu rządów PO.
No to co, pokomentujemy troszkę?


Nie zlikwidują CBA, wyrzucą Kamińskiego
"PO nie zlikwiduje Centralnego Biura Antykorupcyjnego, bo służba ta jest potrzebna do walki z korupcją" - zapewnia poseł Paweł Graś, potwierdzając wielokrotne zapowiedzi PO z kampanii wyborczej. Ale już wiadomo, że z CBA będzie musiał odejść dotychczasowy szef Mariusz Kamiński, choć do tego potrzeba aż zmiany ustawy.

Nad CBA będzie też większa kontrola ze strony posłów i rządu. Trudniej będzie agentom zakładać podsłuchy - szefowie Biura będą musieli mieć mocne podejrzenia popełnienia przestępstwa.
Pełna zgoda. Nadal uważam, że osobna spec-służba do korupcji to jednak trochę dużo, ale chyba na warunki młodej polskiej demokracji jest to konieczne i nieuniknione - zbyt wiele pokus, zbyt wiele niemoralnych możliwości.

Niemniej na dłuższą metę uważam - jak już nam się uda trafić w rankingu braku korupcji gdzieś w okolice państw europejskich - że CBA powinno być zlikwidowane. Za 10-15 lat pewnie? Przy pomyślnych wiatrach. W sprawnym państwie jego kompetencje mogą być spokojnie przejęte przez ABW.

też uważam, że CBA powinno nadal funkcjonować. I nie powinno być znoszone. ABW jest służbą wywiadowczą, a nie przeznaczoną do walki z korupcją. Połączenie tych dwóch funkcji będzie totalnym absurdem. Być może jego kompetencje przejęłaby prokuratura, ale do tego konieczne jest CAŁKOWITE odpolitycznienie tej funkcji, do czego pierwszyk krokiem będzie:


Prokurator nie będzie ministrem
PO zapowiada rozdzielenie funkcji prokuratora generalnego od ministra sprawiedliwości. Ma to być koniec "upolitycznienia prokuratury", co PO zarzuca odchodzącej ekipie.
I znów YES YES YES. Połączone stanowiska prok. generalnego i min. sprawiedliwości to jakiś absurd, kuriozum i paranoja. Im szybciej się z tym skończy, tym lepiej. Prokuratura to jeden z najważniejszych pionów wymiaru sprawiedliwości. Musi być prężna, skuteczna i obiektywna - w końcu ma twardo spoglądać i równo na każdego obywatela. Czyli nie może być upolityczniona. Każdy krok w celu zelżenia presji polityków na prokuraturę, jest krokiem w baardzo dobrym kierunku.


Przecież jak na razie nic ni wskazuje, że będą mieli 3/5 głosów na zmianę konstytucji.
Zamiast się wymądrzać, proponuję zacząć się uczyć podstaw
Spokojnie, niedawno jeden profesor stwierdzil, ze weto odrzuca sie wiekszoscia 2/3 glosow

Nie chciałbym, żeby reformę przygotowaną przez PiS kontynuowało PO, i żeby potem przypisało sobie to osiągnięcie.

Reforma przygotowana przez PiS jest dobra dla Polski.
Ty nie chcesz zeby PO ja kontynuowało.
Nie chcesz dobra Polski bo interes partii politycznej jest dla Ciebie wazniejszy.

Przeciez az ciarki przechodza jak sie cos takiego czyta...
I tak nic nie przebije Waldemara Kuczyńskiego, który gdy 2 lata temu zwyciężył pis stwierdził, że życzy Polsce wszystkiego najgorszego, porażek na arenie międzynarodowej, w gospodarce. . . choć tu jak raczył przytomnie zauważyć, płaciło będzie społeczeństwo ;P

Ale nie zapominajmy o jej mrocznej stronie i nie popadajmy w czczą gloryfikację, tylko dlatego, że PiS zagonił się w róg zaprzeczania. Czyli nie popadajmy z jednej skrajności, w drugą.
Ależ niczego nie gloryfikuję. Krytykuję jedynie podejście tych ludzi, którzy w III RP widzą tylko i wyłącznie samo zło. Zupełnie jakby nie znali historii i nie wiedzieli, czym był PRL. Niektórzy stawiają znak równości pomiędzy poprzednim ustrojem a nowym do wyborów z roku 2005. Wszak później rządził PiS, w naszym kraju zapanowały uczciwość oraz spokój, które zakłócali źli liberałowie z PO i czerwoni z SLD. Zaś Ziobro i spółka to nasze narodowe Spidermany. Cóż, mam po prostu alergię na słuchanie tych bzdur, że Polską (tzn. okresem III RP i III RP: Reaktywacja) rządzili/rządzą postkomuniści, masoni, liberałowie-złodzieje itd. To nie jest normalne. Już dostatecznie los pokarał nas chorobą, która zwie się Macierewicz. Zamiast gadania od rzeczy wolałbym rzeczową dyskusję, choć bywa to niemożliwe, gdy trafia się na tak trudne przypadki jak marcin_gl21. Wystarczy odnieść się do tego, co zauważył Asfalt:


"Dlaczego Tusk zwleka z ofertą dla PSLszukaj? Z nieoficjalnych wypowiedzi polityków PO wynika, że lider partii liczy na wyciągnięcie z przyszłego Klubu LiD dziesięciu, a może nawet 15 posłów Partii Demokratycznej. - Toczą się takie rozmowy - przyznaje Janusz Palikot, szef PO na Lubelszczyźnie."

jak myslicie lepiej z psl czy demokratami?

Toczą się takie rozmowy Korupcja polityczna-bis? Deja vu?
rozmowy sa dla bezpieczenstwa nagrywane, przy piwku w hotelu
Rząd Jarka miał jeden niepodlegający dyskusji sukces. . . udało mu się wyeliminować z gry politycznej Samoobronę i LPR sprowadzając poparcie dla Giertycha i Leppera na granicę błędu statystycznego Jestem przekonany, że nie udałoby się ta sztuka żadnemu innemu człowiekowi
Skutecznosci odmowic mu nie mozna
Zszedł na ich poziom, a tam zwyciężył ich swoim większym doświadczeniem

Ja tam Jarka lubię. Jest bardzo sympatyczny.


Nie chciałbym, żeby reformę przygotowaną przez PiS kontynuowało PO, i żeby potem przypisało sobie to osiągnięcie.

Reforma przygotowana przez PiS jest dobra dla Polski.
Ty nie chcesz zeby PO ja kontynuowało.
Nie chcesz dobra Polski bo interes partii politycznej jest dla Ciebie wazniejszy.

Przeciez az ciarki przechodza jak sie cos takiego czyta...

1. Opacznie zrozumiałeś sens mojej wypowiedzi.
2. Najpierw tak obrzucali ją błotem, a potem mają ją przyjąć i sukcesy przypisać sobie?
3. W czasie ostatnich głosowań Sejmu kadencji nie przyjęli ustawy, która miała w roku 2009 wprowadzić jej II etap.
4. Teraz rozumiesz?

[ Dodano: 2007-10-23, 12:44 ]
tez misie to nie podoba...ale to, ze palikot cos tam gada to jeszcze nic nie znaczy.

Niech stworza ten rzad z PSLem i zabiora sie do roboty. Kolejne przepychanki na rozpoczecie rzadow to troche niefajne. Decyzje wyborcow trzeba udzanowac...przynajmniej na razie. A nie targowac sie o kilka z 460 sztuk mięcha do glosowania - bo tak to niestety wyglada. W koncu od czegos mamy ten glupi system wyborow proporcjonalnych, nie?...
Właśnie, głupi
racja racja, niech sie z ludowcami dogadaja i do roboty!!!!!

ludowcami Polish Peasants Party!

---


Roman Giertych zrezygnował z funkcji prezesa LPR - podała telewizja TVN24.
Jak powiedział Krzysztof Bosak, Giertych zrezygnował ze wszystkich funkcji partyjnych, pozostaje jednak w Lidze. Zarząd LPR powierzył funkcję p.o. przewodniczącego europosłowi Ligi Sylwesterowi Chruszczowi - dodał.


Imo bardzo dobra decyzja jeśli chodzi o zmianę przewodniczącego. Chruszcz to fajny gośc i pewnie pociągnie ich w górę (niestety)

Jest szansa, że MSZ obejmie co najmniej Sikorski

Sikorski ma byc MONem

Imo bardzo dobra decyzja jeśli chodzi o zmianę przewodniczącego. Imo bardzo zła, ale mnie LPR nie obchodzi. W liceum mieliśmy z Chruszczem debatę, dawno temu, jeszcze chyba w 2003/2004 r. Jeden z ludzi u nas Chruszcza po prostu zniszczył. Śmieszne to było, jak 17-latek okłada merytorycznymi argumentami takiego politycznego karierowicza jak Chruszcz.

Potem ten sam 17-latek zniszczył z kolei Janika, który też był u nas na debacie Aż Janik stwierdził, że chciałby go bardzo mieć u siebie w partii (SLD) - stare czasy.

Niemniej Chruszcz ze swoją sztandarową kampania "Stop euro!" i dziwacznymi plakatami, UEfobii etc. jawi mi się jako większy, bo po prostu głupszy Giertych.
a co sie stalo z owym 17 latkiem ? robi kariere w jakiejs mlodziezowce ?

jak Radek nie bedzie MON to wyjezdzam z kraju.

jak Radek nie bedzie MON to wyjezdzam z kraju. Wiesz, alternatywą dla Sikorskiego jako MONa jest chyba Zdrojewski. Ja bym się wcale nie pogniewał

Co do samego Sikorskiego to słyszałem, że ksiązka-wywiad rzeka Warzechy o nim jest fajna. Chyba pójdę do Empiku i rzucę okiem
pożegnam cię dreh na lotnisku.

pożegnam cię dreh na lotnisku.

Punkt dla vixen...
Co do owego 17-latka to zdaje sie ze jest teraz na prawie na UW i ma srednia 5,0 oraz staz u Rzecznika Praw Obywatelskich czy cos w tym guscie

Platforma Obywatelska chce przyjąć ustawę, dzięki której w Sejmie powstanie... Komisja Prawdy i Sprawiedliwości. Nazwana tak samo, jak w projekcie PiS z poprzedniej kadencji, zajmie się rozliczaniem IV RP - podaje dziennik.pl.

Komisja Prawdy i Sprawiedliwości miała powstać w Sejmie tej jesieni. PiS chciało zbadać w niej rozmaite afery z przeszłości, np. sprawę tzw. moskiewskiej pożyczki - udzielonej PZPR przez komunistów ze Związku Radzieckiego.

Jak podaje dziennik.pl, PO rozważa przejęcie tego pomysłu od PiS-u. Ale chce skierować to narzędzie przeciwko partii braci Kaczyńskich. Komisja zajęłaby się nie tylko sprawami, które miały być badane przez komisje śledcze - czyli sprawą akcji w Ministerstwie Rolnictwa, śmierci Barbary Blidy i korupcji posłanki Sawickiej. Wzięłaby też pod lupę np. działania CBA i innych służb, a także zachowanie mediów publicznych w czasie kampanii wyborczej.

Według konstytucji, komisja śledcza może badać tylko jedną określoną sprawę, a nie kilka. PO chce więc przygotować specjalną ustawę, która umożliwi utworzenie komisji, która zajmie się rozliczeniem całej IV RP.


LOL
Ironia losu nie zna granic. Co nie zmienia faktu, że komisja będzie niekonstytucyjna i TK ją uwali. I tak w kółko... Czy ktoś mógłby w końcu zmądrzeć tam na Wiejskiej?


Według konstytucji, komisja śledcza może badać tylko jedną określoną sprawę, a nie kilka. PO chce więc przygotować specjalną ustawę, która umożliwi utworzenie komisji, która zajmie się rozliczeniem całej IV RP.

Dobrzy sa! Przyszly I rok bedzie sie uczyc nowej hierarchi aktow prawnych w ktorej Konstytucja jest gleboko w srodku...
Zkaj........chyba dopiero nasze roczniki