UmiĹscy
Mam pytanie... otóż moja kolezanka jest zniowolona- jest pod stała opieką kapłana, ale moje pytanie brzmi jak to jest z modliwą za nią... bo gdzieś znalazłam informacje, że moldtwa wstawinnicza tylko "pod okiem" kapłana... a przecie taka prywatna modlitwa z osobą zniewoloną też jest wstawinnicza ( chyba ze mylę pojęcia) wiec czy mozna cos takiego na własną rekę robić, chodzi o prywatną modltwę o uwilnienie kogoś... moze to glupie pytania ale sie na tym nie znam po prostu... czy moze lepiej zamiast modlitwy o uwilnieie modlic sie o siły dla tej osoby??
Nie wolno zwracać się bezposrednio do złego ducha z tzw. modlitwą rozkazu w modlitwie za drugą osobę. Modlitwy rozkazu możesz uzywać tylko w stosunku do swojej osoby w przypadku jakiegos zniewolenia albo silnych pokus - np. "W imię Jezusa Chrystusa rozkazuje Ci zły duchu (tutaj mozna nazwać tę pokusę np. zły duchu nieczystości, zły duchu lęku itd.)idź precz ode mnie i nigdy do mnie nie wracaj". W stosunku do innych osób tak modlić sie nie wolno (chyba że sie jest kapłanem)
Mozesz uzywać nastepujacych modlitw:
Potężna Niebios Królowo i Pani Aniołów!
Ty, która otrzymałaś od Boga posłannictwo i władzę,
by zetrzeć głowę szatana,
prosimy Cię pokornie: rozkaż hufcom anielskim,
aby ścigały szatanów, stłumiły ich zuchwałość,
a zwalczając ich wszędzie - strąciły do piekła.
Święci Aniołowie i Archaniołowie - brońcie nas i strzeżcie nas. Amen.
Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce,
a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą ochroną.
Niech go Bóg pogromić raczy - pokornie o to prosimy.
A Ty, Wodzu Niebieskich Zastępów, szatana i inne złe duchy,
które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą
mocą Bożą strąć do piekła. Amen.
Poza tym wszelka modlitwa prosby do Pana Boga o łaskę uwolnienie dla tej osoby - może byc różaniec, koronka do miłosierdzia Bożego.
Najlepiej modlic sie wstawienniczo w modlitwie osobistej - modlitwą myślną, gdyż jest ona wtedy ukryta przed złymi duchami i nie wiedzą one o co prosisz (demony nie znają naszych myśli)
św. Jan Kasjan († ok. 435):
"Duchy nieczyste nie mogą znać naszych myśli. Mogą się tylko domyślać na podstawie widzialnych oznak lub badając nasze skłonności, nasze słowa albo rzeczy, ku którym zwraca sie nasza uwaga. Natomiast to, czego nie wyrazilismy zewnętrznie, co pozostaje w głębi naszych dusz, jest dla nich zupełnie niedostępne. Nawet owe myśli, które one same nam podsuwają, nasze przyzwolenie na nie, reakcja, którą w nas wywołują, z powodu samej istoty naszej duszy nie mogą byc im znane (...), poznają je jedynie poprzez nasze ruchy i zewnętrzne przejawy,"
Konferencje z ojcami, 7
Odwagi! Jezus jest Panem
bardzo dziekuję za poważne potraktowanie mojego pytania i za pomoc teraz już wobec tego rozumiem wszystko i będę się modlić w tej intencji. I o to samo Was proszę.
witaj dołączam sie do wypowiedzi Moria
wszelka modlitwa osobista w intencji twojej znajomej..jak najbardziej może pomóc..
ostatnio doświadczam charyzmatu modlitwy językami. Ta modlitwa w której modlimy sie w obcych nieznanych nam językach jest używana często w grupach z posługą modl. wstawienniczej indywidualnej.
I tego o co się modlisz..zły duch też nie wie..
Z Panem Bogiem
Nie chciałbym być źle zrozumiany. Nie pomniejszam wielkiej wartości modlitwy słownej. Cała liturgia jest przecież modlitwą słowną, wszelkie modlitwy wspólnotowe również. Chcę jednak zaznaczyć że czasem warto zakryć przed szatanem intencje czy treść naszej modlitwy i zwracać sie do Boga w sercu, modlitwą wewnetrzną. W przypadku modlitwy osobistej o uwolnienie kogos nabiera to większego znaczenia - poniewaz nie mamy niepokoju, że zły duch nas słyszy, że wie o co sie modlimy i że w jakis sposób moze sie na nas odegrać. A to ma znaczenie równiez dla naszego komfortu psychicznego, nasza modlitwa przebiega wtedy w większym pokoju.
Pozdrawiam
hm..na księdza mi nie wyglądasz..:P choć mogę się mylić
modlitwa językami jest modlitwa lub śpiewem tak słownym.
ale mozna ją praktykowac wewnętrznie, w myślach. Jednakże bardzo pomaga w każdej formie modl. wstawienniczej za kogoś, w kazdym stanie, sytuacji, położeniu.
Z tego co rozumiem, nie praktykujesz jej. Odsyłam Cię zatem do kapłana zajmującego się Odnowa lub grupą modl. wstawiennczej.
około 5-6lat będąc na rekolekcjach ewangelizacyjnych zdarzyło sie tak że nade mną modlono się o uwolnienie. W każdej grupie wstawienniczej był kapłan, ja trafiłam do ks. Rafała sdb , który obecnie posługuje także jako egzorcysta.
Pamiętam, że najpierw była modlitwa, modlitwa językami, być może Rafał doświadczył w trakcie niej, że jest ściana we mnie, której nie potrafię przejść, drzwi, które są zamknięte, ale nie przeze mnie. A potem nastąpiła modl.o uwolnienie, lub/i egzorcyzm prosty. I na tamten czas dało mi to wolność wewnętrzną, którą Pan Jezus pogłębia bardziej.
Jestem jak najbardziej za modlitwą w językach. Sam miałem okazje doswiadczyć jej skuteczności, gdy towarzyszyłem pewnej osobie podczas egzorcyzmu.
pozdrawiam
Oprócz modlitwy za daną osobę, bardzo ważna jest modlitwa o ochronę Krwią Chrystusa dla nas i dla bliskich nam osób. A także praktyczna jest modlitwa do Świętego Michała Archanioła, ta którą już napisał Moria
ja się modle codziennie do Michała Archanioła i śpię spokojnie od wielu nocy
Świety Michał Archanioł jest bardzo potężnym wstawiennikiem w przypadku zniewoleń i pokus. Ja też często przyzywam Jego wstawiennictwa.
Warto jest prosić Go o wstawiennictwo.
Świadectwo świętych:
św. Faustyna (+ 1938): ”Wielką mam cześć dla świętego Michała Archanioła, on nie miał przykładu w pełnieniu woli Bożej, a jednak spełnił wiernie życzenia Boże.” „W dzień św. Michała Archanioła widziałam tego wodza przy sobie, który mi powiedział te słowa:”Zlecił mi Pan, abym miał o tobie szczególne staranie. Wiedz, że jesteś nienawidzona przez zło, ale nie lękaj się. Któż jak Bóg!” - i znikł. Jednak czuję jego obecność i pomoc.”
bł. Bronisław Markiewicz (1912), założyciel Zgromadzenia Św. Michała Archanioła (Michalici): ”Wypada zatem w czasach obecnych zwrócić się ze szczególnym nabożeństwem i w sposób osobliwy do św. Michała Archanioła, wodza wojsk niebieskich i pogromcy złych duchów...” ”Módlcie się szczególniej do św. Michała Archanioła, obok którego chcemy walczyć z potęgami piekielnymi i zwyciężać”
Bł. Michał Sopocko (+1975): Przyjmijmy Jego pokorne hasło: "Któż jak Bóg!"
św. Antoni Maria Klaret (+ 1870) w swojej "Autobiografii" napisał:
"4 stycznia 1867 r. o 3.45 po południu zobaczyłem Szatana, który wielce się złościł, że pokrzyżowałem mu plany. Dowiedziałem się co zrobił ze studentami, aby rozgniewać mnie. Dowiedziałem się, jak pełny chwały Święty Michał wszystko rozbił. Usłyszałem też głos samego Świętego Michała, który powiedział: " Antoni, nie obawiaj się, ja ciebie obronię"."
Michał Archanioł rulzz
Moria, warto też uciekać się do św.Józefa.
I warto też o. Pio prosić o wstawiennictwo
I tak mi się przypomniało, przecież patronem egzorcystów, jest św. Benedykt
Św. Michał Archanioł, św. Józef, św. o. Pio, św. Benedykt - wszyscy wstawiają sie za nami w naszej walce - jednak najpotężniejszą naszą wstawienniczką u Boga jest Matka Boża. Ona też jest najmocniej po Bogu z nami związana węzłem miłości, jest naszą duchową Matką. Szatan lęka się Jej bardzo i ucieka przed Nią - ponieważ Ona nosi w sobie Boga w sposób doskonały, jest pełna łaski. Jest też Królową Aniołów.
św. Albert Wielki († 1280) napisał:
"Błogosławiona Dziewica jest "naczyniem wojska" straszliwego. W naczyniu tym znajdują się Boże zastępy niezliczonych aniołów, które czuwają gotowe do odparcia wrogów od każdego, kto prosi o Jej wstawiennictwo. ... Maryja w światłości swojej jest "groźna jak zbrojne zastępy" (Pnp 6,4), albowiem to "naczynie wojska" (Syr 43,8] swoją modlitwą wyprowadza świętym na pomoc wojsko anielskie. (...) Swoimi zasługami i działaniem Ona skupia w sobie czyny i chwałę aniołów, a w ten sposób wpływa na ziemię, że aniołów najniższych aż do najwyższych skłania do pomagania nam i do przyjaźni."
Mówi o tym m. in. modlitwa;
Potężna Niebios Królowo i Pani Aniołów!
Ty, która otrzymałaś od Boga posłannictwo i władzę,
by zetrzeć głowę szatana,
prosimy Cię pokornie: rozkaż hufcom anielskim,
aby ścigały szatanów, stłumiły ich zuchwałość,
a zwalczając ich wszędzie - strąciły do piekła.
Moria
Nie jest zupełnie tak że szatan nie wie co myślimy wewnętrznie. Pewne myśli zna, a pewne nie. Niestety są myśli, które to on podsuwa - pokusy, choć nie wszystkie pokusy pochodzą bezpośrednio od niego. Często kusimy samych siebie - to pozostałość po grzechu pierworodnym.
Św. Michał to po Matce Najświętszej jeden z moich ulubionych świętych. Oboje zwyciężają szatana pokorą
No jeżeli w sercu człowiekowi nurtują złe myśli, to je szatan zna - trudno, żeby własnego ziarna nie odróżniał.