ďťż
Strona początkowa UmińscyMsze z modlitwą o uzdrowienie,inne'charyzmatyczne'spotkaniaThule, Skull & Bones i inne cuda na kijuNa jakie inne kierunki składaliście papiery?Nasz WPiA kontra inne wydziałyReligie podszywające się pod inne-słyszeliście o nich?Inne dyscypliny "sportowo-barowe"...Jakie inne fora odwiedzacie i dlaczego ?CS i inne strzelankiWino i inne alkoholeCuda Eucharystyczne - czy rzeczywiście miały i mają miejsce?
 

Umińscy

Na WPiA poki co bylismy jako turysci, do rozpoczecia roku 2 miesiace a wy sie juz spuszczacie, kozaczycie i cwanakujecie. i robicie z siebie tylko pajacow.


jacol może byś trochę wyluzował? co Ci do tego czy ktoś zrobi imprezę integracyjną czy nie. ich i także moja sprawa.
Przestań jacol - są wakacje, w październiku zweryfikują myślenie o studiach jako o wiecznej imprezie

[ Dodano: 2007-08-03, 18:37 ]

jacol może byś trochę wyluzował? co Ci do tego czy ktoś zrobi imprezę integracyjną czy nie. ich i także moja sprawa.

Impreza integracyjna? Ok 3/4 nowoprzyjetych sie tak zachowuje jakby magisterke mieli tylko do obrony.......a nawet na 1 zajeciach nie byliscie..





Przestań jacol - są wakacje, w październiku zweryfikują myślenie o studiach jako o wiecznej imprezie
w październiku nadal myślałam, że to studia to taka jedna wielka impreza. w listopadzie, grudniu i styczniu również. dopiero gdzieś w maju zmieniłam zdanie.
nie ma egzamów, jest luz

w październiku nadal myślałam, że to studia to taka jedna wielka impreza. w listopadzie, grudniu i styczniu również. dopiero gdzieś w maju zmieniłam zdanie.
nie ma egzamów, jest luz


gola nie siej im zametu i poczytaj temat od poczatku

[ Dodano: 2007-08-03, 23:48 ]

gola nie siej im zametu i poczytaj temat od poczatku
przeczytałam.
kandydatom (a właściwie już studentom I roku) zarzucasz, że pajacują, że jarają się tym, że dostali się na prawo i jacy to oni nie są cool, jazzy i trendy (to cytat był)...
nie tak znowu dawno temu, to Ty zachwycałeś się imprezą integracyjną w Czarnej Owcy, kiedy to inni próbowali ugasić Twój entuzjazm...
jednak punkt widzenia bardzo zależy od punktu siedzenia.
żyj i daj żyć innym. a "młodzi" z czasem spokornieją, bo ŻYCIE zweryfikuje ich poglądy.

to Ty zachwycałeś się imprezą integracyjną w Czarnej Owcy

ekhm ekhnm to bylo w czerwcu...... czyli takjakby po 1 roku juz solidniej bys sie zabawila- dluzej zostala tez bys nie narzekala

gola na gg mi mozg przeprawala wiec sie bawcie ciescie i podniecajcie!!!!!!! SZALOOOOOOOOOOOOOM

[ Dodano: 2007-08-04, 00:10 ]

solidniej bys sie zabawila- dluzej zostala tez bys nie narzekala
ja zostałam dłużej niż Ty, bo do samego końca

jacol o ile sie nie mylę to kandydatem nie jesteś więc wracaj sobie na swoje forum 1/2 roku i tam pajacuj dalej

A reszta niech sie uspokoi i przebierze w marynarki - bo przyszłym prawnikom inaczej nie wypada buhehe <lol>

lol jaki żal...
Nie macie co robic, tylko klocic sie kto sie wiecej 'jara' i czy wypada. Cieszyc sie mozna, wszystko z umiarem. Aurea media critas . jacol i verto byscie sie lepiej pogodzili zamiast sobie dogryzac na forum. Moze nie jest to forum dzieci kwiatow, ale nie macie powodu do sprzeczek.

PS Jak ktos przegina i zachowuje sie jakby co najmniej juz byl aplikantem, to jego problem.

PS2 nie ma chyba nic bardziej zenujacego niz student prawa (tym bardziej 1 roku) ktory biega na wszystkie zajecia w garniturze i pod krawatem i z teczuszka. O ile nie pracuje i prosto z pracy nie biegnie na zajecia, to jest szpanerem. Sa tacy, ktorzy zachowuja sie, jakby kierowali dobrze prosperujaca kancelaria, chociaz nie nadaja sie nawet, zeby toge zaniesc do pralni.
Spuścić Was z oczu na chwilę i od razu zaczynają się dzikie harce... Jacol, spokojnie. Tamten temat nazywał się "POZNAJMY SIĘ =)" (jakkolwiek lekko lamersko...) i o tym toczyła się dyskusja - integracja, imprezy zapoznawcze etc.

Nie wiń ich, że troche zachowują się "na wyrost". Pamiętam jak ja - kurcze, dawne dzieje - dowiedziałem się, że zostałem przyjęty w pierwszym rzucie. To były, bez mała, najwspanialsze wakacje mojego życia

Niech się cieszą i bawią. Młodzi są jeszcze i kieratu SSP nie znają. Przyjdą, zweryfikują swoje poglądy i nadal będą się cieszyć i bawić jak my, tylko troszkę spokojniej

Ech. Po co tyle gadania. Wystarczy proste, hamerykańskie: chill out.
Troche dystansu... Takie nastawienie prowadzi do wyscigu szczurow, a potem sie dziwimy czemu gazety pisza jakies niestworzone historie. Kazdy ma inne spojrzenie, ale czasem mam wrazenie, ze chcecie zrobic z siebie na sile doroslych, podchodzicie za powaznie do tematu, zamiast wrzucic na luz i troche sie posmiac.
chciałem coś napisac ale wszystko to już napisał Loop więc można skasowac tego posta
Ja też chciałem coś napisać, ale tak jak WI uważam, że wszystko zostało już napisane i można skasować tego oraz powyższego posta.

1001

Straciłem dziewictwo

Pozostaje mi wierzyć w Loopa, który skasuje tego posta ;*
on wrocil. i odzywa sie mimo ze wlasciwie potwierdza tylko to co napisali inni. czyzby polowanie na 10tys?
teraz to musisz nabic do 2k, nie masz wyjscia
A ja muszę zrobić 6666
piszac posty w tempie 1tys na rok akademicki spokojnie sobie poradzi
ale myslalem ze wytrwa w niepisaniu i w padzierniku na zajecia bedzie chodzil w koszulce z napisem 'mam 1000 postow na forum i ch....'
mam kolege ktory dziennie potrafi zrobic 300 postow moze ci pomoc

rowno 600

ale myslalem ze wytrwa w niepisaniu i w padzierniku na zajecia bedzie chodzil w koszulce z napisem 'mam 1000 postow na forum i ch....'
No co Ty! Anonimowość w necie rzONdzi ;D

10 000? Hmm kto wie, kto wie ^^ Najpierw muszę Drwala wyprzedzić ;P

A teraz do dentysty ;(

A teraz do dentysty ;(

Dentysta - nic mi nie mów. Ząb boli, ale walcze z nim - w ostateczności jutro rusze dupe do dentysty. . . przerąbana sprawa.
moge dac ci nr do mojego dentysty, koles jest w porzadku i chyba jest Arabem
Nie no. Dentystę to ja mam. Ale to i tak nic nie da bo dentysta powie mi to co powiedział rok temu i to do czego się teraz stosuje

moge dac ci nr do mojego dentysty, koles jest w porzadku i chyba jest Arabem

ale to chyba jakies hardkorowe przypadki z ropą
wez ty dbaj o zęby człowieku... jak mozna się tak zaniedbać
Zmień dentyste, bo zanim się obejrzysz będziesz musiał przy łóżku trzymać szklankę a w niej wiadomo co.

Albo wyrwij ch... !
to nie o to chodzi. Właściwie to jest to kwestia dziąseł a nie samego zęba. Żadne dziury - nic z tych rzeczy ;p
czasem można wyciąć dziąsła ;D
Przykra sprawa ;D

Albo wyrwij ch... !
a czemu on tu winny?
zeby bylo na temat:
studia sa fajne

on i co, nic ci to nie mowi, prawda? ;p
Czesc dreh. zrob z nimi porzadek. Pozdro ze sieny. Wracam na zajecia. racica srodek wakacji a ja od 8.30 do 17 racica sie ucze...

Ale jest mega najlepiej na swiecie. Siena to jednak Siena. Palio!!!!!!!!!!!!!
dreh i ja mamy bana ;/ tam we wloszech tez daja bany za odpowiadanie na poprzednie posty?
a kto wam dał właściwie tego bana ?
a kto moze? jak myslisz?
Loop Almighty
Loop się panoszy
drewniak imo
A wg mnie jest fajny (nadal nie wiem o co kmon z tymi banami, bo spałem już wtedy, a taka interesująca noc na forum była!)
Za dużo spamu to też jest niezdrowo... (i tak cię lubię suld :*)
ciagle ci tlumacze ze to nie spam, ale wybaczam, nastepnym razem juz nie bede cie traktowal ulgowo
spam to spam wiec dobrze ze sie bany posypaly a na jak dlugo jesli mozna wiedziec ?
Dostali bana na 48h i robia afere. 48h bez forum to prawdziwa tragedia, czyz nie?
zaraportuje was bo spamujecie
Całe szczescie, bo nie lubie lansu opisanego przez jacola. Wogole, wkurza mnie jak ludzie robią "OOooooo..." kiedy mowie ze jestem na prawie. Studia jak studia. Ten stereotyp minie lekko irytuje.
Ja tam śmigam na desce w fajnych butach Osirisa ( o.O ) heheh, zamiast targać laptoka i marynare na grzbiecie

Ja tam śmigam na desce w fajnych butach Osirisa ( o.O ) heheh, zamiast targać laptoka i marynare na grzbiecie

Lol. A ja w butach DC, buahahahah. A na brydża chodzę w trampkach conversa. Powiedz jeszcze w jakich spodniach i koszulce jeździsz, buahaha. I nie zapomnij o marce deskorolki. . . nigga please. . .

W ogole, wkurza mnie jak ludzie robią "OOooooo..."


Mam to samo.
ej ponoc teraz lansem jest ubieranie sie w lumpeksie. prawda?
masz rację - ponoć
nieno, od dwoch lat archetypiczny lansiarz to fryz na enerdowskiego pilkarza, sweter w paski, dzinsy lekko starte i lekko poszerzane ale nie 'bagi' + jakas torba z reserva/croppa/housa + biale adiki z dlugimi jezykami...

ale moim zdaniem slowo lansiarz jest tutaj na wyrost. Na bycie w lansie trzeba chyba zasluzyc noszac/robiac cos oryginalnego...a w naszym kraju raczej spotyka sie buractwo, ktore wyskoczylo z dresow i poszlo to starego browaru kupic sobie w/w zestaw ciuchow...

biale adiki z dlugimi jezykami...
takie jak nosił Makgajwer:D ale skarpety tylko pod kostkę!

nieno, od dwoch lat archetypiczny lansiarz to fryz na enerdowskiego pilkarza, sweter w paski, dzinsy lekko starte i lekko poszerzane ale nie 'bagi' + jakas torba z reserva/croppa/housa + biale adiki z dlugimi jezykami...

z daleka od takich...
To swetry w paski są modne?
Jej, ale motyla noga to - nienawidzę swetrów.
Wolę kropki.

Jej, ale racica to - nienawidzę swetrów.
Ty tylko futro nosisz? ;x
Koszule/bluzy/krótkie rękawki.
Swetry drapią.