ďťż
Strona początkowa Umińscyco z tym fantemkontakt z wykladowcaczas wolnyJakie są dowody na historyczność Jezusa?Reorganizacja działu "Download"moje świadectwoPoczątkujący pyta....LOGIKAGrill u Rudego 2010-05-23szkolne grypsy
 

Umińscy

Ojcostwo losem czy wyborem? Wanda Półtawska



Wielokrotnie podejmowałam w poradni dyskusje na ten temat i po doświadczeniach wielu lat myślę, że trzeba by mężczyzn wyraźnie uświadomić, że im nie wolno stawać się ojcem tylko dlatego, że mają ochotę na działalność, która temu służy.
No właśnie. Tak jak często w wielu innych płaszczyznach: ojcostwo to dar, ale tez i zadanie.
Hmm a jak ks realizuje dar ojcostwa duchowego

Hmm a jak ks realizuje dar ojcostwa duchowego
jestem in statu fieri



in statu fieri
i jak wzrastanie przebiega ?
Aha. to pięknie
korci mnie aby zapytać się o to

jakie obszary ks ma na myśli?
Odmawiam składania dalszych zeznań
Szkoda , ale nie będe nalegać . moze ks sama zdecyduje że nadejdzie moment aby o tym napisać

Szkoda , ale nie będe nalegać . moze ks sama zdecyduje że nadejdzie moment aby o tym napisać
O, to , to.
Musze zawołać adwokata.
A tak na serio w pigułce:


Musze zawołać adwokata.
he he
ale stwierdzam że adwokat jest bardo dobry
Danke schön!
Jak co i tak bedę oczekiwać na słowa samego zainteresowanego a nie mecenasów [jak może jedynie jakies wsparcie duchowe z ich strony]
Mam zakuty łeb, jak ten rycerz. Polegam zatem na wyrażaniu moich myśli przez Mecenasów
To niech ks tą zbroje fizyczną zdejmie

To niech ks tą zbroje fizyczną zdejmie
Marysiu
Do czego ty mnie namawiasz?, co?

Do czego ty mnie namawiasz?, co?
do pozbycia się tego co uniemożliwia otwarcie, dzielenie się itd. same pozytwy
a przecie ks powinnien posiadać zbroje duchowa o której wspomina św,Paweł
Dziękuje. widzi ks jedna z rzeczy które powinna pojawić się w ojcostwie pojawić ks przedstawił bez mecenasa
Tytułowe pytanie mozna odnieść zarówno do ojcostwa, jak i macierzyństwa.
Tak jak mężczyźni nie są w żaden sposób przygotowywani do ojcostwa tak i kobiety do macierzyństwa. A pytanie jest IMO jakieś modernistyczne. Oczywiście, że losem. Mężczyzna rodzi się po to by być ojcem. i powinien być do tej roli od urodzenia przygotowywany. Ale kto go ma do tego przygotować.? Matka? Przedszkolanka? Nauczycielka? Żona? Same baby To kobiety wychowują mężczyzn. I tworzą ich "na obraz i podobieństwo swoje" Takie czasy. Niestety.
He, he, he. Tak sobie teraz pomyślałem, że chyba nikt nie czytał tego artykułu Pani Półtawskiej, ponieważ:

Bóg tak samo kobietę jak i meżczyznę przygotowuje do przyjęcia daru jakim jest macierzyństwo czy ojcostwo. Po sobie widzę że to co kiedyś było dla mnie problemem, czymś co sprawiało, że czulam się "inna" (mowa tu o braku chlopaka ) teraz jest normalne, bo rozumiem że z tym co wymaga jeszcze we mnie uzdrowienia nie poradzilabym sobie w związku, ba zaryzykuję stwierdzenie, że mogłabym skomplikować życie i sobie i drugiej osobie. Podobnie z ojcostwem - pierwsze dojrzałość, i odpowiedzialność za siebie, akceptacja swojej osoby a później realizacja życiowego powolania. Więc ojcostwo to bardziej jedna z możliwości realizacji zyciowego powolania, choć w dzisiejszym swiecie.....no cóz jest inaczej
Może się przyda:
Miłość i odpowiedzialność

Może się przyda:
Miłość i odpowiedzialność

posiadać w formacie normalnej knigi


Przyznam szczerze różnie ludziska reagowali na teksty które ta kobieta mówiła.
No to bądź tak dobra mości Marysiu, i zapodaj coś z tych pikantnych szczegółów.

zapodaj coś z tych pikantnych szczegółów.
dobrze przewielebny ks ....
jakie pikantne..normalne podziały, czyli zdażyły się osoby które była zafascynowani jej radykalizmem [jesli tak można rzec], kumpel to zachwycony był jej postawą.
drugą stroną medalu było stwierdzenie, przez pewną oosobę że ona ma jakies problemy, jest anty do mężczyzn, a nawe że moze jest feministką. Ale tekty które słyszała poprostu raczej spowodowały że włączył sie agresor i nie potrafiła nawet słuchać argumentów P.Wandy. TRoszke zastanowiły mnie osoby które nioby były przychylne jej wypowiedziom , ale nie do końca. nie były pwne do końca czy to co ona mówi jest prawdą, czy jest napewno dobre. prosiły innych o to aby im jakby potwierdzały że są albo że nie są.
To tak ogólnie...

To tak ogólnie...
...postawa relatywizmu, tychże niby życzliwych Pani Półtawskiej.

...postawa relatywizmu, tychże niby życzliwych Pani Półtawskiej.
A ks jest fanem P.Półtawskiej?
Relatyzim to jedynie w opcji tych niezdecydowanych.

A ks jest fanem P.Półtawskiej?
A i owszem
To już inaczej kwestia wygląda.

[ Dodano: Czw 21 Cze, 2007 14:25 ]