UmiĹscy
Wie może ktoś jak w tym roku wygląda kwestia przysposobienia bibliotecznego?Będzie to jakieś spotkanie czy tylko test przez internet?Bo jak wiadomo bez tego nie zaliczą roku Jakby to było drogą elektroniczną to może jakiś Samarytanin wypełni test i podzieli się (prawidłowymi) rozwiązaniami?
http://www.prawo.livenet....teczne&start=30 jeśli nie zmienili pytań to tu są odpowiedzi
warto zauważyć, że te odpowiedzi dotyczą przysposobienia bibliotecznego biblioteki UAM (zal przez internet), natomiast żeby zaliczyć przysposobienie biblioteczne WPiA (obowiązkowe) trzeba było się pofatygować do Czytelni Wydawnictw Elektronicznych po kartkę z pytaniami
tak było rok temu, nie wiem jak w tym, ale pewnie będzie coś napisane na tablicy koło dziekanatu albo w U-Mailu
trzeba było się pofatygować do Czytelni Wydawnictw Elektronicznych po kartkę z pytaniami a tu z kolei jak sie ma szczęscie to miła pani pomoże nieco w uzyskaniu odpowiedzi
a to bedzie pierwszy wpis do indeksu. Nie wolno sobie tego lekcewazyc
http://www.prawo.amu.edu....a---wyniki.html myślę, ze do końca marca każdemu uda sie pofatygować
miał ktoś może takie pytanie:
"wymień tytuły wszystich polskich gazet codziennych dostępnych w Czytelni Czasopism BWPiA"?
Hej! Link podany przez piietia już niestety nie działa... Ma ktoś może jakieś inne źródło odpowiedzi??
pomocy mam mały problem z przysposobieniem bibliotecznym szczególnie z jednym pytaniem. Co należy zrobic bezpośrednio przed odbiorem książki z Wypożyczalni WPiA? będę bardzo wdzieczny za okazaną pomoc !!
zamówić:)
witam, ponawiam pytanie przedmowcy. czy przysposobienie biblioteczne to tylko test przez internet, czy trzeba isc na jakis "wykad"? trzeba w ogole sie pokazać w bibliotece?:P
jezeli nie ma wykladu,itp, to skad mamy znac odpowiedzi na te pytania..?
Przez internet to możesz zaliczyć przysposobienie, ale tylko głównej biblioteki UAM (na Ratajczaka). Musisz mieć zaliczenie przysposobienia na bibliotece wydziałowej, na św. Marcinie. Wygląda to w ten sposób że musisz się udać do biblioteki (chyba do czytelni wydawnictw elektronicznych w piwnicy- tak było w zeszłym roku), dostaniesz kartkę z pięcioma pytaniami, na które będziesz musiał odpowiedzieć posiłkując się różnymi źródłami (np. Katalogiem kartkowym). Na pewno będzie wywieszona informacja w dziekanacie, chyba że już coś tam wisi.
Przez wykład przysposobienie mogą zaliczyć zaoczni.
a czy na ten test wydziałowy jest jedno podejscie czy mozna wiele razy bez zadnych konsekwencji czy jak to wyglada?
Dostajesz małą karteczkę na której znajdują się pytania (5 pytań). Są to pytania otwarte typu- gdzie znaleźć taką a taką informację, czy taką a taką książkę itd. Wypełniasz to i idziesz do Czytelni, gdzie ktoś to sprawdzi. Jeżeli coś nie będzie pasować czy będzie źle, to po prostu odeślą cię żebyś lepiej poszukał i uzupełnił co trzeba. Bez stresu.
Ale halo, w "rozkładzie" godzin na cały rok przysposobienie biblioteczne (p.b.) ma dwie... Oczekuję w takim razie, że ktoś mnie nauczy tego wszystkiego, co jest niezbędne do korzystania z biblioteki UAM i wydziałowej i dopiero po tych zajęciach zaczniemy rozmawiać o jakimś zaliczeniu...
To byłby jakiś absurd, jeśli byśmy mieli mieć jakiś egzamin bez wcześniejszych zajęć...
Oczekuję w takim razie, że ktoś mnie nauczy tego wszystkiego, co jest niezbędne do korzystania z biblioteki UAM i wydziałowej i dopiero po tych zajęciach zaczniemy rozmawiać o jakimś zaliczeniu...
To byłby jakiś absurd, jeśli byśmy mieli mieć jakiś egzamin bez wcześniejszych zajęć...
Za dużo oczekujesz C'est la vie... Przecież nikt Was nie będzie oprowadzał po bibliotece ani czytał Wam regulamin... Zanim wypełnisz test na zaliczenie p.b. w Bibliotece UAM oglądasz taką prezentację multimedialną i tyle. A z wydziałowej dostajesz pytania i radź sobie sam Ale bez przesady, przecież za to nie ma oceny i nie można tego oblać (chyba, że do końca marca komuś w ogóle nie będzie się chciało pofatygować do biblioteki i przysiąść nad tym)
Trudno jest tego nie zaliczyć, jednym słowem:)hehe, w razie problemów czasami wystarczy uśmiech, jak w moim przypadku:)
No nie wiem czy tak łatwo. Ja tam się śmiałam, nogami tupałam, oczka puszczałam. A i tak trzy razy do tego podchodziłam. Może nie zawsze sam uśmiech wystarczy:D Tylko nie wiem od czego to zależy:)
Tak czy owak, tego nie można nie zdać.
Ja tam się śmiałam, nogami tupałam, oczka puszczałam. A i tak trzy razy do tego podchodziłam. Może nie zawsze sam uśmiech wystarczy:D Tylko nie wiem od czego to zależy:)
uśmiech chyba nie jest regułą ja tam ofukałam pana w czytelni, gdy próbował wyprosić mój numer telefonu. i choć gdy chwilę później miałam problem, a on doradził źle, zdałam za pierwszym razem.
No nie wiem; znaczy, może ja jestem przekorny i niepotrzebnie uparty i w ogóle, ale jak dla mnie to suchar, że nie ma właśnie takich zajęć. Właśnie przydało by się, gdyby ktoś nas "za rączkę" oprowadził po tej całej bibliotece, bo to wcale nie jest tak, że trzeba być imbecylem, żeby się nie odnaleźć w bibliotece UAM - u Raczyńskich np. jest zupełnie inny system. Ja ostatecznie się odnalazłem i mam konto założone, ale jak przyszedłem, to wyszedłem dopiero po 2 godzinach, a szukałem 4 książek. I choć już się orientuję jak znaleźć jakąś książkę, to nigdy nie będę miał pewności, czy wykorzystuję w 100% dostępne funkcje biblioteki...
A już w ogóle za skandal nad skandale uważam to, że jest zaliczenie z przedmiotu, z którego w ogóle nie było zajęć. I nie chodzi mi już tutaj o formę, bo ona nie ma znaczenia tak na prawdę, ale o sam fakt.
Ale - słuchajcie: jako przyszły prawnik wierzę w to, co jest napisane, a jest napisane, że będą dwie godziny ćwiczeń z tego. Wybaczcie, ale tak jest. Być może boleśnie się przekonam o swojej naiwności, ale trudno.
Kurde, niby na tym spotkaniu powiedzieli nam wiele przydatnych informacji, wyjaśnili nam dużo, aż za dużo, ale chyba potrzeba by było 3 takich spotkań, żeby wszystkie (przynajmniej moje) wątpliwości rozwiać. Mówię chociażby o stypendiach - wszystkiego trzeba się dowiadywać samemu. Ale władze UAM mają to w d... Boże, jak nam jest jeszcze daleko do Zachodu... Ale dobra, kończę narzekać.
Przepraszam, jeśli Was irytuję.
licealista, nick mowi wszystko... Na podejsciu "jako przyszly prawnik" wiele to tu nie zdzialasz
A ja mam pytanie takie. To zaliczenie robi się w bibliotece głownej na Ratajczaka czy może w wydziałowej? Osobiście również uważam, że szkolenie by się przydało, ale to już inna sprawa...
poczytaj posty to sie dowiesz zamiast powielac pytania
witam, czy ktos robil juz ten test na przysposobienie bilbiteczne online ( dostepny od 16 listopada)? ma ktos odpowiedzi? moze by tak sie podzielic?:) z gory dziekuje za pomoc!
Słyszałam że pytań jest 600 i to różnych. Czy to prawda?
Zaliczając przysposobienie biblioteczne KONIECZNIE idźcie do jakiejś pani bibliotekarki bo koleś jest dość niesympatyczny, w dodatku wymaga 100% poprawnych odpowiedzi.
A te które robi się przez internet można zrobić chociażby metodą strzelania na chybił-trafił, ja w ten sposób ustrzeliłem 90% za drugim podejściem ;P
Mi pani bibliotekarka zaliczyła pomimo pewnych braków:) czasami trzeba dobrze się uśmiechnąć:)
Zabrałam się właśnie za test z przysposobienia;/ głupio się przyznać ale przerosły mnie niektóre pytania:D szczeg. dotyczące sygnatur czasopism... oraz zw. z czytelnią wydawnictw el.
Niech ktoś poratuje... skąd wzięliście info jak do tego podejść, bo w prezentacji nic sensownego co mogłoby pomóc nie widzę ...
W pytaniach o sygnatury itd to trzeba się przejść do czytelni, w prezentacji tego nie ma ;P
jakoś ten "miły" pan który tam urzęduje mnie odstrasza ale trudno przejdę się, i dzięki za info:)
Naprawdę nic strasznego, mi to zajęło 5 minut
a ja zapomnialem tego zrobić;/ co teraz? jest 1 kwiecien:p
Jak najszybciej to wyjaśnij, chyba nie będzie żadnych konsekwencji, oby A możesz teraz zrobić ten test, mimo tego, że termin minął? Spróbuj.
wyslaem juz email do p.Jung czekam na odpowiedz. Eksmisja z prawa za niezaliczenie testu bibliotecznego bylaby mistrzostwem swiata
Nie przesadzajmy