UmiĹscy
Byłem niedawno na weselu w grzywnie - u Boryny. Nie wiedziałem, że jest task taka ładna sala , jedzonko też było niczego sobie.
Zastanawiam sie czy nie iśc tam na sylwestra. Jeżeli ktoś był wcześniej na tego typu imprezie proszę o info jak jest wtedy z jedzeniem i czy nie jest za ciasno ?
Siamanko...
Z tego co wiem to na sylwka straszny scisk, jedzenie Ok' ale niestety za mało kelnerek i czekasz na wszystko.
Sylwek robiony jest z tego co słyszałem na ok 200 osób a to stanowczo za duzo jak na ta salę. Polecam wylwester w Bumerangu w Ostaszewie, albo najlepiej samemu sobie domówke zrobić.
toc to dopiero wrzesień
Niby wrzesień ale z miejscami juz w niektórych lokalach moze byc cięzko.
Trza sie porozglądać
pozdro