ďťż
Strona początkowa UmińscyElektroniczne Legitymacje StudenckiePodbijanie LegitymacjiimprezkaKatechizmAlkohol - mĂłj problemDO KinoManiAkĂłw akcja ENEMEfKalendarz imprez motocyklowychV Niedziela Wielkanocna: 20.IV.2008III Forum CysterskieStudiowanie prawa a aplikacja tudziez jej brak
 

Umińscy

czy ktos nie znalazł może legitymacji studenckiej? bo nie moge jej znaleźć cholera. co mam teraz zrobic?


zapytaj w portierni na HCP albo w Iuridicum (w kantorku na przeciwko drzwi głównych).
BIerzesz zdjęcie zanosisz do dziekanatu dostajesz numer konta na który wpłacasz 7,5 zl i jak się ładnie uśmiechniesz do pani w dziekanacie to masz jeszcze w ciągu tego dnia nową legitkę.
tylko że oni mi powiedzieli, że na elektroniczną musze czekać miesiac. a nie dają zadnej zastepczej. cholera;/ nie wiem - może mi ktoś ja ukradł. bo nigdzie jej nie ma. w dziekanacie powiedzieli mi, że nie dostane zastepczej, bo jestem z pierwszego roku. a zaświadczenia z policji nie dostane, bo musiałabym mieć widoczny skutek kradzieży. i co ja mam teraz zrobić?


głupoty gadają - mojej koleżance ukradli portfel z dokumentami (w tym legitymacją) i otrzymała legitymację zastępczą...
ale z pierwszego roku jest?
nie - z siódmego.
Z pierwszego, z pierwszego
i to w tym roku teraz w naszym dziekanacie jej wydali? toć to jawna niesprawiedliwosć. chyba bede okupować dziekanat zanim zastepczej nie dostane.
wez ze soba zwierzaka. on zalatwi
kurcze bo mi na tym naprawdę zależy. stawiam piwo - ba, nawet trzy temu, kto mi pomoże ;d
Trzy piwa powiadasz... Jak w sobotę wrócę do Poznania, to zrobię co w mojej mocy, żeby sprawę załatwić! ;P
W piątek dziekanat zamknięty, więc niewiele się wymyśli. Jak już zostało wspomniane, popytaj w portierni HCP/CI.

btw: Masz dowód wpłaty za legitymację i indeks?

a zaświadczenia z policji nie dostane, bo musiałabym mieć widoczny skutek kradzieży.

a ta informacja to skad? bylas na policji i pytalas? ja zgubilam (tak, zgubilam, nie ukradli mi) dowod i po zaswaidczenie sie wybieram. nie wiem jak to jest z legitymacjami...
dowodu wpłaty juz nie posiadam, bo oddałam go przy odbiorze indeksu i legitki. ok - zaplace 25,50 za wyrobienie nowej - bo za takie rzeczy sie płaci. ale niech mi wyrobią zastępcza. podnoszę stawkę do 5 piw dla tego, kto przekona panie w dziekanacie;d
fioletowa: nie wiem, jak to jest z dowodem. legitymacja musi być skradziona - dopiero wowczas jest wniosek.
eh. ciezkie jest zycie studenta;]
Jak zginął mi dowód osobisty, to, mimo, że wiedziałam, że nikt go nie ukradł tylko go zgubiłam, na policji wystawili mi zaświadczenie. Po zwiedzeniu najpierw całego komisariatu i wylądowaniu chyba we wszystkich gabinetach urzędujących akurat policjantów. Na koniec trafiłam do szefa (tudzież kogoś, kto był tam najwyższy rangą) razem z 6 innymi policjantami. Nie wiedzieli co mają ze mną zrobić, bo wszyscy twierdzili, że owszem, kiedyś takie zaświadczenia się wystawiało, ale już się tego nie robi od dobrych kilku- kilkunastu lat. Po użyciu pewnych środków perswazji (i nie że próbowałam ich skorumpować) dali mi zaświadczenie, odprowadzili do drzwi i zapewnili, że w razie jakichś problemów mam się stawić . Z legitymacją pewnie też się da. O dowodzie tez mówili, że musiał zostać skradziony.
I rzeczywiście idź i nalegaj na tę zastępczą, w końcu jak dali komuś to tobie też powinni .
czy ktos nie widzial mojej legitymacji? bo kurcze, nie moge jej znalezc, a mialam ja luzem w kieszeni (wiem, glupota)

(w iure i hcp jeszcze nie pytalam, bo dopiero teraz sie zorientowalam, ze jej nie mam)
wczoraj widziałam, że jakaś (papierowa) legitka była wystawiona w akwarium (tak ponoć nazywa się ten kantorek w iuri vis a vis drzwi głównych ).
ale ja mam plastikowa