UmiĹscy
Mt 21, 33-43 Przypowieść o dzierżawcach winnicy.
Jezus powiedział do arcykapłanów i starszych ludu: «Posłuchajcie innej przypowieści. Był pewien gospodarz, który założył winnicę. Otoczył ją murem, wykopał w niej prasę, zbudował wieżę, w końcu oddał ją w dzierżawę rolnikom i wyjechał. Gdy nadszedł czas zbiorów, posłał swoje sługi do rolników, by odebrali plon jemu należny. Ale rolnicy chwycili jego sługi i jednego obili, drugiego zabili, trzeciego kamieniami obrzucili. Wtedy posłał inne sługi, więcej niż za pierwszym razem, lecz i z nimi tak samo postąpili. W końcu posłał do nich swego syna, tak sobie myśląc: "Uszanują mojego syna". Lecz rolnicy, zobaczywszy syna, mówili do siebie: "To jest dziedzic; chodźcie, zabijmy go, a posiądziemy jego dziedzictwo". Chwyciwszy go, wyrzucili z winnicy i zabili. Kiedy więc właściciel winnicy przyjdzie, co uczyni z owymi rolnikami?» Rzekli Mu: «Nędzników marnie wytraci, a winnicę odda w dzierżawę innym rolnikom, takim, którzy mu będą oddawali plon we właściwej porze». Jezus im rzekł: «Czy nigdy nie czytaliście w Piśmie: "Właśnie ten kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła. Pan to sprawił i jest cudem w naszych oczach". Dlatego powiadam wam: Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce».
_____
![](http://www.kcm.co.kr/glp/ce/rs/rs185.jpg)
W pierwszej chwili widzę jak Jezus opisuje historię narodu wybranego. Tu wypędzano i zbijano proroków, w końcu przyszedł dziedzic - Jezus Chrystus i Jego zbito.
Jednak ta przypowieśc ma swój wymiar osobisty. Każdy z nas jest i winnicą, i gospodarzem winnicy. Bóg zainwestował w nas wielki kapitał. Kiedy przychodzi czas żniw, Pan upomina się o swoją dzierżawę. Wtedy trzeba się rozliczyć z tego, jak gospodarzyliśmy w winnicy. Jakie przyniosła owoce? Owoce dobra, czy też zła ?
![](http://www.forum.wiara.pl/images/smiles/icon_hmmm.gif)
Dostaliśmy „winnicę Pana”
Dostaliśmy „winnicę Pana”
Moja zasadnicza myśl o winnicy dotyczyła naszego kraju/narodu, i słowa
Wierność Synowi to „ głowica węgła”