UmiĹscy
kto idzie ?
Plan jest naprawdę niezły Może się przejdę jak nie postrzelac to chociaż pooglądac.
tu jest filmik z podobnym eventem z Wawy http://www.ereoh.com/2up/?p=1638
być na flashmobie i w tym nie uczestniczyć? phi
Ja się chyba przejdę, w sumie powinienem ryć do egzaminów, ale takiej okazji nie przepuszczę Już zaczynam zbierać znajomych Kto jeszcze idzie?
ja się chyba przejdę - brygada prawo:D
na oczywiście, że tak ^^
ma ktoś linka do tej reklamy, na motywach, której odbywać się będzie zabawa?
http://youtube.com/watch?v=KRt0s_BJEyo
tu jest.
Może po akcji uderzym gdzieś na jakieś piwo dla ochłody ?
A może jeszcze przed?
A może by się spotkać przed i razem iść na flash moba? Np. o 13.45 przed wejściem do Starego Browaru od Polwiejskiej, zeby latwiej sie bylo znalezc.
i jak wrażenia? przede wszystkim wuchta wiary jakby to powiedzieli w poznaniu. przyswajam gwarę ludzi było zdecydowanie za wielu, żeby wyglądało spontanicznie. nie było gdzie się ruszać a co dopiero mówić o bieganiu. ale zawsze coś ciekawego
zależy gdzie byłaś fakt wiary zdecydowanie za dużo było... ja widząc co się święci poszedłem na górę ^^ ech bieganie, skakanie nad trupami, strzelanie, obrywanie, coś pięknego
ej no to fajnie. ja byłam w samym centrum i ludu było tyle, że trupy gdzie leżeć nie miały. i szybko się wszyscy położyli. podobno na przy szachownicy było też dobrze - ludzie pod stołami się kryli i z krzesłami latali
kilka filmów już krąży - http://www.youtube.com/watch?v=nhV3PrZKJOg
z tego co widze to byla akcja promocyjna Starego Browaru a nie zaden flashmob, trzeba przyznac ze Grazynka z promocja jest za pan brat
jaka promocja znowu? x.x a flashmob na rynku w Pzn to promocja Pręgieża czy koziołków? x.x
moje wypociny z innego forum:
Przede wszystkim była maaaasa ludzi, obawiałem się, raczej, że będzie niewielkie zainteresowanie, ale to co się tam działo, przeszło najśmielsze oczekiwania o.O w starej części Browaru trzeba było czekać w kolejce do schodów o.O w nowej w ogóle nie działały o.O Sami studenci i hmm szkoła średnia, że tak powiem, wszyscy szli w jednym celu na miejscu (parter nowej części Starego Browaru) było tylu ludzi, że szpilki nie dałoby się wcisnąć o.O Tyle osób to chyba nawet na otwarciu nie było! (ilość okazała się potem problem, o tym zaraz). Było tak dużo osób, że nie było mowy o jakimkolwiek graniu, że niby to się przechodzi, obok wyznaczonego miejsca, bo dosłownie nie było gdzie chodzić! o.O Jednak jakoś udało się nam z kumplem przecisnąć na pierwsze piętro (gdzie oczywiście [podobnie jak na drugim piętrze] było full ludzi przylepionych do barierek), nic nie było widać... Dopiero gdy poszedł szum po tłumie wszystko się zaczęło bieganie strzelanie, obrywanie, skakanie nad 'trupami' bajka :one: oberwałem parę razy z pistoletów i raz ze strzelby :503: to był mój koniec... No właśnie, u góry jeszcze się dało, ale na dole było tak ciasno, że a) nie było gdzie biegać, b) nie było gdzie umierać ;/ Pod tym względem Poznań przesadził
Fajne były też komunikaty administracji Browaru z głośników (których imo w ogóle nei powinno być ) "Szanowni klienci, dziś Stary Browar może stać się miejscem happeningu. Młodzi ludzie mogą zachowywać się dziwnie. Stary Browar nie jest organizatorem, ale jako miejsce publiczne może uczestniczyć w takich wydarzeniach" ^^
jaka promocja znowu? x.x a flashmob na rynku w Pzn to promocja Pręgieża czy koziołków? x.x
Fajne były też komunikaty administracji Browaru z głośników (których imo w ogóle nei powinno być ) "Szanowni klienci, dziś Stary Browar może stać się miejscem happeningu. Młodzi ludzie mogą zachowywać się dziwnie. Stary Browar nie jest organizatorem, ale jako miejsce publiczne może uczestniczyć w takich wydarzeniach" ^^
... a Stary Rynek to miejsce publiczne, nie-prywatne jak Stary Browar, te komunikaty administracji jedynie potwierdzaja moja teorie; SB moze i nie byl glownym organizatorem ale zdecydowanie czerpie z tego wydarzenia profity w wymiarze marketingowym
a Stary Rynek to miejsce publiczne, nie-prywatne jak Stary Browar,
Sprawdź sobie może najpierw definicje miejsca publicznego... Bo Stary Browar wg prawa jest nim jak najbardziej...
Oj nie czepiaj sie juz tak. Doskonale wiesz o co chodzilo w moim porownaniu. Odroznialem wlasnosc prywatna od wlasnosci komunalnej, tj. miasta.
Mnie niestety nie udało się dzisiaj dotrzeć, bo w centrum krwiodawstwa bili dzisiaj rekord Guinessa i wyszedłem dopiero po 14 . Szkoda, bo z kumplem przygotowaliśmy barrette . Cóż... najwyżej jeszcze trochę poczeka na następną akcję .
Na zdjęciach widać, że był niezły tłok. Wszelkiego rodzaju broń odłamkowa była więc bardzo skuteczna .
lol, normalnie takie teksty brzmią dla mnie jak szukanie wszędzie aparatczyków i UBeków (sorry za porównanie), ale troche luzu Drwalu, nie można już się nigdzie zabawić, bo z czymś się kojarzy? przecież to paranoja
Bardzo dużo luda było, jak jechałem tramwajem nr 12 do Browaru, to pół tramwaju gadało o tym, że jedzie na flash moba Ja byłem z kumplami niedaleko szachownicy, tam tłok był trochę mniejszy, ale zdecydowanie za krótko to trwało - większość ludzi się położyła po kilku sekundach, inni strzelali leżąc (!), ale najgorszy był chyba ten komunikat.... Najfajniejszego atutu nas pozbawili, czyli zaskoczenia Ogólnie moje wrażenia: jak na happening całkiem całkiem, ale mogło być dużo lepiej!
Btw: dopiero teraz mi uświadomiliście, jaki skrót ma Stary Browar - SB - całkiem fajny, nie ma co ;P Prawie tak jak Afrika Korps. Albo Niższe Seminarium Duchowne Archidiecezji Poznańskiej