ďťż
Strona początkowa Umińscy"Wiązanie rąk" w sakramencie pokuty i nie tylkoSakrament Pokuty a I Komunia SwietaBóg poza sakramentemAby pomóc w głoszeniu imienia Pana potrzeba niewieleKolejność sakramentów...Wykład Pana RyngielewiczaE-mail od Pana BogaBierzmowanie i Odnowa...świadek na bierzmowanieImie do bierzmowania
 

Umińscy

Oto co znalazłem dziś w necie n/t zawarty w tytule wątku:
http://www.polonica.net/S...o_dzialanie.htm

Synu pisz!
Już ci mówiłem o bierzmowaniu, o tym wielkim Sakramencie, którym chrześcijan zaciągam do Mego wojska dodając im godności i siły oraz czyniąc z nich prawdziwych żołnierzy. Żołnierz to ten, kto powinien walczyć by obronić się sam i swoją ojczystą ziemię, a więc swą rodzinę, język, kulturę i wszystkie wartości cywilizacji, wśród której żyje. Podobnie powiedzieć należy o dorosłym w duchu chrześcijaninie, dzięki Sakramentowi Bierzmowania staje się- on żołnierzem, dlatego że już jest w stanie walczyć przeciwko wszystkim siłom przeciwnym, wysłanym przeciwko niemu przez zarząd piekła, czyli przez Lucyfera, Szatana i Belzebuba.
Walcząc odpowiednią bronią odrzucić może wszystkie ataki skierowane przeciwko niemu i przeciwko Kościołowi, temu Sakramentowi zbawienia umieszczonemu w świecie, by mógł przyjmować na swe łono dusze zranione grzechem pierworodnym i własnymi winami. Ma również ten wielki zastęp kierować ku Ziemi Obiecanej, prawdziwej ojczyźnie, do Domu Ojca, który dla waszego zbawienia nie zawahał się zesłać na ziemię Mnie, Swego Umiłowanego Syna, bym umarł na Krzyżu.

Bierzmowani więc walczyć mają nie tylko dla swej obrony ale i za wielką rodzinę Bożą, za Kościół. W tym celu otrzymali wspaniały "mundur", z którego zawsze powinni być dumni. Jest to mundur niezniszczalny i kto raz go włożył pozostanie w nim na wieki, nawet w piekle, ale tam jako powód do większej kary, bo zawsze będzie odczuwał, że jest żołnierzem-zdrajcą.
Sam pozbawił się tej godności, która zyskać mu mogła szczęście wieczne.
Bierzmowanie jest Sakramentem, który wyświęca chrześcijanina na żołnierza walczącego przeciw wrogim siłom zła i odciska na duszy niezatarty charakter odróżniający żołnierza Chrystusowego od wszystkich innych osób. Jest to dar drogocenny, wzbogacający ludzką naturę w siłę i moc, co daje mu możność obrony własnej i Kościoła, który stoi na straży Boskiego Odkupienia.

Oprócz praw Sakrament ten nakłada także obowiązki, które trzeba dobrze znać, bo nie zachowa się tego o czym się nie wie i czego się nie zna. Z tego więc widać wielką odpowiedzialność kapłanów i wszystkich przygotowujących do Bierzmowania, by przystępujący do tego Sakramentu dobrze zrozumieli, że jedynym celem jest otrzymanie od Boga siły potrzebnej do zwyciężenia wroga, a walka ta trwać ma przez całe ziemskie życie każdego.
Kapłani, którzy nie dbają o dobre przygotowanie dusz do Bierzmowania i o to, by one były w stanie łaski, grzeszą ciężko wobec Boga i okazują, że nie posiadają łaski kapłańskiego ojcostwa. Co więc myśleć o tych kapłanach, którzy młodzież posyłają do Sakramentu Bierzmowania bez uprzedniej spowiedzi, jakby to było rzeczą małej wagi?

Duszpasterskie zrozumienie pod tym względem tak się umniejszyło, że wreszcie zupełnie zgasło. Przystępujący do Bierzmowania powinni wiedzieć, że działają tu Osoby całej Trójcy Świętej, Bóg Ojciec przez Stworzenie, Syn przez Odkupienie i Duch Święty przez Uświęcenie zstępując w tym Sakramencie na duszę każdego.
Powiedziałem, że w Mym Nowym Kościele trzeba będzie reintegrować Sakrament w jego naturze, trzeba będzie przywrócić mu to, co zabrano mu dziś z jego nadprzyrodzonej zawartości. Trzeba mu przywrócić jego światło, bo Sakrament ten jest zrozumiały tylko wtedy, kiedy umieści się go w tym olbrzymim konflikcie, zawsze trwającym, między potęgami światła i ciemności.
Zwykle oczy same zwracają się ku światłu, bo do tego były stworzone. Rozum dąży do prawdy, bo sam był dla niej dany.
Lecz jak oko zamknięte, by nie widzieć, nie niszczy przez to światła, tak rozum odwracający się od prawdy jej nie niszczy.
Dlatego powiedziałem ci, że dla tych wszystkich, którzy zagłuszyli w sobie światło rozumu i wiarę, Miłosierdzia nie będzie. Sakrament Bierzmowania będzie miał w Nowym Kościele należne mu miejsce, jakie zajmuje w Boskim Planie odrodzenia duchowego Ciała Mistycznego.

Błogosławię cię wraz z Najświętszą Maryją Panną i Świętym Józefem.
Módl się i wynagradzaj!



Prosze ks ale te treści zostały zatwierdzone przez KK ??Ciekawie pisze ale osobiście do objawień prywatnych podchodze bardzo scepytcznie . A praktycznie o ks. prałacie Don Ottavio Michelini nic nie moge znaleźć konkretniejszego.

Może ks posiada jakieś namiary??