UmiĹscy
„Ten ślub był dziełem Boga”
Był kwiecień 2006r., gdy razem z moją narzeczoną- Anią spotkaliśmy się z pastorem
i rozmawialiśmy na temat ślubu. O tym, że mamy się pobrać jeszcze w tym roku byliśmy oboje przekonani, ale przeszkodą był brak „kasy”. Pastor zapytał ile byśmy chcieli przeznaczyć na urządzenie całej ceremonii i zaproponował pomoc zboru w przygotowaniu przyjęcia. A przede wszystkim przypomniał obietnicę z Biblii: ”Proście a będzie Wam dane”, gdyż wierny jest Bóg i dotrzyma swoich obietnic. A my mamy się modlić i wierzyć ,że spełni się to o co prosimy i tak uczyniliśmy.
Podjęliśmy decyzję, że wyjadę do pracy zagranicę. Obroniłem pracę dyplomową i dwa tygodnie później byłem już w Niemczech. Praca znalazła się praktycznie z dnia na dzień. Były też koszty, które trzeba było ponieść -porzuciłem pracę w zakładach wojskowych, gdzie wcześniej pracowałem, ale co tam chciałem wypełnić wolę Bożą dla mojego życia...Pracowałem 5 miesięcy i zarobiłem tyle, że starczyło na ślub, przyjęcie a ,że Bóg daje nam więcej niż to o co prosimy, dał nam dodatkowo samochód.
Nasz ślub odbył się 9 grudnia 2006 roku, w pomieszczeniach zboru „Betania” w Katowicach (pomimo nacisków ze strony naszych rodzin, aby uroczystość zrobić tradycyjnie w kościele katolickim). Wiedzieliśmy, że skoro Bóg dał nam zaopatrzenie, nie możemy iść na żaden kompromis! Cieszymy się, że taką decyzję podjęliśmy i dziękujemy Jezusowi, że dał nam na to siły!
Rafał(jonasz 33)
To już rok
Bóg pomaga tym , którzy samio chca sobie pomóc.
Powodzenia w życiu !