ďťż
Strona początkowa UmińscyDo kiedy chodzimy na zajecia przed swietami ?Sakrament Pokuty a I Komunia SwietaMsza z modlitwą o uzdrowienie w Sulechowie, Gorzowie itd.zakaz handlu w swietaZakaz handlowania w świętaPost i święta za granicągdzie w Krakowie Msza o uzdrowienie wewnetrzne ?Msza "z dostawą do domu" po wysłaniu sms-aRewolucja na świętaŚwięta Teresa
 

Umińscy

Wróciłem przed chwilą z Mszy Świętej. Do czasu homilii wygłoszonej przez mojego proboszcza byłem święcie przekonany, że Msza Święta i wszystko co sie podczas niej dokonuje jest wydarzeniem radosnym Moja siostra studiująca teologie była w tym jeszcze bardziej utwierdzona, zresztą nie tylko ona... myśle ze prawie wszyscy obecni (łącznie z ksiedzem wikariuszem)
Wszyscy oprócz proboszcza, który przez 15 minut kazania uświadamiał wiernym, że męka, śmierć i zmartwychwstanie (!) Chrystusa są czymś smutnym i dlatego przychodząc na Msze powinniśmy raczej płakać...
Jeśli pomyliłem sie w swojej ocenie i moj proboszcz ma racje to mi powiedzcie i wyjaśnijcie dlaczego to, że Jezus oddał za nas swoje życie ma być powodem do smutku?!
Ja się przestaje dziwić, że ludzie nie chodzą do kościoła... dosyć mają własnych smutków w swoich rodzinach, domach


Ta niby smutna nie była, ale ja wróciłam przybita kosmicznie i mi nie przeszło
W tym roku nie moge uczestniczyc
Ale dla mnie osobiście czas Tridum był czasem radości, pomimo wszystko.
Obecnie czasem się pytam czy czasem nie zagubiono sensu tego czasu.

Ja się przestaje dziwić, że ludzie nie chodzą do kościoła... dosyć mają własnych smutków w swoich rodzinach, domach
Protestuję Jak mają dosyć, to niech sie wezmą wreszcie do galopu Łaska Boża nas powinna przynaglać do trwania w Miłości Pańskiej. Nie tylko w jarmarcznym uczestniczeniu w praktykach pobożnościowych, ale nade wszystko w autentyzmie życia chrześcijańskiego.
Poniekąd nie dziwię się twemu proboszczowi, że w takiej nucie powiedział kazanie.