ďťż
Strona początkowa UmińscyDlczego Polska to kraj zacofany jesli chodzi o muzyke..Czy Polska powinna wprowadzić wizy dla Amerykanów ?Dziennik: Polska, Świat, EuropaNajbardziej kiczowata polska muzykaBÓG UROJONY: polska odslonaPOLSKA! - nowy dziennikPolska w grupie APolska EkstraklasaCzy Polska jest antysemicka?Wielki Piątek
 

Umińscy

"Strach"


Książka "Strach" Jana Tomasza Grossa ukazała się w Ameryce w 60. rocznicę pogromu kieleckiego. W Polsce może wywołać nie mniej kontrowersji, niż jego "Sąsiedzi"opowiadający o masakrze w Jedwabnem


Czy warto podejmować dyskusję?????....ta książka zdecydowanie więcej przyniesie zła, zamętu i nie przyczyni się pojednania narodów, a nic nie wyjaśni.....dziś w TVN24 w podobnym sensie mówił były ambasador Izraela Weiss.

Czy warto podejmować dyskusję?????....ta książka zdecydowanie więcej przyniesie zła, zamętu i nie przyczyni się pojednania narodów, a nic nie wyjaśni.....dziś w TVN24 w podobnym sensie mówił były ambasador Izraela Weiss.
Ale napewno warto wiedzieć co sie dzieje. Aż od tych bzdur.
Ogólnie książkę będę niedługo posiadać, aby zapoznać się z nią bliżej.
"warto wiedzieć co się dzieje"....to zauważ co się dzieje, jak J. Gross ocenia Polski Kościół
http://wiadomosci.onet.pl/1672285,11,item.html
Podam Ci także artykuł prof. Żaka, który od lat pracuje nad pogromem Żydów w Kielcach
http://miasta.gazeta.pl/k...62,4830609.html
Ja napewno nie sięgnę.....nie będę tracić czasu na paszkwile o moim Kościele i moim Narodzie.



Ja napewno nie sięgnę.....nie będę tracić czasu na paszkwile o moim Kościele i moim Narodzie.
A nam wspomniano o ksiażce na uczelni i że lepiej byłoby abyśmy ja przewertowali.
To odnosnie histori społecznej.
to ja polecam te strone:
http://www.zyciezazycie.pl/

to ja polecam te strone:
http://www.zyciezazycie.pl/

Dzięki wielkie.
W Muzeum Diecezjalnym w Drohiczynie, jest miniwystawa, zdjęć osob które pomagały Zydom w czasie II wojny światowej.
Jeżeli mówimy PRAWDĘ o Polsce i Kościele to proponowałbym zapoznać się z rzeczywistymi działaniami Polski Polaków i Kościoła mającymi na celu ochronę i ratowanie Żydów.
A nie próbować budować obrazy Polski i Polaków na podstawie epizodu - który nota bene Najprawdopodobniej zainicjowany był działaniami gestapo.
Mówmy o działalności takich organizacji jak AK, "Żegota" o niesionej pomocy zarówno powstańcom żydowskim jak i ludności żydowskiej przez cały naród polski.
O tym, ilu tak naprawdę Polaków niosło ratunek Żydom podczas Okupacji hitlerowskiej z narażeniem własnego życia.
Ile osób straciło życie za udzielanie pomocy Żydom - ilu Polaków i Katolików oraz Chrześcijan innych Wyznań zamęczonych zostało często podczas przesłuchań lub w obozach koncentracyjnych.
Łatwo na postawie wypaczonych faktów tworzyć nowe mity.
Takie jak np. o "polskich obozach koncentracyjnych" "eksterminacji ludności żydowskiej przez Polaków" i tp. "zapominając" przy okazji o tym, ze Auschwitz (obóz) był tworzony z myślą o polskich żołnierzach z AK walczących o wolną Polskę pod okupacją hitlerowską - i tym niosącym pomoc.
Również i Żydom.
Tyle tylko ze ten obraz przedstawiany przez współczesne "media" często bywa szalenie tendencyjny i z prawda nie mający nic wspólnego.
ddv, taka wiedza jest przekazywana. Przynajmniej u nas na historii. Odnosnie pogromów np. kielecki, które patrząc racjonalnie pogromem nie był. Do tego jeszcze są sfałszowane fakty, gdyż to władza z Kremla to zaincjonowała, aby zrzucić winę na Polaków. W Katowicach byli zgromadzeni Zydzi z ZSRR, którzy mieli zostać przetransportowani do Izraela.
Nie rozumiem pewnej zbierznowści danych. Gdyż mówi się, że Polacy uratowali najwięcej Zydów, to dlaczego w książce napisane jest że Szwedzi ? Chodzi o książkę naukową, a nie pseudo, jak "Strach".
bardzo mało miałem danych o tym co tak naprawdę działo się w Szwecji jak i w całej Skandynawii.
Z tego co jednak do mnie dotarło to cały "ruch oporu" jak i "opozycja" wobec Hitlerowców w Skandynawii bardzo daleka była od tego co działo się w Polsce - może było to powodem że też i "liczbowo" Niemcy nie stosowali tak ostrych szykan wobec Skandynawów (traktując ich nota bene jako "swoje" narody pochodzenia germańskiego).
Zatem - mógł być to albo czysty zbieg okoliczności albo też pozostawienie suchych danych statystyczny bez liczenia sie z realiami albo tez najzwyklej jedno z opracować które z kolei próbowało "gloryfikować" dokonania Skandynawów.
Trudno mi powiedzieć - gdyż mam za mało informacji na temat tego co działo się w Szwecji Norwegii i Finlandii
Szwecja była neutralnym krajem podczas II wojny światowej.
Więcej
http://fzp.jewish.org.pl/szwecja.html
P. Gross dziwnym trafem "zapomina" o tym i o tym także, że Niemcy tylko w jednym kraju za udzielanie pomocy Żydom stosowali karę śmierci - dla całych rodzin, bez wyjatku.
Jeśli ma takie luki w pamięc,i czy powinien zatem pisać książkę, która pretenduje do miana "opracowania historycznego" ??????

Szwecja była neutralnym krajem podczas II wojny światowej.
Zgadza się. I jest jeszcze kilka krajów neutralnych .


Szwecja była neutralnym krajem podczas II wojny światowej.
Więcej
http://fzp.jewish.org.pl/szwecja.html
P. Gross dziwnym trafem "zapomina" o tym i o tym także, że Niemcy tylko w jednym kraju za udzielanie pomocy Żydom stosowali karę śmierci - w Polsce, dla całych rodzin, bez wyjatku.
Jeśli ma takie luki w pamięc,i czy powinien zatem pisać książkę, która pretenduje do miana "opracowania historycznego" ??????


[ Dodano: Nie 13 Sty, 2008 15:12 ]
powiem jedno:

to ciągłe i nachalne wmawianie Polakom antysemityzmu
to tylko zwykły, prymitywny antypolonizm

powiem jedno:

to ciągłe i nachalne wmawianie Polakom antysemityzmu
to tylko zwykły, prymitywny antypolonizm

W jakiś sposób muszą siebie reklamować

to ciągłe i nachalne wmawianie Polakom antysemityzmu
to tylko zwykły, prymitywny antypolonizm
I to przeżyjemy, podobnie jak i wiele innych spraw. Poza tym: kto ma media ten rządzi. I świetną robotę robi Grzegorz Górny w >>Demonie Południa<<
Znowu będą medialne pyskówki, niech to....
Oglądaliście wczoraj (21.01.2008, TVN24 relacja na zywo) debatę z p. Grossem w Kielcach?.....merytoryczne, faktograficzne wypowiedzi mieszkańców Kielc i przyznanie w końcu przez p. Grossa, że i wśród Żydów byli także łotrzy i oprawcy.
nie lubię wysiadywać pod gniazdem i czekać aż mi ptak narobi na głowę żeby tylko wyszło jaki cham z niego
Az cztery dychy ta szmira, zbiór inwektyw na Polaków kosztuje...
A ks. Zalewski podszedł do sprawy taniej, 19.90 płaciłem za jego bucher....

A ks. Zalewski podszedł do sprawy taniej, 19.90 płaciłem za jego bucher....
a ja nic, mam w formie elektronicznej.

A odnośnie ksiązki "Strach" to sama okładka odstrasza. A tereściowo, to szkoda słów.
Ale zaskoczyło mnie, ze stwiedził
Jednym słowem nie oglądaliście...szkoda, żałujcie ....jestem dumna z postawy i godności mieszkańców mojego miasta, którzy wykazali to w dyskusji ....to naprawdę bardzo dobra lekcja partiotyzmu.
meritus - uciekanie nie zawsze jest najlepszym wyjściem.
Ja książki nie czytałam i nie zamierzam czytać, ale owa dyskusja mogłaby stanowić materiał do nauki dla młodych.
Rachel - gdy przytoczono nazwiska, fakty, daty podłego, okrutnego zachowania Żydów wobec Polaków po wojnie - tych ukrywanych przez Polaków i tych, którzy przyszli z Armią Czerwoną i stanowili sztab UB w Kielcach, p. Gross nie mógł przeczyć oczywistym faktom.

Jednym słowem nie oglądaliście...szkoda, żałujcie
Niestety, ale w akademiku , w swoim pokoju to mam tylko kompa a TV brak.

Rachel - gdy przytoczono nazwiska, fakty, daty podłego, okrutnego zachowania Żydów wobec Polaków po wojnie - tych ukrywanych przez Polaków i tych, którzy przyszli z Armią Czerwoną i stanowili sztab UB w Kielcach, p. Gross nie mógł przeczyć oczywistym faktom. No i chwała Panu za taki stan rzeczy! Żałuję, że widziałem tego materiału, ale po prostu o nim nie wiedziałem. Może niebawem pojawi się w sieci...
...chociażby stenogram

Rachel - gdy przytoczono nazwiska, fakty, daty podłego, okrutnego zachowania Żydów wobec Polaków po wojnie - tych ukrywanych przez Polaków i tych, którzy przyszli z Armią Czerwoną i stanowili sztab UB w Kielcach, p. Gross nie mógł przeczyć oczywistym faktom.
Napewno ciekwe i dobrze zrobione przedstawienie faktów w odpowiednim świetle.
P.Gross raczej tworzy własną historię na rzecz własnej kieszeni a nie dla pokazania prawdy.
W nawiązaniu do manipulacji:
- TVN24 relacjonował dyskusję "na żywo" - komercyjna telewizja - a publiczna, która ponoć ma "misję", żaden z 3 kanałów nie relacjonował, ani nie retransmitował....przypadek?
- inna manipulacja - na spotkanie wybrano najmnieszą salkę jaka można było wybrac w Kielcach - raptem może zmieścić się ok 300 osób.
A w Kielcach jest kilka nowoczesnych, przestronnych sal, gdzie mogło pomieścic się setki ludzi.
Nie sądzę, aby decyzję podjęli lokalni organizatorzy - raczej p. Gross nie chciał stawić czoła większemu audytorium.
Bo z przyczyn oczywistych zainteresowanie w Kielcach było ogromne.
Efekt taki, że na spotkanie, które rozpoczęło się o godz. 18, ludzie z Kielc i woj. świętokrzyskiego o godz 16 zajmowali miejsca, a i tak 2/3 albo 3/4 odeszło z kwitkiem. Ludzie stali w zagęszczeniu jak przysłowiowe śledzie w beczce.
- p. Gross wywodził jak cenne jest każde życie ludzkie i to motywowało go do napisania książki.
Na ten argument padło z sali pytanie do p. Grossa czym wyjaśnia fakt, że w momencie mordu w Kielcach, UB - padły konkretne nazwiska osób pochodzenia żydowskiego stanowiących dowóctwo UB w Kielcach - nie podjęło żadnych działań aby rozgonić tłum i uratować Żydów.
P. Gross znalazł proste wyjaśnienie - bali się o swoje życie świadomi antysemityzmu kielczan.
Na to dictum padła konkretna argumentacja - czemu się bali...
- otóż w małej wiosce pod Kielcami - Ciepielowie, rodzina ukrywała Żydów. Po wejściu armii sowieckiej, jeden z uratowanych Żydów wstąpił do UB i zadenuncjował owa rodzinę, która go ukrywała i sąsiadów, jako tych, którzy współpracowali z Niemcami i wydawali Żydów.
Efektem fałszywego oskarżenia był najazd na wieś UB i NKWD, podczas pacyfikacji wsi zginęło kilka osób a kilka wywieziono do mordowni ubeckich, i nigdy nie powrócili do domów.
Na co p. Gross nie zaprzeczył faktowi - podsumował tylko, że "wśród Żydów byli także łotrzy i oprawcy.
Ale w książce "Strach" przypadku z Ciepielowa nie opisał, choć był mu znany......zatem książka to horrendalan manipulacja.
Ja dziś jeszcze przeczytałam Felieton odnosnie tej kwestii.

a oprócz tej dyskusji "na zywo",kielczanie w jakiś sposób bronią się przed słowną napaścią p.Grossa?
Pan Gross wtyka kij w mrowisko, rozjątrza rany, które dzięki takim jak on czy jego adwersarze - nigdy się już chyba nie zagoją.
Jestem zniesmaczony, odcinam się od tego.
Od pomówień nie da się obronić...są w Kielcach historycy, humaniści, którzy od lat zbierają materiały o pogromie, wydają opracowania, książki - prof. Żak. ks. Śledzianowski, Prof. Meducki (nie pamiętam wszystkich nazwisk).
Władze miasta i społeczność miasta corocznie obchodzi rocznicę pogromu, wzniesiono tablice, pomnik pamięci pomordowanych. W uroczystościach biorą udział przedstawiciele gmin żydowskich, przedstawiciele państwa Izrael.
Cóż można więcej uczynić?...nieprzekonanych i "udawadniających" swoje tezy trudno przekonać, że błądzą i nie mają patentu na prawdę.
Nota bene - za mord odbył się po 7 dniach "proces sądowy" - 11 lipca, tego dnia zapadł wyrok śmierci i następnego dnia został wykonanych - rozstrzelano 9 osób.
Następne wyroki to długoletnie więzienia.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_kielecki
Kielce i okolice za pogrom dostawały cięgi do lat 70-tych...za Żydów, odwet za bardzo liczny udział społeczności w walce z faszystami w jednostkach AK, BCh.
Dopiero gdy I sekretarzem PZPR został E. Gierek, który odunął od władzy centralnej mnóstwo ludzi pochodzenia żydowskiego, kielecczyzna złapała oddech....napłynęły jakieś pieniądze, zaczęły się inwestycje...bo do tego czasu Kielce wyglądały jak "kleryków" Żeromskiego.
W sprawie pogromu kileckiego jest wiele niejasności i do tego wskazujących, że to było czynione pod patronatem ZSRR.

do tego wskazujących, że to było czynione pod patronatem ZSRR. Tak jak Okrągły Stół, nie tylko zresztą w samej Polsce...
Świetne porównanie ...UB i Okrągły Stół....zapewne lepsze byłoby powstanie -mielibyśmy następny pomnik martyrologi narodu i kolejnę rocznicę klęski...1956r; 1968r; 1970r ;1981r; 1989r.....

Świetne porównanie ...UB i Okrągły Stół... Zaprzeczysz? Przecież jasne jest, że gdyby Wałęsa & company zrobić by chcieli zadymę na włąsną modłe, to poszliby czwórkami do tiurmy...
Tu jest cały postęp komuny - tańczyli wszyscy pod ich polkę, tyle tylko, że taniec stał się nazbyt nośny i wyszło na szczęscie tak, jak wyszło.

Poczytaj sobie Alus o operacji KLIN w Czechosłowacji, tudzież o Caucescu w Rumunii.
Opcja tańczenia czego innego, nie wchodziła w rachube przecież. Przecież nawet dochodziło do pokazowych procesów aby odstraszyc lub ośmieszyć.
Istotne są efekty...ksiądz jest młodym człowiekiem i nie pamięta...ja pamiętam jak przez lata mówiono i takie było przekonanie, że komunizm tylko wtedy upadnie, gdy będzie III wojna światowa.
Dzieki Bogu nasz Jan Paweł II w 1984 r dokonał poświęcenia świata i Rosji, z udziałem wszystkich biskupów świata (w Moskwie icognito dokonywał poświęcenia śp. bp czeski) - o to prosiła Maryja w Fatimie.
Za rok I Sekretarzem KC KPZR został Gorbaczow i ogłosił słynną "pirestrojkę".
I wtedy "taniec" Wałęsy i opozycji mógł doprowadzic do Okrągłego Stołu.
A Rosja - jak zapowiedziała Maryja - po 70 latach ustawowego ateizmu nawraca się.
O cierpieniach wierzących w ZSRR opisuje S. Kurdakow w ksiązce "Przebacz mi Nataszo". Za ucieczkę do Kanady i napisanie wspomnień, zapłacił głową - KGB dopadło go w Kanadzie.
Czy Rosja się nawraca - nie wiem.
Wiem tylko tyle, że wielu by się radował, gdyby oczy odwrócić od tego, co się działo i dzieje w naszym kraju. Gross jest jednym z tych, co robia zasłonę dymną, by jednak patzreć, ale nie widzieć...
A komunizm niestety, ale nie upadł...
Komunizm nie zniknął ze świata - ludzie zawsze szukaja iluzji raju na ziemi a cynicy odpowiadaja na ich zapotrzebowanie...ale po wskazówki do Moskwy kraje Europy Wschodniej juz nie jeżdżą
A czy się nawraca?...a co zatem robią kapłani, zakonnicy, zakonnice katoliccy w Rosji?... a czy nie odradza się prawosławie?

A czy się nawraca?...a co zatem robią kapłani, zakonnicy, zakonnice katoliccy w Rosji?... a czy nie odradza się prawosławie?
przynajmnjej ze diecezji siedleckiej kapłani są na misjach na Wschodzie. Również powstała stronka poświęcona właśnie misjom na Wschodzie [jak na teraz nie pamięam adresu].

Niedawno poznałam Rosjankę, i pobożna jest to niewiasta


a czy nie odradza się prawosławie? Pod ochronką KGB...

Rosyjska Cierkiew Prawosławna od wieków była w aliansie z władzą świecką.
Bo władza państwowa wykorzystuje cerkiew politycznie. To jest główny "naciskacz" dla Matuszki Rassiji...

Bo władza państwowa wykorzystuje cerkiew politycznie. To jest główny "naciskacz" dla Matuszki Rassiji...
Obecnie ? Gdzie ateizacja czasów Stalinowskich daje mocno o sobie znać do tej pory.

A jeżeli chodzi o Rosjan , to niedawno usłyszałam, że Rosjanin jeżeli jest Zydem to mocno się interesuje kwestią antysemityzmu w Polsce. Czy to jakiś steoretyp ?
Zauważ, że Stalin nie zniszczył praktycznie tylko Cerkwi ...

Zauważ, że Stalin nie zniszczył praktycznie tylko Cerkwi ...
Zapewne miał sentyment z czasów seminaryjnych. Ale zabaraniał dokonywać zmian w Cerkwi. Wg jednego z kapłanów miał szacunek, jak znajde to nazwisko w książce to napisze.
W ktorejś z pozycji (chyba Awtarchanowa) z tego co co sobie przypominam to autor sugeruje coś więcej - nie tylko szacunek do Cerkwi.
Tylko chyba zeszliśmy z tematu ?

A może załozyć wątek o Stalin a Cerkiew , ciekawe co z tego wyjdzie

A może załozyć wątek o Stalin a Cerkiew , ciekawe co z tego wyjdzie E tam, nie ma sensu. To dobry topic na takie dywagacje, bo one są tak samo ważne, jak pan Gross: można się bez nich obyć...

jak pan Gross: można się bez nich obyć...
On raczej dużo dobra nie wnosi i dlatego możnaby się obyć.
Tylko, że to ma wpływ na wizerunek Polski, Polaka. [chociaż każdy co woli ]

Tylko, że to ma wpływ na wizerunek Polski, Polaka. Jaki Polak z Grossa, taki wizerunek Polski z wódką, piernikiem i micwą w tle...

Jaki Polak z Grossa, taki wizerunek Polski z wódką, piernikiem i micwą w tle...
Tylko jak teraz przerabiam Historie Polski z czasów PRL-u, to pokazują np.Gomułke, który popierał antysemityzm Moczara. Ogólnie ten podręcznik jest dziwnie skonstruowany.

Tylko jak teraz przerabiam Historie Polski z czasów PRL-u, to pokazują np.Gomułke, który popierał antysemityzm Moczara. Cóż się dziwić, skoro to była podówczas normalna taktyka? Wzbudzenie bojówek antysemickich, za którymi stał aparat totalitarny, by były zamieszki. Następnie zaś podejmowano restrykcje, które już miały "zamocowanie prawne" - by przywrócić porządek w państwie...
Szczegół tylko, że tak na prawdę, to tych "rasowych" antysyjonistów było kilku - a naród w owczym pędzie, miast zająć się trzeźwym myśleniem, pracą, nauką i wychowywaniem dzieci - korzystał z "chleba i igrzysk".
Dla mnie to jest zaskakujące. Dlaczego? Może dlatego,że nigdy nie wgłębiałam się w historie Polski, tym bardziej czasów PRL-u.
Zdaje sobie sprawę, że takie tworzenie zamieszania było czymś normalnym.Tym bardziej , że Moczar specjalnie nawet podgrzewał atmosfere aby móc jak najwięcej wyciągnąć korzyści dla siebie.
Pozostałości realnego socjalizmu, jeszcze są dostrzegalne w kraju. Ale niedługo powinno zacząc się normalizowac pod warunkiem , że dziadzkowie, rodzice nie wychowywali w duchu myślenia PRL-owskiego .

Ale niedługo powinno zacząc się normalizowac pod warunkiem , że dziadzkowie, rodzice nie wychowywali w duchu myślenia PRL-owskiego . Szczerze: nie wierzę w tę sielankę! Czytam, słucham, patrzę - i nie wierzę! Potrzeba jakiegoś narodowego przebudzenia, wyjścia z transu czy seansu, w jakim masowo wszyscy udział bierzemy, tylko w różnym stopniu świadomości.
Bo tak na prawdę, to jaki dla nas ma wpływ info, że zawiódł niby jakiś system na lotnisku w Mirosławcu? Wg mnie - absolutnie żaden. Jednak wydarzenie tej tragedii ma wpływ znaczący: uporządkuj człowieku swe sprawy doczesne i wieczne, bądź gotów na ostateczny rozrachunek, choćbyś miał lat naście.

Szczerze: nie wierzę w tę sielankę!
Dlaczego sielanka ?

"Jaki to ma wpływ?"....to taka sama "prawda", jak ta którą zawarł Gross w książce "Strach".
Mówi o tym m.in. p. B. Szaynok (uczestniczka debaty w Kielcach)
http://www.gazetawyborcza.pl/1,76842,4867663.html
I to, że Stalin nie zniszczył cerkwi - owszem spektakularnie utrzymał kilku spolegliwych popów, ale okrutnie, bestialsko niszczył wierzących, podobnie robili to jego następcy...... polecam gorąco książkę-wspomnienia, S. Kurdakowa "Przebacz mi Nataszo".
Człowiek, który bił, zabijał za wiarę, bo tak mu od wczesnego dzieciństa zakodowała władza sowiecka i przygotowała do tej "misji" (dziadkowie i rodzice wywiezieni na Sybir, a jego "wychowywała" władza sowiecka, podobnie jak miliony Rosjan w Domu Dziecka", na oprawców, bezideowców, rzezimieszków).
Sielanki nie będzie... i ksiądz to wie najlepiej, bo - "królestwo Moje nie jest z tego świata" - ale i do normalności nam daleko.
X. Marku i Rachel - jesteście na tym etapie, jakim ja byłam w 1990r
Mój zakład jako pierwszy w mieście poszedł w stan upadłości, zostałam bezrobotna....trójka dzieci, jedna pensja męża - a ja głupia, idealistka patriotka - na hasło "nie stój. nie czekaj pomóż", kupowałam cegiełki w zarządzie "Solidarności" na "odbudowę Polski".
Część cwaniaków sie "odbudowało"...i niezależnie od opcji politycznej - pieniądz wszak nikomu nie śmierdzi - a my "budowniczy" od 18 lat odbijamy się od ściany.
Dlatego każda nastepna ekipa rządowa to przeplatanka...lewica- prawica.

PS. Prezydent Kwaśniewski ostatnim aktem łaski obdarzył kolegę Z. Sobotkę, a Prezydent Kaczyński pierwszym aktem łaski obdarzył kolegę, skarbnika PC, zamieszanego w słynną aferę "Telegrafu" p. Macieja Zaleskiego........dziwna przypadłość obu panów Prezydentów

X. Marku i Rachel - jesteście na tym etapie, jakim ja byłam w 1990r
tzn ?
"tzn?"...tzn. że idealizujecie rzeczywistość....oczekujecie prawdy, uczciowści-"bieli"....a na ziemi dominuje kolor szary...niestety
Zło nie ma żadnej barwy partyjnej.

oczekujecie prawdy, uczciowści-"bieli"
Oczekiwać można. To co sie wydarzy , jaki będzie mieć kształt Polska zależy jakim jestem człowiekiem [ głownie chodzi o rządzących, bo to oni mają decydujący wpływ na to].
Osobiście nigdy nie miałam dobrego zdania o Polsce jako kraju i wątpię aby mi się to jakoś szybko odmieniło.
Tylko jak dochodzi do fałszerst to moge odezwać się odnośnie obrony kraju ale nic więcej.
Rządzący - nie tylko, jak dysponujesz czasem, to podeślę Ci troszke lektury:
http://www.goscniedzielny...umeru=120560350
http://www.goscniedzielny...meru=1200560350
http://forum.wiara.pl/vie...p=316265#316265
Dzięki wielkie.
Inny fakt...mamy ogłoszoną żałobę narodową...i co katastrofa i śmierć też może posłużyć do rogrywek politycznych:
http://wiadomosci.onet.pl/1680681,11,item.html
Wszystkie media podały informację już ok 5-7 minut po katastrofie...TVN24 przerwał program i tylko przekazywano informacje o wypadku....a Kancelaria Prezydenta była w tym czasie "ociętą wyspą"????
Chore to wszystko.

a Kancelaria Prezydenta była w tym czasie "ociętą wyspą"???? Dywersja pewnie jakaś....
"Dywersja pewnie jakaś..." - piąta kolumna PO
raczej - zagrywki między olitykami*.
po tym, co działo się od przedostatnich wyborów nic mnie nie już chyba nie zdziwi....

*"Olityk" - polityk mający w serdecznym poważaniu dobro wspólne jeżeli przeczy temu co on właśnie uzna za słuszne
Osoba tak po prostu "olewa" innych

raczej - zagrywki między olitykami*.
Jeżeli będą się tak olewać, i naród też, to będzie wielka powódź. Można rzec , że juz jest - strajowa powódź.
Ta "strajkowa powódż" to klasyczna radziwiłowska taktyka "rwania sukna"...kto urwie więcej...
AWS> SLD> PiS >PO sprawy od lat nieuregulowane mają znaleźć rozwiązanie w ciągu tygodni.....
Ciekawe tylko co mają zrobić pracownicy prywatnych firm, emeryci, renciści....też jakiś spektakularny strajk. manifestację...???

renciści
Grupa rencistów raczej maleje.Renty zabierają komu się da.


Ta "strajkowa powódż" to klasyczna radziwiłowska taktyka "rwania sukna"...kto urwie więcej... Po raz kolejny zgoda Alus
To jest podłość i tyle. Związkowcy dostają krocie, a szaraczki nawet nie pomyślą o tym, by iść strajkować.
Jestem od paru dni zbudowany postawą pielęgniarek na chirurgii onkologicznej jednego ze szpitali w mojej diecezji. Kobiety na nic nie patrząc spełniają swą posługę wzorcowo. Nie raz jest tak, że im ktoś "da popalić" a te panie co najwyżej głowę spuszczą, i dalej spełniają swe obowiązki.
Nie lubi ksiądz GW, ale to lokalny dodatek, a obejmuje problem ogólnokrajowy
http://miasta.gazeta.pl/k...62,4864385.html
Taka jest rzeczywistość - ludzie pracujacy w takich placówkach, osrodka opieki dla osób niepełnosprawnych zarabiaja grosze....aby zastrajkować musieliby pozostawić samopas chorych...więc harują w milczeniu.
Kto ma siłę....przedstawicielka celników wypowiada się, że 500zł to obiecywał im już rząd J. Kaczyńskiego, oni teraz chcą 1.500 zł... i pieniądze, jak w przypadku P. Grossa - bo pieniądz robi pieniądz - używa sobie na tym naszym kraju do woli, bez umiaru....

Kto ma siłę....przedstawicielka celników wypowiada się, że 500zł to obiecywał im już rząd J. Kaczyńskiego, oni teraz chcą 1.500
I słusznie - idą za ciosem obietnic Tuska, który niczym Anioł zwiastujący "Gaudium magnum" pasterzom w Betlejem, głosił, że będzie się lepiej żyło...
Tylko co robi rząnd w tej sprawie?
Odnosnie nauczycieli to wypowiedzi chyba minster , były poprostu śmieszne.
Więc każdy kto chce może sobie zarabiać poprzez fałszowanie i ośmiesznia konkretnego kraju ? Tylko jeżeli ktoś by napisał nieodpowiedniego np.o Rosji czy Niemczech napewno obrona byłaby zdecydowania gorliwsza.

Tylko co robi rząd w tej sprawie?
Uprawia politykę pewnego rabbiego, która zyskała sobie opis polityki na kolanach. Poza tym, jest to rząd, któremu swą moralnością ten pan patronuje. Dodam tylko, że człowiek ów nie ma zbyt racjonalnych przesłanek ku temu, by legitymować się tytułem profesora. Nie odmawiam mu oczywiście wiedzy, mądrości życiowej, etc. Ale oczekuję sprawiedliwośći.
Ja osobiście na kolędzie od razu prostuję parafian, że nie jestem proboszczem, kiedy mnie tak niektórzy tytułują...

Dodam tylko, że człowiek ów nie ma zbyt racjonalnych przesłanek ku temu, by legitymować się tytułem profesora.
On jest profesorem
Każdy kolejny premier coś obiecywał....IV RP też.... ...a większość - lekarze, nauczyciele, celnicy to scheda po PiS-ie - związkowcy podkreslają to jednym głosem - nie wytargowali od IV RP to chca ugrać teraz.
I jak zwykle - jeden związek celników przyjmuje wstępne ustalenia, a drugi "białostocki" ten "wojowniczy", podobny do związków w Budryku.... odrzuca...500 zł????- mało!!!....1500 zł.....skąd wziąć?.....obciąć emerytom, rencistom - przecież ci dostaną waloryzacje po 20-50 zł!!!!!! - dla walecznych związkowców nuż się uzbiera

PS tytuł "profesor" jest z nadania - Lech kaczyński także ma tytuł naukowy dr hab a wykładał na Uniwersutecie S. Wyszyńskiego w randze profesowa i tez zatem "nieorawnie uzywa tego tytułu
Radziłabym lepiej zapoznac się z biografia tego "na kolanach" - siedział w obozach koncentracyjnych, ubeckich więzieniach, internowany po 1981r i nigdy nie poddał sie i nie podpisał żadnej lojalki...w opróznieniu od wielu "bohaterów" z partii rządzących PiS, PO i otoczenia Prezydenta.
Tytuł doktora habilit. w przypadku prezydenta jest niekwestionowany. Zwyczajowo o wykładowcach na uczelniach wyższych zwykło się mówić "profesor". W przypadku "twarzy moralnej PO" nie ma mowy o tytule takim, ani żadnym innym. Bez formalnego wykształcenia, ten pan może co najwyżej mieć "występy gościnne" - bo bez wątpienia ma coś do powiedzenia ludziom. Ale tylko tyle czy aż tyle może.
I proszę cię, nie rób z niego męczennika, OK? Bo jeszcze trochę to się okaże, że był twórcą Ochotników Oddziałów Śmierci, które działały swego czasu w Rumunii?
http://ulvhel.110mb.com/ram.html
Zamiast pisać slogany w rodzaju "nie rób z niego meczennika" nie uczciwiej byłoby zapoznać się biografią, dla ułatwienia:
http://pl.wikipedia.org/w...aw_Bartoszewski
Chce mi ksiądz wcisnąć, że na KUL-u moga pracowac samozwańcy???...od 1973-1982r prowadził jako starszy wykładowca wykłady z historii najnowszej w Katedrze Historii Nowożytnej KuL.
Prezydent na emigracji Raczyński tez samozwańca honoruje Krzyżem Komandorskim Orderu "Polonia Restitua".
Nie musi jak widać Gross Polaków szkalować - sami to zdecydowanie lepiej czynimy

Nie musi jak widać Gross Polaków szkalować Jakiż Polak w Pana o którym mowa?
A co do KUL - u - nie wiem jak to się dzieje, ale ta uczelnia schodzi, delikatnie mówiąc, na manowce...
Ksiądz oceni zatem, że Jan Paweł II też schodził na manowce
http://www.tygodnik.com.pl/numer/274608/list.html
Zapomniałam ...Tygodnik też "schodzi na manowce".
Jedyna zatem nasza ostoja to Zbaraż...ops...pomyłka - Toruń

http://www.tygodnik.com.pl/numer/274608/list.html

Ale Bartoszewski niby uznawany jest za autorytet

Wypowiada się - wypowiada ...cóż ksiądz brzydzi się pewnymi gazetami to i wiedzy nie dostatek ...ale i p. .R. Nowak, który tytułuje W. Bartoszewskiego profesorem, pisze o proteśceie owego:
http://www.naszawitryna.pl/jedwabne_1027.html
http://www.gazetawyborcza.pl/1,87771,4844394.html
O postawie W. Bartoszewskiego nie wypowiwdam się, bo każdy odbiera drugiego człowieka wg własnych, subiektywnych odczuć....a z uczuciami trudno dyskutować
Ja czytałam wspomnienia W. Bartoszewskiego "Wywiad rzeka" (zreszta nie tylko to) i muszę uczciwie przyznać, że trochę zazdroszę temu człowiekowi jego niesamowitej zdolności wybaczania, pogody ducha i umiejętności zawierzenia Bogu w każdej sytuacji.
Dla mnie jest on po Janie Pawle II, kolejnym niekwestionowanym autorytetem.

Tekst Grossa wywołał ostrą polemikę na łamach rocznika "Polin" poświęconego stosunkom polsko-żydowskim. Podjął ją historyk Władysław Teofil Bartoszewski, wykładający historię na uniwersytecie w Oksfordzie, syn Władysława Bartoszewskiego, późniejszego ministra III RP. W tekście opublikowanym na łamach "Polin" pt. "Jews as a Polish Problem" (Oxford 1987, t. II, s. 399-403) Bartoszewski zarzucił Grossowi świadome zniekształcanie tekstów, w celu oczernienia Polaków jako antysemitów.
Skrytykowanie Grossa przez Bartoszewskiego pozostało bez efektu. Gross coraz dalej posuwał się w manii tropienia "polskiego antysemityzmu" (vide książki: "Upiorna dekada" i "Sąsiedzi"). Pisarstwo Grossa coraz bardziej stawało się dosłowną ilustracją słów żydowskiego noblisty pisarza Isaaca Bashevisa Singera: "Żydzi potrzebują antysemityzmu jak powietrza. (...) Żyd jest to taki człowiek, który nawet na bezludnej wyspie znajdzie antysemitę".
O ten fragment ci Alus chodziło?

Albo:

Jesli ksiądz chce zrozumiec to nalezy czytać całośc wypowiedzi (chodzi o GW)...ale chyba to nie wymaga tłumaczenia, a zwłaszcza kapłanowi
Uważam, że p. Grossa bardziej boli krótka zwięzła, krytyczna ocena jego "dzieła"...bo jemu chodzi o polemikę, rozgłos, a Bartoszeski mu tego nie funduje.
Mało tego dywagacje o autorstwie historii Paryża przez szefa policji obyczajowej, to policzek dla "historyka " Grassa.

PS - a jesli chodzi księdzu o Kościół i antysemityzm, to radzę sobie przypomnieć Modlitwę Piusa V za Żydów

Ja czytałam wspomnienia W. Bartoszewskiego "Wywiad rzeka" (zreszta nie tylko to) i muszę uczciwie przyznać, że trochę zazdroszę temu człowiekowi jego niesamowitej zdolności wybaczania, pogody ducha i umiejętności zawierzenia Bogu w każdej sytuacji.
Dla mnie jest on po Janie Pawle II, kolejnym niekwestionowanym autorytetem.

Osoba z uczelni, tak samo podchodzi do Bartoszewskiego. Głównym źródłem był właśnie wywiad rzeka.

Nie rozumiem, po co nie sięgać np. GW ? P
Przecież można gazetę przewertować jedynie z tego powodu , aby sie dowiedzieć co oni mądrego piszą.

Jeżeli szukać antysemityzmu, to wszędzie się go w jakim stopniu znajdzie. Prawdopodobnie największymi anty- do Żydów są Rosjanie. I w taki sposób można napiętnować kraj
Antysemityzm jest tak stary jak naród wybrany.
Wystarczy przesledzić historię Żydów w Europie Zach...gdy tam ich prześladowano, Polska stała się ich przytuliskiem.
Ale i u nas też nie żyją sami aniołowie...gdy stać Polaka na to, że sprzedaje rodaków do niewolniczej pracy w obozach pracy we Włoszech, lub porywanie i handel kobietami do burdeli - to podobnie stać na prześladowanie ludzi innych nacji.
Przywódca endecji też nie pałał miłością do Żydów
http://pl.wikipedia.org/w...%C5%9B%C4%87%29
Nota bene R. Dmowski był wrogiem masonerii, czego daje wyraz w w/w książce...a nasi politycy nawiązujący do tradycji endecji skwapliwie promują masonów na kluczowe stanowiska w Polsce
- premier J. Olszewski, od 1962r - Wielki Mistrz loży masońskiej "Kopernik" w Polsce, otrzymuje stanowiski doradcy Prezydenta.
- B. Wildstainowi, który ostatnio chełpił się wieloletnią przynaleznością do loży masońskiej, Powierzono stanowiski Prezesa telewizji publicznej.
Co ksiądz na to?????

Antysemityzm jest tak stary jak naród wybrany.
z tym nie mogę się zgodzić.Ponieważ antysemityzm jest odnośnikiem automatycznie do ludów semickich. A przecież nie tylko Żydzi byli semitami.
A to działało tak , że Żydzi nie lubilli Asyrii i vice versa. Huryci, Hetyci itd.

Jesli ksiądz chce zrozumiec to nalezy czytać całośc wypowiedzi (chodzi o GW)...ale chyba to nie wymaga tłumaczenia, a zwłaszcza kapłanowi Nie wymaga, ponieważ kapłan nie wierzy GW. Gazeta ta, nawet jeśli pisze prawdę, to w sposób manipulacyjny.

"Kapłan nie wierzy GW"...to kapłan musi przemyśleć swoje kapłaństwo...jeśli wierzy i głosi, że nie ma ludzi tylko złych, lub tylko dobrych ...pod warunkiem, że rzeczywiście wierzy w to
Tyle tylko, że nikt nie zastanawia się i selekcjonuje "niektórych kacyków" wsród narodu wybranego....dla niektórych określenie "pijany jak Polak" odnosi się także do abstynentów - a spożycie alkoholu liczy się "na głowę" więc i niemowlaków
"Możesz pogłębić" - proste: punkt widzenia zależy od punktu siedzenia....Gross usadowił się w pozycji mentora, więc rzeczywistość w jego ksiązkach dostosowuje do swojej koncepcji....fakty też selekcjonuje.
I to wskazuje W. Bartoszewski.
"Krótkowzroczność rządzących" - tu zgoda PiS w kampanii wyborczej kreślił świetlany obraz sukcesu gospodarczego, wzrostu PKB - PO obiecywało przłożenie tego sukcesu na portwele obywateli - każdy zwązek zawodowy rywalizuje w ostrości żądań i w efekcie mamy "potop strajkowy"
Są ludzie którzy wybierają całym sobą dobro i je starają czynić, tak samo jak człowiek zdemoralizowany nie widząc sensu czynienia dobra czyni zło, chociaż go to dotyka i odczuwa [przynajmnej na początku]smutek. Czyli człowiek pragnie czynić dobro ale nie zawsze to wychodzi, lub rezygnuje bo nie widzi sensu.

Więc można powiedzieć, że nie ma ludzi o złej woli


Krótkowzroczność rządzących" - tu zgoda PiS w kampanii wyborczej kreślił świetlany obraz sukcesu gospodarczego, wzrostu PKB - PO obiecywało przłożenie tego sukcesu na portwele obywateli - każdy zwązek zawodowy rywalizuje w ostrości żądań i w efekcie mamy "potop strajkowy"
Taaa, koninktura jest dobra, i każdy z tego korzysta, jak jakiś czas ktoś rzekł z rządu Tylko wtedy skąd te strajki ? Nie zadowolenie większości Polaków ?

Nie większości - tylko budżetówki.
A zarabiać więcej każdy by chciał - logiczne.
Tylko protest a protest - trudno porównywać zarobki nauczyciela do celnika...
W Budryku na 9 związków, strajkuje 3.....a koszty ponoszą wszyscy.
Podobnie celnicy - w programie "Prosto z Polski" pani rzecznik zw. zaw. "białostockiego" argumentuje, że oni już od czerca 2007r są w sporze.
Rząd PiS nie poszedł na ich rządania, PO tez nie chce dac po 1500zł podwyżki (gdy masa ludzi pracuje za takie pieniądze miesięcznie, a emeryci i renciści moga tylko pomarzyć).
To zrobili sobie z kierowców zakładników....przecież gdyby cokolwiek posiadali szacunku dla drugiego człowieka, winni ogłosic termin strajku.
Wtedy 80% samochodów stałoby na bazach a kierowcy nie siedzieli całymi dniami jak bydło, brudni, głodni, z toaletami w polu, w mrozie, chłodzie i nie umierali (już 3 poniosło śmierć).
Celnicy zachowuja się jak watażki - liberum veto - a płacimy my wszyscy, bo straty są ogromne....niewielka grupa ludzi na strategicznych pozycjach może sparaliżowac cały kraj.

Celnicy zachowuja się jak watażki - liberum veto - a płacimy my wszyscy, bo straty są ogromne....niewielka grupa ludzi na strategicznych pozycjach może sparaliżowac cały kraj. Na tym polega strategia straju w 21 wielu - terroryzm.

Wtedy 80% samochodów stałoby na bazach a kierowcy nie siedzieli całymi dniami jak bydło, brudni, głodni, z toaletami w polu, w mrozie, chłodzie i nie umierali (już 3 poniosło śmierć).
No i celnicy będę odpowiadać za nieumyślne spowodowanie śmierci czy co
Czy będą odpowiadać - oczywiście, że nie, bo też nikt nie może udowodnić winy nikomu za smierc tych ludzi.
A co ciekawsze to celnicy maja prawny zakaz strajku i każdy zatrudniony przyjmuje to prawo jako obowiązujące...dlatego ich rozmowy trwaja latami i dochodzi do takich paradoksów jak obecnie.
http://www.zmpd.pl/aktualnosc.php?akt_id=2082
Od 2000r żadnych podwyżek...jak już pisałam "spychoterapia"polityków: AWS>SLD>PiS>PO

..dlatego ich rozmowy trwaja latami i dochodzi do takich paradoksów jak obecnie. Słyszałem dziś, że będzie ustawa abolicyjna dla celników - nie stracą posad.
A co do samych strajków: Tusk obiecał wszystkim, wię celnikom też, że będzie żyło się lepiej. Zatem nie ma powodów by źle patrzeć na sytuację jaka wynikła.

Zatem nie ma powodów by źle patrzeć na sytuację jaka wynikła.

Rozumiem, że na smierć kierowcy w wyniku stresu i stania za długiego na granicy i wynikający z tego zawał też nie mam patrzeć źle

Ks.Marek napisał/a:
Zatem nie ma powodów by źle patrzeć na sytuację jaka wynikła.

Rozumiem, że na smierć kierowcy w wyniku stresu i stania za długiego na granicy i wynikający z tego zawał też nie mam patrzeć źle

Relatywizm?

Rozumiem, że na smierć kierowcy w wyniku stresu i stania za długiego na granicy i wynikający z tego zawał też nie mam patrzeć źle Słuchasz tego, co mówią media. I one swój cel osiagnęły, wyrok już zapadł na celników, że mordercy...
Tak samo jak na POolaków zapadł wyrok, że wszyscy jak jeden to antysemici, bo jeden Prorok i Wieszcz z wyroczni Tebańskiej tak rzekł?
A jaki on jest autorytet, że nosi się świecko, luzacko, mimo że jest pastorem?

Tak samo jak na POolaków zapadł wyrok, że wszyscy jak jeden to antysemici,
To najbardziej mnie osobiście boli
Tak samo jak się mówi , że wszyscy Niemcy to naziści [antysemici]

Kto tak mówi? Tylko ten, kto jest zapieczonym samym w sobie, nie potrafiącym obiektywnie spojrzeć, zwykłym, aczkolwiek niepospolitym głupcem, pustym i ograniczonym człowiekiem.
tylko takich to wielu. Nie chce się ludziom sięgnąc i poznać prawdy. Poszukiwac i odkyrwać jej. Łatwo uledz złudzeniom, fałszerwstwom jeżeli człowiek wyłączy myślenie i ulega bezmyślnie władzom ,które narzucają kierunek i jak rozpędzone świnie wpadną niedługo do morza i się potopią. Tylko dlaczgo wszyscy mają tam wpaść ?

Tylko dlaczgo wszyscy mają tam wpaść ? Przecież ani ty, ani ja ani wielu z tego forum nie pędzi ku morzu, prawda?
Więc spokój, cisza i...
... świadectwo.

Przecież ani ty, ani ja ani wielu z tego forum nie pędzi ku morzu, prawda?
Miałam tylko na myśli tych bezmyślnych. Widocznie źle dobrałam słowa, jeżeli ks odebrał do wszystkich.
Widzę swój błąd ... mea culpa mea maxima culpa.
Oto, co ma do powiedzenia w tej sprawie nieomylny TVN24
Szkoda, że człowiek się wypowiadając został automatycznie ścinany , jak zostało to pokazane na tym krótkim filmiku.
Bo tak najłatwiej zepchnąć temat pod ścianę, zamieść go pod dywan - wprowadzając atmosferę ataku i kpiny.
Zapewne najprościej , tylko że jest to jednocześnie ucieczka od odpowiedzialności za własne czyny , słowa.
Coś mi się o uszy obiło, że wydanie polskie rzeczonej ksiazki bardzo mocno odbiega od tego, które pojawiło się USA. Rozbieżność ma polegać na tym, że w polkim wydaniu jest mniej kłamstw niż w amerykańskim. Nie mogę tego nijak potwierdzić, bowiem tylko takie głosy mnie doszły.
Owszem Tusk obiecał - a przechwałek PiSu w kampanii wyborczej ksiądz "nie słyszał"??? ...jak to "za rządów PiS w imponującym tempie wzrasta polska gospodarka a ludzie z miesiąca na miesiąc żyją w coraz większym dobrobycie"???
Pan Śniadek przewodniczacy "Solidarności" nie kiwnął palcem w poprzednich latach, nie "dostrzegał żadnych problemów, choć protestów płacowych było co niemiara (celnicy protestowali od pażdziernika 2006r) - a teraz ogłasza "pospolite ruszenie, żądając podwyżek dla sfery budżetowej"
Chore to wszystko - z ideałów Solidarności pozostała już tylko kupka popiołu

Polskie wydanie Strachu jest pomniejszone o dwa rozdziały (ponoć chodzi o nakreślenie sytuacji politycznej w powojennej Polsce).
W GN jest wywiad z min. R. Sikorskim - mówi, że ksiązka Grossa w USA nie budzi zainteresowania, wie o niej 99,9% amerykanów

Polskie wydanie Strachu jest pomniejszone o dwa rozdziały (ponoć chodzi o nakreślenie sytuacji politycznej w powojennej Polsce).
To się ciekawie robi. Co uważa , że Polacy grubszych książek nie czytają
Pewna osoba, której pożyczyłam książkę stwierdziła , że książka daje do myślenia
Chodziło ponoć o to, że Polacy znają swoją historię, a dla innych nacji musiał właśnie nakreślić tło wydarzeń.

Chodziło ponoć o to, że Polacy znają swoją historię,
Ciekawe ile z młodzieży zna historie Polski
Jeśli nie zna, to jest na tyle dostępnych źródeł, ze może się zapoznać

Jeśli nie zna, to jest na tyle dostępnych źródeł, ze może się zapoznać
Nie wystraczy czytać dla czytania. Też należy uczyć umiejętnej selekcji informacji.
Gross przesadza, i to celowo. Ale Polacy nie byli kryształowymi postaciami, niektórzy o tym zapominają. To była wojna, kazdy się "ubrudził". Natomiast mówienie, że Polacy to naród antysemitów jest obraźliwe.

Ale Polacy nie byli kryształowymi postaciami, niektórzy o tym zapominają. To była wojna, kazdy się "ubrudził".
Nikt nie jest kryształowy...czy to Polak czy to Żyd, czy też Niemiec itd.
Wojna to inna sytuacja, i w człowieku mogą sie obudzić takie rzeczy które w normalnych warunkach by sie nie ujawniły. np.przykład kanibalizmu na Ukrainie w trakcie głowu , który został spowodowany przez Moskwe.
No dokładnie. Podział narodowościowy w takich sprawach to idiotyzm. Badanie jednostkowych przypadków jak najbardziej. Ale daleki jestem od oceniania, nigdy nie byłem w takiej sytuacji i mam nadzieję, że sie nie znajdę.

Badanie jednostkowych przypadków jak najbardziej. Ale daleki jestem od oceniania, nigdy nie byłem w takiej sytuacji i mam nadzieję, że sie nie znajdę. Gross również nie brał udziału bezpośrednio w tych wydarzeniach. Bazuje tylko na rekacjach wtórnych i to w dodatku tylko stronniczych. Uczciwość naukowa wymaga rzetelnej i obiektywnej analizy źródeł.

Podział narodowościowy w takich sprawach to idiotyzm
Ale inaczej ludzie nie potrafią. Szybciej się powie Niemcy aniżeli jeden Niemiec.

I oto proszę jak Polacy uwiarygadniają tezy zawarte w książce p. Grossa - jakoby Kościół Polski był zarzewiem, przyczyną, antysemityzmu w Polsce.
http://wiadomosci.onet.pl/1689631,11,item.html
P. Gross zaciera ręce ma przecież dowód, a my możemy sobie tylko przypomnieć sentencję - "Polak przed szkodą i po szkodzie głupi"
Aha, Autorytet... ale jakoś ograniczony ten autorytet .
Autorytet czy nie autorytet, ale p. Gross zapewne nie omieszka przedstawić tych zdjęć jako namacalnych dowód.....d...pą do ołtarza panowie "bronią Kościoła i Polski", na czele z prof. Wolniewiczem, agnostykiem, rzecznikiem ruchu na rzecz legalizacji eutanazji w Polsce
http://miasta.gazeta.pl/k...25,4919522.html
Z pewnością znalazłoby się wielu judeokatolików, którzy w ramach wielkopostnej pokuty pozwoliliby na praktyczne zajęcia z masochizmu historycznego z Michnikiem i Grossem w rolach głównych w tymże kościele. Czy Gazeta Wyborcza zazdrości, że w bazylice broni się Kościoła i Polski przed tego typu historycznymi zboczeńcami jak Gross?

na czele z prof. Wolniewiczem, agnostykiem, rzecznikiem ruchu na rzecz legalizacji eutanazji w Polsce

Nie broni sie w bazylice Kościoła i Polski, tylko postępuje na życzenie p. Grossa...jemu własnie chodziło i taką "obronę"
Prowincjał jezuitów nie dostrzegł niestety w tym akcie "obrony Kościoła i Polski".
A dla księdza:
"Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo. Cóż bowiem ma wspólnego sprawiedliwośc z niesprawiedliwością? Albo cóz ma współnego światło z ciemnością" (2 Kor 6,14)....chyba, że przyjmiemy iż eutanazja to pełnia sprawiedliwości i światała
A stawianie w jednym rzędzie agnostyka, zwolennika eutanazji, ze św. Janem i Jezusem to czysta herezja....teraz kolej na wymienianie "zasług" pana prof. dla Kościoła
- "Życie zaś ludzkie należy wyłącznie do Boga: kto podnosi rękę na życie człowieka, podnosi rękę na Boga" - Jan Paweł II.
Czy ktoś kto podnosi rękę na Boga broni Kościoła Boga????????

"Znalazłyby się" - tryb przypuszczajacy niewiele ma wspólnego z faktem, który już nastąpił.
Boże, jaka ty Alus jesteś przewrotna...
To wg twej miary, zerem jest Loyola, Franciszek z Asyżu i wielu innych, idąc za twą logiką.
Loyola i Franciszek z Asyżu tez byli zwolennikami eutanazji????
A tak poważnie to Loyola i św Franciszek poznawszy okrucieństwa wojny i smierci niewinnych, zmienili swoje życie i walczyli dla Chrystusa miłością, pokorą.
Franciszek z Asyżu przerażony ogromem zniszczeń i śmierci, podczas V wyprawy krzyżowej, poszedł osobiście w szeregi wroga do sułtana Al-Kamila, aby mu tłumaczyć o pokoju i konieczności poszanowania każdego życia człowieka:
- "Mówi odważnie, ale i łagodnie. Jego słowa sa żarliwe, ale - o dziwo w tamtych czasach - nie obraża proroka Mahometa, ani Koranu, nie bluxnie, nie okazuje pogardy dla religii sułtana. Jest gotowy do sądu Bożego w postaci przejścia przez ogień, by wykazac prawdziwośc wiary chrzescijańskiej" (Żywoty świętych).
Na co sułtan ujety postawa i słowami Franciszka odpowiada - "Wierzę, że wasza wiara jest dobra i prawdziwa".
Tak się walczy za Kościół i Polskę....bo tak walczył Chrystus - miłościa i pokorą....i Jego świątynie nie moga byc miejscem gdzie głosi się złe, obraźliwe słowa - choć Gross na to zasłuzył.

- choć Gross na to zasłuzył.
Napewno on doskonale wiedział , że tym co pisze poruszy ludzi... i tylko powstały dwa obozy i raczej neutralnym cięzko jest się w takiej sytuacji.
I tak źle i tak nie dobrze. Raz ponoć nie ma pluralizmu poglądów w RM a kiedy indziej pluralizm przeszkadza... Skoro prowincjał jezuitów nie ma odwagi stawać w obronie Kościoła, to robi to agnostyk. Jak rzekło Pismo: "Jeśli ci umilkną, kamienie wołać będą" (Łk 19,40).
Coście się czepili tego prowincjała. Może napisać do niego list zapytaniem czemu taką postawę przyjął ?

Agnostyk, może się okazać , że będąc poza wspólnotą kościelną jest wiarygodniejszym światkiem , obrońcą
"Agnostyk może sie okazać".....ale orędownik zabijania w świetle prawa????....czy już jak to niektórzy mówia, opadł popiół po Janie Pawle II i jego słowa :
- "Życie zaś ludzkie należy wyłącznie do Boga: kto podnosi rękę na życie ludzkie, podnosi rękę na Boga" - straciły cos z akualności????????
Ateista i agnostyk może byc zdecydowanie wartościowszym człowiekiem niz niejeden katolik "z nazwy"....ale nie zwolennik zabijania

"Pluralizm poglądów"....czyżby Kościól dopuszczał pluralizm poglądów w zakresie aborcji, eutanazji?? ....jak żyję nie słyszałam o takim pluraliźmie
Jeśli tak wyglada "obrona Kościoła"....to tylko nasuwa się smutna refleksja Chrystusa - czy znajdzie wiarę na Ziemi gdy ponownie powróci
alus, mi nie są potrzebne słowa JP II aby wiedziec , że Panem życia i śmierci jest Bóg.

A tutaj chodzi o konketną kwestie, obrony prawdy historycznej.
A nie mieszałabym w to kwestie eutanazji, aborcji bo w tej kwestii znalazłyby sie dość szybko zbieżności i trudne do przeskocznia kwestie. Z tego powodu, że my przyjmujemy to co Bóg mówie a ci co Boga odrzucają tworzą swe relatywne podejście. [ tylko to nie oznacza, że odrazu wszyscy nie-wierzący są za aborcją czy też eutanazją]
Rachel - czy uważasz, że właściwym "obrońcą Koscioła" jest człowiek działający na rzecz eutanazji??
I nie o to chodzi, że sprzeciwia się tezom zawartym w książce Grossa - byłoby to normalne, gdyby takie spotkanie odbywało się w innym pomieszczeniu - ale nie w świątyni.
W Kielcach też odbyło sie podobne spotkanie z udziałem p. Nowaka, bp. Ryczana, ale w sali Seminarium Duchownego - nie w świątyni.
Kościół - światynia, to Dom Boga i nie miejsce dysput, wieców.
Trzy miesiące temu była konskracja mojego kościoła z udziałem kard. Glempa:
1. część - święcenie wodą święconą,
2. część - święcenie wodą gregorjańską,
3. część - namaszczenie olejem ołtarza i 12 krzyży symbolizujacych 12 apostołów.
W tak poświęconej Bogu świątyni zwolennik eutanazji manifestuje swoją nienawiść do innej nacji....nie uważasz, że to profanacja???

Zdjecia z bazyliki z Krakowa były umieszczane w prasie w Europie i USA - jak uważasz, czy te fotki będą broniły prawdę historyczną czy potwierdzały tezy p. Grossa??
Zależy czy się przyjmie fakty, czy wykłądnię przyjaciół Grossa - jeżeli uznamy, że broniono tam Kościoła to nie widzę nic sprośnego w spotkaniu. Jeżeli przyjmie się, że głoszono tam nienawiść do narodowości wyborczej to owszem było to coś godnego klątwy.

Jednak redaktorka wyborczej pomimo uważnego machania uszami nie była w stanie zanotować nic antysemickiego. Zaś zdanie "Żydzi nas atakują" nie ma takiego charakteru, choć taką interpretację próbuję upowszechniać owa redaktorka.

Skoro takie autorytety jak "Profesor" Bartoszewski milczą to wypowiadają się ci, co mają odwagę powiedzieć prawdę i są ku temu kompetentni z racji wykształcenia i doświadczenia.
Kościół to bronisz modlitwą, szacunkiem, niezgodą na kłamstwa o Kościele lub szkalowanie Koscioła, publicznym wskazywaniem zła....nie manifestowaniem w świątyniach przeciwko komukolwiek.
Świątynia to miejsce obcowania, szacunku, rozmowy człowieka z Bogiem.
Coś tak Alus wlazła na Wolniewicza? Chłop się udusi zaraz...
Czemu tak napastliwie komentujesz tego człowieka? Cały czas pytam, czy ty nie wierzysz w nawrócenie człowieka? Jesteś bardziej niż Bóg sprawiedliwa?
Wierzę w nawócenie i z serca zyczę każdemu....
Tyle, że Jezus zanim pozwolił Marii Magdalenie chodzić za sobą, wpierw wyrzucił z niej 7 diabłów.....człowiek, który głosi prawo do zabijania napewno nie jest godny "chodzić za Jezusem".
I przypomne jeszcze księdzu dla równowagi:
- zmarł Aleksander Małachowski, (który przez lata był daleko od Kościoła, ale nigdy nie głosił prawa do zabijania a wręcz odwrotnie, udzielał się, działał na rzecz biednych, pokrzywdzonych) media podały, że w ostatnich dniach poprosił o kapłana, wyspowiadał się, przyjął Komunie św, wiatyk....wtedy własnie ludzie w RM podawali w watpliwość nawrócenie tegoż.
I co ksiądz na to???...Małachowski pojednany z Bogiem gorszy od niewiernego głoszącego prawo do zabijania???
Nagorsza dla Kościoła jest postawa: "tak, ale"....TAK zwolennik zabijania ALE przydatny?????
Biskupi po wypowiedzi o ewentualnym finansowaniu metody in vitro wystosowali list protestacyjny....czy uważa ksiądz, że in vitro zdecydowanie bardziej godzi w życie niż eutanazja???
Zapowiedź in vitro jest wiekszym złem niż stałe głoszenie dowolności zabijania??
Dla przewrotności zapytam - a czemuz to ksiądz tak często atakuje GW? nie wierzy ksiądz w nawrócenie?
Ludzie mówią rożne rzeczy. Także i RM nie jest od tego wolne. Słucham tej stacji i słyszę, że ci, co dzwonią do Radia generują różne niesnaski. Faktem jest to, że prowadzący audycje powinni umieć radykalnie przytłumić te rzeczy. To jest mój jedyny zarzut do RM, że nie ucina takich jatrzycielskich głosów. Jednak po części rozumiem tak dzwoniących/zapraszanych gości, jak i redaktorów. Ci pierwsi chcą się wypowiedzieć, wyrazić swe zdanie. Ci zaś drudzy chcą być mili i eksperymentują...

Jednak twoja Alus postawa jest bardzo podobna do tych głosów jątrzycielskich, w niczym od nich nie odstajesz.

A jakby tak nagle Urban wystapił w obronie wolności mediów i sprzeciwił sie Grossowi też dostanie posłuch w mediach katolickich....przeciez tez może się nawrócic A i owszem, czemu nie? Z jakiej paki masz prawo - powtarzam - być bardziejj sprawiedliwa, niż sam Bóg?


Proszę zatem ocenic czy jest zatwardziałym zwolennikiem eutanazji
Ja pisałem: nie można mieć wszystkiego od razu. Trzeba dać czas ziarnu, by wzrosło.

Alus - czyli wzorcową postawą jest przytakiwanie Grossoiw, Michnikowi. Tak... zupełnie jak "Profesor" Bartoszewski, który teraz, jak kiedyś w Knesecie nie ma odwagi stanąć w obronie prawdy. W normalnych warunkach Gross uznany by został za persona non grata. A tu "katolickie" wydawnictwo i różne lewckie media zafundowału mu turne po kraju.

Rachel - czy uważasz, że właściwym "obrońcą Koscioła" jest człowiek działający na rzecz eutanazji??
hmm a on tutaj występuje jako obrońca koscioła, czy jako obrońca narodu polskiego?


hmm a on tutaj występuje jako obrońca koscioła, czy jako obrońca narodu polskiego?
I to jest pytanie zasadnicze w tym momencie.
I co "Profesor" skrytykował? Jakoś krytyki Grossa nie widzę. Ale jest masa "może", "chyba", "raczej"... i łzy, że Gross "Profesora" nie cytuje w swoim "dziele". Litości.
Prawdopodobnie Prokuratora nie uznała książkia za uwłaczającą
czy to prawda ?
Wątek nieco przerzedziłem i stworzyłem nowy. Za każdy wybieg od tego topika wlepiam ostrzeżenie
Znalazłem bardzo interesujący wywiad z ks. prof. Waldemarem Chrostowskim i p. prof. Jerzym Robertem Nowakiem:
Gross nie może decydować o przeszłości

Ks. profesor powiedział m.in.:

Polskę zaczęto przedstawiać tak jak biblijny Egipt, co się wzmogło po II wojnie światowej. Książka J.T. Grossa nie tylko odzwierciedla te nastroje, lecz wręcz je tworzy. Antypolskość przenoszona wraz z emigrującymi Żydami na grunt amerykański była i pozostaje nadal zupełnie bezkarna, a w niektórych kręgach, jako składnik swoiście pojmowanej poprawności, jest obowiązkowa.


Odtąd Żydzi patrzą na Polskę jako na swoje wielkie cmentarzysko, a cmentarz to dla nich miejsce skalane, nieczyste. To spojrzenie przenoszą na Polaków. Jednym z najbardziej dramatycznych skutków zagłady Żydów dokonanej przez Niemców jest poróżnienie Żydów z Polską i Polakami. Niestety, nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak bardzo Hitler i narodowy socjalizm zaszkodził Polsce, a nie był to przypadek, lecz rezultat starannie zaplanowanej i zrealizowanej eksterminacji. Następni w kolejce do komór gazowych byli Polacy...



Od kilkunastu lat w Polsce, a zapewne także w innych krajach, specyficznie żydowskie poglądy są przemycane na nasz grunt przez wydawnictwa i ośrodki, które uchodzą za polskie, a nawet katolickie. I to jest problem! Taka sytuacja wprowadza i powoduje zamęt. Nieszczęście polega na tym, że ośrodki te wręcz żądają lub wymuszają, by specyficznie żydowski sposób myślenia i widzenia przeszłości był nie tylko przyjmowany, ale wręcz propagowany przez nas wszystkich, także przez Kościół. Gdy ta strategia okazuje się skuteczna, stajemy się narzędziami wdrażania żydowskiej polityki historycznej.


Nie jest żadną tajemnicą, że u podstaw obarczania Polaków winą za skutki II wojny światowej i zagłady Żydów leżą żądania finansowe. Wszystkie polskie rządy, które zmieniają się z regularnością niemal do kilkunastu miesięcy, na początku zwykle próbują obłaskawić Żydów. Czasami robią to w sposób, który wystawia na szwank polską rację stanu. Każdy premier chce mieć spokój z tej strony. Ale gdy powstanie w Polsce rząd, który będzie odstawał od modelu funkcjonującego do tej pory, roszczenia żydowskie pojawią się zapewne ze zdwojoną siłą. Znajdą one wsparcie w Europie Zachodniej, a przede wszystkim w USA. Ta sprawa jest właściwym i najbardziej wiarygodnym probierzem stosunków polsko-amerykańskich. Pamiętam spotkanie w 1998 r. z wpływowymi Żydami w Kanadzie. Kiedy artykułowano te roszczenia, zwróciłem uwagę, że przecież terytorium przedwojennej Polski znajduje się obecnie w granicach kilku państw - Litwy, Białorusi i Ukrainy. Ewentualne roszczenia powinny być dyskutowane także z ich władzami. Odpowiedź była krótka: "Od nich nie da się nic wyciągnąć". Powstaje pytanie, na jakiej zasadzie i dlaczego od nas ma się dać coś wyciągnąć.


Wypowiedzi ks. profesora są wyjątkowo trafne i dosadne.
Tutaj jest kilka artytkułów odnośnie książki :

1. O "Strachu"
2. O "Strachu"
3. Gross

Jak da się zauwazyć, jest to strona poświęcona walce z antysemityzmem i ksenofobią.

A odnośnie ksiązki, to teraz mam obrać jeden z wątków i zrobić coś na zasadzie recenzji itd.
Książka jest jednoznacznie napisana, i męczy. Przynjmniej dla mnie jest ona męczącą lekturą. Coś na zasadzie "Papież Hitlera", na siłe jest udowodnia tego, że Polacy,Polska jest anty do Żydów.
Jak co bym mogła skorzystać z waszych wypowiedzi, odnośnie pokazania szerszego spojrzenia na temat odnosnie ksiązki i tego co porusza ?

[ Dodano: Nie 09 Mar, 2008 11:43 ]