ďťż
Strona początkowa UmińscyKarol - człowiek, który został Papieżem (2005)Uwikłani w ciało. Człowieka współczesnego kłopoty z seksemSpowiedź u człowieka który nie ma świeceń kapłańskich"Karol - papież, który pozostał człowiekiem""Kacik" Kola Praw CzlowiekaDoskonaly czlowiek (Ef 4,13)Kolo Praw CzlowiekaMarzenia młodego człowiekaKobieto - odkrywaj swe człowieczeństwoCzy Syn Człowieczy
 

Umińscy

Jest to przecież dążenie obce prawom przyrody i prawom ewolucji. Czyż w naturze nie dominuje walka o byt oraz naturalna selekcja?

Czyż nasze emocje nie szukają przede wszystkim dobrego nastroju, a nie miłości?
Czyż miłość nie jest obca logice ludzkiego ciała, które w sposób spontaniczny dąży do zaspokojenia potrzeb fizycznych (snu, pokarmu, tlenu, wypoczynku, popędu seksualnego itp.).
A jednak (dla przykładu)matka to ktoś aż tak bardzo kochający, że potrafi ofiarować swemu dziecku kawałek własnego ciała i część swojej krwi.
Czyż to nie zdumiewające?



Zdumiało mnie to pytanie w temacie, poniewaz zawsze mi się wydawało, nawet z własnego doświadczenia, że człowiek potrzebuje być kochany przez innych, tak z czysto egoistycznych pobudek.

Natomiast poczucie odpowiedzialności za innych jest jak najbardziej ludziom bliskie, ale występuje przecież i u zwierząt.

Co do tej matki, to nie za bardzo rozumiem, bo przeciez wszystkie ssaki w ten sposób "tworzą" potomstwo, że rozwija się ono w ciele matki.

Ale już poświęcenie z jakim matka zajmuje się dzieckiem, jaką ogromną miłością je obdarza jest faktycznie zdumiewające.

Natomiast poczucie odpowiedzialności za innych jest jak najbardziej ludziom bliskie, ale występuje przecież i u zwierząt.

To może pytanie inczej postawię pytanie:
Jak to się dzieje, że człowiek, który biologiczne wyszedł ze świata przyrody, który ma ciało i instynkty biologicznie podobne do świata zwierząt, potrafi stać się bezinteresownym darem dla innych?

Przecież w naturze dominuje bezwzględna walka o byt, zwierzęta walczą o swoje przetrwanie kosztem innych zwierząt (pisklęta są wyrzucane z gniazda jeśli jest mniej pokarmu, tzw. naturalna selekcja -organizm silniejszy zwycięża kosztem słabszego).
Wydawało mi się, ze różnica między nami i pozostałą częścią gatunkiem ssaków jest nadto oczywista?

Dlaczego czuje potrzebę kochania innych?
Bo jest stworzony do miłości i jako istota społeczna potrzebuje bliskich kontaktów z innymi ludźmi jak powietrza do oddychania.



Dlaczego czuje potrzebę kochania innych?
Bo jest stworzony do miłości i jako istota społeczna potrzebuje bliskich kontaktów z innymi ludźmi jak powietrza do oddychania.


Bingo

Jedyna logiczna odpowiedź na to pytanie płynie z Pisma Świętego. Gdybyśmy nie byli dziełem Stwórcy, który jest Miłością, gdybyśmy byli jedynie rezultatem biologicznej ewolucji, wtedy nasze życie opierałoby się — tak, jak u zwierząt — jedynie na grze instynktów i popędów (dla ateistów może to być czczą paplaniną).

Dokładnie Hurrraaa. zgadłam! Czy dostanę cukierka?

Niestety niektórzy zapominają do czego są stworzeni

Dokładnie Hurrraaa. zgadłam! Czy dostanę cukierka?

Mam w pamięci, teraz mogę jedynie tyle.