ďťż
Strona początkowa UmińscyUwielbienia prowadzone przez Przystanek JezusCzy wiecie, że Jezus wyszedł z więzienia ?Przystanek Jezus - świadectwo na gorącoJezus uczynił dla mnie cuda!św.Tereska od Dzieciątka JezusBenedykt XVI "Jezus z Nazaretu"Jezus rządzi w więzieniuJezus kontra BarbiePrzystanek Jezus 2006Przystanek Jezus w Krakowie!
 

Umińscy

A co wy na To??

http://kiosk.onet.pl/art....1181772&KAT=240


Bardzo ciekawy artykuł.
Choć ja osobiście praktycznie niczego nowego się z niego nie dowiedziałem, bo te fakty były już wcześniej mi znane.
Ale jak najbardziej polecam wszystkim aby go przeczytali.

Jeslibym nie wierzyl, to te badania rowniez do niczego by mnie nie przekonaly, bo przeciez skad wiadomo, kim byl ykrzyzowany czlowiek.

drugi wniosek, jaki mi sie narzuca: po co ludzie ida czcic relikwie? tego wlasnie nie moge zrozumiec w naszej wierze. co komu da bicie poklonow przed skrawkiem materialu? przeciez to tylko rzecz. bez ducha, bez ciala. mi to podchodzi pod balwochwalstwo. chyba sobie zaraz temat zaloze

po co ludzie ida czcic relikwie? Mi się zdaje, że czcimy relikwie z banalnego powodu.
Człowiek z natury chce wszystkiego doświadczyć, poczuć namacalnie, dotknąć (w końcu nie jesteśmy istotami duchowymi). Z natury jest też ciekawy świata, wiele rezczy chce ogarnąć rozumem. Wiara nie daje się zamknąć w te ramy. Tu trzeba pewnego zaufania. Ale człowiek często wątpi, jest niedowiarkiem. Dlatego właśnie Bóg daje nam znaki, żywy obraz jego obecności wśród nas, aby na ich podstawie można było nam łatwiej "uwierzyć". A skoro są to znaki od Boga, to należy się im pewnego rodzaju szacunek.
A po co je czcimy (relikwie)?
Należy sobie uświadomość pewną kwestię, że nie czci się samego skrawka materiału, bo to przdmiot, ale czci się prezcież Jezusa, który w tym skrawku został pochowany, czci się Jego czyny i pamięta całą historię z tym skrawkiem związaną. Nie czci się tylko samego przedmiotu.


Tak ale kiedy modlimy sie nad relikwiami jakis swietych to dla mnie takie dziwne. Niewiem. Niby jestem katolikiem ale nie rozumiem zabardzo kultu swietych. Nie mam nic przeciwki czczenia calunu, czy drzewa krzyza na ktorym nas sam Jezus zbawil. Ale np kiedy byl u nas misjonarz od sw. Braci Meczennikow i sie mnie spytal czy calowalem juz relikwie powiedzialem, ze nie to kazal mi pocalowac. A wsumie nie wiedzialem nawet dlaczego.
czczac calun nie czcze materialu tylko calego Jezusa jesli biorac to co napisal przedmowca, czyli czczac meczennikow relkiwie czcze samych meczennikow ale to dla mnie nie to samo.

Ale np kiedy byl u nas misjonarz od sw. Braci Meczennikow i sie mnie spytal czy calowalem juz relikwie powiedzialem, ze nie to kazal mi pocalowac. A wsumie nie wiedzialem nawet dlaczego.

To dlaczego nie spytałeś go, po co masz całować relikwie? Po co trwać w nieświadomości?
Gdy coś nurtuje człowieka należy szukać odpowiedzi....
Zamieszcony link daje nam zywe dowody na to, ze Jezus istanial wykluczajac nawet fakt historyczny. Ale daje tez mozliwosc pokazania, ze On jest Bogiem. Sami naukowcy nie potrafili sobie odpowiedziec na zaistaniale sytauacje.
Umieszczajac ten artykol chcialem zwrocic wlasnie uwage na kult swietych. Jak dla mnie sa oni traktowani jak Bogowie. A nasza religia to chyba reigia w jednego Boga. Znaczy ja nie chce przeginac no ale nie widze wstawiennictwa swietych.
Przepraszam...
Wierze w Boga i mocno go kocham ale pare spraw nie rozumiem.
dziwne tez fogle, ze ludzie sobie zaszufladkowali swietych. krzysiu od kierowcow, michal od smakow i tak dalej.

dziwne tez fogle, ze ludzie sobie zaszufladkowali swietych. krzysiu od kierowcow, michal od smakow i tak dalej.

Od smokow chyba, a nie smakow

Kult swietych to kolejny przyklad przyswajania przez Kosciol Rzymsko-katolicki poganskich wierzen i adaptowania ich na wlasny uzytek w zaleznosci od potrzeb "rynku", czyli wiernych. Np. w wielu religiach byla porzebna bogini, wiec KRK podniosl Maryje do praktycznie takiej roli. W religiach poganskich istnialo wiele duchow opiekunczych, albo bogowie od konkretnych spraw (np. w Grecji Posejdon od morza, Hades od umarlakow, Hefajstos od ognia itp itd.) - tutaj taka role nadano swietym...
Ale tamte mitologiczne postacie byli bogami. A u nas jest kult swietych a nie boszkowanie czy jak to nazwax. Dla nas swieci nie sa Bogami tylko swietymi. Nie modlimy sie do nich tylko o wstawniennictwo ich.

Nie modlimy sie do nich tylko o wstawniennictwo ich.
Jak to nie? A co z modlitwami "do sw.xxxxxxx"? A co z tekstami maryjnymi w stylu "i od wszelkich zlych przygod racz nas wybawic"? Jakby Maryja byla w stanie to zrobic... A przeciez to jest "dzialka" samego Boga.

A co do porownania z mitologia, to tam tez poszczegolne bostwa odpowiadaly za cos konkretnego, zupelnie jak swieci w KRK.
Przepraszam za zgryżliwość, ale powiem co chcę powiedzieć!!!!!!!!!

Gerwaz tak trudno ci zaglądnąć do Katechizmu Kościoła Katolickiego?! Poczytaj sobie tam co oznacza kult świętych, Maryi. Nawet jeśli nie jesteś katolikiem, to choćby dla poznania jak inni to postrzegają. Taka droga jaką ty preferujesz wybacz, ale to łatwizna! Nie znasz tego co głosi Magisterium Kościoła, ale ty od razu z pozycji wszystko wiedzącego: Maryja to bogini itd. Twoje poglądy to twoje, jeśli to deprecjonujesz, twoja sprawa, ale na litość, zobacz najpierw chociaż jaka jest nauka, teoria, póżniej osądzaj!!!!!!!!!

Mam nadzieję, że mnie zrozumiałeś, to dla dobra dyskusji. Wiem uniosłem się, ale chodzi mi o odrobine naszego wysiłku a będziemy rozmawiać o konkretach. Cytat z KKK i dyskusja, a nie tylko nasze teorie, które do rzeczywistości mają się nijak. A to, że jacyś ludzie przeginają nie oznacza, iż tak jest!!!!!!
Ja nie napisalem, ze tak jest w KKK. Pisze tylko o tym, jakie mechanizmy tu dzialaly.

[ Dodano: Pią 27 Sie 2004 22:25 ]
Właśnie! Może na początek lepiej zastanowić się jak jest, znaczy jaka jest wykładnia Magisterium Kościoła, a później podyskutować o zachowaniach wiernych /starając się być obiektywnym/ i co ewentualnie należałoby zmienić. Inaczej nasza dyskusja nie będzie miała odniesienia i sprowadzi się tylko do naszych uogólnień.

Odszedłem od tematu, ale sądzę że ta uwaga była potrzebna. Jeśli chcemy o tym porozmawiać to wiadomo: twórzmy nowy temat!