UmiĹscy
obecnie kolejność udzielanych sakramentow jest nastepujaca:
1. chrzest
2. eucharystia
3. bierzmowanie
4. ...
czy uwazacie, ze taka kolejnosc jest wlasciwa? a moze powinno sie wrocic do tradycji pierwszych wiekow, gdzie bierzmowanie nastepowalo po chrzcie?
Zdecydowanie nie uważam, że bierzmowaniue powinno być po chrzcie... Na to trzeba mieć więcej czasu
Ja także uważam że to Eucharystia powinna być jeszcze przed bierzmowaniem. A tak poza tym to bierzmowanie ma być dopełnieniem sakramentów wtajemniczenia to których należą Chrzest i Eucharystia. I także zgadzam się z opinią Harpoon że do sakramentu bierzmowania trzeba mieć więcej czasu na przygotowanie.
Pozdrawiam
wlasnie chodzi o to ze eucharystia jest i powinna byc szczytem zycia chrzecijanskiego... i sakrament bierzmowania mial na celu uzdolnienie do pelnego zrozumienia tajemnicy eucharystii..
Podzielam zdanie Julii, a do bierzmowania trzeba się odpowiednio przygotować i na to jest potzrba więcej czasu, tym bardziej by przyjąć ten sakrament w pełni świadomie.
Pozdrawiam
Bierzmowanie bywa określane sakramentem dojhrzałosći. W przypadku chrztu odsób dorosłych czasem jest tak, ze są chrzczei, bierzmowani i po raz pierwszy przystępujądo Komunii Świętej.
Kościół dopuszcza od dawna (bodajżesz od 1900 roku), aby do Pierwszej Komunii przystępowały małe dzieci. Z tego przywileju skorzystała św. Teresa Los Andes. Niesamowita dziewczyna z bardzo bogaztego domu. Wykształcona i wysportowana. I nbardzo pobożna. zmarła w Karmelu. W wieku 19 lat i 8 miesięcy. Nie skonczyła nawet nowicjatu. W zakonie była raptrem 11 miesiecy. Beatyfikowana chyba w 1976 r. i kanonizowana w latach 80. Dzięki niej nawróciła sięcała jej rodzina.
Po polsku można pczeczytać jej niesamowity dzienniczek. Ale najwspanialsze sajej listy. nA razie niestety niedostępne jescze po polsku. A szkoda. Bo to bardzo radosna święta.
Tak, no mnie tez szokowalo, jak pewien 25latek, nie majacy wczesniej zwiazku z Kosciolem, na 2tyg.przed slubem przyjal chrzest, bierzmowanie i Komunie. Pierwsza mysl, to: przeciez on sie w zyciu nie spowaiadal . No tak..chrzest zmywa grzechy... Jak to widac na takiej uroczystosci-wchodzi do kosciola taki czlowiek ze swiata, nie-chrzescijanin, nagrzeszyl wiadomo, nie malo, potem pol godzinki nie mija a on przyjmuje Komunie..
Mi, gdy mialam kilkanscie lat, mowiono, ze mam czas-z bieerzmowaniem. Niestety w miedzyczasie zupelnie odeszlam od sakramentow, dzieki Bogu jakis czas temu, jako dorosła baba, przyjelam bierzmowanie. Jednak zeby sie do niego naprawde przygotowac...Tak serio to szukalam jakiegos takiego miejsca, ale nikt nie umial mi nic zaproponowac. Po fakcie-miejsce sie znalazlo Takze poszlam nieprzygotowana teoretycznie, ale i tak-dzieki Bogu.
Jestem zwolenniczką chrztu we wczesnym dziecinstwie, nie odkladania.
I przez ostatni czas zrozumialam sens 1 Komunii wlasnie w 2-3klasie (studiujac rozwoj dziecka).
Takze jak na razie jest oki Bierzmowanie w 1klasie szk.sredniej tez w miare (oby tylko przygotowanie nie polegalo na 3-4formalnych, organizacyjnych spotkaniach............)
Ja byłem ochrzczony tydzien bpodajżesz przed moją Pierwszą Komunią świętą. U bierzmowania byłęm nieco później niż moi rówiesnici i byłem tylko dal swietego spokoju, aby mi w domu nie marudzili. Dopiero po kilku latach zaczął Bóg mnie w sobie rozkochować i zacząłem go poznawać i się z nim zaprzyjaźniać. Jerdnak Bóg działął poprzez swe sakramenty. Teraz, gdy z perspektywy patrzę wstecz na te lata widzę jak Bóg działął i chronim mnie mimo mojej na niego obojętnosći. Ja jemu nie byłem obojątny. Nigdy.
Ad baranka - uwierz mi, normalnie na parafiach, przynajmniej w mieście, to tych spotkań jest około 20, a nie cztery.
Ad Aydamusek - o ile pamiętam z wykładów z sakramentologii, to dorosły jest zwykle szykowany do komunii, chrztu i bierzmowania tak, aby przyjął je podczas jednej Eucharystii czy nabożeństwa.