UmiĹscy
http://www.sport.pl/sport...oznania___.html
WSTYD!!!!!!
nie łapię, ze po całym dniu harówki skorzystał z samochodu służbowego i służbowego kierowcy PZPN? Przecież po to ten samochód jest tam na stanie i ten kierowca ma taka funkcje, wozić zarząd PZPN. Kurator jest z poza wawy (a może centralizacja powinna być już u nas taka, ze wszystko biorą warszawiacy...). Co do pociągu, skoro jest samochód i kierowca na etacie, to niby dlaczego kurator ma zasuwać na pkp i się telepać po całym dniu pociagem? W czym problem??
Jest to nieoficjalny kierowca i tylko użycza swojego samochodu z grzeczności i jest to przysługa. nie umiesz czytać? poza tym tylko dureń mógł stwierdzić że kierowca będzie wozić kogoś do domu 300 km. mimo że są pociągi i samoloty
twój epitet jest co najwyżej dla ciebie; co do kierowcy, to jego sprawa, ze nie poinformował ze strachu kuratora ze on nie jest oficjalnym kierowca tylko "grzecznościowym".
poza tym pobudź wyobraźnie, co właściwie wiemy, jeśli nawet nie odjechał ostatni pociąg, to jaki mu został (która była godzina?): TLK starosta jadący cztery godziny i wiecznie pełny? I co, kurator miałby niezauważony spokojnie wrócić? już widzę sensacje w pociągu i na dworcu (o ile dostałby bilet). co wiemy o samolocie, a może nigdy nie lata, bo np panicznie się boi; zresztą koszty biletu last minute wcale nie sa nisze od ceny benzyny. itd, itd, masz w artykule tylko jedno stanowisko... wiec nie wiele wiesz (tak zresztą, jak i ja i inni)
myslisz, ze po tych kilku dniach rozpisuja sie o nim tabloidy, zeby nie mogl niezauwazony wsiasc do pociagu i przejechac nim 4h?
Skoro facet jest "nieoficjalnym kierowcą w PZPN, użycza swojego auta najważniejszym działaczom" to użyczył ważnemu działaczowi a jak "zaufanemu człowiekowi prezesa Michała Listkiewicza" nie przyszło do głowy odmówić nawet po zawieszeniu to jego sprawa. Ja kiedyś poprosiłem Zkaja żeby mnie odwiózł choć tramwaje nocne nadal jeździły Wstyd to za ludzi którzy robią z czegoś takiego "artykuł".
moim zdaniem nawet jesli juz nie bylo intercity, powinien zachowac sie w sposob bardziej przyzwoity. Wlasny szofer kojarzy sie z przepychem i marnotrawieniem publicznych pieniedzy, a ztym przeciez kurator Zawłocki ma walczyc.
Mogl wziac nocleg w w-wie i wrocic rano skoro nie chcial jechac tlk.
Paranoja-
Adam M. rowniez jest raczej Zydem(nie w negatywnym teog slowa znaczeniu)
Jacol, nie no to co piszesz to już serio żenua, Adam Michnik jest Żydem i co z tego? To nie znaczy, że wyborcza jest pro-żydowska. No weź się zastanów co ty piszesz, to że wyborcza piętnuje skrajny antysemityzm wielu środowisk w PL to tylko in plus.
A co Zawłockiego i PZPN to się w pełni zgadzam.
ja w pelni popieram dr Zawlockiego ze probuje cos zmienic w PZPNie i dla mnie moglby byc wozony codzinnie z warszawy do poznania bo mu sie nalezy
to że wyborcza piętnuje skrajny antysemityzm wielu środowisk w PL to tylko in plus.
skrajny antysemityzm wielu środowisk w PL??
to, ze wierzysz, ze PL ma z czyms takim problem, swiadczy o tym, ze lykasz gladko, co na ten temat pisze gazwyb.
(swoja droga, zastanawia mnie, dlaczego rzepa ostatnio mnostwo artykulow o kulturze zydowskiej publikuje...)
ps. popieram stanowisko jacola
ps.2. co do pzpn. hmmm... nie sadze, ze zrobi sie porzadek do poniedzialku (slyszalam dzis w radiu, ze jest taki deadline od fify czy tam uefa - nie pomne, ktorego)
Jacol, nie no to co piszesz to już serio żenua, Adam Michnik jest Żydem i co z tego? To nie znaczy, że wyborcza jest pro-żydowska. No weź się zastanów co ty piszesz, to że wyborcza piętnuje skrajny antysemityzm wielu środowisk w PL to tylko in plus.
Napisalem chyba i jest to moja opinia, dodalem ze w niczym mi to nie przeszkadza. Bardziej o artykulach pietnujacych antysemityzm, chce zwrocic uwage, ze oni sami sie zachowuja jak wladza, non stop pisza to samo w sesnie tematow czy opinii na ten temat.
I jeszcez 1 gazeta jest dobra jak na nasze warunki ale zauwaz, ile oni sprostowan pisza, a raczej pisali jeszcze rok temu, wlasciwie codziennie bylo jakies sprostowanie albo przeprosiny.
[ Dodano: 2008-10-02, 16:38 ]
Jacol, już nie tykając się samej treści, dużo lepiej by to jednak wyglądało gdybyś jednak zaczynał zdania od dużej litery, nie robił w każdym zdaniu literówki, nie używał takiego niechlujnego języka i używał ó ął ęł oraz ći.
Ja wiem, że się nie chce, ale w tej postaci tego słowotoku czytać się nie da. . .
ale zauwaz, ile oni sprostowan pisza
Oni przynamniej piszą i zamieszczają te sprostowania. Wiele gazet tego nie robi, mimo, że wyrok sądowy im to nakazał.
Co do Bąka - to za zachowanie w poprzednim meczu trochę postraszenia nie zaszkodzi;) No i jak głosi hasło kibiców Lecha dzisiaj - KIEDY PUSZCZAM BĄKA - MÓWIĘ JACEK.
Jako kurator PZPN moze korzystac z majatku zwiazku. ma prawo korzystac z sluzbowego samochodu. Samochod przysluguje prezesowi i najwazniejszym osobom i nie ukrywajmy, jest on potrzebny. Wiadomo, ze idealnym tematem dla tabloidow do karmienia nimi czytelnikow. jest rozrzutnosc wladzy. Pozniej jednak mamy takie absurdy jak rozpadajace sie samoloty rzadowe i strach przed kupnem nowych ( bo pubkty w sondazach spadna). Rozumiem, ze w wypelnianiu swoich obowiazkow jak i w drodze do pracy i z pracy kurator ma korzystac z tramwajow, pociagow i moze samolotow (chociaz to akurat moze byc rozrzutnosc...). To traci absurdem. Polecam samemu sprobowac przez kilka dni prowadzic taki tryb zycia i zalatwiac wszystkie sprawy w warszawie a pozniej wracac do poznania. Ponadto zwiazek ma wlasne pieniadze, nie jest jednostka budzetowa, zakladem budzetowym etc. Nie mowmy wiec o marnotrawieniu publicznych pieniedzy.
Jesli samochod byl prywatny i kierowca zgodzil sie zawiezc kuratora to jego sprawa. A biadolenie jak to biedny czlowiek ze strachu zostal zmuszony do odbycia podrozy jest smieszna. Jedna sitwa tam siedzi, z ktora dr Zawlocki moze sobie w koncu poradzi. bo nie chodzi o rozrzutnosc ale o zarzuty korupcyjne wobec dzialaczy i brak dzialan w celu zapobiezenia lamaniu prawa.