UmiĹscy
Popatrzmy na siebie i powiedzmy sobie szczerze, kto się nie śmieje ze wzrostu Prezesa RM lub dykcji Prezydenta? A dlaczego Krzaklewski przegrał z Kwachem? Bo wg. Urbana miał "odbyt na brodzie".
Żenada.
kto się nie śmieje ze wzrostu Prezesa RM lub dykcji Prezydenta?
taaaaaa, u mojej siostry na zajeciach (studia lingwistyczne) Kaczynski jest podawany jako przyklad "jak byc zlym mowca"... a za zadanie domowe mieli opracowac konspekt jednej z wypowiedzi Kaczynskiego... ktorego nie dalo sie zrobic bo nasz prezydent nie umie sie w ogole wypowiedziec - ani merytorycznie ani technicznie!!! i to ma byc "reprezentacja narodu"???
ludzie nuie wybieraja po wygladzie tylko obietnicach tak bylo jest i bedzie a to ze lech jest poluitykiem marnym wiedza wszysyc bo i tak rzadzi jarek a lech to taki pionas.
bierny mierny ale wierny
taaaaaa, u mojej siostry na zajeciach (studia lingwistyczne) Kaczynski jest podawany jako przyklad "jak byc zlym mowca"...
jak dla mnie to kaczor nie jest nawet żadnym mówcą, określenie mówca wobec jego osoby jest duuuuużo na wyrost:P a co do jego braku zdolności w tym względzie - no cóż mam wrażenie, że nawet taka Renatka wie, że jak się nie ma zdolności, to się ćwiczy i się stara i się płaci komuś by w miare sensowne przemówienia pisał. No chyba, że nasz szanowny prezydent i premier uważają, że są db mówcami i nikt tak dobrze nie napisze im przemówienia jak oni sami-tylko pogratulować;p?
Nie generalizuję (są tacy, i to w większości, którzy nie głosują tylko na pięknie wyglądających, a także są tacy, podobnie w większości, którzy się nie śmieją z brzydko wyglądających).
Przypomnijmy sobie, że przed wyborami nie śmiano się z Kaczorów aż tak bardo z powodu ich wyglądu(chyba, że odwoływanie się do przykładów zwierzęcych), nagonka na nich rozpoczęła się dopiero po wyborach.
Kontekst obu wypowiedzi jest zupełnie inny.
Poza tym zwycięstwo Kaczorów to, hmm, ewenement...
a co do jego braku zdolności w tym względzie - no cóż mam wrażenie, że nawet taka Renatka wie, że jak się nie ma zdolności, to się ćwiczy i się stara i się płaci komuś by w miare sensowne przemówienia pisał.
chcialoby sie zanucic "masz juz kandydata, to Anna Kalata, Anna Kalata, na kandydata!", co prawda nie przemowienia ale wizazystka, tylko lepiej zeby za wlasne a nie publiczne pieniadze
prezydent i premier Prezydent - do dupy.
Premier - naprawde niezly mowca. Gadac plynnie, z zapalem, kilka godzin bez kartki? Niewielu bylo takich. Poza tym wyglosil pierwsze expose po 1990 z pamieci.
Premier - naprawde niezly mowca. Gadac plynnie, z zapalem, kilka godzin bez kartki? Niewielu bylo takich. Poza tym wyglosil pierwsze expose po 1990 z pamieci.
Tylko, żeby go jeszcze ktoś przekonał, że czarne jest czarne, a białe jest białe
Rzeczywiscie przemawiac to on umie, ale ma przerazajaco slaba mowe ciała - to widać było na konferencji prasowej z Barosso ( tak, tej z obrzydliwym swetrem na premierze) w której to Kaczyński nie wiedział, co zrobić z rękoma, cały czas próbował sobie językiem coś z pomiędzy zębów wydłubać i generalnie zachowywał się jak przedszkolak w kącie...
Rzeczywiscie przemawiac to on umie, ale ma przerazajaco slaba mowe ciała Bo to samouk. W kwestii mowy ma ewidentnie spore poklady talentu, ktore eksploatuje maksymalnie, ale w stosunku do reszty przydalby mu sie trening.
Ale, chyba pora skonczyc offtop
Premier - naprawde niezly mowca. Gadac plynnie, z zapalem, kilka godzin bez kartki? Niewielu bylo takich. Poza tym wyglosil pierwsze expose po 1990 z pamieci.
no coś ty? może i mówi z zapałem, ale raczej same głupoty lub cuda niewidy w stylu"nadużycie semantyczne", "nosi cechy zbliżone do przestępstwa", on używa jakiejś nowomowy, jakiegoś PiSiorowskiego slangu, który ma na celu zwarcie szeregów i pokazanie wroga. Choć jest i plus-mam się z czego pośmiać:D
no coś ty? może i mówi z zapałem, ale raczej same głupoty lub cuda niewidy To ja zaznacze tak na marginesie - to, ze on potrafi wyglaszac niezle, plomienne mowy, nie znaczy od razu, ze mowi zawsze rzeczy madre, czy prawdziwe. Ale nie robi tego przypadkowo - to wszystko ma jakis cel i sens, chociazby z punktu widzenia dobra jego partii. Potrafi ugiac swoj jezyk i wykorzystac go jako bron w toczonej przez siebie walce.
Niewielu politykow w Polsce to potrafi.
Jeśli robi to świadomie to znak że jest ignorantem i bucem. Jesli nieświadomie to tylko ignorantem.
Płomienne mowy? Z półprzymkniętymi ustami?
Jest beznadziejnym mówcą. Bez kartki umie mówić każdy profesor naszego Uniwersytetu i z 10 godzin. Chodzi o to by mówić z sensem. Idiotyzmy prawisz Loop, byle pod prąd, byle oryginalnie...
Jeśli robi to świadomie to znak że jest ignorantem i bucem. Jesli nieświadomie to tylko ignorantem. Swiadomie - w strone swojego elektoratu. I jego elektorat nadal wierzy w 3 miliony mieszkan i "odzyskiwanie" kolejnych instytucji panstwowych.
Dobry mowca:
1) Nie wystepuje na konferencji w sweterku z a j e b a n y m z pomocy dla powodzian
2) Nie potrzebuje 2,5 godziny zeby powiedziec tyle ile mozna w 15 minut
btw. dzisiaj wisialy w iuriDICKum plakaty informujace, ze 12 marca o 15:00 w sali XVII jest wyklad prof. Bralczyka wlasnie na temat przamawiania w polityce czy jakos tak...mozna isc i spytac sie lingwistycznego autorytetu:)
Ja na to chcę - btw tak o tych plakatach wczoraj rozmawiałem - po raz pierwszy zobaczyłem je zanim dane wydarzenie nastapiło:) Do tej pory wydawało mi się, że te plakaty sa rozwieszane dokładnie po wykładach a nie przed nimi.
A Prof. Bralczyk jest fajnym człowiekiem i na pewno będzie rubasznie żartował. Więc z chęcią pójdę.
Podsumowując, żeby nie bylo, że smyram loopa pytka po szyi, to cieszę się że doszliśmy do porozumienia, że premier nie jest dobrym mówcą.
Powiedz to wszystkim poprzednim prezesom rady ministrow
Nigdzie nie mówiłem, że poprzedni byli dobrymi mówcami:) I nie powiesz, że Krzak Tak nie umiał mówić!
Syndrom pomieszania blizniakow
http://youtube.com/watch?v=Fb0qSUo4_sI
http://youtube.com/watch?v=PlhLl1PM2pA
nie powiesz że on otwiera usta! A Prezydent mówi przez zamknięte P
:*
:*
1) Nie wystepuje na konferencji w sweterku z a j e b a n y m z pomocy dla powodzian
on w tym swetrze byl z powodu zlamanej reki, wczesniej przed wypadkiem chodzil zawsze w garniturze wiec nietrafiony zarzut
Ale dzis w tv znow pokazali jakis material i o ile nie byl on archiwalny to premier DALEJ chodzi w tym sweterku Czy nie moglby chodzic w marynarce z powiedzmy wyjeta z rekawa zlamana reka? Wygladaloby to bardziej elegancko...
Cytat:
1) Nie wystepuje na konferencji w sweterku z a j e b a n y m z pomocy dla powodzian
on w tym swetrze byl z powodu zlamanej reki, wczesniej przed wypadkiem chodzil zawsze w garniturze wiec nietrafiony zarzut
Jasne, nie byłoby nic złego, gdyby rzeczywiscie nie bylo innej rady... Ale pokazywano materiały, gdzie był w zwyczajnej marynarce, wciąż z ręką w gipsie. I jakoś nie wyglądało, żeby mu to specjaline przeszkadzało... Więc niech nikt nie gada, że premier był do tego zmuszony, żeby ten obrzydliwy sweter zakładać...
wydaje misie czy bronisz kaczuchy? Nie rozumiem jak ludzie w naszym wieku i zalozmy na poziomie moga jeszcze po 1,5 roku rzadow tych palantow, czuc jakakolwiek sympatie dla PiS?
Nawet jesli to prawda co mowisz, ze mial zlamana reke itd., to musisz byc niezle wyprany ideologia IV RP. Im dluzej te gnoje jeszcze porzadza, tym blizej nam bedzie do Mongolii. Nienawidze takiego a la Piotr Semka prawicowego i debilnego sposobu wypowiedzi.
a ja za to kocham twoj sposob wypowiedzi, jest niezwykle wywazony i trafny, uwazaj zebys nie zdemolowal komisji wyborczej jak jakas babcia przed toba za 2,5 roku znowu zaglosuje na pis...
wydaje misie czy bronisz kaczuchy wydaje mi sie czy to cos zlego z samej swej natury?
Nie rozumiem jak ludzie w naszym wieku i zalozmy na poziomie moga jeszcze po 1,5 roku rzadow tych palantow, czuc jakakolwiek sympatie dla PiS?
Najwyraźniej JAKOŚ mogą. Cud mniemany?
Powiedz to wszystkim poprzednim prezesom rady ministrow.
Belka jak się postarał to nawet nieźle mu szło, może nie płomiennie, może bez ikry, ale z sensem, na temat i zwięźle.
no... az Marcinkiewicz sie na nim wzorowal w swoim expose
no, choć u Marcinkiewicza byłznowu przerost formy nad treścią, widać było, że specjaliści od PR zatrudnieni, ale niestety zdalnego sterwoania przez prezesa K. nie dało się ukryć- za dużo służalczości i pokory w jego mowach, choć był niewątpliwie medialny - obiektyw go lubił;p
Jesus - Dżizys, stuknij się w łeb koleś, nie o tym tu gadamy.
Marcinkiewicz był niezły, "medialny", podobnie jak Belka (rozpłakał się na Obchodach 60 Rocznicy Powst. War hehe).
A prezencja Kaczyńskich nie jest oszałamiająca, ale szczegóły są nawet ciekawe - zauważyliście, że Premier często używa gestu zaciśniętej pięści? O czymś to świadczy... Nadmieniam, że ma też nerwowe ruchy rękami.
Co do możliwiści expose trwającego przez 2 godziny i porównania tego z wykładowcami - oni gadają przez 10 godzin z grubsza o tym samym, a Premier musi poruszyć szereg kwestii (bo jak o czymś zapomni, to opozycja powie "On nie będzie tego a tego robił!!!!"). Porównanie uważam za idiotyczne.
i tak moim skromnym zdaniem Kwaśniewski jeśli chodzi o medialność i przemówienia to niedościgniony wzór - był nim, jest i sądze, że jeszcze długo będzie, no chyba, że następnym prezydentem RP będzie Marek Borowski(daj panie boże!).
Co do możliwiści expose trwającego przez 2 godziny i porównania tego z wykładowcami - oni gadają przez 10 godzin z grubsza o tym samym, a Premier musi poruszyć szereg kwestii (bo jak o czymś zapomni, to opozycja powie "On nie będzie tego a tego robił!!!!"). Porównanie uważam za idiotyczne.
Kontekst był taki, że każdy profesor naszego uniwersytetu może mówić 10h bez przerwy i moje porównanie dotyczyło umiejętności mówienia bez kartki a nie tego o czym dany delikwent mówi.
Premier musi poruszyć szereg kwestii?! Bo opozycja co zrobi? Ty chyba z drzewa spadłeś: pan premier ma w pycie swej co ludzie powiedzą i co powie opozycja. Poza tym expose premiera było bełkotem o potrzebie sukcesu, o tym, że jest dobrze ale będzie lepiej jak zniknie układ, że białe jest czarne itp. a my, wydawało mi się, rozmawiamy o ostatnim dwugodzinnym, pełnym podniecenia przemówieniu w sprawie... hmmm... Chyba nikt do końca nie wie o czym ono było.
A wykładowcy nie gadają o tym samym, tylko mają wiedzę którą muszą przekazać i nie przeskoczą tego. Gdyby Sz. P. Wronkowska miała powiedzieć przemówienie na dowolny temat to by takiego Kaczyńskiego w proch starła.
Idiotyczne porównanie, ale jak się nie czyta w kontekście tylko czyta się wybiórczo. Rozeźliłeś mnie pasztecie.
przypomniało mi się jak Kordela na któryś ćwiczeniach powiedziała coś na temat umiejętności wysławiania się posłów, ich inteligencji, wiedzy, honoru i powiedzmy "majestatu" i konkluzja była mniej więcej taka, że porównywanie posła z wykładowcą prawa jest bezcelowe, bo poseł w tym pojedynku znaczy mniej niż robak rozwalony byle jakim laczuchem..to tyle:D
Hm, dezerterka, zastanawiam sie, czemu piszesz Borowski z wielkiej, a "Panie Boze" z malych liter... Chyba ze to ostatnie to taki chwyt retoryczny tylko?
i tak moim skromnym zdaniem Kwaśniewski jeśli chodzi o medialność i przemówienia to niedościgniony wzór
Zaskoczyc Was?
Uwazam, ze Borowski bylby calkiem niezlym Prezydentem RP w sumie. To jedyny przedstawiciel lewicy w Polsce, ktorego jakos, chociaz troche cenie. Ma dwie zasadniczo pozytywne cechy: ladna strone www i uwielbienie ksiazek S. Lema ktore z trudem, ale jednak, przyslaniaja mi to, ze po chwalebnym 1968 znow wstapil do PZPR w 1975...
No, ale jako, ze bylby niezlym Prezydentem, to nigdy nie zostanie wybrany Bo zawsze beda wygrywac takie Bufetowe
przyslaniaja mi to, ze po chwalebnym 1968
nie wiem jak mozna oceniac prezencje, styl wypowiedzi i jezyk polityka w odniesieniu do jakiejs niedookreslonej grupy spolecznej?!
to jest wszystko relatywne - ktos cie przekonuje albo nie.
jesli ktos mowi ze kaczynski jest dobry bo trafia do umyslow wiesniactwa i moherowego bydla, to pewnie sam sie z tym tlumem identyfikuje. Dlatego jestem mocno wnerwiony gdy slysze takie opinie z ust laikow. Nie jestecie k.... socjologami zeby sie wypowiadac o tym co czuja milosnicy rydzyka.
pytam: ktory polityk PiSu potrafi w debacie publicznej wypowiadac sie w miare sensownie i elokwentnie?
kaczor, ktory gdy ma cos/kogos ocenic, pomysli minute i przecedzi, ze to jest "dobre"?!
gosiewski z jego "proszę Panią"?!
dorn, ktory zanim cos powie, trzy razy zdazy pojechac dziennikarzowi?!
ziobro z jego niewyparzonym ryjem?!
zawisza, ktory jest nieuprzejmym c h u j e m wobec kobiet i wszystkich moglby zagadac idiotyczna paplanina?!
kurski???!!!
naprawde jesli oni wam sie podobaja to nic tylko pogratulowac slomy wystajacej z butow...
a ja do tego dodam że Drwal ten link jest z dupy, nie na temat chociaż fakt - pokazałeś że kwachu pił wódkę! łe racica - mega news!
A Putra ma zjebany wąs i też bełkocze, tak jak Kuchciński i reszta... Wasserman;/ Jesu! Faktycznie z rządu to tylko Gilowskiej się da słuchać i wiem, że zabrzmi to strasznie ale ja lubie słuchać Bosaka (zawsze opanowany, uprzejmy itd. chociaż poglądy ma nie z mej bajki). A z Pisu... Cymański? On czasem wali z sensem. A Jurek jak sie stokrotka to mowi normalnie bo na spokojnie jest nie do zniesienia...
Hm, dezerterka, zastanawiam sie, czemu piszesz Borowski z wielkiej, a "Panie Boze" z malych liter... Chyba ze to ostatnie to taki chwyt retoryczny tylko?
bo Borowski to nazwisko, a nazwiska piszemy z wielkiej litery?
Koroli chyba bardziej chodzilo o to dlaczego piszesz "Panie Boze" malymi literami
i mowi lytere R
Nie zostalismy zaskoczeni ;P Hm uwazam podobnie. I na przyklad gdybym mieszkal w stolicy to sposrod trojki: HGW, premier z Gorzowa i Borowski, glosowalbym wlasnie na tego ostatniego.
ja bym chyba zagłosował na majora krasnoludka bo cała ta trójka jest jednakowo do kitu. Borowski? a co w nim takiego wspaniałego? myślałem, że się posikam ze śmiechu jak to on się zgrywał z podjęciem decyzji kogo poprzec w drugiej turze - a może tego? a może tamtego? a może wcale? a kto da więcej? widac jakie ma podejście do swoich wyborców skoro ot tak sobie handluje ich głosami jakby były jego własnością...
[ Dodano: 2007-03-05, 21:16 ]
jak to on się zgrywał z podjęciem decyzji kogo poprzec w drugiej turze - a może tego? a może tamtego? a może wcale? a kto da więcej?
Polityka.
A co w nim takiego? Po prostu uwazam ze z tej trojki prezentuje sie najlepiej o czym sie przekonalem w czasie w/w debat. Bylo to juz jakis czas temu wiec niestety przykladami Ci nie rzuce
Jesli jestesmy juz przy debatach - kazdy kto widzial "Co z tą Polską" z Olechowskim i Borowskim powinien raczej stracic szacunek do tego drugiego. Totalne chamstwo, prymitywne naigrywanie sie z fizjonomii Premiera iii... chcialem dac wiecej przykladow ale pamiec krotka a Lisowi znudzilo sie i juz nie ma zapisu tekstowego programu
W kazdym razie wniosek jest taki - Olechowski potrafi kulturalnie powiedziec ze nie lubi PiS, a Borowski usiluje byc smieszny ale jest chamski.
Koroli chyba bardziej chodzilo o to dlaczego piszesz "Panie Boze" malymi literami
wiem o co chodziło, ale dziękuję Ci za wspaniałomyślne wytłumaczenie mi tego, jesteś nieoceniony...
(...)
umyslow wiesniactwa i moherowego bydla, to pewnie sam sie z tym tlumem identyfikuje. Dlatego jestem mocno wnerwiony gdy slysze takie opinie z ust laikow. Nie jestecie k.... socjologami zeby sie wypowiadac o tym co czuja milosnicy rydzyka.
(...)
ziobro z jego niewyparzonym ryjem?!
zawisza, ktory jest nieuprzejmym c h u j e m wobec kobiet i wszystkich moglby zagadac idiotyczna paplanina?!
(...)
O umiesz juz cytować;/
Jesus Saves masz wielbiciela chyba...
jesli ktos mowi ze kaczynski jest dobry bo trafia do umyslow wiesniactwa i moherowego bydla, to pewnie sam sie z tym tlumem identyfikuje. Dlatego jestem mocno wnerwiony gdy slysze takie opinie z ust laikow. Nie jestecie k.... socjologami zeby sie wypowiadac o tym co czuja milosnicy rydzyka.
wieśniak i bydło to ty jesteś prostaczku, świadczy o tym to i sposób w jaki starasz się coś tam wybełkotać.
Znowu byś na nich zagłosował? To straszne
[ Komentarz dodany przez: Drwal: 2007-03-08, 00:17 ]
A to juz ciekawostka na temat http://wideo.gazeta.pl/wideo/0,0,3967451.html
Nie wiem, czy to gdzies juz bylo czy nie, ale powiedzcie mi: jak tu na nich nie glosowac?