UmiĹscy
Rozważając wczoraj wieczorem Pismo Święte, w czytaniu z dnia mamy taki oto fragment:
"Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela. Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie" (Mt 10, 6-7)
i mam wobec tego pytanie. Czy Jezus mówi tutaj o swoim powtórym przyjściu na końcu czasów, czy też ma na myśli może chrześcijaństwo (idąc tropem, kiedy powiedział do uczniów, że "Królestwo boże w was jest")???
Myślę, że chodzi tutaj o to, że wraz z wcieleniem Syna Bożego nadchodzi królestwo niebieskie. Jezus przychodzi jako oczekiwany Mesjasz - dlatego bliskie jest królestwo niebieskie. I dlatego nakazuje uczniom ogłaszac to - na potwierdzenie daje im moc wyrzucania złych duchów, uzdrawiania , wskrzeszania .
Jesli chodzi o zdanie:"Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela" Mt 10,6 - Jezus zawęża na początku głoszenie królestwa Bożego do narodu izraelskiego. Nie nadszedł jeszcze czas głoszenia Ewangelii poganom. Byc może na początku liczył się - że uczniowie jeszcze nie są do tego przygotowani.Np. miedzy żydami i Samarytanami istniał wtedy konflikt. Zydzi uwazali Samarytan za "nieczystych". Później Jezus przezwycięża ten podział np. spotkanie z Samarytanką, przypowieść o miłosiernym Samarytaninie.
Jeśli chodzi o uczniów to misje głoszenia królestwa Bozego poganom wypełnił Paweł Apostoł.
Pozdrawiam
A jak rozumiesz królestwo niebieskie????
A jak rozumiesz królestwo niebieskie????
Ja? Jeśli ja, to nie rozumiem tylko tego, jako miejsca/stanu, w którym są zbawieni w Chrystusie. Opieram się na tym, co powiedział Jezus: "Królestwo Boże w was jest". Czyli to my, chrześcijanie, czyniący dobro, miłujący... No jakoś tak to rozumiem...
Jasne Offco, że Może być w nas, jeśli tylko jesteśmy w jedności z Duchem Świętym i Kościołem. Inaczej głosimy tylko swoje pobożne zyczenia i nie pełnimy Woli Ojca.
PAWEŁ VI
KRÓLESTWO CHRYSTUSA W JEGO PRZEPOWIADANIU
Rozważanie w czasie Audiencji Generalnej - 3 II 1971, fragment
"Ale spontanicznie powstaje inne, łatwiejsze pytanie: jakie było posłannictwo Chrystusa Proroka? Trzeba tu wrócić do początków Jego przepowiadania, które łączy się z przepowiadaniem Jego poprzednika - Jana Chrzciciela. Jedno i drugie przepowiadanie miało za przedmiot ten sam proroczy temat: "Nawróćcie się - woła Jan - bo bliskie jest królestwo niebieskie"(13). "Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie"(14) - głosił wkrótce po Janie Jezus Chrystus. Tu powinniśmy zatrzymać się nad tą zbieżnością słów i zrobić porównanie między Janem i Jezusem. Ale obecnie pociąga nas inny temat, mianowicie wielki temat o królestwie niebieskim albo królestwie Bożym. Temat ten jest jądrem i ośrodkiem przepowiadania Chrystusowego. Być może nie przemyśleliśmy go jeszcze wystarczająco.
Jednak podczas tych krótkich, prostych przemówień nie będziemy mogli dać pełnej idei "królestwa" głoszonego przez Chrystusa. Studium tego zagadnienia pomogłoby nam w zrozumieniu niektórych szczegółów z historii Izraela oraz napięcie, jakie powstało za czasów Chrystusa w narodzie żydowskim, oczekującym z zapałem i z niecierpliwością na założenie królestwa. Według nich królestwo to miało polegać na potężnym i chwalebnym oswobodzeniu politycznym, dokonanym przez osobę cudowną, "pomazańca", Mesjasza, zwycięzcę.
Królestwo i Mesjasz - to dwa punkty do przestudiowania, które pozwolą nam wejść w dramat Ewangelii. Do was należy podjęcie tego dzieła. Obecnie ograniczymy się tylko do uwagi, ze Jezus przyjmuje prorocze słowo - Królestwo - i czyni je swoją własnością ( w rzeczywistości jako Król Żydowski zostanie skazany na śmierć krzyżową)(15). Ale Jezus dogłębnie zmienia znaczenie tego słowa. Królestwo niebieskie, które On głosi, otwiera i uosabia, jest zadziwiającym planem Bożym, nowym planem religijnym, "tajemnicą ukrytą od wieków i pokoleń, która teraz została objawiona", jak mówi św. Paweł(16), jest ekonomią miłosierdzia i łaski, jaką Chrystus roztacza przed ludźmi, którzy uwierzyli w Niego. Królestwo to jest Kościołem, który jest znakiem i narzędziem przyszłego Królestwa, jest początkiem dynamicznej obietnicy, które poprowadzi odkupioną i wybraną ludzkość do ostatecznego spotkania z Bogiem w życiu wiecznym. O, ileż trzeba się zastanawiać nad tym określeniem - Królestwo - które jest czymś tak prostym, a jednocześnie zawierającym tyle różnych wartości, tak bliskim mentalności ludzkiej, tak płodnym i odnawiającym, tak ważnym dla historii świata i dla każdego poszczególnego sumienia. Królestwo to zostało uwydatnione w słowach i postaci Jezusa. Tak, Jezus jest prorokiem Królestwa Bożego. On przyszedł na świat i królestwo jest bliskie. Jest On tą Osobą, która ukazuje się jako prawdziwy, powszechny i nieporównywalny wzór. Jest Mistrzem. Jest Pasterzem. Jest Zbawcą."
źródło:
http://www.opoka.org.pl/b...g_03021971.html