UmiĹscy
Z kolegą Drwalem rozpoczęliśmy taką oto dyskusję, który z bramkarzy jest lepszy Kotorowski czy Majdan (sportowo, bo wiadomo, że w innych kategoriach Majdan miałby problemy )... No ale że rozpoczęliśmy ją w Giercowni i Rioo się pojawił to musimy się przenieść tutaj. Tak więc jak myslicie który z nich prezentuje wyższe umiejętności bramkarskie?
Drwal przytoczył argument, że to przez Majdana Wisła nie awansowała ostatnio do LM (oprócz Sobola) z którym to faktem generalnie się zgadzam, ale uważam, że nie jest to argument przesądzający - nie twierdzę, że Majdan jest wybitny, jedynie lepszy od Kotora najsłabszego ogniwa skądinąd niezłej drużyny Lecha, który już niejeden mecz zawalił, a w tym sezonie też nie prezentuje zbyt wysokiej formy (choćby strzela sobie samobója) podczas gdy Majdan póki co nie ma takich wpadek...
Mam świadomość, że zważywszy na przynależność klubową obu zawodników Majdan ma tu małe szanse, ale mam nadzieję, że zdołacie być bezstronnymi sędziami i ocenicie umiejętności, a nie coś innego
Kotorowski, bo pierwsze slysze nazwisko...gdzie on gra?
[ Dodano: 2006-09-03, 00:01 ]
zagłosowałem za Majdanem, ale nie rozpatrywałem tego w kategorii który z nich jest lepszy ale raczej który jest gorszy Majdan swoje wpadki ma, każdemu się zdarzają, kompletnie nie potrafi grac na przedpolu ale ma znaczącą przewagę nad Kotorem - nie boi się piłki! tak, tak, ten dreszczyk emocji za każdym razem gdy piłka (nawet po delikatnym podaniu) leci w kierunku naszego dzielnego golkipera i nieukrywana ulga kibiców na stadionie kiedy uda mu się ją wybic a w wyjątkowych przypadkach nawet złapac. W takich momentach nawet "kocioł" milknie
swoje wpadki ma, każdemu się zdarzają, kompletnie nie potrafi grac na przedpolu ale ma znaczącą przewagę nad Kotorem - nie boi się piłki!
Zgadzam się z tym, Majdan nigdy nie potrafił wychodzić do dośrodkowań. Za to przez długi czas świetnie grał na linii, do czasu gdy nie wpadł w maniere wychodzenia do dalekich strzałów na 7-8 metr, żeby "skrócić kont", co jest wg mnie absurdalną metodą i powoduje, że Majdanowi często piłka ląduje za kołnieżem... Ale Kotor to z kolei zupełne nieporozumienie, naprawdę nie potrafię zrozumieć władz Lecha, że po tym gdy wreszcie zdobyli fundusze nie zadbali o to, by sprowadzić do drużyny jakiegoś porządnego bramkarza, który byłby pewnym punktem drużyny... I później dochodzi do sytuacji, gdy Lech musi co najmniej 4 gole strzelić, żeby wygrać...
Pytanie w ankiecie jest tendencyjne, nalezalo je sformulowac "ktora druzyna ma lepszego bramkarza: Lech czy Pogon" wtedy mialbym jakies szanse na wygrana
Zgadzam sie z toba w zupelnosci, ze Lech powinien zamiast jakichs Bonjourow czy innych cienkich latynosow rozpedzic te beznadziejna trojke bramkarska i zatrudnic jakiegos porzadnego bramkarza. Nie nalezy zapominac rowniez o Waldku Piatku, ktorego zwolnic nie wypada w takiej sytuacji w jakiej sie znalazl, ale brutalnie mowiac nie ma z niego zadnego pozytku. Lech ma teraz 4 bramkarzy, a wiec zatrudniac 5. byloby dziwactwem - trzeba zwolnic... tylko ktorych? W meczu z Cracovia akurat stal Linka, z FC Tiraspol zdaje sie zawalil mocno Cierzniak, a z Korona skompromitowal sie Kotorowski... mamy nadmiar bogactwa jesli chodzi o bledy w obronie Ale tak to jest, jak ma sie 7 napastnikow w druzynie i trzeba ich przesuwac do pomocy i obrony...
Natomiast mam zaufanie do Franza Smudy i skoro on stawia na Kotora tzn. ze on jest akurat w najlepszej formie z tego calego zacnego trio.
Z ciekawych historii szczecinskich bramkarzy widzialem taka sytuacje na treningu przed meczem Pogon - Arka jak Peskovic probujac kopnac w kuper Bugaja nabawil sie kontuzji az musieli interweniowac fizjoterapeuci
Z ciekawych historii szczecinskich bramkarzy widzialem taka sytuacje na treningu przed meczem Pogon - Arka jak Peskovic probujac kopnac w kuper Bugaja nabawil sie kontuzji az musieli interweniowac fizjoterapeuci
Z ciekawych historii szczecińskim bramkarzy jest pare lepszych - choćby omawiany Majdan, który ma mega dysortografie napisał kiedyś w zdaniu: "Kwituję odbiór dwóch tysięcy złotych" 9 błędów ortograficznych... możecie sobie wyliczyć w których miejscach Nasz forumowy Krók przy nim to prawdziwy Miodek i obrońca ortografii...
A z kolei bramkarz Sławek Olszewski też był niezłym numerem - kiedyś w meczu ligowym z Wisłą bodajże Grzesiek Pater zdołał mu strzelić z 10 metrów gola, którego nie uznano, bo... bramka wyszła poza linie na aut bramkowy To znaczy że strzelił mu z minusowego konta Powtórki zresztą wykazały, że nie wyszła całym obwodem, więc bramka powinna zostać zaliczona...
Mimo to trzeba przyznać, że w Szczecinie potrafią dobrych bramkarzy wychowywac - nie tylko Majdan, ale całkiem ostatnio Krzysiek Pilarz czy Bartosz Fabiniak są naprawdę bramkarzami na poziomie... No ale niestety polityka kadrowa ptaków powoduje, że za miast na nich stawiać zatrudnia się Pescovica czy emeryta Majdana, Pilarza wypieprza, a Fabiniaka oddaje na wypożyczenie...
Natomiast mam zaufanie do Franza Smudy i skoro on stawia na Kotora tzn. ze on jest akurat w najlepszej formie z tego calego zacnego trio.
czytałem gdzieś ostatnio, że Kotor ma pewne miejsce w składzie Lecha do końca roku bo Smuda stwierdził, że częste zmiany tylko psują "scalanie" drużyny (czytaj: nie chcą mu dac kasy na sprowadzenie kogos lepszego )
a co do Majdana:
http://www.youtube.com/watch?v=LxQynxt79q0
no... przyaktorzyl troche przed kamerami Radzio nieswiadom niczego, ah ta miniaturyzacja, kamery takie male ze ich przed nosem nie widac...
a co do pomylek, pare z pamietnego meczu na przypomnienie:
http://www.youtube.com/watch?v=DQHiPtyjRvg
http://www.youtube.com/watch?v=BuIV5DBMUto
wtedy cala druzyna byla rewelacyjna, brakowalo niestety tylko klasowego bramkarza na LM...
a co do Fabiniaka to pelna zgoda, naprawde dobry bramkarz z Gryfina, szkoda ze Pogon sie go pozbyla na ten sezon do Widzewa
http://www.youtube.com/watch?v=DQHiPtyjRvg
No o tą akurat bym go tak nie winił - prawda jest taka, że to wina Kłosa i pech blokującego Głowackiego, bo Majdan napewno by ją obronił, gdyby nie ten głupi rykoszet... Zresztą w tej akcji Wisłą miała potrójnego pecha - najpierw nieslusznie nieuznany gol, później wybicie kopnięciem z ręki bramkarza zamiast z ziemi jak po faulu, a potem jeszcze ten pechowy rykoszet - 2 błedy sędziego i jeden ogromny pech...
fakt
http://www.youtube.com/watch?v=lYjBDYkR648&
do dzisiaj nie wiem czemu tej bramki nie uznano...
choc suma sumarum Majdan i tak chyba lepszy od tego Huguesa czy jak on sie nazywal
Hugues to był dopiero zabawny koleś - beznadziejny i na przedpolu i na linii... za to jak ktoś na niego sam na sam szedł to o dziwo połowe takich piłek wybraniał Zresztą w obecnego bramkarza Wisły Pawełka też średnio wierze, z polskiej ligi już wolę Fabiańskiego, mimo jego średniej formy w rewanżu ze Szlachtarem...
A skoro już jesteśmy przy pomyłkach to pare znanych pomyłek naszych niesmiertelnych komentatorów... Przynajmniej oni stoją na europejskim poziomie, wprawdzie nie komentowania, ale rozsmieszania napewno
http://www.youtube.com/watch?v=tG4eMFDju_8&NR
Kotorowski w Lechu ma bardzo duży wpływ na wynik meczu. bardzo często aż za duży.
natomiast Majdan ssie, bo jest głupi.
Nie ma to jak rzeczowe argumenty...
Choć rzeczywiście obawiam się, że gdyby zrobić konkurs na najgłupszych graczy naszej ligi rywalizacja byłaby ostra i porywająca
Ja bym jednak postawil na niezawodnego ""Posraliśmy się, graliśmy jak pipki", "Zesrali my sie na Polonie...." Jacka Wisniewskiego
ja obstawiam "YYYYYYYYYYYYY...EEEEEEE...Nie wiem..." pana Ireneusza Jelenia