UmiĹscy
Jak pewnie wiece w piątek ( 7maj ) odbędzie się walka Pudzianowskiego z Yusuke Kawaguchim w Katowickim Spodku. Na kogo obstawiacie ? Czytałem słowa jego trenera, ze Mariusz jest w dobrej formie, i ja tez tak uwazam, i mysle ze wygra...
Co tu dużo mówić - nie znam tego Chiniola , ale w 100% jestem za Pudzianem - w końcu to jeden z nas, i na dodatek jest OK
XIII Konfrontacja Sztuk Walki rozpocznie się o godzinie 20.00. Transmisję na żywo od godziny 20 będzie można oglądać w Polsacie Sport zaś od 22:00 sygnał będzie dostępny również Polsacie otwartym.
Karta walk KSW XIII:
PIERWSZY ĆWIERĆFINAŁ
Daniel Tabera vs Grigor Aschugbabjan
DRUGI ĆWIERĆFINAŁ
Łukasz Skibski vs Attila Vegh
TRZECI ĆWIERĆFINAŁ
Antonio Mendes vs Wojciech Orłowski
CZWARTY ĆWIERĆFINAŁ
Jan Błachowicz vs Julio Brutus
FINAŁ TURNIEJU WAGI CIĘŻKIEJ
David Oliva vs Konstantin Gluhov
WALKA O TYTUŁ MIĘDZYNARODOWEGO MISTRZA KSW W WADZE ŚREDNIEJ
Krzysztof Kułak vs Vitor Nobrega
PIERWSZY PÓŁFINAŁ
Tabera/Aschugbabjan vs Skibski/Vegh
DRUGI PÓŁFINAŁ Mendes/Orłowski vs Błachowicz/Brutus
EXTRAFIGHT
Mariusz Pudzianowski vs Yusuke Kawaguchi
WALKA O TYTUŁ MIĘDZYNARODOWEGO MISTRZA KSW W WADZE PÓŁCIĘŻKIEJ
Mamed Khalidov vs Ryuta Sakurai
Chetnych zapraszam na oglądanie walki POD ORŁEM w garażu
zbiórka o 20.00
Będe o 20:00 pod Orełkiem ... szykuje się wigilijna noc
Tak ci może czsem być
[ Dodano: 2010-05-06, 19:07 ]
Spotkali my się, pokibicowali, popili i do domu późno wrócili
Pudzian wygrał, choć nie miał lekko
ciekawsza była walka finałowa Mameda Khalidova z Ryutą Sakurai
Ciekawsze były walki turniejowe. Szczególnie ta z nokautem.
Pudzian się nie popisał ale jemu akurat można wybaczyć - to debiutant
Za to w ostatniej walce doszło do niezłego oszustwa. Mimo iż kibicuję naszym to jednak to Japończyk powinien wygrać z Khalidovem...
Pudzian całą walke wynagrodził nam na końcu ... tą szczerością jaką ma w sobie. Dzięuje rodzicom powedział i widze, że sporo pracy przedemną. Szacun dla niego za to.
Jak dla mnie to Pudzian dobrze walczył - wydaje mi się, ze walke zaczoł podobnie jak z Najmanem... No Pudzian wie, ze musi popracowac nad soba jeszcze, zeby dalej wygrywac, ale walka była ok.
Pudzianowski każdą walkę będzie musiał zaczynać tak jak z Najmanem, czyli ostrym natarciem, ponieważ on nie ma oni trochę kondycji żeby walczyć dłużej, zresztą to zrozumiałe przy tej masie. Sami na pewno słyszeliście jak już po pierwszej minucie dyszał... Jeszcze jedna runda i by go Japończyk załatwił.
Frees bez obrazy jak to nie ma kondycji ... prosze cię. Trenujesz bądź trenowałeś jakieś sztuki walki?? Tak się składa,że co nieco wiem na ten temat i uwierz mi ze kilka minut walki robi Ci z niewiadomo jakiej mocy kondycyjnej mielonke. Zresztą są tu więksi fachowcy sztuk walki jak Qba czy jeszcze inni , niech powiedzą swoje. To nie tak. Żeby zawalczyć 3 rundy po 3 minuty to trzeba trenować długie lata i wierz mi na słowo. Ja trenuje, ciężko trenuje i wątpie żebym przewalcył 3 rundy po 3 minuty na pełnej wiksie.
No tak Śliwa ma troche racji ponieważ to strasznie męczy... Ale Pudzian był zmęczony, i do nastepnej walki tego napewno nie nadrogi bo tam jak piszesz to długie lata pracy... A on moze i ma taka taktyke, zeby odrazu atakowac i moze akurat bedzie KO. Za 2 tyg ma następną no nie ? Ciekawe jak mu pojdzie ale mysle ze moze byc troche gorzej...
Śliwa zgadza się z tym, że aby wytrzymać na ringu kilka rund trzeba długo trenować. Jednak zauważ, że są zawodnicy w MMA, którzy mają tylko po 2-3 walki jak Pudzianowski ale nie dyszą jak emeryt po pierwszej minucie. Dlaczego?? Bo nie mają takiej masy. Po prostu przy takiej masie mięśniowej organizm musi doprowadzić sporą ilość tlenu, a jeśli inny zawodnik ma mniej mięśni to oczywiście tego tlenu potrzeba mniej. To jest właśnie jeden z powodów, dlaczego Pudzian się tak męczy. Podejrzewam, że treningi tutaj za wiele nie pomogą, bo przecież on nie ma zamiaru "zmaleć". Z drugiej strony to jest właśnie jego atut - ta masa. Nie ma chyba obecnie zawodnika w MMA, który by Pudziana był w stanie przewrócić w pierwszej rundzie i który miałby taką siłę jak on. No ale coś za coś (ta kondycja).
P.S. Ćwiczyłem swego czasu karate, tak więc wiem jak można się zmachać na macie
Jak Śliwa napisał - wlaka podczas zawodów jest strasznie męcząca Sam bym miał teraz problem z wytrzymaniem jednej rundy - cały czas pełne skupienie, stres, szybkość, przyjmowanie ciosów i jeszcze musisz mieć siły na ATAK ciężka praca, - to co jest na "ulicy" to jest mały orzeszek do zrgyzienia, z porównaniem do "zabawy w ringu"
Ale swoją drogą to Pudzian zdychał strasznie, po pierwszej rundzie juz wisiał na linach i nie mógł złapać oddechu. Fress ma racje z tą jego masą mięśniową, ale szczerze to nie widze Pudziana jako mistrza świata - technika, technika, jeszcze raz technika się liczy - a Pudzian nie ma jej wcale (oczywiście w porównaniu z liczącymi się zawodnikami MMA / K1) ma tylko zajebi...cie dużo siły, ale jak widać i to jest do obejścia - nawet później jak walił Japońca po mordzie, to nie sprawiał mu wielkich grymasów Jak Pudzian nie popracuje nad techniką i wytrzymałością fizyczną, to będzie miał problemy
Co do zadychy to jasne, góra miesni tak jak Fress napisał mądrze ... im więcej masy miesniowej tym bardziej trzeba ją dotlenić ale ... Tyson też ważył 120 kg prawda, a chodził jak rakieta. A wiec trzeba życzyć naszemu Mariuszowi daleszej owcoenej pracy.
Będziemy patrzeć co dalej się dzieje. Do za dwa tygodnie.
Z tą masą jest tak, że sprinterzy mają ją olbrzymią a np. maratończycy to chudzielce i to chyba jest związane z natlenieniem, bo 10s można od biedy wytrzymać na wstrzymaniu ale 50 min (chyba tyle trwa maraton) już nie.
Prawda Cichy , podobnie jak króko systansowcy są kasty że szok. Bo tam jest potrzebny start a tym samym siła na krótkim czasie. 9,89s na 100 m ... samo mówi za siebie.
no i kolejna walka za chwilę: ale tutaj pojawia się strach
http://sport.interia.pl/r...dowanie,1478419